znajdziesz na forum znawców tego silnika :) napewno się znajdą swoją drogą na przyszłość polecam diagnostyczny stetoskop taki z drucikiem możesz oddać głowice do obróbki , bo skoro ją zrzuciłeś to ją odrazu splanuj , podocieraj gniazda zaworowe , i kup nowe śruby jak i uszczelke , wszystko co się da to wymień , sprawdz też gładz cylindra , ja osobiscie na Twoim miejscu bym już wzioł i odkręcił miske olejową i rozebrał cały silnik sprawdził panewki , wykorbienia wału itd , następnie wszystko pięknie sklasyfikował , złożył , ew dobrał to co trzeba , zrzucając głowice chyba sam wiesz w co się wplątałeś i w jakie koszta , przypominam o kolejnosci dokręcenia głowicy i odpowiednim NM jak i całym rytuale :) bez klucza dynamometrycznego się nie obejdzie . wszystkie sprężynki , uszczelniacze i reszte pierdołów "za 2 zł" wymień a jesli sie pomyliłem ( czytam dziś z raczej średnią uwagą ) i zdjołeś jedynie pokrywe zaworów to wybacz i mnie popraw :mad2: