piot5rek

to oznacza ze nie dziala poprawnie. jak calkowicie odlaczysz termometr to pokazuje -40.

a dzialalo wczesniej? jesli nie tzn ze nie masz tego nadkola i czujnika tez, a kable z wtyczka leza niepodpiete chyba ze wtyczka tez wyrwana.

To naprawdę jestem zaskoczony i chyba przedzwonię do ASO. Co do reszty jak zwykle są problemy. Ciężko dostać kompletny zderzak do polifta. Drugi problem to intercooler. Podobno są 3 rodzaje. Dowiedziałem się, że do aut po 2003r. czyli m.in. do mojego jest dedykowany intercooler na dwie szybkozłączki. Dobrze że nie pospieszyłem się z kupnem. Sprawa byłaby prosta jakbym nie liczył się z kasą i zaprowadził auto do serwisu :P

Na allegro zestaw: wentylator(śmigiełko :D)+obudowa z żaluzjami 750zł, natomiast sama obudowa z żaluzjami bez wiatraka około 400zł :)

Może dałoby się pospawać ten plastik ale jednak wole wymienić na sprawną używkę, bo to auto musi mi posłużyć ze 3 lata, a nie chce ciągle coś przy nim grzebać. Po przeczytaniu Twojej wiadomości przejrzałem sporo tematów o dokładce zderzaka M Pakiet i nie było nic napisane o wymianie błotników. Jedyne co było wymienione to główny wlot powietrza, wloty na tarcze i nadkola. Jednak to się wymieniało jak ktoś chciał M Pak na tip top. Dużo ludzi nie wymieniało tych dolotów bo nie było żadnego problemu przy montażu zderzaka przy standardowych podzespołach, które wymieniłem. A znając podejście poprzedniego właściciela to na pewno założył ten zderzak na pałę nie wymieniając wlotów i nadkoli. Tutaj fragment forum BMW Sport, gdzie wypisane są podzespoły do wymiany: "wlot m-pakietowy 180zł wloty na tarcze m-pakietowe 350zł nadkola m-pakietowe 260zł i tyle" "jeśli zależy Ci na kasie,to można się obyć bez zakupu wlotu mpakietowego i nadkoli mpakietowych-nie ma w zasadzie problemu z założeniem tego na te nadkola i ten wlot,który masz oryginalnie,niestety bez zakupu wlotów się nie obejdzie tzn. założysz bez nich zderzak i można jeździć,ale trochę widać ,że czegoś tam w zderzaku brakuje. Ja sam poki co jezdze bez wlotów "

Mam nadzieję, że po wymianie IC wszystko wróci do normy. Co do zderzaka to był dosyć poobdzierany wiec może i lepiej jak założę inny pomalowany hehe Dobrze, że opłacałem sobie minicasco to 75% kosztów mi zwrócą. Jakbym nie miał minicasco to bym sporo zabulił. Sama ramka z wentylatorem i żaluzjami używana na allegro 750zl...

Nie no IC kupie cały sprawny, nie ma co drutować ;)

Tylko wlasnie nie wiem czy przez dziurawy intercooler moze nie miec kompletnie mocy?

Witam. Miałem nieprzyjemne spotkanie z psem wielkości owczarka niemieckiego na drodze. Nie wiem czy go ktoś gonił czy coś ale z nieoświetlonego pobocza wybiegł jak oszalały i niestety zdążyłem nacisnąć hamulec jak już go walnąłem... Spotkanie zakończyło się dla niego tragicznie. Dla mnie zresztą też nie było happy endu. W związku z uszkodzeniami mam parę pytań doświadczonych forumowiczów. 1. Rozwalony zderzak M Pakiet. Ogólnie nie mam całego M Pakietu tylko poprzedni właściciel dołożył sam przedni zderzak. Chciałbym poznać wasze opinie czy zakładać znowu zderzak M Pakiet czy standardowy? Moje zdanie jest takie, że założę chyba standardowy zderzak, bo jak reszta jest w serii to zderzak też założę standardowy. Może trochę gorzej prezentuje się przód auta ale wszystko współgra ze sobą. 2. Pęknięty plastik intercoolera. Niewymienny element, trzeba kupić cały intercooler. Auto straciło na mocy. Powyżej 2tys obrotów w ogóle nie jedzie. Spowodowane to jest tym pękniętym kolankiem intercoolera? 3. Rozwalone nadkole i osłona komory silnika. Tutaj pytań brak :P 4. Urwane dwie dolne żaluzje wentylatora chłodnicy. Mam pytanie czy ramka na której znajdują się żaluzje i ramka w której znajduje się wiatrak to jednolita ramka czy dwie osobne?

