vystelior

Czyli ta M6 jest w stanie zrobić 160-241 km/h w niespełna 8s. Jest to niewiarygodnie szybko. Ten samochód musi mieć ponad 700 koni biorąc pod uwagę jego masę. Ciekawe jakie czasy robi M5 "30 Jahre".

Mclaren Mp4-12c to monstrualnie szybki supercar. Praktycznie deklasuje wszystko oprócz F12 Berlinetty, 458 Speciale i Aventadora (pomijam Veryony i Agery itp). Jeżeli M6 Competition jest w stanie zrobić 100-150 mp/h w czasie porównywalnym do 600 konnego Mp4-12c to ciekawe ile ma mocy :D, gdyż Mp4-12c jest bardzo szybki nawet jak na 600 hp/1450 kg. M6 waży co najmniej 400-450 kg więcej niż Mp4-12c. Zatem musi mieć minimum około 700 koni.

F12 nie ma dużej siły dociskowej. 100-200 w 7s to jest możliwe przy aucie co ma 590 bhp/1700 kgs. Natomiast 200-250 w 6 s przy 590 bhp/1700 kgs ? Z tego co ja się orientuje a trochę danych znam to jest to praktycznie niemożliwe. Nie chodzi tutaj tylko o siłę dociskową czy też jej brak, ale także o opory powietrza, które bardzo obniżają przyspieszenie przy wysokich prędkościach. Dlatego powyżej 200 km/h liczą się głównie konie mechaniczne. Oczywiście pomijam przypadki supersamochodów, które mają po 300-600 kg siły dociskowej powyżej danego poziomu prędkości. Chociaż i tak siła dociskowa w zakresie 200-250 przeważnie nie jest aż taka duża (w większości supersamochodów). Powinieneś mieć około 650-670 koni w silniku :D . Chociaż 590 to i tak kosmos. Jeszcze jedna sprawa z tego co Trucker Hiob podawał to jego M3 też manual ma około 580-590 koni i nie robi aż tak nadzwyczajnych przyspieszeń jak Twoja. Cudów nie ma :) w tym przypadku. Musisz mieć moc maksymalną wyżej niż 580 koni.

Żeby przy tej masie robić 200-250 w high 5s/ low 6s to trzeba pod 700 koni. Ferrari F12 ważące około 1700 kgs (zależnie od wyposażenia oczywiście może ważyć od około 1650 kg do nawet 1800 kg ++) mając 740 koni, superszybką skrzynie biegów i genialną reakcję na otwarcie przepustnicy 200-250 robi w 5-5,5s. F12 w rolce jest wyraźnie szybsze od Aventadora, a od np 997 Turbo/S odlatuje przy wyższych prędkościach. A wiadomo, że stock 997 Turbo/S mają o około 10-15 % więcej niż podaje producent. Nie ma najmniejszych szans żeby poniżej 600 konne M3 (około 1600-1650 kg) robiło 200-250 w 6s. Zatem Waldka M3 na pewno jest blisko granicy 700 koni mechanicznych. Chciałbym zobaczyć roll drag race z M3 Wujka vs 997 Turbo/S, 458 Italia, 991 Turbo, Gallardo Lp 560-4 itp itd

Widzę, że szaleństwo modów trwa nadal :) . Ja jako przeciwnik tego typu modyfikacji w przypadku dobrych aut muszę jednak przyznać, że wyniki robią rażenie. Ja zostawiłbym M3 absolutnie seryjne, gdyż jak dla mnie w serii jest to niezwykle szybki samochód i nie trzeba nic przy nim dłubać. Mimo wszystko rozumiem Twój cel, który zresztą już osiągnąłeś, gdyż już masz osiągi na poziomie supersamochodów najwyższej klasy (458 Italia, 997 Turbo S, Gallardo Lp 560-4, Gallardo Balboni 550-2 E-gear, 991 Turbo, SLS AMG GT ). Biorąc pod uwagę masę tej M3 i brak zaawansowanej trakcji musisz mieć realnie w silniku coś w okolicach 600-650 bhp.

