
Jac3k
Zarejestrowani-
Postów
233 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Jac3k
-
Dodam że u mnie po wymianie oleju w skrzyni i dyfrze jest tak samo... zalewałem olejami Castrola - zamiennikami aso. Tak więc również czekam na rozwój wydarzeń. Rozmawiałem z kimś kiedyś na ten temat i wspomniał mi właśnie że to synchronizator i nie bardzo można coś z tym zrobić. Bardzo ciężko wchodzi 1 i 2 zaraz po odpaleniu na zimnym. Jak się rozgrzeje to jest lepiej ale nadal czuć lekki opór.
-
Tego to nawet najstarsi górale nie wiedzą. Dlatego ja rozwiązałem sobie dylemat i zdecydowałem zaślepić kolektor i wywalić klapki a co za tym idzie całe sterowanie.
-
Sam silniczek nie jest dostępny w ASO... możesz go kupić tylko w komplecie z kolektorem za 2100 zł. Na allegro itp. praktycznie nie osiągalny ponieważ nikt nie sprzedaje tych silniczków ze względu na to że klapki w większości E46 są sterowane podciśnieniem. Tylko w pewnym okresie wychodziły sterowane elektronicznie a akurat na mnie i czerwonego padło że mamy egzemplarze z tego okresu.
-
Uszczelki kolektora ssącego ori (12 szt) - zamówione (186 zł) Zaślepki poliamidowe od krzysiek80r (6 szt) - zamówione (150 zł lub 210 zł / zależy od rozmiaru) Czekamy na paczuszki, montaż i zabieram się za swap mojego kolektora wydechowego na żeliwny który już czeka w garażu z niecierpliwością :P
-
Poczytaj: viewtopic.php?f=69&t=124167&hilit=za%C5%9Blepki+kolektora A na temat klapek dowiesz się wszystkiego.
-
Tak jak pisałem wyżej. Wystarczy że powąchasz tą całą puszkę i jak będzie śmierdzieć plastikiem to znaczy że jest spalony ponadto jak wyjmiesz mechanizm z silniczka do widać że jest ponadpalany. Dodatkowo spróbuj poruszać tym drutem co otwiera i zamyka klapy jak w którymś momencie napotkasz opór to możesz mieć pewność że silniczek w tym miejscu stanoł i przez to się spalił. Pod tym linkiem masz zdjęcia mojego kolektora oraz silniczka: viewtopic.php?f=31&t=170225 A może wystarczy wymiana uszczelek w kolektorze ssącym? Żeby pocenie ustało. O takich: http://moto.allegro.pl/uszczelki-kolektora-ssacego-bmw-e46-e39-e60-e65-x5-i1934072164.html Jak to się mówi decyzja zapadła... nie będę szukał silniczka... WYWALAM TE ZASR*ANE KLAPKI I ZAŚLEPIAM KOLEKTOR. Będę spał spokojnie :P
-
Data produkcji: 09/2004 Silniczek spalił się dlatego że plastikowa szyna prowadząca drut sterujący klapami się wyżłobiła na końcu w momencie kiedy klapy były maksymalnie otwarte. Co powodowało zacięcie pałągu w miejscu żłobienia a to doprowadziło do tego że pałąg stał w miejscu a silniczek próbował nieudolnie zamknąć klapy i przez przeciążenie poszedł z dymem. Po czym mechanik stwierdził że silniczek jest spalony? Po smrodzie spalonego plastiku po powąchaniu silniczka. TAK WIĘC: KUPIĘ SILNICZEK ELEKTRYCZNY STERUJĄCY KLAPAMI WIROWYMI: viewtopic.php?f=31&t=170225 PS. Zauważyłem że cały krócieć przyłączeniowy od układu chłodzenia silnika jest ubrudzony jakby olejem... wygląda na to że króciec jest nowy więc dlaczego poci się w tym miejscu? I dlaczego na czarno? Nr części realoem.com - 9 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=ED91&mospid=47643&btnr=11_3465&hg=11&fg=35 Zdjęcia poglądowe: http://img59.imageshack.us/img59/1180/20111116038.jpg http://img16.imageshack.us/img16/8741/20111116039.jpg
-
Najwidoczniej sterowane są silniczkiem elektrycznym. Spalił się na 100% potwierdzone u konkretnego elektromechanika. Jak to sprawdzić? Niestety nie wiem jak zrobił to mechanik ale robiłem u niego nie jedno auto więc mam do niego pełne zaufanie tak więc wiem że nie wciska mi kitu. Czerwony czy mógłbyś zrobić zdjęcie tego silniczka w swoim starym kolektorze i wrzucić na forum? Byłbym wdzięczny.
