coobin

Witam, Widzę koledzy wszystko wymieniają w pół godziny. Wcale nie jest to taka prosta robota, albo mowiac inaczej prosta dopoki wszystko idzie gładko. Ja własnię zatrzymałem sie na tytm, że napinacz paska klimatyzacji nawet nie drgnie i co w tej sytuacji zrobić? Staram się go obrócić w kierunku dołu i moze się rusza na 1mm, jak probuję mocniej to sie śruba zaczyna kręcić. Czy to oznacza, że jest do wymiany, bo inaczej nie wyobrazam sobie jak mam załozyć pasek od klimy? Pozdr. Coobin

Siemka, Kto takie rabaty daje jak mozna wiedzieć ?

Sorry, poprawiłem.

Nie opłaca się, BMW 320i w mpakiecie wychodzi 150tys zl po rabatch. Po co kombinowac tyle dla 3 tys zł.

Mało Ci mocy w takim aucie? Powaznie pytam. Wysłane z mojego GT-N7000 przy użyciu Tapatalka

Fajny sprzęt. Tez rozwazam manual. 140 to juz po rabatach zapewne. Jaki rabat dostales? Wysłane z mojego GT-N7000 przy użyciu Tapatalka

Hej. Kurde nie zalujesz foteli sportowych. Te zwykle strasznie wygladaja. Dla mnie mus. Zwlaszcza ze kosztuja niewiele. Pozdr..Andrzej Wysłane z mojego GT-N7000 przy użyciu Tapatalka

Kolego, Ile kosztuje położenie takiej powloki (Modesta) ? Pozdr, Cooin.

140i to dobra opcja, zwlaszcza jak akcyza pojdzie w dół. Bedzie jeszcze mniejsza róznica. Mimo wszystko optymalny wybór IMHO to 120i. Tam ładuja juz nowy B48, ten sam co w 125i. I druga sprawa a propos nagłosnienia. Wszyscy tak narzekają, a ja otatnio testowalem 2 dni 118i i bylem pod wrazeniem nagłośnienia. Az sprawdzilem konfigurację po VINie i sie okazało, ze tam nie ma HiFi tylko standard. :shock: Jest sporoooo lepiej niz w mojej starej E39 525d,, która ma system HiFi Pozdr. Coobin

Kolego, ale przecież 118i i 118d to zupełnie inna pólka cenowa. Gdyby kosztowały tyle samo wybór byłby oczywisty. 118d to poziom ceny 120i a 120d to kolejne 10 tys. więcej. Dziwne trochę, że przymierzasz się do zakupu a nie znasz cennika :) Mógłbyś coś więcej napisać o wrażeniach z jazdy 120i ? Pozdr. Coobin

Oferowali mi zimówki, nie wiem czy to miało znaczyc, ze opony razem z alu felgami, watpię. Co do rabatu na skrzynię, to tez łaski nie robili, bo to promocja od BMW Polska a nie dealera, ale ogolnie akurat ceny na 118i są dobre. Tylko te 3 cylindry. Generalnie za podobnie pieniądze mam 120i u brokera, wiec wybór jest jeden. Pozrd. Coobin

Kolego, Zapewne masz rację. Natomiast nie mam pojęcia jak ten diesel brzmi. Druga sprawa 118d, to jest poziom cenowy 120i, gdzie wolałbym naprawdę 120i. Jest to 184konie, i 2 litry. Przy moich którkich dystansach benzyna bedzie akurat. Skoro b. przyjemne mi sie jezdzilo 118i, to prawie 50 koni wiecej musi wypaść jeszcze lepiej. Pozdr. Coobin.

Drodzy Koledzy, Opiszę swoje wrażenia z jazdy 118i LCI ( 3 cylindy 136koni). Samochodem jechałem 2 razy. Za pierwszym razem u deleara. Była to jazda próbna w Inchcape w Warszawie. Samochód zrobił na mnie dobre wrażenie oprócz silnika, który nie był zły, jednak wydawalo mi się, że łapie szybko zadyszkę powyzej 130km/h. Jakoś nie mogłem poczuć tych 8,7 do setki, spodziewałem się czegos lepszego. Teraz jestem własnie po drugiej po jeżdzie testowej, ale 2 dniowej tym samym modelem (m Mpakiet). Zrobiłem 220km. I odczucia co do silnika mam zupełnie inne. Silnik ciągnie, nie czuć braku mocy. Przyjemny dzwięk. Przy odpaleniu po nocy na mrozie chodzi cichutko. Naprawdę to auto niezle się zbiera jak na te 136koni. Pieknie odchodzi na 4 biegu (wersja automat) od 30km/h. Elastyczność diesla generalnie, pieknie jedzie. Do normalnej jazdy spokojnie wystarczy a i wyprzedzić mozna bez problemu. Ten samochód ma dla mnie jedna wadę. Przy rozmowie z sąsiadem głupio bedzie powiedzieć, ze to 3 cylindry :) Gdyby to byly 4 cylindry raczej bym został przy tym wyborze. Co do samego dealera, to poza promocyjna skrzynią w automacie (citybreak edition) zaoferował mi jedynie koła zimowe i to wszystko jesli chodzi o rabaty. Man nadzieję, że komuś sie przydadzą moje spostrzeźenia na temat silnika, bo na forum malo info o B38. Pozdrawiam, Coobin

Kolego, Dzięki za pomoc. Kable niestey przejrzalem juz dawno. Dla spokoju zrobię to jeszcze raz. Mimo wszystko jestem coraz bliżej rozwiązania problemu. I być niedlugo podzielę się rozwiązaniem problemu. Pozdr. Coobin

Koledzy touringowcy, pomożecie? Czy jak uruchamiam z INPY spryskiwacz, to czy powinny się wszystkie spryskiwacze od szyb uruchamiać? ( na przednią szybe i tylna) ? Nie widziałem osobnego polecenia do uruchomienia tylnego sprysku. Każde uruchomienie spryskiwacza z INPY skutkuje u mnie tylko pryskaniem z przedniej szyby. Już mi ręce opadają, co może być nie tak. 1. Mógłby ktoś sprawdzić z działającym spryskiwaczem czy u was właśnie tak jest? 2. Czy możecie się połączyć z TRUNK LID MODULE? Podr. Coobin

Witam, Kolejny dzień walki ze spryskiwaczem. Tutaj zdjęcie gdzie miałem przetarty przewód od czujnika zamknięcia tylnej szyby w klapie. Naprawa poskutkowała brakiem wyświetlania komunikatu otwartego bagażnika w przypadku gdy bagażnik był faktycznie zamknięty ( względnie tylnej szyby klapy). http://goo.gl/photos/LgeZ12DEhSa41eBk6 Od razu zaczęła działać wycieraczka, jednak spryskiwacz dalej nie rusza. Wyjąłem manetkę na kierownicy i ona jest sprawna. Zbadałem miernikiem na położeniu do spryskiwania szyby. Już nie wiem co dalej może być źle. Poniżej zrzuty z INPY. Czy któryś z kolegów mających Touringa i działający spryskiwacz tylny mógłby zobaczyć czy ma podobne ustawienia na poniższym zrzucie. http://goo.gl/photos/9GnDtexPzQrQqD6X8 http://goo.gl/photos/81AJXJp8vaWgWqcT9 Co to jest "ruckstellkontakt"? Ktoś wie jak umieszczać obrazki, żeby były od razu widoczne po otwarciu tematu? Pozdr. Coobin

Kolego Rolbas, Dzięki za pomoc i fotograficzną relację. W koncu po 3 latach znów sie zabrałem za tylny spryskiwacz. Wszystko niby OK jak u Ciebie, żaden kabel nie ulamany a jednak nie dziala. Jak określiłeś, że napięcie z manetki jednak tam dochodzi. Skąd to wiesz? Da się INPĄ sprawdzić czy manetka jest sprawna? Pozdr. Coobin.

Hej, Rewelacja. Szkoda, że mieszkam tak daleko do Ciebie, niestety temat dla mnie jest nie do ogarnięcia. A do malkontentów. Ludzie przestańcie powtarzać wkoło jak to ten wiatrak od klimy jest zbawienny i chłodzi wam silnik. Po pierwsze, to jest to info nie potwierdzone, raczej krążą jakieś plotki. Po drugie w dieslu a takim jeżdżę, przy sprawnym wisku i przy niewłączonej klimie, to chyba w Arabii Saudyjskiej być może uda wam się doprowadzić wodę do 100C, a to jeszcze daleko to zagotowania, wskazówka idzie w prawo od 115C. Z klimą bez sprawnego wentylatora klimy, ale ze sprawnym wisko, woda nigdy nie przekroczyla u mnie temp 98C i to w korku. Wiec nie wiem w czym problem, bo skoro klima będzie włączona to zadziała wiatrak i schłodzi, a jeśli klima będzie wyłączona to nie ma opcji, żeby zagrzać diesla ze sprawnym wisko. A dlaczego jestem taki pewny siebie, bo sam jeździłem bez sprawnego wisko, i wentylatora klimy przez dłuższy czas będąc tego nieświadomym i nigdy nie mialem sytuacji, żeby mi sie woda zagotwała. Ze sprawnym wisko to tym bardziej niemożliwe, a do tego z wyłączona klimą to nie ma takiej opcji. Podziękowania dla autora za wymyślenie takiego prostego patentu. Przecież wydatek 1300zl za wentylator to jakiś obłęd. Coobin