Obejzyjcie sobie filmiki na yt jak powstaja pozary w skutek nie wylaczania zaplonu. Ja wole stosowac sie do zakazu niz splonac zywcem. Moznaby tak samo powiedziec po co zatrzymywac sie na przejezdzie jak nie zawsze pociag w nas uderzy... Niektore zakazy sa bzdurne ale taki o wylaczaniu silnika wydaje mi sie jak najbardziej sluszny. A co do strzelania pistoletu to chyba kwestia samochodu i stacji. Toyota jezdzilem i na kazdej stacji pistolet do konca i zero problemow. Tutaj z BMW jest inaczej. Nie wiem jak na innych stacjach ale tak jak na shell do konca nie mozna wlozyc pistoletu tylko tak z 2cm trzeba go cofnac i jest ok. Najlepszym testem bedzie jak np na shell podjedziesz na stanowisko gdzie tankuje pracownik. Podejzyj czy jemu strzela czy normalnie tankuje. Jesli normalnie to popros o korepetycje :D Bzdura ale denerwuje. Ja na poczatku sie motalem jak otworzyc klapke wlewu od razu po kupnie pierwszej bmw xP

Założyciel posta określił przedział cenowy w granicach 20-26tysięcy. W poprzednim poście napisałem, że w moim przekonaniu czasami warto się wstrzymać, uzbierać więcej pieniędzy. Lub podjąć decyzję czy się chce 318 w bardzo dobrym wyposażeniu czy większy silnik z trochę bardziej ubogim wyposażeniem. 318 w granicach roku 2000;2001 można kupić za 16-17tys zł. Wiec pojawia się kolejne kryterium nowsza 318 czy starsza 3xx z większym silnikiem. Można się teraz dochodzić godzinami czemu tak a czemu tak. Tyle moich wypowiedzi w tym poście.

Z tego co wiem to forum sluzy do wyrazania swoich opini? Czy moze juz powstal ruch ACTA i lepiej sie nie wypowiadac? A po drugie to czy ja mu kazalem kupic 3.0 w benzynie? Poprostu pokazalem mu przemyslenia i wnioski na wlasnym przykladzie. Jak dal mnie to moze sobie kupic cinque 700 jesli bedzie mu pasowac i nie bedzie widzial w tym problemu i bedzie zadowolony. Poza tym widze ze duma usera zostala ruszona moim stwierdzeniem ze 320d jest srednie. Kwestia doboru silnika zalezy od tego ile bedzie jezdzil, jak bedzie jezdzil i wielu innych czynnikow. Jesli robi max 100km tygodniowo no to sorry jego portfel nie ucierpi epicko jak kupi to 2.5, a przynajmniej lepiej jezdzi. Jesli laduje tygodniowo po 600km to moze lepiej zastanowic sie nad dieslem. Nie wypowiadam sie na temat aut ktorymi nie jezdzilem. Jezdzilem bmw z roznymi silnikami i stwierdzam ze 330Ci naprawde cieszy. Oczywiscie kazdy ma inne podejscie. Moze poprostu chce auto zeby przejechac z puntu A do B i nie zwraca zbytnio uwagi na osiagi. A co do ripost w moja strone ze moze M3 kupic. Po co sie rozdrabniac M5 albo M6 od razu... Rozwalaja mnie takie riposty i nie wiem czemu sluza... A to 35tys za 3.0 to chyba w coupe i z wszystkimi mozliwymi dodatkami. Ludzie w polsce boja sie bmw bo "zre jak smok". Ceny duzych benzyn nie sa wygorowane. Podsumowujac stwierdzam ze wiekszosc narodu uwaza za swietosc motto "moje najlepsze" :)

Powiem tak. Jesli zastanawiasz sie nad 318 to lepiej nie kupuj BMW tylko jakiegos volkswagena albo audi. Ja zrobilem blad ze kupilem 320d wiec Ty nie rob bledu kupujac 318... Diesel ma tam jeszcze jakis moment obrotowy to mozna go rozpedzic ale nie wyobrazam sobie jazdy 318. Moderator GR ma w swoim opisie bardzo ciekawe porownanie 318is - 9.8l/100km, a 330Ci - 11.5l/100km. Jesli robisz dlugie trasy z mala iloscia jazdy w meiscie to takie 2.5 mniej spali niz 1.8 albo po tyle samo. Chyba ze planujesz co bieg siegac czerwonej kreski obrotow to mzoe faktycznie kup to 318. Tyle ze na powietrzu to tez nie pojedzie i przy gnieceniu gazem wmuci z 15l. Takiego 2.5 czy 3.0 nie bedziesz musial nawet ostro gniesc bo ma wieksza moc. Moje zdanie jest takie jakbym mial kupic teraz BMW. Jesli diesel to tylko 3.0 nawet poczekac z pol roku dozbierac hajsu ale tylko 3.0d. Jesli benzyna to 2.5 lub 2.8, a najlepiej 330Ci. Tyle w tym temacie.

