szymon-o

WoDzU07 przeczytaj jeszcze raz moje najnowsze wpisy .............. może jutro znajdę trochę czasu na uzupełnienie dużego wpisu to wszystko będzie w 100% jasne ;) .

Ale po całości spuszczając również z bloku silnika ........ tylko zaopatrz się kolego w nowy oring oem.

WoDzU07 nie pracowała (nie było słychać) pompa podprogowa co = odpalenie silnika o własnych siłach. Nie było słychać charakterystycznego buczenia pod fotelem, w tańszych zamiennikach pompy podprogowej jest ono bardzo denerwujące ........... strasznie głośne. Silnik nie wydawał jakiś dodatkowych dźwięków. P.S. Przy "utrudnionym" przepływie prądu pompa pracowała ciszej niż standardowo ..... .

Zent puzonn bardzo trafnie opisał w galerii be..mw. Jak dla mnie jest to dodatkowy gadżet hehe, i jak w 100% będę zadowolony z jego montażu to i pewnie z niego również będę :) . Nie tak dawno na forum padło ciekawe zdanie :norty: : W BMW chodzi o to aby coś wymieniać-dokupować itd. jak się chce, a nie jak jest taka konieczność :) . Korzystając z zaślepek w okresie zimowym szczerze wątpię aby nawet w przypadku pieca R6 można było zagrzać silnik. Na przykładzie 2.0d 150 KM jeśli nic nie pokręciłem i wierzyć moim odczucią .......... jeśli temperatura na zewnątrz jest wyższa niż +8C to jakoś paliwa mniej schodzi :) .

puzonn Niektóre trafiają dosłownie i w przenośni hehe :wink: . Tak na poważnie to ja pod względem mechaniki jestem przekręcony w drugą stronę, samochód obszedł by się przecież np. bez wiatraka po "gruntownym praniu" :mrgreen: . Rozpórkę mam od dawna i opinię krążące po internecie, że w samochodach mniej lub bardziej obniżonych jest wyczuwalna różnica są jak najbardziej prawdziwe. Przy pokonywaniu zakrętów, łuków samochód "przechyla się cały" i nie ma wrażenia, że L i P strona pracują osobno. Oczywiście różnice nie są kolosalne ............ może mam za mało obniżone autko ........... mamy do czynienia z tak zwanym NIUANSEM :cool2: . W kombi również na tylną oś przydał by się taki kawał żelastwa, i w tym przypadku nadwozie typu sedan albo coupe bardziej nadaje się hehe. Gdybym nie jeździł touring-iem to na 100% była by rozporka z przodu i z tył, tylko nie wiem w jakim kolorze :roll: . Gdybym aktualnie stał przed dylematem czy kupować to i tak bym się zdecydował na obecną :arrow: http://www.Staffa.pl, ale konieczność demontażu chcąc zdjąć górną osłonę silnika jest troszeczkę denerwująca. Aktualne ceny musiałbyś sprawdzić sobie na allegro. wozny83 Wszystko przed kolegą, na spokojnie :wink: . moby85 Stosowane płukanek olejowych jak najbardziej polecam. Stary olej spływa jak woda podczas zlewania, skutków ubocznych nie zauważyłem ....... nowy olej nie "czarnieje" po 10 km :) . Zawsze sugeruję tylko umożliwić dłuższe ściekanie starego oleju przy wymianie a nie 5 min "warsztatowe" i skręcane jest wszystko ...... bo wtedy mogą się pojawiać kolejne nowe tematy na forum, że zastosowałem płukankę firmy xxx i silnik mam do remontu ............. . Jeśli chodzi o płukankę do układu paliwowego w 50% zrobiłem ja dla świętego spokoju. Przypuszczam, że zacznę ją stosować również regularnie przed zmianą filtra paliwa ....... tak jak to miało miejsce aktualnie. Prowadzenie galerii ma swoje plusy-pozytywy :roll: :twisted: . 14.12.12 Dąsy-Wąsy Bumki część 2 Zastosowanie płukanki + wyjeżdżenie paliwa praktycznie do zera + nowy filtr paliwa oraz pełny bak nie przyniosło rezultatów :? . Bumka nieregularnie nadal nie chciała palić od strzała .......... jak to miała w zwyczaju :mad2: . W sumie to nie wiem czemu liczyłem, że problemem może być filtr paliwa, skoro jest wymieniany regularnie. Czas wyciągnąć cięższą artylerię :arrow: nowa pompa podprogowa. http://i59.tinypic.com/2yn2ukp.jpg Maciek z czescidobmw zapewniał, że Bosch = Pierburg ................ więc po co przepłacać. http://i58.tinypic.com/28hlzeq.jpg Gdyby ktoś nie wiedział w 2.0d i 3.0d pompa podprogowa tu się znajduje :) . http://i58.tinypic.com/f06yys.jpg Wszystko złożone, przekręcam kluczyk ładnie słychać pompę brzmi tak dostojnie-nowo :mrgreen: . Zabieram się za posprzątanie garażu kolegi bo trochę nabrudziłem :roll: , jeszcze jedna próba i ................... :mad2: :evil: :cry2: :mad2: . No co za dziadostwo. Bumka q.... czyś ty zgłupiała do reszty, przecież w grudniu bardzo dużo uwagi tobie poświęciłem :mad2: .......... Wróciłem do Żony z miną nie bardzo. Asia no niestety mamy problem w aucie i kurcze nie bardzo jest koncepcja na jego rozwiązanie :? . W niedzielę 14.12.2014 zmobilizowany, zdeterminowany i zły :P zacząłem doglądać członka rodziny ........ . Bezpiecznik nr. 54 jest odpowiedzialny za prąd do p.p.. Był ok, na wypiętym pompa nie pracowała hehe, drobnym papierkiem ściernym dopieściłem "nóżki". http://i62.tinypic.com/wkmo9e.jpg Brakujący przekaźnik również jest odpowiedzialny za prąd do p.p.. Na wypiętym pompa nie pracowała również hehe. http://i58.tinypic.com/azdjzb.jpg Drobnym papierkiem ściernym dopieściłem "nóżki". http://i61.tinypic.com/2b85mh.jpg Podmieniłem z klaksonowym. http://i57.tinypic.com/2075m4h.jpg Ostatnim ogniwem elektrycznym była wtyczka przy samej pompie. Psiknąłem w nią zdrowo wd-40 i syf zaczął wychodzić przez otworki ........... . Operację powtórzyłem drugi raz. Następnie do małego kubeczka nalałem benzyny ekstrakcyjnej i wytaplałem :mrgreen: w niej wtyczkę. Po akcji z wd-40 już byłem pewien, że problemem był syf we wtyczce, który utrudniał-uniemożliwiał przepływ prądu (jeśli mogę tak powiedzieć) i pompa nie reagowała = silnik nie odpalał. Nowa pompa się nie zmarnuje, a stara dobra zawsze się przyda na podmianki do ewentualnych testów :) . Chociaż pierdoła ale włosów trochę z głowy ubyło, ale jak 300 tyś na liczniku to nie ma co się dziwić :norty: . 14.12.25 Prezent Świąteczny Swojej Asi bardzo dokładnie dałem do zrozumienia co chcę od Pani Mikołajowej pod choinkę oprócz skarpet :cool2: (sugerując się egzemplarzami z forum :wink: ). http://i57.tinypic.com/1hups6.jpg Aby Bumka nie marzła zimą więcej niż potrzeba hehe :) . http://i57.tinypic.com/ixf9xe.jpg Dla kolejnych zainteresowanych :wink: numery OEM. http://i62.tinypic.com/2gshjbb.jpg http://i58.tinypic.com/9satdh.jpg Chłopaki wrzucają zdjęcia-info przebiegowe przy kolejnych wymianach, to nie będę odstawał :) . http://i61.tinypic.com/xcjct2.jpg Wersja letnia przodu. http://i61.tinypic.com/34xlsp5.jpg Wersja zimowa przodu, trzeba pamiętać aby zakładać-demontować przy okazji zmiany opon. http://i59.tinypic.com/14mdeec.jpg Z bliska sposób montażu ........ . http://i59.tinypic.com/suw0p1.jpg Na gorąco stwierdzam, że montaż to "dziadostwo" na max-a. Po wsadzeniu niby na swoje miejsce L i P (przed powrotem z Legnicy do ZG) byłem bardzo zniesmaczony .......... czy tak powinno być. Wróciłem do domu aby zobaczyć jak koledzy z forum tą sprawę rozwiązali .......... . Lewa faktycznie wchodzi nawet nawet i się trzyma, ale prawa wrrrrrrrr nie robiąc nic na siłę lekkie dotknięcie bliżej zderzaka i osłona spada ........... i takim sposobem Bumka jechała tylko z jedną do ZG :) . Nie chcę robić dodatkowych dziurek montażowych w osłonie na zaślepki, ale chyba będzie trzeba. Pozdrawiam

