tsztrz

Witam Koledzy, Podłącze się pod temat. Dziś zauważyłem podobne objawy w moim silniku: Po włączeniu "luzu" i przy spadku obrotów na jałowe obrotomierz staje jakieś 100-200 obr. Powyżej "normy" i po 3 sekundach "wyskakuje" na jałowe. I tutaj pojawia się problem. Czy to koło pasowe, czy klapka chce zwiedzić wnętrze cylindra? A może coś innego? W jednym z odcinków programu Fifth Gear podano falujace obroty jako zwiastun problemów z klapkami. Pozdrawiam

Dzięki wszystkim za pomoc. @krzysiek80r - wszystko by się zgadzało z opisem w linku - zacznę od tego Pozdrawiam

Witam Panowie. Podejmę się pod temat. U mnie nie otwierają się drzwi kierowcy, pasażera tak - z pilota. Zamykają się wszystkie. Drzwi kierowcy nie działają także z pstryka na tunelu. Elektryk, z tego co zrozumiałem, nie widział modułu komfortu na kompie. Czy na podstawie tego można stwierdzić z duża dozą prawdopodobieństwa ze to moduł? Pozdrawiam.

Co prawda mam manuala więc... Ale u mnie podobny efekt wywoływały: - posciagane przewody podcisnieniowe, chyba wszystkie jakie mogły być. - egr bez czyszczenia. Efekt: do ok. 2700 obr. Auto się nie zbierało, potem szło. Sprawy prozaiczne, wiec pewnie u Ciebie to cos innego. Pisze bo a nóż. Pozdrawiam. Dodam może, iż podstawa to dobry mechanik. Przy tych objawach pewien serwis chciał wymieniać turbine. Dodatkowo, po zmianie serwisu i wymianie klocków hamulcowych zauważyłem iż z przodu od zewnątrz mam Oem a wewnątrz textar. Inny kwiatek to wymiana 3 świec w sytuacji gdy zazyczylem sobie wymianę wszystkich - bo 1 była dobra....

Zgadza się, tylko ze do "bazy" jak koledzy napisali dolewane są te dodatki tlenowe. Można dolac alkoholu, można eteru. BP dolewa eteru. Coś być musi na rzeczy. Mając wcześniej stare auto z gaznikiem, zauważyłem ze na ciepłym silniku lepiej odpalalo na paliwie z BP niż na paliwie z Orlenu. Oczywiście na tych samych ustawieniach silnika.

W angielskim programie motoryzacyjnym Fifth Gear testowano 2.0 diesla na hamowni zatankowanego zwykłym paliwem oraz uszlachetnionymi paliwami Shell; BP; Statoil. Jeśli im wierzyć moc podniosła się o ok. 5 km przy zastosowaniu paliw uszlachetnionych. Ja osobiście tankuję paliwa uszlachetnione ale szczerze mówiąc dr zajmujący się przeróbką ropy (z Politechniki), z którym o tym rozmawiałem, twierdzi że nie ma sensu. Z ciekawostek mogę jeszcze powiedzieć, iż najlepiej tankować benzynę, nawet zwykłą na BP. Chodzi o tzw. tlenowe dodatki. Mogą być to alkohole lub etery. Etery są w skrócie lepsze i właśnie BP je stosuje. Co do benzyn na innych stacjach, nie jestem pewien.

Tak, wszystko było czyszczone i potraktowane odpowiednim środkiem. No nic ... Rozbiore, przyłoże textara - takie były poprzednio i postaram się dorobić jak najdokladniej moje tak jak textary. A jak nie podziała to zamontuje inne. :cry2: Czy używał ktoś z forumowiczow ferodo? Z rys. Są podobne i maja miejsce na czujnik ale wym. się delikatnie różnią od textara. Jeszcze raz dziękuje za pomoc Kolego. Pozdrawiam Kupiłem w końcu ferodo Premier na tył + ferodo DS Performance na przód (aczkolwiek po porównaniu ich z CL, te ostatnie - przód - powinny teoretycznie pasować). Różnice CL w porównaniu do ferodo to niestety brak miejsca na czujnik ale też znacznie większa powierzchnia cierna.

Co do "falującej" dmuchawy: Mam to samo i w autoryzowanym serwisie (jak jeszcze tam serwisowałem) stwierdzili chyba - z tego co pamiętam - że jakiś kondensator trzeba wymienić - Kolega poniżej napisał dobrze - opornik. Miałem też taką przypadłość że raz kontrolka DSC się zapalała itd. różne problemy z elektryką. Problem się rozwiązał jak pojawił się "elektryczny" chochlik typu zapala jak najdzie ochota i w serwisie rzekomo jakiś kondensator wymienili - oczywiście chodziło mi o przekaźnik Od tego czasu z elektryką spokój.

auto na zewnątrz -16 st. C - nie odpalane przez 3 dni Musiałem 3 x zakręcić + dodać gazu żeby odpalił Dawno nie wymieniany filtr paliwa - czytałem gdzieś na forum że może mieć to pewien wpływ Paliwo na zimę leje BP Ultimate (-25 st. C) Ale chyba coś nie tak jest - spalanie jesień; zima przy ciężkiej nodze min. 10 l/100 km w mieście Jak kupię "kabel" będę sprawdzał.

Dzięki kolego za info - to wszystko wyjaśnia Sprawdziłem zgodnie z linkiem klocki tył do 320td nie różnią się od sedana. w związku z tym moje powinny pasować a nie pasują :evil: Zastanawiam się tylko nad tym, czy zdemontować te klocki i nie wiem np. "pasować dokładniej" blachy czy wymienić na jakieś inne? Jeśli tak to na jakie? Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedz Tzn klocki nie były pasowane tylko mocowanie - blacha, żeby klocki "opadły" i nie wystawaly ponad tarcze. Sam materiał cierny nie był ruszany. Te klocki nie maja możliwości zamontowania czujnikow stad delikatne drutowanie. Dzięki za linka - ja bazowalem na oficjalnym katalogu ferodo - mój błąd. Czy możliwe jest żeby przeróbka blachy powodowała "kladzenie" się klocka przy hamowaniu? Ech... Zachcialo się eksperymentów.

Witam, Jako że jest to mój pierwszy post na Forum, kłaniam się nisko wszystkim Forumowiczom. Po wymianie tarcz i klocków z tyłu i po przejechaniu ok 100 km zauważyłem, że na tarczach są "ślady po klockach" o szerokości ok. 10 cm "u góry" tarczy - reszta nie ruszona. Dodam że klocki, pomimo że zamawiane na podstawie katalogu ferodo - CL okazały się nie pasować (wystawały na x mm ponad tarczę) i mechanik je "pasował". 2 mechaników twierdzi że powinny od początku brać po całości. I pytania: 1. Czy czekać aż się dotrą, czy jest jakaś inna możliwość? 2. Czy klocki do compacta przód różnią się od sedana? - Czekam na tarcze - a klocki CL różnią się na rysunkach od textara (każda firma - textar; ferodo; CL - podaje inne wymiary klocków) 3. Mam też problem z kontrolką klocków - moje nie mają czujnika, więc mechanik zrobił tak z czujnikiem, że nie powinien świecić. Próbowałem kasować wg. porad na forum - nie da rady; czujnik przód dobry