Witam Kolegę I po co od razu mocne slowa typu brednie itd, czy ja uzywalem podobnych słow w stosunku do kolegi? Po prostu nie wierzę w nagrzewanie do pionu po 2km w temperaturze otoczenia i to moja sprawa. Przynajmnie dla modelu takiego jak ja. Co do ogrzewania kabiny/ wzgled. plynu. Czy ja gdzies pisałem, ze to nie nagrzewa wody. Prosze czytac uwaznie. Napisałem, ze przy okazji tego ciepla tez zostanie dla wody w silniku. Po drugie, oczywiste, ze skoro wlaczycz webasto bez silnika to tez plyn sie dogrzeje - normalne, tylko jakbys sie jeszcze podlaczyl pod kompa to bys zobaczyl ze temepratura na piecu bedzie sporo wyzsza niz wody w silnku. U mniej o około 15 stopni wiecej od wody w silniku. I w koncu ten piec sie wylaczy bo nagrzewnica osiądgnie swoją wydajność mimo, iż silnik nie bedzie mial 75C , bo i po co. Po co traci energię na grzanie 10 litrów plynu w silniku, jesli z nagrzewnicy juz leci gorące. Silnik juz sam sie gorzeje podczas jazdy bez webasto. Pierwsza podstawia funkcja to grzanie kabiny, potem grzeje silnik, bo nie moze byc inaczej skoro to dziala w tym samym obiegu. Generalnie to co napisales, jest technicznie ok i ja sie z tym zgadzam. Różcnica jest jedna, ze ty uwazasz, ze webasto sluzy do ogrzewania wody w silniku , a ja ze webasto sluzy do efektywniejszego dziala ogrzewania. I skoro faktycznie webasto jest do dogrzewania silnika to przy wylaczonym klimatroniku, webasto dalej by grzalo wode w silniku a tak nie jest , bo grzeje tylko nagrzewnice i zaraz ci sie zagotuje i wylaczy. Sróbuj wlaczyc webasto z inpy bez klimatronika i zobaczysz. I tyle w temacie. Nie musisz sie zgadzac, ale nie foruj wyroków typu brednie lub nie. Pozdr, Coobin

Witam Kolegów, Chciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami na temat układu chłodzenia, webasta i jak to wszystko działa. Maja bmka to 525d touring manual, z wymienionym termostatem na oryginał BMW, w tym modelu brak jest termostatu EGR. Od razu, żeby protestującym zamknać usta, mowię, że termostat jest sprawny ponieważ podczas ostatniej zimy przy -15 w trasie, temperatura wody w układzie wynosiła 90C. Jak szybko nagrzewa się moj samochód. Mimo sprawnego termostatu nagrzanie 10l wodu w układzie musi potrwać. Jedynie w lato, łapie 75C, czyli juz pion na zegarach po 2,5km. W obecnych temeperaturach około 0C, i przy ustawieniu ogrzewania na 20C złapanie pionu trwa naprawde sporo czasu, zwlaszcza jak się delikatnie jedzie. U mnie jest to dopiero po okolo 5km, i to takie minium bym powiedzial. Zaraz pewnie ktos sie odezwie zrób webasto itd. Kolejny mit rozpowszechniany na tym forum, to ]że webasto sluzy do dogrzewania silnika. Otóz nieprawda. Nazwa po prostu jest niefortunna, a jedynym zadaniem webasta jest ogrzewanie wody w nagrzewnicy. Po naczytaniu sie bajek, i po zrobieniu webasta, okazalo sie, ze instrukcja mowi prawde i jest to po prostu jak mowi instrukcja auxiliary heating ( wspomaganie ogrzewania ) niefortunnie przetlumaczone na polski dogrzewanie silnika. Moje obserwacje: 1. Z webastem kabina nagrzewa sie b. szybko, bez webasta trwa to dlugo, a dodatkowo spowalniamy nagrzewanie sie silnika odbierajac mu cieplo. 2. Nie zauwazylem znacząco szybkiego nagrzewania sie wody w ukladzie przy dzialajacym webasto. Jedynie rózniaca jest w nagrzewaniu sie kabiny. Nawet mierzylem temperaturę wody i z webasto bylo to tylko kilka stopni wiecej niz bez webasto, jedynie duzo szybciej ogrzala sie kabina i wlasnie tak ma byc. Zreszta mozna to latwo dowieść, ze webasto dogrzewa tylko nagrzewnice. Trzeba odpalic auto, wlaczyc ogrzewanie na 16,5 i slaby nawiew. Juz po 3 minutach sie wylaczy, bo woda w nagrzewnicy skoczy powyzej 70, choc silnik nadal bedzie zimny. Obserwowałem z kompem na kolanach w INPIE. Poza tym jestem pod wrazeniem, ze koledzie Shadow69 po 2km z webasto już łapie 75C. Az mi trudno w to uwierzyć, ale muszę, bo nic innego mi nie pozostaje. Być może 530d z chłodnicą egr szybciej łapią temperaturę. W końcu jest to odzysk ciepła ze spalin. Jednak najwiekszą głupotę i szkodę robią posty typu: "Chłopie zrób sobie webasto jak ci wskazówka nie dochodzi do 90C, te silniki zuzywaja tak malo paliwa, ze sam sie nie moze dogrzac i potrzebuje webasta, byc zlapac pion" Najgorsze, ze nikt nie kontruje takich głupot i ludzie wierzą w te brednie.

