
Krzysztof Presz
Zarejestrowani-
Postów
279 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Krzysztof Presz
-
Nie wiem jak mam, ale moze faktycznie mam jak mowisz... W E23 mialem wszystko bardzo tradycyjnie i na najlepszych komponentach. Czystość miałem krystaliczna, bas jak fundament palacu. To fakt, że tu jest nieco bardziej głucho i słyszę poszczegolne glosniki, ale nie bede jednak wywalal oryginalnego radia. Mam zapas mocy i nie czuje jakiejs slabosci sprzetum choc brak mi lekkosci tonow srednich i wysokich. Jednak z dazenia do perfekcji wyleczyli mnie... złodzieje. Nawet rok sie nie cieszylem sie super zestawem, wiec tu odpuszczam. W E 32 zminilem tylko midbasy w nogach i dodalem zmieniarke. Reszta szla przez oryginalny wzmak. W E39 mam zminiarke, dobry bas i niezly ogolnie dzwiek przy wiekszosci plyt, z radia da sie sluchac i musi to na razie wystarczyc.
-
A moze to jest tez tak, ze raz grzeje jedno a raz drugie i dlatego koledzy ciagle twierdza, ze jedno maja cieple, a drugie nie. Skoro jest cykl to sa przerwy w grzaniu. Dzieki za info, to wiele tłumaczy.
-
dzieki, mam juz nawet zdjecie z manuala na ten temat... jutro potestuje.
-
JA mam do oryginalu podpieta zminiarke ALPINE oraz wznmaka DLSa, gra cudnie. Do tego subwoofer w skrzynce skierowany przez podlokietnik. Al ezabij nie wiem jak wyglada z kablami. Poprzednia wlkascicielka to montowala, wiem ze ALPINE moze pasowac do oryginalnego radia BMW
-
Powiedz cos wiecej o tym przcisku... kiedy ma działać. Ja nicsnalem ostanio i tez nic si enie działo, al enaciskalem w czasie jazdy... Nie mialem nigdy tego, a ze nie mam instrukcji (choc zostaly mi po poprzedniej wlascicielce 3 pary okularów slonecznych, widelec i super muzyka) to ni w zab nie wiem co to jest i jak dziala?
-
Oba.... jak juz. Do pasazera dalej trzeba by siegac. Kiedys czytalem, ze w e39 zrobili podrgzrewane kierownice, cy ktos taka ma? Skoro juz zimowe tematy poruszamy, to co jeszcze e39 ma podgrzewane w standardzie? Szybe zauwazylem. Odpalilem, nic nie wciskalem a mi sie paski pojawily.
-
paseczek jest od sferycznosci.... podgrzewanie realizuje mata przyklejana pod lusterkiem... bya, ze się one psuja i nie grzeja, aby zobaczyc czy jest i czy ma prad musze widac wyjac lusterka... chyba, ze ktos wie jak ma w tym modelu byc? Bo po co mam szukac czegos czego moze nie mam? Jezeli nie grzeja a powinny to od razu zlece sprawe mechaniorowi, bo i tak jade jutro z czym innym.
-
No wlasnie o to pytam? Czy trzeba je samemu wlaczyc, czy sa zawsze wlaczone, cieple i milutkie w dotyku... W E32 kilka razy na mrozi grazlem sobie o lusterka palce zziebniete od skrobania szyb... A na serio bardzo pomaga w deszczu i snezycy...
-
No tak, jak juz pisalem gdzie indziej mialem goly glosnik w e23, i bylo super, przytwierdzony do solidnej grodzi z MDF na mocnym mocowaniu do grodzi. W e23 byly 2 warstwy blachy a miedzy nimi masa wygluszajaca bitumiczna i gabka 5 mm. Po wycieciu dziury pod lokietnikiem i daniu tej dechy byl sobie free-airowy 30 cm basik. Nie bede nikogo probowal przekonywac, bo kto ze mna jezdzil wie jaki to byl dobry patent.
