Skocz do zawartości

dizel1982

Zarejestrowani
  • Postów

    488
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dizel1982

  1. Z tym stwierdzeniem się nie zgodzę. Powiedz jakie auta masz na myśli pisząc "w tej samej klasie". Opla Vectre? Skode Octavie? VW Passata? Otóż to nie jest ta sama klasa samochodów. Marki i modele które wymieniłem to klasa średnia. BMW 3er to klasa średnia premium i między BMW można postawić znak równości z takimi samochodami jak Mercedes C klasa, Jaguar X-Type, Lexus IS, Audi A4 i koszty serwisowania tych samochodów są na porównywalnym poziomie co BMW.
  2. Nie koniecznie koszt myjni jest mały. Ja np o samochód dbam i lubię jeździć czystym autem. Samochód myję sobie sam a na kosmetyki rocznie przeznaczam ok 1000zł. Samochód zawsze 3 razy w roku glinkuję, nakładam sealent który do najtańszych nie należy bo za małą buteleczką Wolfs Chemicals płacą nieco ponad 200zł. Do tego dochodzą środku do pielęgnacji wnętrza, środki do kół, felg. Wszystko profesjonalnych firm, nie jakieś marketowe dziadostwo. Ale dzięki temu mój obecny samochód pomimo iż ma 100k na liczniku i 5 lat na karku, wygląda jak nowy. W zeszłym roku zrobiłem mu polerkę lakieru i teraz nawet ryski nie ma.
  3. Tak właśnie myślałem że turbinę trzeba odpowiednio wyważyć. Ja nie pytałem dlatego że chcę wymieniać czy coś bo dopiero będę bliżej wakacji szukał samochodu. Pytam tak czysto teoretycznie na przyszłość jakby coś wyskoczyło, jak to technicznie wygląda :). Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.
  4. Dostęp do części mam jak najbardziej. Mam w rodzinie osobę która prowadzi warsztat blacharsko mechaniczno lakierniczy i przez tą osobę mogę kupić praktycznie wszystkie części do różnych samochodów, oczywiście sporo taniej niż kosztują one w sklepie. O tym że to robią ludzie ja wiem :). Ale nie zawsze jesteś w stanie wszystko zrobić sam. Może potrzebne są jakieś specjalne narzędzia do ustawiania później tej turbiny. W temacie turbin aż tak bardzo się nie orientuje i nie wiem czy jej regeneracja wiąże się wyłącznie z wymianą części i czy nie trzeba przypadkiem później jej wyważać, ustawiać geometrii itp. To dość precyzyjne ustrojstwo dlatego właśnie pytam, może jest Ktoś na forum kto siedzi w tym temacie :).
  5. Jeśli chodzi o turbinę, mam pytanie trochę związane z tematem. Czy mając ogólne pojęcie o mechanice, posiadając potrzebne narzędzia tzn klucze, nawet prasę to wyciskania łożysk itp, można sobie taką turbinę zregenerować samemu? Potrzebne są do tego zadania jakieś naprawdę specjalistyczne narzędzia aby przeprowadzić taką regenerację? Pojęcie o mechanice oczywiście mam. Lubię podłubać sobie przy samochodzie. Zawsze wszelkie naprawy które nie wymagają ingerencji jakichś specjalistycznych narzędzi, wykonuję sobie samodzielnie. Pozdrawiam.
  6. Oczywiście!! Jestem tego samego zdania. Są o wiele droższe w utrzymani samochody i nie mam tu na myśli wcale nie wiadomo jakich marek lecz zwykłe samochody dla ludu. Ogólnie często potwierdza się teza że im tańszy samochód w kupnie tym droższe jego serwisowanie i części. A opinie że BMW jest drogie w utrzymaniu wystawiają użytkownicy którzy właśnie kupili takie perełki jakich na allegro pełno gdzie samochód z 2008r kosztuje 40tys albo i tego nie.
  7. Tylko pisząc o kosztach eksploatacji piszcie również którym właścicielem samochodu jesteście i jeśli jest on z drugiej ręki podawajcie skąd ewentualnie był sprowadzony i z jakim przebiegiem bo to że aktualnie przejechaliście tyle i tyle nic nie daje. Inne będą koszty utrzymania samochodu który ma przebieg 150tys a inne takiego który ma 250tys i to czy robicie rocznie 10kkm czy 40kkm nie ma przy ogólnym przebiegu większego znaczenia. Tak samo jak znaczenie ma to czy samochód jest używany w mieście, w trasie czy mieszanie. Może ubezpieczenia w to nie wliczajcie bo akurat ubezpieczenie to sprawa bardzo indywidualna. O ile spalanie tego silnika będzie na przybliżonym poziomie o tyle rozbieżność w cenie ubezpieczenia może sięgać nawet 2tys więc nie jest dobrym pomysłem wliczanie go do kosztów utrzymania samochodu. A jeśli już wliczacie i piszcie jakie macie zniżki i gdzie samochód ubezpieczony. Pozdrawiam.
  8. Witam. Ponieważ temat dotyczy kosztów utrzymania BMW powiem jakie jest moje zdanie. Wszędzie spotyka się opinie że utrzymanie takiego samochodu jest bardzo drogie. Otóż ja się z tym absolutnie nie zgodzę. Ok, może jak ktoś serwisuje w ASO to jest drogo ale jeśli auto jest po gwarancji kto każe go tam serwisować? Są warsztaty które specjalizują się wyłącznie w naprawach BMW i nie uważam aby robili to gorzej niż ASO, nawet robią to lepiej. Poza tym serwisowanie każdego jednego samochodu w ASO jest drogie i to nie podlega żadnej dyskusji. Części zamienne ... Przecież również nie trzeba kupować oryginalnych. Wiele firm które produkują zamienniki robią również części na pierwszy montaż do BMW więc na pewno nie ma różnicy jakościowo między zamiennikiem a oryginałem. Różnią się one wyłącznie ceną i innym logiem. Jeśli ktoś chce kupować w ASO wiadomo że zapłaci więcej ale tu znowu jest taka sama sytuacja jak z serwisowaniem, wyższe ceny w ASO tyczą się nie tylko marki BMW ale każdej jeden marki. Ja wręcz uważam, (może będzie to trochę kontrowersyjne co powiem) że niektóre części do BMW są tańsze niż do innych samochodów. Przykład? Obecnie jeżdżę astrą III z silnikiem 1.6 16V 115km. Padł mi miesiąc temu termostat. Wiecie ile zapłaciłem za termostat Wahlera? 560zł. Do BMW można go kupić o wiele taniej. Także ja wcale nie potwierdzam mitu że utrzymanie BMW jest drogie. Kosztuje porównywanie a utrzymaniem samochodu tej samej klasy ale innej marki bo choć 3er duża nie jest to jest to jednak klasa średnia premium i porównuje się ją z takimi samochodami jak audi A4, Jaguar X-Type, Mercedes C klasa, Lexus IS. No chyba że ludzie piszący że utrzymanie BMW drogo kosztuje porównują ten samochód do skody octavi, opla vectry czy passata. Wówczas pozostawiam to bez komentarza i radzę sobie trochę poczytać na temat segmentów samochodów i kosztach utrzymania każdego z nich. Jak ktoś chce tanio, niech kupi sobie skodę i się cieszy tanią eksploatacją. BMW ma dawać radość z jazdy połączoną z odrobiną luksusu i właśnie po to kupuje się auta tej marki. To tyle w temacie. Pozdrawiam.
  9. Nie to chodzi o to żeby pokazać że samochodem jeździła kobieta (czytaj samochód zadbany) z dzieckiem (czytaj samochód bezpieczny). :D
  10. Ja uważam że szkoda pieniędzy na wywalanie ich w celu sprawdzenia samochodu który już na pierwszy rzut oka śmierdzi z daleka. Sprawdza się auta które są w pewien sposób wiarygodne. To do wiarygodnych z całą pewnością nie należy.
  11. Tak, we Włoszech faktycznie samochody są tańsze i nieco mniej zadbane co wcale nie oznacza że nie można znaleźć naprawdę fajnego i bezwypadkowego egzemplarza. Nie zmienia to jednak faktu że nawet delikatnie zarysowanego samochodu za taką cenę we Włoszech znaleźć się po prostu nie da. W tej chwili on jest wart 10k euro. Odliczając koszty sprowadzenia i zarobek dla sprzedającego musiał on za niego zapłacić max 9k euro. To jest nie realne aby za takie pieniądze kupić we Włoszech BMW z tego rocznika i z takim przebiegiem. Nawet jeśli on będzie posiadał jakiś drobne defekty w postaci otarć czy wgnieceń. Poza tym widać po zdjęciach że przód był robiony na 100%.