-
Być może... jestem chyba już zbyt przewrażliwiony... Nie płynu nie ubywa. PS. Już wiem dlaczego pokazuję błąd regulatora klap wirowych... Silniczek elektryczny sterujący klapami poprostu się spalił... klapy stoją w miejscu. Czerwony podejrzewam że u Ciebie będzie to samo tak więc nie pozostaje nic innego tylko szukać tego silniczka. W ASO sprzedawany jest wyłącznie w komplecie z kolektorem ssącym. Kwestia tego czy jeśli kupię używany uszkodzony kolektor to czy będzie można przełożyć sam silniczek.
-
Jaka zima? Widzisz gdzieś śnieg? :P Wydaję mi się że diesel nie powinien kopcić zimą jak benzyna... Kolego zainteresował mnie twój temat, otóż mam podobny problem do twojego, więc jak temperatura spada poniżej 10-ciu stopni to przy odpalaniu jak jest zimny puszcza mi niebieskiego dyma ale na chwilę a później już jest ok, mam też cały czas błąd regulatora sterowania klapkami i po skasowaniu po jakimś czasie znowu powraca, rozumiem że sterowanie klapek masz elektrycznym silniczkiem, najśmieszniejsze jest to że kolektor jest nowiutki i ten błąd dopiero po wymianie się pokazał choć nie wiem czy przed wymianą również go nie było i pytanie do ciebie mam czy po wymianie kolektora wydechowego silnik pracuje lepiej, tzn. ciszej? I czy z tym błędem związanym z klapkami nie odczułeś jakiegoś braku mocy? Chyba jest trochę słabsza na niskich obrotach... Na klapki wstawiam samochód jutro tzn. w środę a kolektora wydechowego niestety jeszcze nie wymieniłem więc nie jestem Ci wstanie nic powiedzieć. Jak rozwiąże sprawę klapek dopiero wezmę się za kolektor. Nie pozostało nic innego niż czekać na dalszy rozwój wydarzeń.
-
Jaka zima? Widzisz gdzieś śnieg? :P Wydaję mi się że diesel nie powinien kopcić zimą jak benzyna...
-
Ku*wa! No i kolejny problem... już mam dość tej marki... Jutro wstawiam auto do elektromechanika żeby sprawdził co się dzieję z tym kolektorem ssącym. Ale zauważyłem ostatnio że auto ma tak że podczas odpalania puszcza niebieskiego dyma co już pisałem wcześniej a ponadto dopóki się nie rozgrzeje kopci na biało... co może być tym razem? Dodam że odma została wymieniona około 3 miesiące temu.
-
Sprawa wygląda tak że jeśli klocek jest lipny to się szkli i nabiera strutury jak kamień i zaczyna ścierać tarcze a powinnien się ścierać klocek a nie tarcza a co za tym idzie podczas hamowania tarcza się przegrzewa ponieważ klocek zachowuje się jak kamień. Myślę że czas zakończyć ten temat bo będziemy się kłócić w nieskończoność. Każdy musi nauczyć się na swoim portfelu. Ja nikomu nic nie chce cpś wmówić poprostu dzielę się z wami to czego doświadczyłem.
-
Kolektor kupiłem z demontażu od jednego z forumowych kolegów. Koszt 250 zł + uszczelki nowe w ASO około 140 zł.
-
No właśnie muszę kupić uszczelki i zastanawiam się czy brać komplet do kolektora takiego jak mam teraz czy do tego co kupiłem. A nie wiem czy te uszczelki są takie same ponieważ nie jestem jeszcze wstanie wyjąć swojego kolektora ponieważ nadal jest zamontowany w samochodzie.
-
Odświeżam!