-
Pytanie, czy w E39 528 i lusterka sa ogrzewane zawsze (jak mialem w E32) czy po wlaczeniu czegos, np. ogrzewania szyby tylnej? Kurcze, oba mam zimne, a ze idzie zima troche mnie to martwi.
-
Hmmm, mam to samo, ale juz we wtorek będzie miodzio. Mój mechanik mowi, ze ogolnie znana przypadloscia E39 sa slabe jakosciowo pompy serwa, kupilem auto od kolezanki i mamy porownanie, ze kiedys bylo dobrze, a teraz po prostu sil brak by skrecac nawet jadac, nie mowiac o manewrach na parkingu (opony 235ZR 17). Jak wyminie na nowa pompe serwa dam znac co i jak. Na razie jednak mam ja tak slaba, ze radosc z jazdy jak u ciebie jest nieco ograniczona. Krzysztof
-
Jakie CB-RADIO wybrać i gdzie je zamontować proszę o radę
Krzysztof Presz odpowiedział(a) na sprocet23 temat w Telefony, CB Radio i pokrewne
A gdzie macie zamontowane lub wcisniete radia w E 39? W e-32 wsadzalem e ten podluzny schowek kolo recznego, ale w e-39 nie wiem gdzioe to wsadzic? Na podlokietniku mam telefon, fotele jakies takie szerokie i sztywne, ze miedzy fotel a tunel nie wciska sie dobrze... Jakies pomysly? kp -
Mocny, silny,miękki bas jak ?
Krzysztof Presz odpowiedział(a) na krzych81 temat w Sprzęt audio i video
No toak, aj mialem specjalny free airowy glosni, kwestia zawieszenia i skoku. Szybkiego basu i tak nie wyciagniesz z SBF, szybkie kicki robia tzw midbasy, mozna o tym pomyslec, dajac po jednym lub 2 nakanal w doorboardy, wtedy tylko juz przydaje sie porzadna zwrotnica lub DSP... i koszty rosnal. Bardzo nieciekawe efekty daje bowiem nakladanie sie frekwencji niskich tonow. Stad tez radze nie inwestowac na slepo w duze elipsy na tyl. raczej cos malego na wypelnienie przestrzeni. Sluchalem muzyki roznej, niestety im bardzie upsa upsa (nie chce nikogao obrazac, tak tylko sobie to nazwalem) tym latwiej, jazda sie zaczyna gdy zasie chce miec czysty bas z instrumentow strunowych.... gdy jest dlugi, gleboki i niski... Mysle, tez ze naprawde duzo zalezy tez od specyfiki pojazdu, jego wyciszenia, tez dlugosci i objetosci. NA pewno wyciszenie drgan blach daje bardzo duzo. Bo one popwduja interferencje i czasem odglosy w czasie jazdy wrecz wycinaja basy. Zdarza sie tez, ze sportowe tłumiki nie toleruja sie z basem z glosnikow. Ja w koncu po kilku probach zlecilem sprawe fachowcom z Bokserskiej. -
Mocny, silny,miękki bas jak ?
