TDS czy ciepły czy zimny ma palić od strzała. Zero dymków (ewentualnie powyżej 4tys obr na IV czy V biegu może coś tam puścic). Ma prawo zakopcić minimalnie przy odpaleniu, ale jak nie kopci to lepiej dla ciebie. Ciśnienie robocze płynu chłodzącego nieprzesadzone. TDS spokojnie "spali kapcia" z miejsca. W automacie 3tys obr i kręci. Spalanie 6-12l/100km. Licz się z mnóstwem drobnych wydatków po zakupie. Zwróć uwagę na filtry (całkiem prawdopodobne, że ktoś wymieniał wszystko na czas = ktoś o niego dba). Da się trafić dobrego TDS nawet w e34, ale trzeba trochę pojeździć i poszukać. Szukaj TDS z nastawnikiem indukcyjnym, popatrz na forach jak to odróżnić. Przeleć się nim z prędkością powyżej 120km/h przez 5min jak temp stoi w pionie to znaczy że z głowicą jest wszystko ok. Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę.