kamazzi

Też nie kumam :) Wręcz myslałbym że w Klubie warto pokazac swoje tablice aby w przypadku spotkania na ulicy zatrąbić ablo pomachać :) Aspektu bezpieczeństwa tutaj nie widzę.... :) P.S. ładne autko. Lubię ten kolorek :)

Bardzo się cieszę, że poruszyłeś ten temat :) Co ma system odzyskiwania energii do osiągów....? Tutaj warto by wiedzieć do czego wykorzystywana jest moc w samochodzie. Jeśli coś ma wpływ na spalanie to siłą rzeczy ma także wpływ na osiągi :) Nie wiem czy wiesz, ale w przypadku 318d która ma powiedzmy 115 KM, cała ta moc nie jest wykorzystywana do przyspieszania. Część mocy wykorzystywana jest do napędzania i podtrzymania innych odbiorników mocy w samochodzie, takich jak choćby wspomaganie, klimatyzacja, ogrzewanie, radio, podślwietlenie tablicy, ogrzewanie tylnej szyby, alternator itd, itd.... Wyobraź sobie, że w momencie gwałtownego przyspieszenia te 115KM dzieli się na wszystkie te różne podzespoły i faktyczna moc do wykorzystania do przyspieszenia jest faktycznie dużo niższa i może być faktycznie w okolicy raptem 90-95KM. W przypadku odzyskiwania energii, gdy tylko kierowca zdejmuje nogę z gazu lub hamuje, energia kinetyczna przetwarzana jest na energie elektryczną i magazynowana w akumulatorze. Odciąża to silnik i zmniejsza zużycie paliwa. Podczas przyspieszania, wszystkie niekonieczne w danym momencie odbiorniki prądu są odłączane od układu przeniesienia napędu. Dzieki temu zmniejsza sie zużycie paliwa, a cała moc silnika przeznaczana jest na przyspieszanie. W przypadku 116i całe 136 KM jest wtedy wykorzystywane do przyspieszenia. Dlatego spokojnie może sie mierzyć z autami które mają po 150-160KM, które w trakcie przypsieszania nie wykorzystują całej tej mocy na sprint, tylko podtrzymują także inne systemy w samochodzie. Fajnym testem było niedawno porównanie 118i z jakimś Fiskusem, Golfem i Astrą, które wszystkie miały w okolicach od 160 do 180 KM. BMW 118i (170KM) było szybsze w sprincie do setki od swoich "konkurentów" o sekundę, a ich pozostałe parametry przyspieszenia bardziej konkurowały własnie z 116i, które jest na papierze słabsze od nich o około 25-40KM.

Jeszcze przed zakupem przejrzałem praktycznie wszystkie części w tych dwóch samochodach. Dlatego moja decyzja padła na 116i. Identyczne jest wszystko.... Ta sama turbina, głowica, wałki, zawory, tłoki, wtryskiwacze,..... wszystko. Jedyna roznica której się dopatrzyłem to ciśnienie turbiny. Już są dostępne boxy do 116i, które dają prawie tyle, a inne dokładnie tyle, ile ma 118i, więc jeśli nikt nie robi jeszcze programu lokalnie to tylko kwestia czasu :) Ja swój zrobię sobie sam ;)

Według producenta moc to 136 KM, a moment: 220Nm. Jednak dzięki systemowi odzyskiwaniu energii autko ma osiągi porównywalne z mocniejszymi silnikami. Nie wiem czy gdzies na forum było to omawiane, lub opisywane, ale wygląda na to że KERS w formie ulicznej naprawdę radzi sobie bezproblemowo. Niemniej, zastanawiam się czy nie podkręcić go troszkę.... przynajmniej do mocy 118i czyli 170 KM :)

Wrzucam kolejną podróż, tym razem krótsza: Warszawa - Kraków, piątek po południu. Temperatura ciut poniżej zera, jazda 100% przepisowa, Radom zakorkowany, w kilku miejscach jazda za piaskarką..... Paskudne warunki, ale możlwość w miarę dobrego średniego spalania i wyszło tak: http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/429435_10150675127932288_581772287_11083301_295782639_n.jpg

Dzięki ŁukaszJ. Rabaty o których mówisz, czyli 2 i 4% to realne rabaty dla osób, które kupują jeden samochód. Nie wiem jak Mac-gregor, ja dostałem troszkę więcej, ale mam podpisaną umowę z BMW. Według niej w zeszłym roku kupiłem dwie F10, a w tym roku planuję jeszcze jedną F25, F30 i E84, więc rabaty troszkę inne.... ale pocieszę Cię - nie wiele :) To nie Opel, gdzie za Insignię za 127 tysięcy na "dzień dobry" bez większych negocjacji spuścili na 99.... :) Szok.... :)

Ja wcale nie twierdzę, że e87 nie miało tej opcji... :), ale nie o e87 tu mowa :) Ja akurat jeżdżę na światłach cały czas bez względu na to czy auto wyposażone jest w ksenony czy halogeny. Po prostu lubię być dobrze widoczny, a tych tuneli u nas tyle, że ho-ho-ho.... ;) Dlatego w mojej opinii - zbyteczne :)

No dobrze... pytanie więc: po co rejestrować jako zabytek?