Krzysztof Presz odpowiedział(a) na krzych81 temat w Sprzęt audio i video
Ja mialem w e-23 bardzo prosty i super łagodny w brzminu zestaw. Mniejsza o konkretne glosniki, ale idea byla taka: radio z wyjsciem na minimum 2 wzmaki (przód i sbf), z regulacja sbf (zwrotnica, faza, poziom mocy), poecam jakis fajny deck z allegro, clarion, pioneer, Alpine - zalezy od tego jaki lubisz dzwiek. Z przodu mialem niezbyt wysilonego, prostego Rockforda Fanartic 2.9 X odcieciem HPF na 100 HZ, bo tyle bylo fabrycznie na karcie, na tył z tej samej serii wzmak, zmostkowany i bez zadnego filtra, mial tylko 150 W, ale prawdziwe, wszytko odcinalem na radiu Pioniera (50, 80 lub 125 Hz) tylne glosniki pod radio, ale i tak w koncu je wylaczylem faderem. Kluczem zabudowy bylo wsadzenie bardzo dobrych przednich glosnikow (system 2 drozny RF FNP 16, teraz juz takich nie robią, a szkoda) na dopasowanej plytce z MDFu w oryginalne miejsce w nogach. W drwiach polecalbym wygluszenia blachy matami bitumicznymi i wzmocninie boczka laminatem lub MDFem. oraz w bagazniku dalem duza sztywana plyte z MDFu, na ktorej umiescilem 2 wamacniacze, podzielniki pradu itp oraz 30cm SBF systemu free air. Grał przez otwary, wyciety podlokietnik. Dlaczego tak? Bo zabudowny blacha w 7mce bagaznik zjadal caly bas, skrzyni nie chcialem miec, bo zabierala miejsce i dudnila zbytnio, bardziej dl aprzechodniow niz dla kierowcy. Mysle, ze w E 36 taka prosta koncepcja tez by sie sprawdzila. Porada moja jest by nie isc w moc, tylko dobierac odpowiednio brzmiace, dobre komponenty. W CAR Audio spokojnie nie musza byc to najnowsze, drogie produkty, jest sporo fajnych uzywek, nawet sprzedawanych z democarow HiFi w kompletach. Aktualnie mam w E 39 skrzynie za siedzeniami, a to dlatego, ze mam kładzione oparcie i nie bylio by jak zrobic free aira. Poprzedni wlasciciel wybral takie roziwazanie jako najbardziej rozsadne. Muzycznie jest gorzej niz bylo w E23, ale tez niezle, o niebo lepiej niz na fabrycznym sprzecie. Zasada: free air da ci dluzszy, miekszy bas, wymaga mniejszej mocy. Pozwala na osiagniecie tego, na czym mi zalezalo - gra cicho ale cieplo i mięsiście. Czestym bledem instalacji jest to, ze bas pojawai sie dopiero przy bardzo glosym sluchaniu lub po prostu zbyt dudni. W skrzyni mozesz miec mniejszy glosnik, ale wymaga juz sporo mocy, bas bedzie szybszy... kwestia prob i dopasowania. Aha, i wazne sa kable, wbrew pozorom bardzo wplywaja na jakosc dzwieku. kp -
Gdzie kupiliście swoje BMW?
Krzysztof Presz odpowiedział(a) na Drakul temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Ja lupowalem tak (tylko mowie o Betach) 320 z ogloszenia za tyle ile mialem, bylo to wtedy 65 mln. Padaka, a jak ja doprowadzilem do stanu uzywalnosci i wyprowadzilem na niezawodne i ladne, szybkie ciche auto.... zarabali mi ja z pod domu 323 Alpina - z oglosznia, ale jako osoba zmuszona (patrz wyzej) zamiast planowanej 7mki musialem szybko cos wziac co bylo za male pieniadze. Kupiona od mlodego, który przy niej dlubal, za co ja pozniej placilem. Ale byla rados z jazdy przez ponad rok, az trafila sie e23, tez od osoby prywatnej, mial kartke na szybie - spontanicznie dalem zadatek i zaczalem sie zastanawiac skad wziac kase. e32 - tym razem poszedlem z duchem czasu, z nudow w pracy wlazlem na onet moto cośtam - patzre... tania 740, pogadalem