tsztrz

Maniek21112 W ogóle zapomniałbym o BMW. Zalety tych aut są oczywiste i rozumiem zainteresowanie kolegi. Problem w tym, że dobre zamienniki do tych aut są drogie, mam na myśli części eksploatacyjne. Np. Opony 16" są na moje oko droższe niż 15". Chyba że, pozostając przy oponach, kupujemy takie z chińskimi krzaczkami - widziałem takie już.

Tonny Listwy na dachu są ok. Też mam w kolorze. Maniek 21112 Masz rację w kwestii stanu technicznego - to najważniejsze. Sens mojej wypowiedzi był taki, żeby przy oględzinach zwrócić baczniejszą uwagę. Swoją drogą, nie zaryzykowałbym kupna takiego auta. Stary a jednak w miarę skomplikowany diesel...

forlo Ten z 1 ogłoszenia wydaje mi się dziwny. Lampy tylne nie od kompletu z kierunkami przednimi i bocznymi. U mnie, przy tych samych kierunkach z przodu są "lexusy" - srebrne. Płetwa na dachu, ja mam radio cd, polifta i nie mam tego. Ktoś kiedyś chyba pisał, że to antena od nawigacji. Wskazana ostrożność według mnie.

Myślę, że jesteś przewrażliwiony.

Ja bym na pompie nie oszczędzał, zwłaszcza że różnica w cenie to 70 zł. Chytry dwa razy traci. Z własnego podwórka Ci powiem, że na "jeża" tańszego się połakomiłem. Efekt taki, że po pół roku musiałem kupić 2-go, ledwie 30 zł droższego. Czyli straciłem jakieś 160 zł. A z pompą możesz stracić dużo więcej.

Co do czyszczenia, to w Fanach 4 kółek w Jaguarze czyścili "na silniku" wtryski. Co ciekawe, była poprawa w czystości spalin - mierzyli przed i po. Ale moim zdaniem, nie ma co przesadzać z profilaktyką. Takowa ma większe znaczenie przy wtrysku bezpośrednim.

Panowie, zajmujecie się moim zdaniem błahymi problemami z kierownicą. Rocznik 2004 i 170 000 km. Wolne żarty. Chyba że przebieg nie ma znaczenia.

U mnie powodem były opony i krzywa felga. Problem z drganiem kierownicy od 120 km/h . To oczywiste, piszę tylko dlatego, że u jednego wulkanizatora wyważyli, problem nie zniknął. Okazało się u drugiego wulkanizatora, że jedna felga na 27 g źle wyważona a druga krzywa. Pierwszy mi o tym nie powiedział. Jak jeździsz do jednego wulkanizatora, to sprawdź u drugiego. Opony z tego co pamiętam masz nowe, więc felgi może...

Oczywiście Galfer Sport. Niwielu się decyduje na takie zestawy, tylko potem masa tematów że tarcze się pokrzywiły. Chciałem sobie tego oszczędzić, więc wziąłem te DBA. Nawet pomimo faktu, że pewnie z armatą na wróble poszedłem. Może dodam info o klckach Carbone Loraine. Hamują dobrze, problem jest z blaszką. Jest inna niż oryginał. Nie polecam

Ja mam zestaw DBA T3 + klocki SportGulfer Tarcze są drogie, ale zastosowano w nich proces, który zapobiega pokrzywieniu. Tak przynajmniej mówi producent i skłonny jestem to potwierdzić. Klocki też są niezłe, na stacji kontroli pojazdów osiągają lepsze opóźnienia niż Ferodo DS Performance. DBA robi też gładkie tarcze, nie mają niestety tego procesu przeciw krzywieniu.

Co do pytania głównego, to nie znam odpowiedzi. Co do obszycia kierownicy, można rozważyć wymianę samego wieńca kierownicy na używany w dobrym stanie. Myślę że będzie taniej.

Tzn. Oczywiście soczewki z xenonami.

Soczewki w compactach jak najbardziej były.

U mnie też były problemy ze stacyjką. Czasami wystarczy wyczyścić styki i kostka jak nowa - u mnie tak było. Także nie wyrzucaj starej, może da się ją "zregenerować".

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/czy-paliwo-e10-jest-grozne-dla-silnika/txb7d Polecam tebelę.

@-=maly=- To fajnie że handlujesz, tylko dlaczego uważasz że wszystko co napisałem to bzdury. Nawet importowane paliwo shell-a może być troszkę gorsze, jeśli będzie miało etanol paliwowy, od krajowego z eterem. Takie moje zdanie. Co do eteru w paliwach BP, powiedział mi to kierownik bazy paliwowej Orlenu w krakowie, koło Balic. Było to jakiś czas temu, może już się zmieniło, może nie. Coś może być na rzeczy (ale nie musi) na podstawie moich doświadczeń z silnikiem gaźnikowym w starym radzieckim samochodzie. Na ciepłym silniku na paliwie BP zapalał od tak zwanego kopa. Na tym z Orlenu chwilę mielił rozrusznikiem. @Pacino20 Moim skromnym zdaniem do E46 dobre będzie każde z zaufanej stacji. Chodzi mi oczywiście o 95. To w końcu nie jest tak, że eter dobry a etanol zniszczy silnik za miesiąc. Ale jestem ciekawy zdania kolegi -=maly=-. Przypomniałem sobie o szwedzkim supersamochodzie Koenigseg. Jedna z wersji była przystosowana do czystego bioetanolu. Na 98 miał chyba 900 koni mechanicznych, na czystym bioetanolu ponad tysiąc. Tylko wtedy palił więcej.