  12. Ja dla siebie szukam trójki sedan z lat 05 - 06, 2.0d, koniecznie z ksenonami, nawigacją i fajnie jakby była w automacie, z przebiegiem tak do 160k to w ogóle ogłoszeń poniżej 50tys nie oglądam. Po przeczytaniu trochę tego forum uważam że za taki samochód jaki chcę kupić te 50 - 55k trzeba dać choć uważam że ogłoszenia gdzie sprzedawca żąda za taki samochód ponad 60k są delikatnie przesadzone. Tyle to on na pewno wart nie jest. Ale w tej kwocie którą podałem sądzę że można kupić dobry i fajny egzemplarz.
  13. Nie wiem jak z wypadkowością ale jak dla mnie zdecydowanie za niski przebieg jak na ten rocznik i na tą cenę. Żeby jemu to się opłaciło, musiał dać za ten samochód 9k albo poniżej 9k euro. Nie znajdzie dobrego samochodu z takim przebiegiem za te pieniądze. Poza tym prócz skóry nie ma tam praktycznie żadnego wyposażenia. Nie wiem gdzie kolega sprzedający widzi w tym samochodzie m pakiet, ja bynajmniej go tam nie widzę. Ksenony ma, owszem ale za takie ksenony przy pierwszej kontroli stracisz dowód. Sądzę że dokładane w Polsce bo w innych krajach nikt takiej wiochy nie robi. Jak dla mnie coś z samochodem jest nie tak ale Twój wybór. Zresztą najłatwiej taki samochód sprawdzić prosząc o VIN. Jeśli sprzedający nie ma nic do ukrycia podaje go w ogłoszeniu. Jeśli go nie podaje i nie chce podać przez telefon odpowiedź masz jak na dłoni. Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam.
  14. Wydaje mi się kolego że jesteś w błędzie, bo jak kiedyś pytałem to powiedzieli mi że maja DE i PL. Włoch nie da rady sprawdzić. Być może że tak jest. Nie będę się kłócił bo tego nie wiem. Wiem tylko że historię samochodu z Niemiec sprawdzi na 100%. Napisałem że można bo słyszałem od kogoś że ponoć BMW posiada jedną dużą bazę danych i każdy europejski samochód można sprawdzić ale są to wiadomości gdzieś tam usłyszane i osobiście ich nie sprawdzałem. Ale zawsze można zadzwonić do Włoch. Myślę że powinni podać historię serwisową i nie robili by problemów.
  15. No to mówię, powiedział że była lekko przytarta z prawej strony, nawet nie musiał wymieniać elementów tylko polakierowane wszystko zostało od początku i to była cała naprawa ale wierzycie w to? Bo ja nie. Jak już wspomniałem, Włosi lekko uszkodzone samochody również naprawiają tym bardziej taki świeży samochód. Przecież sprzedając niespełna 3 letnie samochód który rzekomo jest przyrysowany dostaje się ostro po dupie. Wiem coś w tym temacie bo mam rodzinę we Włoszech i za jakieś 3 miesiące zaczynam poszukiwania trójeczki dla siebie w Polsce. Jak nic nie znajdę sensownego to planuję wyjechać sobie na 2 tygodnie w wakacje do Włoch i stamtąd coś przywieźć. Jak sie poszuka to i tam można znaleźć coś fajnego w rozsądnej cenie.
  16. BMW ma jedną główną bazę i w Polskim ASO po numerze VIN sprawdzi każdy jeden samochód, przynajmniej europejski, nie wiem jak to jest z samochodami ze stanów.
  17. Dzwoniłem do Pana. Twierdzi że samochód został sprowadzony z Włoch, miał tylko delikatnie przytarty bok i zostało to już naprawione. Nawet nie trzeba było wymieniać elementów to było lekkie draśnięcie :D. VINu Pan nie poda bo powiedział że to mi i tak nic nie da bo nie będę do Włoch jechał po to żeby sprawdzić samochód (widać albo nie ma pojęcia albo rżnie głupa bo samochód można sprawdzić w pierwszym lepszym ASO BMW). Sądząc po cenie to przebieg skręcony o 100tys i samochód musiał być zdrowo rąbnięty skoro jest w takiej cenie bo Włosi lekko uszkodzone samochody naprawiają, tym bardziej że to młody egzemplarz.
