herbatkowy

Wiem, domyslilem sie to taki zart byl. A tak przy okazji jakie masz kółka? Chodzi mi rozmiar oraz szerokosc felg i oponek, bo ladnie leza.

Znajdz moj temat i wejdz, to zobaczysz drugi raz :D

Potwór? Czemu potwór, ładna jest :D

Witam jakie oponki beda ladnie lezaly na felgach o rozmiarze 19 cali i szerokosci przod 8,5 i tyl 9,5 cala? Myslalem nad 225/40 z przodu i 245/40 z tylu? Kola beda w E39. Chodzi mi o polaczenie wygladu z komfortem, nie chce "wozu drabiniastego" tylko wygodna beemke, w E46 jezdzilem na oponkach 225/45 i bylo jak najbardziej okej, ale balon byl za spory :D Znowu 35 to troche chyba za malo... Jakies rady?

Faktycznie az mnie z butow wyrwalo jak zobaczylem srodek :D Ciekawe czemu facet nie podal przebiegu, zapomnial? :D Nie mniej jednak cena troche chyba jednak za niska (patrzac na reszte), moze faktycznie facet kupil niedrogo i sprzedaje niedrogo ale mialbym sie ku bacznosci- trzeba obejrzec i tyle :] Nieraz dziadzia ma auto igłe, ale zleci wystawienie aukcji wnuczkowi, ktory sie nie postara i zrobi na odwal zdjecia i opis, a z koleji czasami ktos sciagnie padlo, wyplakuje wypoleruje i sprzedaje "igle". Tak czy siak opis nie pozostawia zadnych zludzen- jest auto od handlarza- "samochod jak z fabryki za male pieniadze"- podejrzana sprawa :wink:

U mnie teraz jest motul 10w40 synergie 9100 czyli polsyntetyk, ale nastepnym razem tez jade 5w40 8100 fyllsyntetyk.

Nie przesadzasz? Ile kosztuje paliwo miesiecznie? Mnie 200-400zl miesiecznie, a kolege 50-100zl. Pomoglem? Ceny serwisu? Jakiego "serwisu" ? Mi wszystko robi kumpel, za flaszke. A co do cen czesci to wejdz na allegro i sprawdz co Cie interesuje. Chyba Ty wiesz najlepiej ile bedziesz jezdzic, w miescie licz sie ze spalaniem 13-16 gazu. Nie wiesz ile kosztuja opony oleje i paliwo? Ja za 10l oleju zaplacilem 260zl. Paliwo kosztuje teraz okolo 5,40zł, a gaz 2,30zł. Za ubezpieczenie zaplacilem 500zl. Opony zalezy jakie chcesz mozna kupic komplet za 300zl a mozna za 3000zł.

22 tys zł to dużo za e46? Na jakim świecie zyjesz? Ludzie placą po 35-40 tys zł za dobre 330d i jeszcze sie cieszą , jak uda im sie w tej cenie dobrą sztukę trafic. Nie mówiąc o M3, a to też e46... za dobre M3 e46 mozesz kupic 5-8 sztuk zadbanych e39 ;) Ludzie placa 35-40tys za 330cdi, ale to juz troche co innego niz zwykle 320d w sedanie, wiec rozroznij to. Ludzie placa tez po 200tys za ssang yongi, ja tylko napisalem ze nie dalbym tyle za E46, bo za te pieniadze szukalbym E39, takze wyluzuj :) I to ze ktos wystawia auto troche taniej, to nie znaczy ze jest to szmelc. Moze poprostu ma sporo kasy i chce sprzedac auto przez 3 dni a nie przez 3 miesiace? Bo sa bmki na allegro ktore stoja juz po 3 lata, bo ktos za 320 E36 zazyczyl sobie 30.000zl. Ja 4 lata temu sprzedawalem Passata 1.9 TDI 131koni 2004 rok, zazyczylem sobie za niego dokladnie tyle ile one kosztowaly, mimo ze mialem go od nowosci i byl to samochod pewny, i w stanie idealnym, a to dlatego ze chcialem go sprzedac, a nie wystawic na allegro za 35.000 zeby sie pochwalic ze mam auto w lisciu. Zgadza sie, ale ja mam BMW dla przyjemnosci z jazdy. Dla mnie samochod to nie tylko srodek transportu, znacie to uczucie gdy wsiadacie wieczorkiem do auta i dalej czujecie ten dreszczyk emocji? To wlasnie o czyms takim mowie. Zapewne duzo taniej jezdzilbym jakims fiatem, ale "jak krasc to miliony jak ruchac to ksiezniczke" :) Albo bede jezdzic BMW albo rowerem, dla mnie nie ma nic pomiedzy :wink:

Ze skrajnosci w skrajnosc... Nikt czegos takiego nie powiedzial. Ja uwazam 9 na 10 niemcow robi przebiegi wieksze niz 200.000 przez kilkanascie lat, nie mowiac juz o dieslach... Sam bylem swiadkiem widzialem na lawecie Mercedesa E kklasse 320CDI z 2007 roku, z przebiegiem 800.000km... A tak sie przypadkiem sklada ze 90% samochodow na allegro ma przebiegi takie ktore AKURAT dziwnym trafem sa w stanie zaakceptowac polacy, czyli "nie wiecej niz 200", psiiipadek? :) Byc moze wynika to troche tez z tego ze Ci sami ludzie ktorzy uwazaja ze 200+ to zbyt duzy przebieg, akurat wtedy sprzedaja ale uwazam ze jest ich mniej niz tych kreconych z 400 na 200.