Tak dokładnych obserwacji to jeszcze nie mam, na razie sposób montażu .............. kurcze no nie chcę robić dziur aby zaślepki (prawa) porządnie się trzymała ...... .

Zimowe "zasłonki" aby Bumka nie marzła to niestety według mnie dziadostwo straszne .......... ta prawa patrząc od przodu szczególnie :? .

Podobnie jak przedmówcy mocno trzymam kciuki za postępy ku satysfakcji właściciela :) .

Turbo od e6x jak przypuszczam fabrycznie było sterowane "elektronicznie" ? Swoją drogą czekam na wykres, co potrafi e46 2.0d Euro3 na wydajniejszej turbawce :) .

No ładnie-ładnie ........... ale musiałeś OEM kupić :P .

..

WPIS A MIARĘ MOŻLIWOŚCI ZOSTANIE ZAKTUALIZOWANY :) 14.11.29 Ostatni etap FINALNEJ przeprowadzki Z Asią nie przewidujemy już konieczności posiadania nadwozia typu kombi :P . Na zdjęciach poniżej "resztki" naszego dobytku, który z Legnicy trzeba było dostarczyć do ZG :D . http://i62.tinypic.com/f3f488.jpg http://i59.tinypic.com/x5ctax.jpg Mnie coraz bardziej po głowie zaczyna chodzić sedan :norty: , ale musiałby ujawnić się :roll: poważny chętny na moje aktualne oczko w głowie. W zeszłym tygodniu Bumka była bardzo humorzasta i zdecydowanie DOMAGAŁA SIĘ UWAGI ........... zaczynamy :8) . 14.12.01 Odgrzybianie klimatyzacji W zasadzie chciałem ten zabieg mieć wcześniej zrobiony, niestety wcześniejszy Pan Serwisant nie kwapił się odbierać telefon albo odpisać na SMS-y ........ . Rozpoczęły się poszukiwania na małą skalę :P warsztatu/serwisu, który ma niezbędne urządzenie do wykonania dezynfekcji (sam przebieg tego procesu przecież nie jest zbyt skomplikowany). Zainteresowała mnie oferta ogólnego serwisu na "moim" osiedlu w ZG: - psikana jest chemia na nowy filtr kabinowy - psikana jest chemia na parownik w miarę możliwości - dezynfekcja odbywa się przez ozonowanie, które trwa od 30 do do 60 min wedle uznania klienta ........... jak robić to porządnie czyli 50 :D No to pięknie zjawię się "u was" już rozebranym samochodem :) aby parownik jak tylko można wszystkim się ukazał hehe, ........... hmhmhm ok. Widać moją nadgorliwość :norty: , bo chciałem zdemontować wiatrak aby jeszcze więcej parownika było na wierzchu ....... niestety dodatkowo "dostajemy" 2cmx2cm. W zupełności wystarcza ściągnąć zewnętrzną/plastikową/czarną osłonę wiatraka mocowaną na dwa dolne klipsy metalowe, 2 górne zaczepy plastikowe + śrubka na Torx rozmiar 15 :mrgreen: . http://i58.tinypic.com/zn3fbt.jpg Przy okazji zdjęcie poglądowe jak powinien ;) wyglądać filtr powietrza po +30 tyś km (Na filtrze był jeden duży liść w bonusie, ale do foteczki zdjąłem :roll: ). http://i62.tinypic.com/eskp5z.jpg Poniedziałek +9:00 ................ i tu zaczyna się ciekawie :mad2: . Jestem ciężkim rodzajem klienta, niestety swoje wiem i oczekuję wykonania "napraw" w taki a nie inny sposób. W niedzielę poświęciłem dłuższą chwilę aby znaleźć procedurę jak to nasz kochany :wink: producent "odgrzybia klimatyzację" .............. "panel sterujący wiatrakiem ustawiony jak książka pisze, pozostaje tylko włączyć siłę nadmuchu na min". Przyjmuje mnie doradca serwisowy (DS), informuję że na odgrzybianie klimatyzacji ble ble ble, ma być psiknięte na parownik (wszystko rozebrałem i części mam w garażu). Mechanikowi pozostanie założenie jednej osłony (wspomniałem o niej wyżej) ja "zalaniu w miarę możliwości parownika na full-a :wink: , a brakującą śrubką proszę się nie przejmować ...... wszystko jest. Chciałbym aby