Nie wiem jaki ma sens "tuningowanie" silnika w tym samochodzie. I tak jest to bardzo szybkie auto. Tak dobre auta najbardziej cenione są w serii.

Poniżej 9s 100-200 km/h to jest już bardzo dobry wynik. Świetny wręcz. Dobrze, że zrobiłeś pomiary.

Powtórzę to co zostało już powiedziane wiele razy, ale naprawdę ekstra auto z tej M3. Jestem bardzo ciekaw pomiarów z RL 100-200, 200-250.

Ciekawy artykuł o zaniżaniu katalogowej mocy przez BMW : http://www.torquenews.com/106/2013-bmw-m5-packs-more-horsepower-advertised Jest wysoce prawdopodobne, że nowe M3 również ma spory "bonus" mocy. Zresztą ostatnie testy wskazują, że samochód ten jest w stanie zrobić 0-200 w 13s co przy tej masie i trakcji byłoby odpowiednie dla około 470-490 koni w silniku. Maja22 jest szansa , że zrobisz kiedyś test w dobrej hamowni ?

Hihihi moje pierwsze skojarzenie o "szybkim" kierowcy M3 z Wawy = WujekW. :)...Przez chwile myślałem, że to Ty Waldek :p...Ale potem "se myśle", że chyba byś jednak tak w dekiel nie dawał.

440 koni ale przy jakich obrotach ? Dobrze wiesz, że moc maksymalną masz spokojnie 500 koni ++ :wink: .

Waldek tak do końca na serio nie bierz tych wyników z dragtimes, gdyż często wyniki uzyskane tam są bardzo słabe, znacznie słabsze niż wyniki uzyskane w innych testach. Zwłaszcza w testach przeprowadzanych kontrolowanych warunkach. Wyniki przypsieszeń zwłaszcza w zakresie 100-200 i 100-250 w przypadku G-powera Waldka są po prostu zbyt dobre jak na 440 koni i tą masę :)...to auto powinno mieć z 520 koni żeby robić takie czasy przy tej masie :) .

Jedne z pierwszych filmików pokazujących wspaniałe osiągi nowej M3 : Ciekawe kiedy pojawi się nowe M3/4 na forum :) . Odpycha się nieźle, widać, że moment obrotowy pcha niemiłosiernie na 1, 2 i 3 a potem kiedy liczy się głownie moc maksymalna nie jest chyba dużo szybciej niż w E90 :

Najważniejsze jest to żeby auto było w dobrym stanie...Jak auto jest w przyzwoitym stanie to brak navi to żaden minus biorąc pod uwagę nasz rynek. Nie rozumiem za bardzo takiego podejścia, że brak navi może dyskfalifikować auto. Z Navi czy bez ktoś za to auto zapłacił grubą kasę.

No tak czasy nie będą zawsze powtarzalne to fakt. Jednak żeby zejść poniżej 7s od 100 do 200 potrzeba znacznie więcej niż 575 koni na 1900 kg ( +-). W aktualnym "Motorze" jest test RS6. Na hamowni wyszło 568 BHP. Masa 2080 kg (rzeczywista). 100-200 zmierzone to nieco ponad 9s , bodajże 9,3s. Samochód ma 4x4, więc wynik jest w miare powtarzalny. I to jest realny, dobry czas przyspieszania od 100 do 200 jak na 570 konny samochód z dobrą DCT (samochód co waży 2000 kg). Nawet gdyby ta RS6 była o te 100-150 kilogramów cięższa od M6 przy tej mocy przełożyłoby się najprawdopodobniej na różnicę na poziomie 0,Xs. Swoją drogą ciekawe ile tak naprawdę mocy mają M6 Competition, bo przyspieszenia, które uzyskują są niesamowite. Czytałem, że "zwykłe" M6 mają więcej niż 600 koni. Natomiast ile mają Competition to ciekawa sprawa :). W każym razie samochód ten jest prawdziwą bestią.