To niestety nie jest 325iS. 325iS był produkowany tylko z kierownicą po prawej stronie i z dużą tylną lampą po lifcie.

325iS na początku lat 90 było w miarę popularne na drogach w RPA. Dużo trudniej znaleźć 333i, który był produkowany przed 325iS. Niestety wadą 333i było to że można było kupić model który ma klimatyzację, albo wspomaganie kierownicy. Albo - Albo. (Nie było modelu, który miał jedno i drugie z racji braku miejsca pod maską.) A wszystko to dlatego, że w RPA po prostu nigdy nie było M3 E30, a 325iS to jest jedyny model BMW, który dawał radę w wyścigach w Grupie N z Oplami Kadettami, gdzie zwykłe 325i zostawało daleeeeko w tyle.. Ktoś zapodał link do testu w którym wszystko jest dokładnie opisane. http://www.bmwfanatics.co.za/showthread.php?tid=1162 Test wydrukowany w Car Magazine, Grudzień 1991. Gdzies nawet dysponuję oryginałem tego testu.... :)

No widzisz.... potwierdzam więc wiarygodnym źródłem. Sam osobiście miałem 325iS Mk2, czyli wersja z silnikiem 2,7 155kW. Mk1 Miała silnik 145 kW, ale niektóre panele (maska, pokrywa bagażnika i drzwi) zrobione były z aluminium. Wersja Mk2 była cała stalowa, jednak była troszkę cięższa, dlatego dostała 10kW więcej.

Nie mam czujnika zmierzchu. W mojej opinii, na naszym rynku funkcja świateł AUTO jest bezuzyteczna i pomimo tego że kolejną jedynkę wyposażę trochę inaczej niż tą, to funkcji świateł AUTO i tak nie będzie. Wyświetlacz prawdopodobnie ma swój czujnik aby dostosować się do warunków otoczenia.

Racja. Jeśli ktoś miałby brać samochód z minimalną ilością opcji dodatkowych, to przynajmniej trzeba wrzucić rozszerzoną deskę. Aczkolwiek, to nie jest 600 zł :) 690 zł owszem za rozszerzoną deskę, ale razem z tym musi być radio professional, czyli dodatkowe 1630 zł. W sumie już 2310. Ale to nie koniec... Razem z tym musisz wziąć kierowicę wielofunkcyjną a to doatkowe 735 :) Suma: już ponad 3 tysie. No ale wielofunkcja jest tylko w skórze.... więc to dodatkowe 770 zł :) W sumie jeśli chcesz deskę o rozszerzonym zakresie, dolicz do ceny auta 3934 zł :).... a nie 600 :) No dobra :) Dalej: Co ciekawe, wskaźnik zbiornika paliwa i komputer pokładowy zmienia podświetlenie z białego na czerwony, ale nie po włączeniu świateł, tylko w zależności od natężenia światła zewnętrznego. Ja jeżdżę na światłach 24/h nie koszystając ze świateł dziennych i wyświetlacz zmienia kolor podświetlenia w zależności od światła zewnętrznego. Sam ekran na środku deski, też zmienia autmatycznie jasność i kontrast w zależności od światła. Co jeszcze jest fajnego? Funkcja "LIM" czyli ogranicznik z kierownicy. Po włączeniu, ogranicza prędkość samochodu do bieżącej prędkości, lub można zmienić w górę lu w dół. Prawie jak tempomat, tyle że szybszy i łatwiejszy w obsłudze wjeżdżając na przykład w teren zabudowany. Hill holder, czyli przytrzymanie hamulca na wzniesieniu przed ruszeniem, dzięki czemu samochód nie stoczy się ani centymetra. Dwa kluczki z pamięcią ustawień pod danego kierowcę, domykanie czy otwieranie szyb z kluczyka.... takie pierdoły, które ułatwiają życie :) Póki co, z racji ujemnych temperatur system Start/Stop nie funkcjonuje dlatego też nie powiem jaka jest różnica w spalaniu. Na chwile obecną biorąc pod uwagę, że samochód był docierany, temperatury bardzo niskie a ostatnie 2300 km zrobione przy wysokich prędkościach, średnia wynosząca według komputera pokąłdowego na poziomie 8,8 nie jest tragiczna. Do daje nam teoretyczny zasięg niecałych 600 kilometrów..