To słabo pali Ci w lato :P Jakbyś jej nie dodał gazu to pewnie by nie odpaliła. Grunt, że w ogóle odpala :)

Jesli masz instrukcje obslugi telefonu w aucie to tam jest napisane. Moge Ci napisac jak jest w E46 ale pewnie niewiele to da bo w 1 jest juz calkiem inne.

Widzę, że pomocy się nie doczekam. Trudno.

Widzę, że pomocy się nie doczekam. Trudno.

Robilem kolejne proby. A wiec ten co dzwoni do mnie slyszy wszystko co ja mowie podczas rozmowy. Niestety w glosnikach nie slychac tego co on mowi. Slysze co on mowi jedynie w glosniku telefonu. Tak jakby byl brak przekierowania na glosniki samochodu. Sprawdzane na dwoch telefonach Nokia C3 i HTC Wildfire. Ogarnia ktoś temat??

Robilem kolejne proby. A wiec ten co dzwoni do mnie slyszy wszystko co ja mowie podczas rozmowy. Niestety w glosnikach nie slychac tego co on mowi. Slysze co on mowi jedynie w glosniku telefonu. Tak jakby byl brak przekierowania na glosniki samochodu. Sprawdzane na dwoch telefonach Nokia C3 i HTC Wildfire. Ogarnia ktoś temat??

Po kolejnych próbach wynik jest taki, że rozmówca mnie dobrze słyszy, ale ja nie słyszę rozmówcy. Rozmówca słyszy wszystko, sygnał, a po odebraniu mój głos w swoim telefonie. W czym może tkwić problem, że nie ma przekierowania na głośniki? Miałem nowe kostki zakładane do radia jednak wydaje mi się, że wszystko było podłączone.

Po kolejnych próbach wynik jest taki, że rozmówca mnie dobrze słyszy, ale ja nie słyszę rozmówcy. Rozmówca słyszy wszystko, sygnał, a po odebraniu mój głos w swoim telefonie. W czym może tkwić problem, że nie ma przekierowania na głośniki? Miałem nowe kostki zakładane do radia jednak wydaje mi się, że wszystko było podłączone.

Witam. Kolejny problem związany z moją E46 zaczął mnie nękać. Problem dotyczy jak w temacie telefonu bluetooth. Sparowałem telefon z radiem. Parowanie zakończyło się komunikatem "Pairing succesed". Przekręciłem stacyjkę na 0 i znowu na 1 i wszystko ładnie działa. Książka kontaktów pojawiła się w radiu. Zabrałem się za testowanie. Zacząłem dzwonić. Normalnie połączenie jest wykonywane. Na telefonie pojawia się proces wykonywania połączenia. Problem jest taki, że w głośnikach nie słychać sygnału, ani głosu rozmówcy po odebraniu rozmowy. Cały czas gra niewyciszone radio... Jak dzwoni ktoś do mnie sprawa wygląda tak samo. Spotkał się może ktoś z takim problemem i pomoże mi go rozwiązać. Z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi.

Witam. Kolejny problem związany z moją E46 zaczął mnie nękać. Problem dotyczy jak w temacie telefonu bluetooth. Sparowałem telefon z radiem. Parowanie zakończyło się komunikatem "Pairing succesed". Przekręciłem stacyjkę na 0 i znowu na 1 i wszystko ładnie działa. Książka kontaktów pojawiła się w radiu. Zabrałem się za testowanie. Zacząłem dzwonić. Normalnie połączenie jest wykonywane. Na telefonie pojawia się proces wykonywania połączenia. Problem jest taki, że w głośnikach nie słychać sygnału, ani głosu rozmówcy po odebraniu rozmowy. Cały czas gra niewyciszone radio... Jak dzwoni ktoś do mnie sprawa wygląda tak samo. Spotkał się może ktoś z takim problemem i pomoże mi go rozwiązać. Z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi.

To moje pierwsze BMW i tez jak postalo 2 dni na tym mrozie, tyle ze w garazu blaszanym zastanawialem sie czy odpali. Milo mnie zaskoczyla i zapalila za pierwszym razem ale dosyc ciezko zakrecila nie tak jak w cieplejsze dni :)

Przeciez napisalem tylko ze coupe przedliftowe? A co do poliftowego to wyrazilem swoje zdanie w kwestii porownania wygladu polifta i przedlifta. Nie napisalem tam nic takiego jak "nie kupuj polifta". Podkreslilem przedliftowe coupe bo przedliftowy sedan jest slaby. Ale to i tak tez zalezy od zawieszenia, felg i lakieru. Dobrze zrobiony przedlift moze bardziej cieszyc oko niz polift.