mikan

Jak w temacie, wpisałem klimatyzowane a nie wentylowane ( comforty ) bo tak wychodzi po vin Na przestrzeni lat czytałem czym Panowie sobie czyszczą i konserwują skórzane fotele, widziałem również reklamy firm detalingowych Niedawno dowiedziałem się, ze znajomemu przy podobnym przebiegu ( 170 ) w f25 gdzie na pewno ma skórę, pękło siedzisko bo olał konswerwację/zakonserwował za późno. Mogę oddać do car spa czy innego detalingu, co zamierzam zrobić z powłoką lakiernicza i reflektorami ale w skóry tj. głównie o siedzisko kierowcy chciałbym zadbać sam. Nie chodzi o czyszczenie ale głównie o konserwacje, chyba że musi to być połączone dla lepszego/dłuższego/pożądanego efektu Widziałem zdjęcia siedziska mojego samochodu przy 80kkm to było idealne, ale po 4 latach i kolejnych 80kkm zanim kupiłem już widać zgniotki a dodatkowo ja również jak poprzedni właściciel do najmniejszych nie należę. Wiem, że niegdyś jarano się Poorboy`s -em i Meguiar's, oczywiście może być coś lepszego. Prosiłbym o rady, sugestie i wskazówki.

Wiemy ile ma je pytający a nie wiemy ile minęło od produkcji do założenia. Wskazane ciśnienie to ciśnienie mierzone przy założeniu czy utrzymywane przez cały okres? Mierzone na stacji benzynowej czy własnym nieelektronicznym dobrym ciśnieniomierzem ? Jaki rozmiar opon, bo takie ciśnienie to miewałem w e46 na zimówkach ale nie na letnich ( po 2,4 równo ) e46 nie jest lekkie a użytkownicy najczęściej nie jeżdżą nimi w taki sposób jak użytkownicy toyot czy hond więc sugerowane przez producenta ciśnieni nie zawsze się sprawdza. Dodatkowo w ile osób najczęściej podróżuje pytający.

I jak wyszło ?

Pomijając kwestię silnikowe, bo na pewno już to kupująca zweryfikowała w odpowiednim dziale "to i owo" oraz brak navi która i tak nie służy za navi, jak i dywany z golfa III ... i brak relingów to zakładając, że jest taka jak opisano ,co i tak trzeba mocno zweryfikować to z całą tą nieprzesadzoną glebą, kółkiem oraz szybami zrobionymi jak należy wygląda naprawdę fajnie. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że do tego jeszcze jedzie.

A co jest w planach ?

W mniemaniu zastępów twórców prześcigających się w pomysłach - na pewno a co do odbiorców niech każdy sobie sam odpowie. Niemniej w tym przypadku mowa o ogłoszeniu starego kapcia jakim jest e60, gdzie jednak kupujący chciałby cokolwiek zobaczyć zanim zdecyduje się zadzwonić/napisać/oglądnąć. W nowym jak się pewnie domyślasz nie ma m.in. rdzy i wytartych boczków fotela.

Może dla -nasto lub -dziestoletnich tuningowych onanów tak, ale nie świadomego kupującego szukającego tej konkretnej wersji silnikowej. Szkoda, bo przez takie zdjęcia wielu ogłoszenie pominie jako niepoważne wrzucone przez sprzedającego traktującego potencjalnych kupujących niepoważnie. Hipotetycznie ze zdjęć, samochód wygląda na bulwarówkę

:cool2:

A u kogo byłeś w Bdg ? Za pierwszym i następnym razem.

Jak i każdego innego bmw https://www.facebook.com/pg/Warsztat-BMW-Bydgoszcz-Arek-Service-323517534428193/posts/?ref=page_internal

Niedawno jeszcze był http://www.naprawy-powypadkowe.pl/index.html#, robiłem u nich e46 przez ASO bo zależało mi na sensownym zastępczym przez cały okres naprawy a robiłem z AC. W moim przypadku wyjątkowo słabo wyszło. Pomijając prace blacharsko lakiernicze, bo do nich moja opinia się odnosi, to wisienką na torcie było wkręcenie uni blachowkrętu przy wytknięciu braku ori spinki przy nadkolu elastycznym i zalanie klaksonów wodą, czego efektem był chlupot i lekki kwik. Zniesmaczony odjechałem czym prędzej. Wiem, że to tylko e46 a i zderzak przód oraz tył nadkole, ale taki certyfikat BMW na prace blacharsko lakiernicze jest nic nie wart.