Biorąc pod uwagę, że jest to na odcinku ponad 2 tysięcy kilometrów, to faktycznie niezła, aczkolwiek od Strykowa do Warszawy spadła troszkę ;) Tak w ogóle to czuć sporą różnicę mocy pomiędzy programem Sport i Eco Pro. Chyba trzeba będzie zwiększyć mu troszkę doładowania, żeby moc wyszła jak w 118i albo lepiej :) Potem jak handlowiec dostanie autko to znów się zmniejszy :)

No więc autko przejechało już swoje pierwsze 5000 km. Poniżej zdjęcie komputera pokładowego z trasy Warszawa, Plac Narutowicza - Frankfurt, Lotnisko - Warszawa, Plac Narutowicza. Podróż w cztery osoby, autko bardzo wygodne jak na ten rozmiar i klasę. Cichutko, gładziutko i.... szybko :) Bardzo jestem zadowolony z białego koloru. Po takiej podróży nie widać było aż tak bardzo całego syfu i soli na samochodzie. Samochód bez żadnego protestu może sunąć z prędkością +200 km/h, a przy tej prędkości możesz spokojnie słuchać sobie muzykę z niezłej jakości sprzętu grającego lub spokojnie prowadzić konwersację. Osiągi są bardzo zadowalające. Podczas szybkiej i agresywnej jazdy ma się wrażenie, że samochód ma więcej mocy niż te deklarowane 136 KM. Z czego nie jestem zadowolony? Mały bak paliwa. Za często trzeba stawać i dolewać. Dla czterech osób, przydałyby się nawiewy powietrza z tyłu. Mój model tego nie ma. Koniecznie należy zamawiać światła przeciwmgielne z przodu. Tylko wtedy jest ogrzewanie lusterek bocznych. Cały czas jeszcze jest to samochód rzadki. Nawet we Frankfurcie gdzie starych jedynek jest jak psów, na całej trasie widziałem raptem dwie sztuki w nowej budzie. http://sphotos-f.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/400331_10150660965102288_856933161_n.jpg

Masz całkowitą rację. Zgadzam się z Tobą w 100%. Uważam, że każdy samochód na kołpakach wygląda tanio i niewykończony, ale cieszę się że pamiętasz przeznaczenie auta :) Miło mi :) Póki co... odebrałem samochód ze stanem licznikowym 3,7 km i aktualnie jest około 110 :) W środku jest kilka seryjnych gadżetów, które umilają życie. Na tym etapie mogę napewno polecić rozszerzoną deskę z górnym monitorem. Ułatwia to użytkowanie... wszystkiego :) Wizualizacja działania KERS jest typowym gadżetem, który zaskakuje pasażera :) Ciekawostką jest ustawialny ogranicznik prędkości z koła kierownicy. Fajna sprawa, która może się sprawdzić w nieprzekraczaniu dopuszczalnej prędkości.

Samochod zapłacony, zarejestrowany, ubezpieczony i odebrany w dniu dzisiejszym. Stał w salonie przykryty białą płachtą, oficjalnie wydany... brakowało tylko krakowiaków i tradycyjnej muzyki z magnetofonu :) Za całokształt wydania samochodu Inchcape otrzymuje ode mnie 10 punktów na 10 możliwych. Aż chce się kupić kolejny samochód :) Konfiguracja samochodu jest następująca: 300 biel alpejska BDAT Tkanina Move antracytowy Poza standardowym wyposażeniem, samochód posiada: 240 Kierownica skórzana 249 Kierownica wielofunkcyjna 302 System alarmowy 320 Rezygnacja z emblematu modelu 441 Pakiet dla palących 663 Radio Professional 6WA Deska rozdzielcza o rozszerzonym zakresie Co ciekawe, seryjne wyposażenie wcale nie jest takie ubogie jak to niektórzy opisują :) Więcej wrażeń wkrótce :)

Wczoraj przybył do kraju, jest już w Inchcape na przeglądzie. Jeszcze nie zarejestrowany, stoi na hali... Pozostały jeszcze formalności do załatwienia no i potem odbiór.

Jednym do Polo, innym do Alfy.... Ja nie widzę podobieństwa ani do Polo, ani tym bardziej do Alfy. Za kilka lat i tak wszyscy będą się zachwycać ze swoich nowych zakupów... :)

Nie ważne czy jajko czy kura, ważne jest skojarzenie :)

Nawiązanie do Alfy to nie aż taka tragedia jak stara jedynka przypominająca Hyundaia i30 z tyłu :)

To wrzuć takie zdjecie :)

Tak sobie przejrzałem temat raz jeszcze i zauważyłem, że nikt jeszcze nie porównał zdjęciami starego i nowego modelu. Niektórzy pewnie iwdzieli te zdjęcia, ale warto zobaczyć jak jedynka urosła, dojrzała i... według mnie zrobiła się bardziej agresywna i wypiękniała :) http://www.bmwblog.com/wp-content/uploads/Bildvergleich-BMW-1er-F20-vs-E87-LCI-Front-655x290.jpg http://www.bmwblog.com/wp-content/uploads/Bildvergleich-BMW-1er-F20-vs-E87-LCI-Seite-655x227.jpg http://www.bmwblog.com/wp-content/uploads/bmw-f20-vs-e87-655x849.jpg

x2 Macie rację :) Ta jedynka jest tak świetna, że nic nie trzeba ulepszać :)

Hej. Witam Was na forum. Jestem użytkownikiem różnych samochodów od 1991 roku. Od tego czasu przewineło się kilka BMW, w tym 1988 BMW 318i Baur, 1994 325iA Cabrio, 1999 Z3 1.9. Teraz wymieniam flotę w swojej firmie tak więc kilka Alf i Audi będą wymenione na BMW. A więc.... do napisania :)