I to jest prawidlowe i zdrowe podejscie :)

Przeczytaj to co napisalem jeszcze raz, bo wysnules nieodpowiedni wniosek. W sumie to zrozumiales wszystko na odwrot :D Dziwi mnie Twoja dedukcja,w dodatku polaczyles posty trzech osob i zrobiles z tego jakas dziwna logicznie calosc. To juz tylko i wylacznie Ty napisales nikt wiecej. Napisalem jedynie ze narod jest glupi i krecone auta to wina narodu i ich naiwnosci. Bo twierdzenie ze silnik z przebiegiem 300-400 tys przebiegu jest zuzyty, jest tak samo prawdziwe jak "im wiekszy silnik tym wiecej pali a trzy lytry to pali ze trzydziesci lytrow". Mam 2.8 i pali mi tyle co koledze Punto 1.4 w gazie, tyle samo robimy na butli, a komu to powiem to smieje mi sie w twarz ze klamie, bo jak mam 2.8 to napewno pali mi 28. A prawda jest taka ze mam 2 razy wiekszy silnik od punto i ponad 3 razy wiecej mocy a pali to samo. Wciaz panujace stereotypy i brak wiedzy, to powod tego ze 80% aut ma krecone liczniki. Poza tym nikt tu nie placze tylko rozmawia, jedynie w Twoim poscie zauwazylem nutke goryczy, wiec do placzu to Tobie najblizej :)

Zalozylem caly gwint mtsa, ale 320d przedlift to liche auto ciesze sie ze zmienilem.

Skad ja wiedzialem ze te bmw bedzie mialo przebieg 180-220 tys? Fuck... to ludzie w tym kraju sa nienormalni, i to ich wina bo auta z prawdziwymi przebiegami sie nie sprzedaja i poprostu trzeba krecic, zeby sprzedac. U siebie mam prawdziwe 280.000 i silnik cyka jak igla, objezdzam 3 litrowe diesle, a jak komus powiem ze mam 280.000 to mowi "uuu silnik juz zajezdzony". A prawda jest taka ze 70% aut z Niemiec w Polsce maja 3x taki przebieg, niz na blacie i jakos ludzie jezdza.

Karabin chcialem kupic a nie kukuryne :D

Jaka cena? I jaki model?

Przebijam: Dam 12 :8)

Wedlug internetu moze i tak, wedlug zycia i faktow nie ma z tym najmniejszego klopotu. Mam 7 znajomych, powatarzam ZNAJOMYCH z ktorymi widuje sie na codzien ktorzy maja gaz w R6 od lat i nigdy nic zlego im sie nie stalo. Ale zaraz ktos napisze ze gaz jest do kluchenek i zapalniczek :D

Tak poliftowe 318i 143KM to jest 2.0, a przedliftowe to byly slabsze jednostki 1.9. Chip Ci nic nie da w wolnossaku, co najwyzej odcinke Ci przesunie ale uwazam ze to bezsens i zabojstwo silnika, nie daj boze nie kupuj tych chipow z allegro. Generalnie nie ma po co kupowac 1.8 jezeli chcesz poganiac- a widze ze Cie korci. Ciagle bedzie za malo mocy, a i maly silnik palowany non stop spali Ci duzo. Wydech przelot... chcesz jezdzic jak Ci idioci w hondach po 2.000zł? Wiecej krzyku niz jazdy... szkoda uszu :) W kazdym wolnossaku glownie 2 rzeczy maja wplyw na zwiekszenie mocy- uklad dolotowy i wydechowy. Niby mozesz zrobic z tych 140 koni te 150, tylko czy to sie oplaca? W mpaku to juz co innego zgadza sie. Dla mnie na przyklad zwykle przedliftowe E39 jest kiepskie, a E39 poliftowe w m pakiecie to jedno z najladniejszych bmw :) Co nie zmienia faktu ze compact wg. mnie bardziej pasuje kobiecie.

Dobrze wiem co to znaczy diesel, nie to zeby moj sie jakos mocno psul ale jak naczytalem sie o pompach VP44, to nie moglem spac, dlatego kupilem wolnossaka :D Ale do rzeczy: Ja jako czlowiek konkretny i rzeczowy lubie uzywac przykladow z zycia a nie bezsensownego biadolenia. Kolega z pracy mial i ciagle ma 318i E46 1998, najzwyklejsze bez klimy. Wlasnie te 120 iles tam koni, spalanie przy spokojnej jezdzie wynosi u niego 7,5 litra na miescie (70.000 mieszkancow). Przebieg jaki ma na blacie to 450.000km. Z tym spalaniem to sa dopiero jaja... czytalem o ludziach ktorzy nie moga zejsc 528i ponizej 12 litrow na trasie, gdy mi pali na trasie 8 litrow przy 120km/h. Czasem jak sobie przypomne te "madrosci" to mam wrazenie ze 70% internautow to mitomani ktorzy nigdy nawet nie siedzieli w takim aucie, a rozpisuja sie ile to nie pali... Mowiac hatchback miales na mysli compacta? No jak tam sobie chcesz, ja bym tego za darmo nie wzial ale kazdemu sie co innego podoba :wink:

Czyli zdrowej beemki nie ma w kraju, spoko :) Ludzie jezdza E36 po 2500zł i nie narzekaja, a za 20.000 nie mozna beemki kupic zdrowej. Forum ma swoje dobre i zle strony bo jak ktos wejdzie i przeczyta ze za 25.000 to jedynie 316 1998 moze kupic to sie moze przestraszyc. Za 25k to kupie 3 sztuki przedliftowe i kazda bede jezdzic. 14-15 tys max? Ja za tyle kupilem 320d 1999, nietkniete z zadnej strony i po dwoch latach za tyle samo sprzedalem. Ale jak posluchasz kolegi ktory kilka postow wczesniej pisal, to za tyle mozesz kupic co najwyzej bmw 316 E36 1994.

kto?

Czytam i nie wierze :duh: Na allegro nie ma nawet jednego idioty ktory wystawil przedlifta 316/318 za 20k a nie mowa za 25k... Wejdz i zobacz. Idac tym tokiem myslenia za swoje 330CI teraz krzyczalbys 55 tys racja?

Zalezy jaki silnik i w jakim nadwoziu.

A dajcie spokoj, przesadzacie. Kumpel potrzebowal auta za 1500zł pojechalismy i wzielismy w ciemno 318i IS E30 i lata juz trzeci rok, nic sie nie stalo. Non stop na odcinie zapiernicza, dyfer z tylu zaspawal zrobil wydech, dolot i lata bokami, a silnik ma kompresje jak w katalogu. A pewnie jakbym tutaj wkleil linka z aukcja 2 lata temu to byscie wysmiali ze sie do niczego nie nadaje. To samo z innym znajomym ktory kupil oryginalnego schnitzera 523i 1997 z oryginalnym przebiegiem 190.000 za 12.000zł. Nie sluchaj ich, jak poszukasz to znajdziesz, czasem sie cos trafia. Poza tym nigdy w zyciu bym nie dal tyle za 316/318, tosz to nie chce jezdzic... No ale kazdy potrzebuje czego innego wazne ze smiglo na masce :) Trzeba jechac, obejrzec auto i zdecydowac, a nie odrzucac wszystkie aukcje "bo za tanie" to ze Wy wystawilibyscie takie auta 5 tys drozej, to normalka ale dla wielu ludzi to sa poprostu zwykle samochody i nie cenia sobie ich jak dziela sztuki, nie rzadko nawet nie wiedza co sprzedaja... Daj mi 25k i przywioze Ci gruba bmke w mocnym R6 a nie z jakimis 100 koniami :p Nie pisze ze pierwsza lepsza bedzie dobra, wiadomo ze wiekszosc beemek jest juz wychodzonych, ale trzeba poszukac, na przyklad swojej E46 szukalem 4 miesiace, a E39 szukalem 1 dzien. Sek w tym ze trojkami E46 czesciej jezdza mlodziaki a wiadomo jak mlodziaki jezdza, ja mialem juz trojke i teraz mam piatke. I jedyna trojka jaka jeszcze w zyciu kupie to bedzie M3 E46. Seria 5 to Idealny kompromis miedzy seria 3 a 7, nie jest tak ociezale a jednak wypad na wakacje z full bagazem to zaden klopot, w dodatku E39 w m pakiecie podoba mi sie najbardziej. Fakt, E46 polifty sa drogie, wg. mnie za drogie patrzac na ceny serii 5 i 7, ale idzie cos znalezc. Wlasnie wrocilem z przejazdzki, akurat na obwodnicy trafila sie alfa romeo Brera i Impreza WRX ganiali sie we dwoch to i ja sie podlaczylem do tanca, nie uciekli mi wogole. Brere przeganialem na kazdym biegu. No moze troszke WRX mi odchodzil ale byl wydlubany na 100% bo mial wydech nie serie, wiec zapewne i po programie byla. Nie to zebym sie tym jakos mocno scigal, ale czasem lubie sobie podgonic. A takim 318/316 to moglbys im co najwyzej pomachac na do widzenia :wink:

W jakiej cenie? Bo kolega cos wspominal o 25k. Za te pieniadze to mozna juz 330i ogarnac a co mowa male benzyniaki poliftowe... http://allegro.pl/330i-smg-f1-m-pakiet-sprzedana-sprzedana-sprzedana-i3327382396.html