shakur26

bezpieczniki cale? wtyczki do silniczka dobrze wpiete?

kable zaplonowe

w e31 jest taki ogranicznik wydaje mi sie ze w e36 tez cos takiego widzialem http://img127.imageshack.us/img127/9484/111111111111111111111112222222.jpg

cos mi przyszlo do glowy , problem zaczal sie wczoraj po tym jak troche na sile unosilem szybe zeby wyjac klamke i byc moze sa tam w drzwiach jakies czujniki czy odboje ktore podczas silowego podnoszenia szyby moglem przestawic?

raczej nie bo porownalem to z dystansami jakie pokonuje szyba pasazera i sa znacznie mniejsze narazie odlaczylem aku i zostawilem na noc byc moze cossie w programie pomieszalo szyba pasazera przy otwieraniu opada na oko 1cm a ta ledwo sie rusza, a jak ja z gory reka nacisne to wchodzi tak jak powinna po otwwarciu dokladnie do tego samego poziomu co szyba pasażera

Witam sprawa wyglada tak w coupe jak wiadomo szyba samoistnie sie podnosi i opuszcza podczas otwierania/zamykania drzwi,problem polega na tym ze podnosi sie ok ale opuszcza tylko o jakies 3-4mm co jest za malo zeby swobodnie otworzyc drzwi, jak juz je otworze na sile moge te szyba wepchnac reka do glebokosci do ktorej powinna byla sie opuscic, ktos wie o co chodzi?

świece i kable?

obojetnie pewnie sklad i dzialanie podobne

spojrzenie to za malo trzeba je dokladnie obejrzeć przemac :) a kable zaplonowe masz cale? a nawet jesli wydaja sie cale czy nie maja przypadkiem 10 lat? ja mialem zwalone kable to mi fura jechala skokami jak zając a czasem wogole gasla Kupilem polskie Janmor HR12 i jest ok. Albo moze sama cewka? A skad jestes?

syczy z tylu zazwyczaj przy prawymkole odpowietrznik baku z filtrem weglowym

przeplywka do gazu raczej nie wiele ma, natomiast objaw taki wystepuje gdy spadnie z tylu kolektora w okolicach podszybia gumowy waz idacy od kolektora do silniczka krokowego

nie wiem czy w kazdym u mnie byl. W zestawie jest cieniutka dluga dysza ktora mozesz wprowadzic preparat do wnetrza silniczka , zostawiasz na pare minut wylewasz i tak pare razy, potem pare minut niech wyschnie odparuje i montujesz

nic nie kupuj tylko przeczysc swoj czyms penetrujacym jak np preparat do czyszczenia gaznikow firmy boll

jezeli na gazie jest ok stawiam na silniczek krokowy

kazde nadaja sie i do lpg i do benzyny jezeli tylko sa w pelni sprawne

ty nie masz ani rozdzielacza ani palucha tylko cewke zapłonową, miałem identyczne objawy ,a pomogło a)uszczelnieni rury dolotowej miedzy przeplywomierzem a przepustnicą(bardzo prawdopodobne ze jest popękana) b)czyszczenie silniczka krokowego preparatem do czyszczenia gaznikow firmy Boll c)wymiana popękanych węży podłączonych do tego silniczka po tych zabiegach auto chodzi jak nowe nie ma sensu wywalac pieniedzy na komputer skoro sprawa jest typowa dla tego silnika

nieszczelnosci juz raczej nie ma bo dostal sporo mocy i przestal szarpac, czasemjest te 900 a czasem 1300 byc moze rzeczywiscie ten krokowiec sie przestawil cos,grunt ze nie gasnie, ale pojawila sie inna rzecz tylko na benzynie zdaza mu sie dlawic i postrzeliwac jakby wtryski zatkane albo woda w baku jak go przegonie na wysokich obrotah kawalek to mu przechodzi,moze to cos z sonda\\?

Dobra silniczek jeszcze raz porzadnie przeczyscilem wszystko uszczelnilem i pracuje rowno ale teraz obroty na jalowym sa za duze bo na benzynie okolo 1300-1400 a na gazie 1100, jakies pomysly?

ok to cewka,od jakiegos czasu podczas jazdy zdazalo sie ze poprostu przestawal jechac,czuc bylo ze nie ma zaplonu,ale jeden przewod byl porwany inne tez juz leciwe dzisiaj wymienilem narazie jest ok zobacze na dluzszym odcinku 2.Nie ma opcji przesunac puszki z filtrem dlatego ze jest ona prawie na styk ze zbiorniczkiem wyrownawczym. 3. Czy zapowietrzony uklad chlodzenia mogl tez powodowac takie objawy? dolalem dzisiaj litr chwile pojezdzilem momentalnie plynu ubylo i praca silnika jakby sie poprawila 4krokowca przedmuchalem sprayem do gaznikow i wymienilem weze idace do niego i od tego czasu przestal gasnac na zimnym i w miare trzyma obroty

Witam Mam e36 coupe1,6 silnik m43 Problem polega na tym ze niby trzyma na jalowym obroty wskazowka stoi w miejscu ale czasem jest to 900 czasem 1000 a czasem 1100 obrotow, dodatkowo mimo ze wskazowka nie faluje wydech sobie tak popiarduje troche w dodatku silnik lekko podskakuje. swiece kable nowe, guma jest rozwalona ale wydaje mi sie ze dobrze uszczelniona, nie chce narazie kupywac nowej poniewaz mam instalacje 2gen gdzie mikser skraca troche odleglosc miedzy przeplywka a kolektorem co komplikuje montaz gumy , a takze stwaza mozliwosc wystrzalu. Jakie moga byc inne przyczyny takiego zachowania silnika procz ewentualnych niewielkich ilosci lewego powietrza? Drugie pytanie czy peknieta obudowa aparatu zaplonowego moze miec negatywny wplyw na jazde?

poratujta bo cos spie. robilem wymiane uszczelek podstawy filtra oleju jak na rysunku, poza uszczelka wymieniony mia lzostac oring wedlug schematu a ze nie znalazlem starego wsadzilem go w miejsce zaznaczone strzalka, wszystko poskladalem, po odpaleniu swieci sie ciagle kontrolka oleju i klekocze, co zrobilem nie tak? http://oi50.tinypic.com/6sq62p.jpg

z tylu kolektora ssacego odczepil sie waz i to byla przyczyna

Silniczek jest do zrobienia swoja droga bo nie trzyma niskich obrotow, ale tutaj w dodatku teraz zle reaguje na dodawanie gazu ledwao nacisne a on na 5k leci , albo moze naciskam naciskam i nic az nagle na 5k. Ze zwalonym silniczkiem dalo by sie jezdzic a teraz sie nie da a na gazie to juz wogole jak by wymiotowal anie pracowal

NO tak ale przejechalm 40km dojezdzam do parkingu i nagle sie guma zjebala? a nie moze byc np czujnik polozenia przepustnicy? czy sam przeplywomierz?

gumy wogole nie ma jest taka termokurczliwa tasma/folia , tak ja juz kopilem miesiac temu, ale do tej chwili nic sie nie dzialo,mialem zamiar kupic gume w przyszlym miechu