Witam wszystkich. Po czyszczeniu wszystkich kostek, przekaznikow, bezpiecznikow, zlaczy, silniczka krokowego, przeplywomierza i rezystora przepustnicy. Falujace obroty zniknely lecz dzieje sie to tylko na zimnym silniku. Gdy silnik zlapie pare stopni obroty faluja od 1000 do 0. Czy przyczyna moze byc czujnik temperatury ( wody? badz powietrza w przeplywomierzu?) Prosilbym o male wyjasnienie . **Mam Lpg 2G ale w to nie wnikam poniewaz jest ok na zimnym jak i na cieplym silniku. **Guma dolotu wymieniona, wszystkie uszczelki dolotu takze **Swiece, kable, filtr powietrza tez **krokowiec umyty, wyczyszczony w srodku wyglada jak nowy **przewod odmy wymieniony ** wyczyszczona druga przepustnica kolektora. do wymiany zostaly przewody podcisnieniowe. ale mysle ze to nie w tym problem. http://img502.imageshack.us/img502/2294/79469068.jpg