samochód chodził przez 60 min na biegu jałowym i NA PANELU KLIMATRONIKA WSZYSTKO JEST USTAWIONE WYSTARCZY WŁĄCZYĆ SIŁĘ NADMUCHU NA JEDEN(powtórzyłem to x3 w dalszej rozmowie). ...... http://i60.tinypic.com/121smdk.jpg http://i60.tinypic.com/1twxo5.jpg http://i61.tinypic.com/oubihv.jpg 14.12.04 - 14.12.06 Duży Serwis 14.12.04 Części świeżo dostarczone ............... co by tu dzisiaj już zrobić :roll: . http://i62.tinypic.com/zvza74.jpg a) Na pierwszy ogień PREZENTY :cool2: . Kubek termo .......... "robi robotę" cały dzień nie utrzyma właściwej temperatury bardzo rannej kawusi hehe. Sprawdza się idealnie podczas przemieszczania się dwupasmową drogą klasy "S". Jak na razie jeden minus to tak w zasadzie nie ma gdzie kubka trzymać aby wyglądał jak stąd :P . http://i61.tinypic.com/15efr4n.jpg b) Chemikalia. Aktualnie postanowiłem, że przed zmianą filtra paliwa na nowy będę stosował "czyściciela układu paliwowego". http://i62.tinypic.com/otp1xw.jpg c) Kompletne podpory przednich wahaczy. Ponownie zdecydowałem się na produkt Meyhle HD. Poprzednie kompletne podpory przy moim stylu jazdy oraz warunkach w jakich ona się odbywa wytrzymały całe: - 101301 km i dzielnie sprawowały się przez 3 lata 7 miesięcy i 1 dzień :mrgreen: . Lewa tuleja-podpora nie wykazywała luzu w ogóle, w prawej wahacz niestety "zaczął się już przemieszczać" co było wyczuwalne w prowadzeniu. Układ kierowniczy w Bumce zaczął być "ciapowaty" tzn. ruchowi kierownicą nie towarzyszyła natychmiastowa reakcja. Chociaż przyrównując do "Świeżo sprowadzonych igiełek" to według mnie już zużyta tuleja-podpora i tak prezentowała się całkiem nieźle, albo do podpór innych producentów które potrafią nawet roku nie wytrzymać .......... no ale "oszczędny Jan" płaci przynajmniej x2. Z moich obserwacji przez wszystkich ceniony Lemforder jeśli chodzi o przednie wahacze oraz ich podpory to szału również nie robi. Na zdjęciu widoczna kompletna prawa podpora (tuleja gumowo metalowa wprasowana w "łapę montażową"). Przypominam że takie podzespoły powinno wymieniać się parami ..... wbrew zapewnieniom wielu mechaników, że "Będzie Pan Zadowolony". http://i57.tinypic.com/e16zv4.jpg Czas brać się do roboty :) . http://i58.tinypic.com/fvb47m.jpg Z demontażem lewej strony w ogóle nie było problemu. http://i60.tinypic.com/r9hk4m.jpg Prawa strona stawiała czynny opór ........... . Gwint śrub skorodował trochę i mimo właściwego dokręcenia 60 Nm z trudem się wykręcały ....... udar zawsze pomocny :P . http://i58.tinypic.com/51budf.jpg Widoczne uszkodzenie prawej tulei .......... oberwała się/naderwała/zwulkanizowała guma ...... i sztywności już nie było. http://i58.tinypic.com/aon9z7.jpg Zestawienie wszystkich elementów, które należy zdemontować aby podpory "mieć na wierzchu". http://i58.tinypic.com/2re3b5t.jpg Fotka artystyczna :cool2: . http://i57.tinypic.com/24q0i1d.jpg d) Fabryczny drążek zmiany biegów. Znowu kaprys-fanaberia :roll: . Denerwowało mnie mimo wszystko utrudnione wbijanie biegów, na krótszym drążku zmiany biegów. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=25_0354&hg=25&fg=05 nr. 6 nr. 7 ...... nie mógłbym spać wiedząc, że do nowego drążka zmiany biegów zamontowałem "stary koszyczek". http://i61.tinypic.com/wgq4gk.jpg Pusto się zrobiło, .......... uciążliwy może się okazać demontaż gałki zmiany biegów z drążka jeśli całość nie ruszana od nowości. http://i59.tinypic.com/x0s0pg.jpg Nowy drążek przed montażem. Sugeruję użyć smarowidła na czyste powierzchnie ........... . http://i60.tinypic.com/2dke9z6.jpg Będąc wystarczająco zmotywowanym można wymienić drążek bez rozbierania tych okolic. Osłona gumowa "górno - dolna" nr. 8 na schemacie wyżej nie załapała się na fotkę, a należy pamiętać że ona od góry ma osłaniać koszyczek i drążek zmiany biegów aby syf-kurz-pył i inne drobinki nie dostawały się między te ruchome elementy. http://i60.tinypic.com/vqoaox.jpg Zmiana biegów się poprawiła, ale mam jeszcze zastrzeżenia bo poduszki silnika już nie te hehe :norty: ............. . 14.12.05 Przygotowanie Bumki do zimy Po pracy zawitałem do zaprzyjaźnionego warsztatu specjalizującego się w naprawie głównie Busów oraz Tirów w miejscowości Boczów koło Rzepina. Po sąsiedzku jest myjnia samochodowa, uiściłem odpowiednią opłatę i "po swojemu" umyłem samochód przed woskowaniem. Bardzo rzadki widok ............ Czysta Bumka :roll: . http://i61.tinypic.com/2ewe6ok.jpg Całe autko wytarte do sucha + dmuchanie sprężonym powietrzem niektórych szczelin, w których zbiera się woda i utrudnia woskowanie. http://i59.tinypic.com/2agkdhg.jpg Nakładanie kożuszka :cool2: . http://i61.tinypic.com/2zp1ifk.jpg Co musiałem się namachać aby uzyskać taki efekt :mad2: , temperatura na warsztacie oscylowała w okolicach 2-4 C a to niestety trochę za mało. Szybka akcja to niestety nie była ............... mogłem lepiej zagospodarować czas i wybrać się do Chłopaków tydzień wcześniej bo na dworze było +/- 10C. W ogóle jak będą zbędne $ to chyba sprawię Bumce nowe kierunki przednie bo odstają od kloszy ...... i może nowe reflektory przeciwmgielne. http://i59.tinypic.com/vqtnvk.jpg Jeszcze zdjęcie po myciu dywaników :wink: przedstawiające właściwą pozycję drążka zmiany biegów i mój patent aby telefon nie rysował tunelu środkowego. http://i62.tinypic.com/2d0kfuc.jpg 14.12.06 Końcowe Prace Serwisowe a) Standardowy kompletny serwis filtrowo-olejowy. Ponownie części Boscha, tylko płukankę na wersję PRO-Line zmieniłem. http://i61.tinypic.com/an0the.jpg Prace związane z zastosowaniem płukanki oraz spuszczaniem starego oleju zacząłem w nocy z piątku na sobotę od razu po powrocie do ZG z Boczowa. http://i60.tinypic.com/14y1fmw.jpg W sobotę popołudniu na spokojnie montaż nowego filtra oleju. http://i58.tinypic.com/atudj9.jpg Jestem wierny Motul-owi 5W40. http://i57.tinypic.com/20rqro1.jpg b) Mechanizm wycieraczek Zacząłem interesować się tym podzespołem bo mniej lub bardziej oraz częściej-rzadziej podskakiwała mi wycieraczka po stronie kierowcy. Problem na dłuższą metę dość irytujący i dokuczający od samego początku hehe. Pierwszymi typami były pióra wycieraczek, z 3 razy wymieniłem na standardowy, dedykowany komplet Boscha. Na początku ok dolegliwości zanikały :) ............ po czasie :? znowu i przy małych opadach deszczu czyli słabo zmoczonej szybie czołowej wycieraczka podskakuje. Hm ....... ale teraz dziadostwo jednak produkują ....... chyba lepiej nie będzie. Miarka się przebrała i było mi trochę wstyd "mając na pokładzie pasażerów", że egzemplarz zadbany itd. a taka pierdoła ........... . Może elementy tłumiące drgania mechanizmu i ramion wycieraczek ......... . Lista nowych części to: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=61_1070&hg=61&fg=45 nr. 2 x2 nr. 3 x1 Na schematach jest błąd, potrzebna jest tylko jedna guma nr. 5 x2 nr. 6 x2 http://i58.tinypic.com/29yqufa.jpg Na dobry początek należy