  18. Tu nie trzeba być jasnowidzem żeby zobaczyć że maska jest jakby zapadnięta. Wybacz ale taki z fabryki nie wyjechał na pewno. Poza tym jesli samochód sprowadzany z niemiec to szyba czołowa była wymieniana bo brakuje nalepki ekologicznej. Jest tam tylko coś podłożone w to miejsce co widać dobrze na zdjęciu ze środka samochodu ale nalepki brak, choć to nie jest wyznacznikiem bo tak jak mówię samochód mógł być sprowadzony z innego państwa.
  19. Nie uwierzę w to że poprzedni właściciel kupił nowy samochód w ASO i go nie serwisował. Wybacz, ja w cuda nie wierzę. Tym bardziej że niemiec czy belg (nie wiem skąd sprowadzany samochód) serwisuje samochody do samego końca. Historia serwisowa jest a powód dla którego właściciel odmawia podania VINu chyba jest znany i nie trzeba głośno o tym mówić. Omijaj tej samochód z daleka. Jeśli szukasz samochodu z tego rocznika to patrz powyżej 60tys. Poniżej nie ma szans na znalezienie dobrego egzemplarza. Przyjrzyj się tylnym prawym drzwiom. Widać na nich podłużne wgniecenie która zachodzi na tylny błotnik. A to zapewne tylko 1% tego jak to auto było uszkodzone przedtem. Spójrz również na szpary gdzie maska schodzi się z błotnikiem i gdzie z błotnikiem schodzi się zderzak: http://img51.imageshack.us/img51/3497/c219305123.jpg Szyba pewnie też każda z innego rocznika.
  20. Co prawda wyposażenie nie jest jakieś rewelacyjne. Ma ksenony ale nawigacji już brak, skóry chyba też nie ma, skrzynia manualna. Jedna istotna rzecz. Ten rocznik z takim przebiegiem i w takiej cenie śmierdzi na odległość i na pewno inni to potwierdzą. Takiego samochodu o takich parametrach z którym jest wszystko ok sądzę że nawet za 50tys nie kupi a co dopiero za 43k. Smród. Poproś o VIN. Jak nie poda masz odpowiedź.
  21. Ciekawe kiedy był jeszcze sprowadzany. Warto kupować auta sprowadzane od prywatnych osób które sprowadzały je dla siebie. Wtedy można być jeszcze w miarę spokojnym i przeszłość auta bo nie sądzę że jeśli ktoś sprowadzał samochód pod siebie to sprowadził sobie jakiś złom. Dowiedz się od kiedy samochód jest w Polsce i czy był sprowadzony na handel czy ktoś go sobie sprowadził prywatnie i teraz go sprzedaje bo zmienia na inny. Generalnie nie widzę aby gość handlował samochodami bo innych nie ma ale jeśli był sprowadzony na handel to nie ma cudów, coś z nim musi być nie tak. W niemczech nie znajdziecie bezwypadkowego egzemplarza, w takim wyposażeniu i z takim przebiegiem za te pieniądze.
  22. Jeżeli załatwi VIN to na forum bodajże bez-wypadkowe.net, jest użytkownik Kris75 który za 35zł jest w stanie sprawdzić historię serwisową każdego jednego BMW które było serwisowane w ASO bez względu na kraj pochodzenia samochodu bo podobno BMW ma jedną główną bazę. Ja na pewno podczas zakupu z jego pomocy skorzystam nie raz.
  23. Zgadza się, dziennie 90 - 100km + czasem po Polsce. Generalnie rocznie robię przebiegi rzędu ok 30tys. Poniżej 20tys nigdy nie zszedłem.
  24. A czy cena 13 - 14tys € za diesla z 2005 w skórze z ksenonem i navi i przebiegiem 140tys jest ok czy może być coś z takim samochodem nie do końca ok? Oczywiście samochód od pierwszego właściciela, nie z żadnego komisu no i nie w Polsce tylko we Włoszech. Znalazłem 2 egzemplarze i napisałem do oby sprzedających i jeden mi odpisał. Twierdzi że auto bezwypadkowe w 100%, zadbane i on jest pierwszym właścicielem tylko tak jak mówię, nie wiem czy cena jest ok jak na ten samochód.
  25. W normalnym kraju, czyli jaki masz na myśli? Bo w Niemczech to raczej ceny są dość wysokie, sporo wyższe niż za samochód z Polskiego salonu. Amerykańskie wersje mnie raczej nie interesują.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.