Ja mam seryjny standardowy zawias na ori r18 i wygląda normalnie. Jeśli założysz opony w rozmiarze w jakim przewiduje producent to powinno być ok.

Zgoda, wiążąca tylko/jedynie w stosunku do podmiotu który złożył wniosek o jej wydanie. Poza tym jak wynika z treści wniosku, to były tylko założenia przyszłe ( niepewne ), nawet nie stan faktyczny mający miejsce.

Raz, że to interpretacja a dwa, interpretacja indywidualna a nie ogólna.

Pomińmy zdarzenia losowe i załóżmy że assistance nie ma. Ja co tydzień sprawdzam ciśnienie w oponach a przed każdym wyjazdem tak czy siak robię to ponownie jak i szereg innych czynności, ale nie w tym rzecz. Uważam, że należy sobie odpowiedzieć na pytanie czy pojazdem który posiadam, czy którymś z tych które posiadam i jakim, byłbym w stanie z miejsca pokonać trasę jaką wskazałem wcześniej bez cienia wątpliwości i duszy na ramieniu. Np. dostajesz telefon i 30 min później wyruszasz, żeby być do wskazanej godziny na miejscu.

Co do samochodu i jego wieku/stanu/awaryjności zawsze polecam założyć do którego samochodu można wsiąść i z miejsca zrobić 2k km np. w 30 st upale i m.in. 500km po krętych górskich drogach, które często bywają sprawdzianem dla układu hamulcowego, koło 1000 km z prędkością autostradową oczywiście poza granicami PL etc Bez assistance a do celu trzeba dojechać do konkretnej godziny.

Spoko, jak wiadomo reklama dźwignią handlu, choć wielu mniej rozrzutnych mających bmw na takich jeździ. A wyważasz na hunterze czy na zwykłej ?

Pamiętam że chciałeś do weekendowego samochodu i tylko do jazdy po suchej nawierzchni. Mimo wszystko ja bym tego nie założył. Dało się to wyważyć na hunterze ? Ile miało promieniówki ? Ja wczoraj zakładałem tył do siebie, bo trzeba było domówić 275 35 r18. Zauważyłem, że są bardziej komfortowe na dziurach niż Eagle F1, mam nadzieje, że nie przez miękkie boki a mieszankę gumy. Btw tył 275 35 r18 już trzepie po kieszeni, choć to i tak mniej niż ceny marek premium 15 - 20 lat temu.

A w ogóle to się okazało, że moje styling 247 nie mają 4x 245 40 r18 jak miały dotychczas, założone przez poprzedniego właściciela a 2x 245 40 r18 i 2x 275 35 r18

AC jest dobrowolnym ubezpieczeniem i jego warunki zależą od zawartej umowy. Jeśli samochód jest ponad 10-latni a z umowy nie wynika że, naprawa na ori to z jakiego powodu TU mają płacić za ori i wymianę w aso ?

Nie do końca. Wszystko zależy od podpisanej umowy z TU. Jeśli ma ponad 10 lat to raczej słabo.

Ze swojej strony olałbym oryginał, sam nie demonizuje zamienników jak kupuje samochód i nie latam w koło sprawdzać szyby. Chyba w każdym samochodzie wymieniałem szyby prędzej czy później, zawsze na zamiennik. Raz tylko szukałem atermicznej czy jakoś tak, ale ceny zaporowe były a samochód wart niewiele to odpuściłem. W e60 chyba bym to rozważył. Jeśli zależy pytającemu na ori to polecam looknąć na litwie ile kosztuje https://www.bmwautoparts.net/

Biała burdelownia ;) Niczym nie ujmuje. Sorry za niemerytoryczną wypowiedz.

Jutro albo pojutrze "ubiorę" Podobno po zjechaniu 1-2 mm warstwy od nowości na mokrym już tak dobrze nie trzymają. Przekonam się niebawem.

Zgadza się, mniej więcej tyle. Nie wiem ile mają inne opony typu "sport" a ile piknikowe. Ktoś na YT mierzył i opisywał.