Ta M6 Competition to jest mocno zmodyfikowana ? Bo jak seria to wychodziłoby na to, że jest o ponad 1s szybsza od 100-200 od testowanych egzemplarzy M6 Competition w magazynach motoryzacyjnych...co jest kolosalną różnicą. Zatem albo sprzęt do mierzenia czasów jest nie zawsze dostatecznie precyzyjny albo ta M6 ma ponad 700 koni mechanicznych.

Waldek (wiem, że łatwo się mówi) fajnie by było zobaczyć jakieś roll drag races Twojej M3 Gpower vs jakieś sportowe cacka wysokiej/najwyższej klasy np 911 S, 997/991 Turbo, M5/M6 itp itd...Jest szansa na to ?

503 RWHP to jest jak mówisz około 600-630 HP w silniku. Straty są właśnie na poziomie około 15-20 %. Wynik powyższego testu tej M6 CP jest właściwy dla mocy około 640-680 HP jak na tę masę i szybką, dobrze zestopniowaną DCT.

Tu jest najlepszy wynik testu BMW M6 CP : http://www.dragtimes.ru/en/blogs/view/120 BMW M6 Competiton Package: 0-100 kph: 3,9 s 0-200 kph: 11,2 s 0-300 kph: 30,4 s Braking 200-0 kph: 143,6 m To są już wyniki tak dobre, że daleko przekraczają możliwości 575 koni na 1900 kg masy (100-200 i 200-300). M6 , które 100-200 robi w 6,5s to nie wiem ile musi mieć mocy realnie...680-750 - gdzieś w tych granicach co i tak na tą mase może być optymistycznym założeniem.

To zależy od człowieka :wink: ...ja mam 234 HP i ciągle jest ok...Nie mam czegoś takiego, że się przezwyczaiłem. Sprawia mi cały czas przyjemność ten 3,0 R6 benzyna w E90 328i LCI. Podejrzewam, że jakbym miał 335i to by już byłoby naprawdę dobrze. A nawet rewelacyjnie. Jeżeli M6 CP robi realnie 100-200 w low 6s i o zgrozo 200-250 w zaledwie 6,5s to to oznacza, że na 100 % ma grubo ponad 600 HP...200-250 w poniżej 7s to jak na tą masę to w takim razie może mieć nawet 700 hp ++... Ale to naprawdę jest absurd żeby w aż takim stopniu uskuteczniać "downplaying of power ratings/figures" - tak to się zaczęło nazywać po angielsku. Auto o tej masie co M6 z 575 HP byłoby w stanie zrobić 100-200 w jakieś 7,8-8,5s i 200-250 w 9-10s.

Zent a Ty dalej jeździsz E46 330i ? Nie zmieniasz na coś ciekawego ?

Superauta są konstruowane żeby mieć jak najlepsze osiągi przyspieszenie i prowadzenie to oczywiste. Siła dociskowa często spowalnia te superauta , ale najczęściej dopiero grubo powyżej 200 km/h. Tutaj jest dobry przykład pokazujący pewne kwestie. Kierowca w Ferrari schrzanił zmianę pierwszych 3 biegów i wystartował nieco później (co oczywiście ma ogromny wpływ na wynik). Pomimo tego przy większych prędkościach nie tylko dogonił , ale i objechał M6. Zatem mimo początkowej straty wygrał. Gdyby natomiast było tak z tą siłą dociskową to Italia nie miałaby żadnych szans na dogonienie M6 w sytuacji, gdy kierowca Ferrari zawalił początek , gdyż szansą byłoby tylko wykorzystanie niskiej masy na starcie A tu jak widzimy jest wprost przeciwnie.

Zdecydowanie masz rację. Oglądałem i jeździłem kilkoma różnymi F30 i jakość materiałów w tym modelu jest rzeczywiście słabsza od E90. Widać to zwłaszcza po całej dolnej części deski rozdzielczej, klapce schowka, tunelu środkowym oraz boczkach drzwi (aczkolwiek tu różnica nie jest taka duża).

:) bardzo śmieszne :wink:

Hmmm ja troche popsioczyłem na silniki N/A , bo lekko wkurzyłem się na wyniki testów F12.