Zgadza się, one biorą paliwo z orlenu i Lotosu. Dodatki tlenowe to zupełnie inna sprawa. Nie będę się rozpisywał na temat benzyn ale nie masz racji. Pewnie uważasz że każde paliwo ma ten sam skład :) Zalatuje mi to trollem trochę.

Paliwo E10 ma 10% odwodnionego etanolu czyli bardziej odwodnionego spirytusu. Każde paliwo na polskich stacjach zawiera 5% takowego lub eteru. Lepszy od etanolu jest eter. Podobno BP stosuje eter w benzynie. Tak było kiedyś, teraz nie wiem. Resztę można znaleźć w necie.

Olej o takiej lepkości to ja lałem do samochodu z lat 60 produkcji radzieckiej. W takim silniku to był dobry olej. Dołączam się do przedmówców.

Na podstawie tego co wiem na ten temat, o ile producent nie zaleca tylko 98, w e46 nie inwestowałbym w 98. 98 daje tym większy efekt, im bardziej wysilony silnik. W e46 tak przecież nie jest. Choć teoretycznie lanie 98 powinno w uproszczeniu korzystnie "wpłynąć" na silnik, w praktyce wpłynie jedynie negatywnie na portfel. Gdybym miał nową 328 (wysilony silnik + wtrysk bezpośredni), poważnie bym się zastanowił.

Miałem problem z kostką stacyjki i objawy były takie, że nie pojawiały się żadne kontrolki po przekręceniu kluczyka. Dopiero po poruszaniu kablami wokół kostki, kontrolki się zapalały i zapalał normalnie. Co do rozrusznika to też to miałem, można powiedzieć w komplecie z kostką stacyjki. Nie kręcił, tylko cykał. Dodam że działo się to po rozgrzaniu silnika. Ostatecznie wyczyściłem styki w kostce stacyjki co rozwiązało problem. Rozrusznik przeszedł wymianę szczotek i wymianę tzw. automatu/bendiksu

Jeśli to tarcze to polecam firmę DBA -Disc Brakes Australia T3 Mam taki zestaw na przód z klockami hamulcowymi Sport Gulfer. Tarcze są nie do zajechania i głowę daję sobie uciąć że się nie pokrzywią. W moim odczuciu, klocki Sport Gulfer hamują lepiej niż Ferrodo ds performance. Pewną niedogodnością powyższego rozwiązania jest cena, ale jak to mówią nie ma nic za darmo.

Ja leję tylko BP Ultimate - bez zastrzeżeń z mojej strony. BP, ponieważ mam po drodze. Wujek w Volvo S40 2.0D eksperymentował ze zwykłą i tzw. lepszą. Z jego relacji wynika, że na lepszej "lepiej" pracuje silnik. Jak już kiedyś pisałem, ekipa angielskiego programu Fifth Gear wzięła 2.0 diesla na hamownię i sprawdziła zwykłą ON + parę uszlachetnionych. Wynik to +5 km mocy na uszlachetnionym paliwie. Z punktu widzenia specjalisty od paliw (znajomy dr z politechniki), główna różnica między zwykłym ON a ulepszonym to więcej detergentów dbających o czystość wtryskiwaczy. Jest też biodiesel ale wychodzę z założenia, iż silnik nie był przewidziany do tego typu paliwa. W nowych autach dochodzi kwestia gwarancji. Był przypadek właściciela Volvo, który miał problem z silnikiem. Nie uznano mu gwarancji, ponieważ przyznał się do lania biodiesla.

Panowie, Skorygujcie mnie jeśli się mylę ale: kolega napisał w jednym z postów o wieloklinie - to czasy poloneza - to tak formalnie. W swoim aktualnym aucie nie spotkałem się z tym problemem ale w poprzednim (starszym nawet niż polonez i napędem na tył) aucie miałem coś podobnego. Niskie obroty + wysoki bieg + gaz w podłodze = problem Oczywiście w tym przypadku o dwumasie nie było mowy. A czy przez te 12- 15 min. zanim problem się zacznie silnik jest w obszarze temperatury roboczej?

Witam Panowie, Przeczytałem wątek i zastanawiam się, dlaczego nikt nie wspomniał o produktach DBA - Disc Brakes Australia? Fakt, droższe niż OEM ale te raczej się nie zwichrują. Poza tym często przewijają się na forum Evo jako bdb. Może lepiej dać trochę więcej i mieć spokój niż utyskiwać co chwila? Chyba że mój research był słaby i poza ceną mają jakieś wady?