z kobita, ktora tym jezdzila, obejrzalem i kupilem. Dobry stzral, 5 lat, 75 tys km i nigdy mnie nie zawiodla (zreszta rekin raz tylk minie odpalil, zgrzal sie przekaznik (POLMOTu) od po0mpy paliwa.) Z komisow Bety brala moja znajoma (e34 540 i e39 528) - i powiem, ze obie to straszne wpadki, choc komis polecony i niby znajomy. Rowniez moj ojciec kupil w komisie, swiezo sprowadzona (i juz wiem, ze to NIC nie znaczy), poczym zrobil silnik, skrzynie, zawieszenia, chlodnice, jakies czujniki, hamulce.... Powoli si eprzekonuje, ze dobrych aut, ktorych nikt nie boi sie do konca uzywac, lub ma kase na ich utrzymanie nie wstawia sie do komisu. Swoja sprzedalem w kilkanascie godzin, zadzwonilem do goscia, ktory juz wczesniej kupil mojego rekina. I chyba tak najbardziej mi sie podoba, kupowac samochody jezdzace u dlugoletnich wlascicieli i wyrywac im , jak ich okazja przydusi. No a drugi sposob, do ktorego dojrzalem - pojsc do salonu BMW w Niemczech (lub u nas) i wybrac cos z gwarancja i pelna historia. I tak chce kupic Aktualnego BUSA biore tez od kumpla, znam go lat 30, busa od lat 5. Zapisalem sie juz na jego swiezo kupionego, fabrycznie nowego, wjec za jakies kolejne 5 lat problem wyboru auta duzego juz mnie nie bedzie dotyczyl. Pozdro -
To chyba z innej bajki, podchodzi pod dabnie o auto. Zreszta zaraz jedni napisza "nigdy nie gazuj swojej przyhaciółki" i sie zacznie dyskusja jak zwykle. Sorki, ale to chyba jakos nie pasuje do kodeksu, tylko dobrych rad, bo potem to: serwisuj regularnie według diod, lej dobre olej, dolewaj plynu takiego a takiego... To juz nie jest zwiazane nawet z marka, tylko sposobem dbania o oauto. Nam chyba chodzilo o kreowanie czegos, co pozwoli dbac o wizerunek i byc wzorem na coraz bardziej zaburaczonych polskich drogach. Pozdro
-
Jezdzac od lat BMW zauwaylem jedno - milosnicy tej marki pomagaja sobie na szosie, zawsze (no prawie zawsze) wpuszcza w korku lub z podporzadkowanej jak jest beznadziejna sytuacja. Sprzedalem BMW (wkrotce nowa bedzie jakas, bo dlugo bez to sie nie da) i jezdze T4 i VOLVO. I powiem, ze strasznie mi brak tej solidarnosci, wjezdzam przed BMW.... i nic, czsem trabia i tyle. Niestety VW T4 niejest tak kultowe jak u nas Bety i jak w Niemczech - i tu tez solidarnosc nie dziala. Wjec pomysł na przykazanie: Oprócz wpuszczania i pomagania na drodze innym BMW (co jest oczywiste) wpuszczaj też innych w potzrebie, pokażesz swoją klase i kulturę, przyczynisz się do pozytywnego wizerunku marki. (co własciwie jest innym , dobitniejszym ujeciem pierwszego przykazania) oraz nie wykorzystuj negatywnego wizerunku marki, ani mocy silnika swego do chamskiego sposobu jazdy (o jak mnie śmieszą karki w leciwych beciach wymuszające pierszensto przed moim busem - ktory zreszta jest zrywniejszy od niektorych niskokonnych betek, hehehehe) No to tyle, bo juz sie chyba zaczynam powtarzac.
-
Namiar podalem na pw. Jakosc OK.
-
Mi to magicy jakis zrobili taniej, na tulejkach dotaczanych u jakiegos "pana Zenka", bo zaplacilem za wszytko ("nowe" prety i tulejki) cos kolo 200 PLN. Oczywiscie na szrotach zwykle jak cos z tych rzeczy jest, to akurat wlasnie to co trzeba ma juz wyrobione. BTW - kolejny w sumie slaby punkt BMW to oryginalne pióra - po 2-3 tygodniach nowe z Narbutta juz skacza. Mowie o tym niezastepowalnym lewym, czyli kierowcy.