zdemontować podszybie, odkręcić dwie nakrętki rozmiar 24 aby mechanizm "stracił" przytwierdzenie do budy. Prawie na koniec odkręcamy śrubę o rozmiarze 10, która z elementem nr. 3 ze schematu wyżej współpracuje :) i mechanizm luźny :P . http://i62.tinypic.com/b3vt6v.jpg Mechanizm na wierzchu. http://i62.tinypic.com/qs30io.jpg Zestawienie części, po lewej nowe :wink: . http://i61.tinypic.com/27xdta8.jpg Pozycja nr. 3 na schemacie wyżej ....... . http://i59.tinypic.com/k9cmx0.jpg Nie mogę pojąć czemu Bosch zaprojektował widoczny gwint z plastiku :nienie: . Jeszcze bardziej nie mogę pojąć co za matoł demontował-montował wcześniej mechanizm wycieraczek i po stronie kierowcy uszkodził ten gwint :evil: skręcając całość. Całość udało się skręcić na szczęście fabrycznym Nm = 10, ale po głowie chodzi mi zmiana na element w 100% nie uszkodzony. http://i59.tinypic.com/2rftwzm.jpg Poprawa jest, wycieraczka skacze zdecydowanie mniej ........... jeszcze spróbuję z ustawieniem ramion bo o 1-1,5 cm są niżej niż sugeruje książka "Sam Naprawiam". W TIS-ie niestety nie znalazłem dokładnych wytycznych co do montażu tych elementów .... i tutaj niektóre marki bardziej mi się podobają bo na przedniej szybie są widoczny punkty gdzie ma być lewe i prawe ramię wycieraczek w spoczynku. c) Wiatrak nawiewowy :) . Zdemontować ten element to nie lada wyczyn :wink: w przypadku Bumek wyposażonych w silnik diesla. Należy zdemontować: - podszybie, które jeśli jest fabryczne to niestety może zostać uszkodzone (mocowania) - mechanizm/silniczek wycieraczek - częściowe "rozprucie" osłon wiatraka przy parowniku - demontaż kolektora dolotowego zdecydowanie ułatwi manewrowanie wiatrakiem ..... ogólnie wydaje mi się niestety konieczny - przy montażu, jeśli już przez niedopatrzenie mechanizm wycieraczek oraz podszybie zostanie zamontowany należy zdemontować zawór na szynie CR (tak jak w moim przypadku :mrgreen: ). Stan ramion wiatraka chyba nie pozostawia wątpliwości czemu został on wymontowany :cool2: . Dodatkowo naturalnym procesem używania tego elementu jest gromadzenie się w obudowie (śmiem twierdzić) dużych ilości pyłków wszelkiej maści, osadzanie ich na ramionach i rozsiewanie w okolicy parownika ......... niby pierdoła :norty: . http://i59.tinypic.com/67shhw.jpg Czas na montaż kolejnej śnieżynki. Wprawne oko czytelnika :P zauważy, że jak zmieniam filtry w samochodzie to faktycznie hehe a nie tylko pudełka fotografuję. http://i62.tinypic.com/24uyijs.jpg Samozadowolenie ze zrobionej roboty na poziomie expert :8) . Zawadzający zawór szyny CR również na swoim miejscu. http://i62.tinypic.com/o0z4sg.jpg d) Odma. Mając zdemontowane wszystkie górne osłony, grzechem by było nie zaglądnąć do odmy. Przeczyściłem-odtłuściłem powierzchnie robocze jak i kompletną odmę i to tyle :mrgreen: . Pewnie przy następnej zmianie kompletu filtrów znowu do niej zaglądnę .......... chociaż przy wersji plastikowej (czyli separatorze), regularnych zmianach oleju silnikowego oraz braku nieszczelności w układzie doładowania itd. to przerost formy nad treścią :D . http://i59.tinypic.com/2dig32c.jpg Zaczynam wszystko składać, bo diesel ma jeździć mniej lub więcej a nie stać w garażu :) . http://i62.tinypic.com/14vgyva.jpg Jeszcze jedna fotka obrazująca sposób przytwierdzenia mechanizmu wycieraczek do nadwozia. http://i60.tinypic.com/i6bn08.jpg Startujemy .............. :norty: . http://i59.tinypic.com/wb6pvb.jpg Pozdrawiam