-
a zastanawiałeś się może nad tym, że z tobą jest coś nie tak, z twoją jazdą. Ja zakładałem do swoich aut różne klocki, tarcze kiedyś bębny i nigdy nic mi się z nimi nie stało, nawet najtańsze z allegro. Wiadomym jest to, że po założeniu nowego kompletu nie butuje się hamulców od razu, niech się wygrzeją, ułożą, trzeba po prostu delikatniej hamować i tyle. Sądząc po twoich wypowiedziach i czasie od założenia do rozwalenia klocków tarcz, ty raczej nie stosujesz się do tego. A nawet najlepszy sprzęt przy nieodpowiednim traktowaniu padnie, proste ! Zapewniam Cię że stosuje się do procesu docierania nowych hamulców. Ale nie jeżdże jak babcia tylko poprostu dynamicznie lubię sobię dohamować przed zakrętem w ostatniej chwili a co za tym idzię hamuję dość mocno. Hamulce poprostu nie wytrzymują temperatury i dlatego się rozlatują. ATE jeśli się nie mylę mają granicę do 600 C więc to dość mało. Dla porównania Yellow Stuff ma 900 C... Podstawa to dobry klocek a tarcze nie muszą być wcale super. Wiele osób nawet nie wie że ma przypalone lub zeszklone hamulce więc ty może również nie zdajesz sobie z tego sprawy że tak może być i u Ciebie. Przeczytałem wiele for internetowych min. Subaru Imprezy i Mitshubishi Evo a tam hamulce to dość powtarzalny temat więc wiem o czym piszę. Ponadto BMW to nie maluch nikt nim nie będzie jeździł po 100 km/h. Przyhamuj 3 razy z 160-170 do 0 i gwarantuję Ci że spalisz hamulce które teraz posiadasz. Tyle ode mnie na ten temat. Pozdrawiam!
-
Uszczelka pod głowicą czy może się mylę?
-
Nie macie się o co martwić. U mnie też tak jest. Dowiedziałem się że wszystkie E46 tak mają i to jest normalne. Poprostu tak już jest w naszych autkach i tak było od nowości. Pozdrawiam!
-
ATE? Haha nigdy w życiu. Ja dałem się namówić swojemu mechanikowi na ATE i pluje sobie w brodę. Cały zestaw po miesiącu do wywalenia. Tarcze spalone + mikro pęknięcia a do tego klocki zeszklone... ATE nie wytrzymuje chociaż miałem zestaw ceramiczny i nacinany... Jeśli chcesz konkretne hamulce weź sobie na przód tarcze firmy Zimmermann a klocki EBC Yellow Stuff (nie daj sobie wcisnąć red. Zeszkliłem już jeden komplet). Tył wiadomo dowolnie bo tam jest 20% hamowania. Na takim zestawie jeżdzę już dłuższy czas i mordka aż się cieszy podczas hamowania. ATE jak dla mnie to syf...
-
No ja pracuję w Grójcu więc w tych terenach robię auto. A co do ceny klapek to narazie jeszcze nic nie wiem ponieważ może być to sam regulator, mogą być to brudne klapki przez co się zacinają, mogą być lekko rozwalone przez co będę musiał je wymienić tak więc koszty i możliwości są różne... jak tylko to zrobię napiszę wam o ile wyszczupliło to mój portfel. Kolektor wlotowy BMW posiada klapy zawirowania, które są przeznaczone do stworzenia zawirowania powietrza w celu poprawy spalania w trakcie zmniejszonego przeładowania i aby zredukować niewielki wzrost emisji sadzy powstającej z braku powietrza. Tak więc są potrzebne i po coś bmw je zamontowało czyli usuwanie klapek odpada. Może i to by rozwiązało mój problem ale zwiększyło by spalanie. BTW. KUPIŁEM KOLEKTOR ZAMONTOWANY W E60 3.0D Z 2003 ROKU (218 KM) ALE TEN JEST ŻELIWNY WIĘC BYŁ CHYBA OD E39 BO TAM BYŁY ŻELIWNE. Kolektor który kupiłem (zamontowany w E60) http://img810.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=46375667.jpg I moje pytanie brzmi: Czy komplet uszczelek metalowych z mojego kolektora (chromoniklowego) będzie pasować do tego co kupiłem czyli żeliwnego od E39?
-
No jeszcze nie wiadomo... na dzisiejszej diagnostyce wyszło błąd regulatora klap wirowych. Czy to może być przyczyna powyższych objawów? Jestem umówiony na naprawę w środę 16.11 ale zastanawiam się czy po naprawie cała reszta ustąpi... obawiam się że nie :P Ciekawy jestem w jakim stanie są te klapki...
-
Na poniedziałek/wtorek jestem umówiony na diagnoze u profesjonalnego elektromechanika. Zobaczymy co wyjdzie. Dzisiaj jeszcze mam podjechać żeby sprawdzili kolektor.
-
- krzyżak na wale (wał do regeneracji) - łącznik elastyczny wału - podwieszki - dwumasa/sprzęgło
-
Ale gdyby był kolektor wydechowy pęknięty to nie powinno być słychać "pierdzenia"/"grzechotania"? Dzsiaj na CDIF/2 nie wykazało żadych błędów ale nie wiadomo dlaczego komputer nie mógł wykazać parametrów silnika (ciśnienia itp.)