1. Nie wlaczaj webasta przy wylaczonym panelu. Tzn. mozesz, ale szybko wtedy aktywuj panel. 2. Error nie bedzie wyskakiwal jak najpierw uruchomisz webasto a potem silnik. Pozdr. Coobin

Hej Aktywowałem ogrzewanie postojowe ncs'em bez zadnego problemu. Smiga az milo. Mam tylko pytanie czy teraz komp dalej bedzie sam zalaczal ogrzewanie przy niskich temp. jak to ma miejce w przypadku dogrzewacza czy przy aktywowanym ogrzewaniu postojowym tylko kierowca decyduje? Pozdr. Coobin

Witam Wszystkich, Ku mojej uciesze problem został rozwiązany. Jednak komputer nie kłamał. Wskazywał na 6. wtryskiwacz i tam był problem. Okazało się, że przewody w kostce się poluzowały i raz był kontakt a raz nie. Wyjąłem je i raz jeszcze mocno wsunąłem. Problem momentalnie zniknął, a silnik chodzi znów jak brzytwa. Pozdr. Coobin

Dzieki Dimo. Dzisiaj byłem zajrzeć co tam się dzieje. Zanim spojrzałem w kable, odpaliłem i jeszcze raz podłączyłem pod kompa. i tak: 1. Cały czas silnik się trzesie, i gdy się trzęsie, wtedy korekcje są rozjechane po wszystkich cylndrach. Od 1 po 5. Pojawił się nowy błąd: ROUGH IDLE SPEED CONTROLLER. 2. Zgasiłem silnik, odkręciłem osłonę silnika, i popatrzyłem w kable i kostki przy wtryskach. Nie zauważyłem tam nic niepokojącego, zatrzaski trzymają mocno, ze przy crash tescie by sie nie wypieły. Mimo wszystko odpiąłem kostkę od 6. wtryskiwacza i się jej przyjrzałem. Nic tam nie zaobserwowałem. Spryskałem WD40 i podpiąlem. Odpaliłem , wszystko gra , samochód chodzi płynnie, wyjechałem z garażu - przsyspiesza normalnie. Juz się cieszyłem, ale po 2 minutach, znow zaczął chodził nierówno i wszystko jest tak jak na początku. I teraz sobie myslę, że gdbyby to był uszkodzony wtryskiwacz takie cos nie mogło byc miec miejsca. Dlaczego raz jest dobrze a raz zle? jakby cos nie łaczyło. I co to jest PI-AMOUNT of the PI-IDEAL SPEED CONTROL mm3? - pokazuje mocno ujemne wartości. Macie jakieś pomysły? Pozdr. Coobin

Dzięki Shadow. Sprawdzę jutro, ale w sumie skoro te kostki są na zatrzaski, to ciężko, żeby się sama tak wypięła. Masz może link do tego E46 ? Nie mogę go znaleźć. I jeszcze pytanie: Cylinder nr 6 to będzie ten przy przegrodzie silnika? Pozdr. Coobin