O panie: - z 3 lata temu widziałem komplet do kombi na sprzedaż za chyba 2000-2500 zl :mrgreen: w środkowej części Pl. - natomiast z 2-2,5 roku temu za 1500 przednie fotele, ale niestety pod granicą z Ukrainą :wink: .

Panie Piotrze :wink: podziękował ............... wszystko podane na stronie np. 15 :mrgreen: .

Na zdjęciu jest 30 albo max 32 tak jak napisałem wcześniej ............. przednia oś to rozmiar 46 6 kątów również sugeruję 3/4 cala :P .

30' 12 katów ........ sugeruję kupić 3/4 cala :) .

Marek wszyscy sugerujemy zalecany rozmiar przez producenta :P , osobiście proszę nie kombinuj ............... . Kupisz nowe opony wyższe i może trzeć, a jeśli masz nadal fabryczne amortyzatory, poduszki amortyzatorów, zewnętrzne tuleje gumowo metalowe to jest to jeszcze bardziej prawdopodobne (samochód jest "uklepany" (niżej stoi) .........). Dodatkowym niuansikiem jest fakt, że opona o wyższym/większym profilu "bardziej się ugina" = samochód jest niższy. Jeśli miałoby miejsce jakiekolwiek zdarzenie na drodze :( to "wszelkiej maści eksperci zwracają uwagę na ogumienie, i co bardziej dociekliwy może zauważyć, że samochód porusza się na oponach niezgodnych z wytycznymi producenta".

Marek q............. co ty planujesz kupić, przecież przy 2.0d 150 KM minimalny rozmiar koła to R16 (więc 205/55/R16 powinno ciebie interesować). Wpadnij do mnie na chwilę to zobaczysz jak moje opony zimowe się spisują.

Johny bo w BMW (i nie tylko) chodzi o to aby wymieniać podzespoły itd. bo ma się taki kaprys a nie konieczności :mrgreen: . 14.11.20 Idzie zima Prowadzenie Bumki w temperaturach > 5 C pogorszyło się ............ czas na opony zimowe. Śnieżynki częściowo wymyte przed zimowym snem. http://i62.tinypic.com/mtbcd4.jpg http://i58.tinypic.com/1zmo5qv.jpg Typowe, niczym nie wyróżniające się e46 w nadwoziu kombi jakich pełno na naszych drogach :mrgreen: . http://i62.tinypic.com/f4hiqw.jpg http://i61.tinypic.com/2mg8c92.jpg Mam nadzieję, że nagranie będzie działać bez problemu: M47TU JAŁOWY BIEG NA ZIMNYM SILNIKU - samochód wyjechał z boksu garażowego (temperatura +/- 13 C, "domek" nie stracił w pełni temperatury przez noc) - nad wrażeniami akustycznymi by się nie rozwodził bo według mnie trzeba posłuchać na żywo - sugerowałbym zwrócić uwagę na drgania samego silnika ............ a w zasadzie ich brak :wink: . Pozdrawiam