-
BMW 730 artykuł w "Auto Świecie"
Krzysztof Presz odpowiedział(a) na KOREK temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Troche to jest tak, ze dziennikarze jedza z reki producentom, dealerom i importerom - imprezki, samochody na weekendy itp. No i albo wprost pisza o zalewie zlomu z zagranicy, klesce kraju, gospodarki i co tam jeszcze moze zlego na nas spas (bylo o tym sporo juz na forum), albo tak nie wprost, troche racjonalizujac, a troche straszac "przekonuja", ze lepiej jakies nowe autko, kredycikiem sie wesprzec i nie miec klopotu (a o stracie wartosci, bezpieczenstwie, jakosci wykonania, kosztach serwisow platnych obowiazkowych w autoryzowany punkcie, i nieporownywalnym komforcie i radosci z jasy juz milcza.) Albo po zuzyciu paliwa pojada lub innym bzdurnym parametrze. Kiedys Jaguar zostal zjechany za... zbyt mały bagażnik i nie wygodny do zaladowania, co go dyskwalifikowalo jako samochod rodzinny. Zreszta BMW zwykle jest w niemieckim AŚ krytykowane za zbyt małą ilos kilogramow jaka moze miec bagaz i zbyt mały bagaznik. Gadalem kiedys z gosciem z fabryki BMW i mi powiedzial, ze oni maja to w ....., bo wazniejsze jest, aby samochod mial nienaganne prowadzenie w zakrecie nmiezaleznie od tego ile osob jedzie - bo tego zadaja klienci tej marki, a zamiast 100 par majtek biora na wakacje karty kredytowe, a te wiele nie waza. I ot co jezeli chodzi o testy. Tak wiec duze BMW albo jest za drogie w zakupie i kosztach spalania - jezeli nowe, albo niepraktyczne, albo wlasnie jakies felerne, drogie i psujace sie. Cieszmy sie tym comamy i nie denerwujmy bzdurnymi pogladami. W koncu nie kazdy musi miec BMW. -
czerwony plus pokazuje ci, ze jest jeszcze wiecej komunikatow - wyswietlane sa od najwazniejszego, do najmniej istotnego. Bys nie zlekcewazyl tych nastepnych pojawia sie plus, przewijasz je naciskajac przycisk w zegarach
-
Ja mialem podobnie, tylko mi uciekal prad przez niesprawny komputer klimatyzacji. I moja rada nie jest moze oryginalna i odkrywcza - ale niestety musisz IMHO poszukac dobrego , uczciwego elektronika, ktory nie jedno juz BMW widzial. U mnie moi mechanicy byli bezradni i w koncu pojechali do zaprzyjaznionego im magika od elektroniki - 2-3 dni poszukał. poszperał i znalazl, mimo że mieli juz i tak latwo, by byl zdiagnozowany układ, czyli nr bezpiecznika zawęzął poszukiwania. W module chceck control, jeżeli to rzeczywiscie jest on tez moze byc duzo roznych przebic i upływnosci, ale nie musi byc to akurat sam modul. 3 dni to dos jeszcze mały prad, u mnie było 2 A ponad i wlasciwie po kilku - kilkunastu godzinach prad znikal na amen. Pozdro, powodzenia, napisz jak ci sie uda to rozwiazac, zawsze sie czegos wspolnie nauczymy o naszych Beciach
-
BMW 730 artykuł w "Auto Świecie"
Krzysztof Presz odpowiedział(a) na KOREK temat w Inne zagadnienia wokół BMW
No coz, ja mam juz ponad 360 tys km, ojciec w e-34 podobnie, w rekinie bylo sporo wiecej i akurat jezeli chodzi o silnik to zupelnie nie rozumiem o co chodzi panu gryzipiorkowi. Akurat w V8 glowice sa krotsze niz w R6 i sa mniej wrazliwe na przegrzanie, traktowanie z buta itp., do tego sa lancuchy rozrzadu i ogolnie najlepsza na swiecie technika. Czyli wlasciwie opinia o awaryjnosci SILNIKA to chyba jest jakis przydzwon. Juz bardziej bym sie zgodzil w przypadku zawieszen, skrzyn, lub elementow sterowania (silniki krokow, przepływki, TPSy itp. Ale akurat wlasnie silniki sa najmocniejsza strona tego samochodu, co zreszta w BMW juz jest tradycja. Znam e38 z przebiegami ponad 400 tys km, i jezdxa, co wiecej zminiaja wlascicieli bez problemu i ciagle daja im duzo radosci z jazdy. Ale tej chyba redaktorki nigdy nie zaznali. Tak wiec podobnie jak przedmowcy nie widze sensu w tym co tam napisano. Co do kosztow - zasadnieczo jest to zbytnia generalizacja - wiekszosc serwisowych czesci i prac jest na tym samym zgrubszaz poziomie - ojciec ma e-34, kolezanka e-39, ja e-32 - i na prawde nie ma o czym dyskutowac - bo na roznice w przegladowych rachunkach wplywaja bardziej duperele, ktore czasem trzeba jeszcze zrobic - a to jakis cham cos urwal, a to sie wycieraczki wyrobily, a to jakis zacisk sanie) niz model, czy jak to w tej gazecie zwykle pisza "typoszereg". -
opinie na tamet kierowcow w bmw
Krzysztof Presz odpowiedział(a) na vanos24 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Ale tam jest chyba 2 pasmowka? Ja na 2 pasmowkach zjezdzam na lewo, by ci co wjezdzaja mieli wolny pas... -
opinie na tamet kierowcow w bmw
Krzysztof Presz odpowiedział(a) na vanos24 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Moze powinienem sie podpisac , ze jestem z Pcimia (bez urazy dla tej uroczej miejscowości, bo juz tu sie watek warszawski szykuje. :duh: Troche cie chyba ponioslo, to fakt. Jaka jest roznica w miejscu zamieszkania? :duh: Krotka i koncowa moja wypowiedz: semantycznie, czyli znaczeniowo rzecz biorac słowo "rozbiegowka" służy rozbiegowi (czyli nabraniu prdkosci pozwalajacej wlaczyc sie do ruchu, a nie zatrzymywaniu go na samym poczatku (vide przyklad drogi z Pruszkowa) - w przeciwnym razie bylka by to chamowka - sami pomyslcie o możliwym żródłosłowie :wink: . I nie sluzy tez by stac na jej koncu i blokowac ruch. A na poważnie - nie mowilem o wlaczaniu sie do ruchu z normalnej podporzadkowanej, tylko o konczacych sie pasach, zablokowanych przez zaepsute auta, rozbiegowkach na zjadzach itp. Po to sa one dlugie, by sie mozna bylo rozpedzic - ja do setki ma 7 sekund, wiec jak wiekszosc jedzie 60kmh, to i tak mnie nie dogonia, bo wiezdzam z wieksza od nich predkoscia - i nie robie korka - ale do czasem tego trzeba wykorzystac caly pas. Zreszta tak ogolnie to wiekszosc kierowcow wie, ze jak przed nich wjade, to i tak zaraz znikne gdzies na lewym pasie ni szkodzac im zupelnie. A w mega korku sprawa jest jasna - jedziesz do konca i wjezdzas co drugi - tak akurat jezdzi "Warsiawka" (i kazde duze miasto w swiecie - znam z tej strony Paryz, Berlin, Rzym, .... wszedzie tak samo - autostradowa idea zamka weszla na stale do miasta, czasem nawet pojawiaja sie policjanci machajacy lizakami by wjezdzac dalej!), ktora np. rano kolo 8-9 ma zajete wszystkie pasy - i jakby tak nie jezdzila, to nikt wjezdzajacy na trase by na nia nie wjechal, bo zawsze ktos jedzie z uprzywilejowanej - nie ma bata, na przerwe sie kolego nie doczekasz - zreszta ci z tylu ci i tak nie pozwola. Nie ma innego sposoby by kulturalnie i bezstresowo laczyc strumienie ruchu. Ale to juz nie na temat, wiec moze skonczmy te bezsensowna dyskusje. A w on topic jako kierowca duzego, czarnego i lysego samochodu z przyjemnoscia ustepuje innym, czasem nawet ostentacyjnie wpuszczam i chce byc wpuszczany - nie ze wzgledu na marke, ale tak po prostu - by bylo do rymu: koniec postu 8) . Na koniec dziekuje wszystkim tym kierowcom BMW, ktorzy nasza solidarnoscia i zamilowaniem do marki, troska o wizerunek itp. ulatwiaja nam codzienna jazde w miejskiej dzungli.