14.11.17 Grubaśne Dekielki :) Z okazji urodzin Kochana Żonka :roll: sprawiła mi bardzo fajny prezent. http://i60.tinypic.com/a15yr4.jpg Dekielki nowego typu "chodziły za mną" od dłuższego czasu. Żonę również męczyłem pytaniem "Co myślisz/podobają się .......... ?" jak napatoczyło się BMW z nowymi kapselkami :) Asia w tajemnicy :norty: zamówiła oryginalne dekielki w jedynym słusznym sklepie z częściami do BMW :arrow: http://czescidobmw.pl/ hehe. Zdjęcie spodu, może komuś się przyda. http://i57.tinypic.com/2mmsk10.jpg Stary prezentował się następująco: http://i62.tinypic.com/339kmqs.jpg http://i62.tinypic.com/11t3q5i.jpg Jeden z czterech grubasków na miejscu :cool2: , swoją drogą bardzo ciężko wchodzą. http://i58.tinypic.com/99fn8k.jpg Jeszcze jedno małe Vs. http://i57.tinypic.com/2e3u0jl.jpg W Bumce nic ciekawego się nie dzieje (pali, jeździ, skręca :mrgreen: ), od minionej środy kolejne kilometry przybywają znacznie szybciej i małymi krokami zbliża się kompletny serwis filtrowo-olejowy. Pozdrawiam

Wypięty został mały/krótki przewodzik między filtrem paliwa a pompką.

Możemy uznać, że opróżnienie baku z pomocą pompki podprogowej + dodatkowe przepłukanie ON oraz opróżnienie filtra paliwa ile tylko się dało przyniosło efekt :mrgreen: i Bumka pracuje bez problemu :) . Inna sprawa, że od czasu do czasu oraz w granicach rozsądku przepłukanie układy benzyną może przynieść pozytywne skutki :norty: .

Marku chłopaki opisali dwie metody, o których przez telefon mówiłem ;) .

Podziękował Panowie, poszedłem w wasze ślady z radiem hehe. Asia nie jest zadowolona ze zmiany, bo gusta muzyczne mamy kompletnie inne :mrgreen: a ze mnie malusi-maluteńki egoista jest (podobno :roll: ), ale cieszyła się z mojego wielkiego :D na twarzy jak przyszła paczka. 17 października 2014 mogłem bardzo dokładnie przetestować nowe radio przez +1000 km, bo miałem okazję bardzo wnikliwie obejrzeć e60 535d 2006r "Na Full-u" w kosmicznym stanie :twisted: . Dłuższa trasa z ulubioną muzyką, bez jakichkolwiek szumów itd. stacji radiowych ...... bezcenne :cool2: . Strikxe222 żadnego banku nie obrabowałem, gdyby po Euro 2012 budownictwo drogowe nadal szło pełną parą i z Żoną byśmy mieli grube lata to pewnie "trochę z musu" e9X 330d/335d stało by w garażu hehe. Na szczęście wszelkie wymiany mogę dokonywać we własnym zakresie, co na pewno przekłada się na zdecydowanie lepszy efekt finalny :wink: . Piotrku mam nadzieję, że lektura się podobała ;) , z wozidełkiem podziałamy PO BOŻEMU :mrgreen: .

Kuba a jak wygląda sytuacja z wpasowaniem elementu nr. 2 na załączonym schemacie (pod twojego sedana ;) ) z nowym IC? http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AS71&mospid=47635&btnr=51_3275&hg=51&fg=75 Fabryczny faktycznie najlepsze lata ma już dawno za sobą. Be..mw domniemam, że twój IC ma śladowe zapocenie jak mój stary ........... wymiana bo chcę a nie muszę :mrgreen: zawsze się przyda :wink: .