Ursus

Hmm może udało by mi się wkońcy wpaść i Was poznać , tyle tylko ze 14 mam dwa kolosy zaliczeniowe :cry2: Ale na jekieś dwie godzinki to bym się wyrwał. A gdzie dokładnie ten spot :?:

Złymi czy dobrymi generalizować nie mozna, ale jak jezdzę po Wawie to często widzę kobitki z nosem na szybie, albo takie co same nie wiedzą co chcą zrobić za kółkiem. Ktoś wczesniej napisał, że bycie dobrym kierowcą zależy od ilości przejechanych kilometrów i doswiadczenia i ja się z tym zgadzam. Kobiety zazwyczaj mniej jeżdzą i dlatego gorzej.

a ja uważam,że do 316i nie ma sensu zakładać gazu. Sam miałem E30 z gazem IIgeneracji i fakt jezdziło się za pół darmo ale....ciągłe problemy z falowaniem obrotów, duże spalanie, straszne zmulenie autka i wystrzały :duh: Sekwencja :?: To już lepiej zmieić samochód na jakąś 6-óstkę i dopiero gaz zakładać.Piszesz, że zamierzasz nią długo jeżdzić tzn. ile?

Kurcze a ja płaciłem na giełdzie w Słomczynie po 1.2zł za sztukę, czasem warto zajrzeć do ASO :lol: Naszczęście koszt znikomy :mrgreen:

Wracając do tematu to myslę, że cena 12tyś. jest optymalną za którą mozna kupić autko w dobrym stanie. Oczywiscie zdarzają się okazje, ale auta za 7000zł raczej do nich nie należą. PS.Po co wymieniać cos co jest sprawne :duh: Chyba niektórzy mają za dużo forsy, tylko pozazdrościc. :mrgreen:

Kolega się pyta o e36 lub e39 a Ty tu z jakims japońcem wyjezdzasz, którego dżwięk silnika przypomina wiertarkę :mrgreen:Civic V-tec (bo chyba o takiego chodzi) rzeczywiście jest szybki i pewnie objedzie nie jedo BMW, ale czy tylko o to chodzi... :duh: On jest poprostu nieporównywalny z BMW bo ma zupełnie inny charakter. To taka zabawka na kólkach, a jak sam napisałeś BMW jest wygodne, napewno bezpieczniejsze,komfortowe i dużo lepiej wykonane.Więc o czym mowa...

Zdecydowanie e39 to juz zupełnie inna klasa samochodu tylko , że....za 20tyś. to kupic coś sensownego będzie raczej trudno (czyt. prawie niemożliwe) więc może warto dozbierać trochę gotówki.

Choć ja mam tylko marne 1.8 pod maską to jakoś nie chce mi się wieżyc w te 12-13l po mieście bo silnik 2*razy większy spalał by raptem 2l więcej paliwa, a ja raczej nogę mam lekka. Co do spalania na trasie to się zgzdzam miałem przyjemność jechać 540 (e34) i byłem miło zaskoczony spalaniem :mrgreen:

wiek: 22lata zamieszkanie: 1,7mln. zawód: jeszczę studiuje, ale dorabiam jako mechanik i hydraulik :wink: Przygotowuje się do załozenia własnej firmy z branzy motoryzacyjnej :D stan cywilny: kawaler do wzięcia dzieci:narazie brak zarobki:jak na studenta to może być szkoła: trzeci rok studiów dziennych na SGGW (piszę licencjat) hobby: motoryzacja, piłka nozna, turystyka, polityka i kobitki. dlaczego BMW: bo cenie je za piękny wygląd, niezły komfort i sportowy chrakter. obecny model: e36 318IS Coupe kolejny model: e39 523,528 lub 530D

U mnie jest podobnie też mam jeden reflektor inny. Przy zakupie koles zarzekał się że auto bezwypadkowe tylko reflektor wymieniony bo pekł od udeżenia kamieniem.Chociaż maskę mam poobijaną od kamyczków nie bardzo chciało mi się mu wieżyć, ale sprawdziliśmy grubość lakieru testerem (nie takim z hipermarketu :wink: ) i rzeczywiście autko nie bite. Także przypadki się zdarzaja.

Moje 0.03 grosze: Po pierwsze na tym forum podobnych tematów było juz chyba ze 20 i jak widzę ciagle cieszą się suzym zainteresowaniem forumowiczów i w sumie nie wiem dlaczego :?: BMW zwłaszcza e36, e34 itp. to zwykłe (dla mnie nie zwykłe) 10 i więcej letnie samochody na które stać przeciętnego Kowalskiego i nie mają nic wspólnego z ganksterami bo ci jeśli juz mają bunię to nową siódemkę, a co do dresiaży to jezdza wszystkim Audi, VW, Hondami...itp. BMW nie wyłaczając. Co do policjantów to ja mam akurat pozytywne wspomnienia bo ilekroć mnie zatrzymaja to ucinamy sobie pogawętke na temat mojego autka i zawsze da się coś wytargować. Co do awaryjności to mówia tak ludzie którzy nigdy BMW nie mieli, albo trafili na zjeżdżony egzęplaż.Duzo palą :?: no cuż jak się ma sporo rumaków pod maską to trzeba je czymś napoić.(ala porównania Golf mojego ojca spala 1l na setkę mniej ale ma 90KM, a nie 140 :wink: )

Zdecydowanie moim nastepnym samochodem będzie BMW (tylko tym razem już"5").Jeżdziłem wieloma samochodami, ale najlepsze wrażenia z jazdy mam własnie beemką.Te autka mają w sobie to coś, że jak trochę pojeżdzisz to nie chcesz innej marki.Koszty utrzymania :?: Jak autko jest zadbane to nie są,aż tak wysokie, a spalanie mam na poziomie golfa3 1.8. :8)

Przecież zegary mogły być wymienione(i w tym przypadku pewnie tak jest).

Jak na trzynastoletnie autko z takim silnkiem to przebieg rzędu 290tyś.km nie jest wcale wysoki.Raczej trudno bedzie Ci znaleść coś z przebiegiem <250tyś.

Spalanie podałem na benzynie, poprzednio miał 520 z lpg (sekwencja) i z tego co mówił to zuzycie gazu było praktycznie identyczne.Co do wymiany tych swiec i przewodów to Panfil ma absolutna rację i nie warto oszczędzac (zwłaszcza ,że nie jest to jakis nadzwyczajny wydatek). Co do bezwypadkowosci autka to sprawdz jeszcze rok na wszystkich szybach co prawda któraś mogła być wymieniana (np.kradzież radia), ale bywa tak, że kazda ma inny rok produkcji :D ,a to juz duzo mówi o przeszłosci autka.Pozdrawiam.

Jest mozliwe(przynajmniej w moim przypadku) jezdziłóem trochę 525 kolegi i w trasie spaliła mi 8,5l :8) (mam raczej lekka nogę) PS.Felgi 17'

Od końca 1993r. oznaczenie fabryczne M43.

To ja tez wtrące swoje 0.03zł do dyskusji.Pytasz sie który wybrać e36 czy e34 miałem podobny problem i przybliże Ci argumenty za i przeciw które u mnie zadecydowały o wyborze E36: Jeżeli zależy ci an komforcie jazdy to bierz E34 jest nieporównywalnie wyzszy niz w "trójce", ale też koszty utrzymania wyzsze(spalanie, OC itp).Ja jezdzę głównie sam i po mieście więć 'patka" to byłby przerost formy nad treścią (w długie trasy wybrałbym e34).U mnie wazna role odegrał wygłąd obu aut na moim zdaniem E36 jest duzo ładniejsze (zarówno bryła nadwozia jak i wnetrze), ale to kwestia gustu.Co do osiagów to powiem tak 318IS objezdza 520, ale 320 nie ma szans z 525(jezdziłem wszystkimi).Piszesz że zalezy ci na kosztach utrzymania wiec ja radze tak:nie wkładasz gazu bierz 318IS (taki był mój wybór) wkładasz LPG kupuj sześciocylindrówke.Pozdrawiam.

Jak nie potrzebujesz sedana to kup 318is Coupe(sedany też się zdarzaja ,ale rzadko)moja pali 10l w miescie i 7,5 w trasie, a jazda w porównaniu do 318 znacznie przyjemniejsza.

9l w 318is przy spokojnej jeździe to dobry wynik. Nie wiem czego się spodziewacie kupując Bmw że będzie paliło 5do 7l w mieście .Panowie piszecie jak dzieci . Co do diesla to dużym plusem jest to że jeździ już od samego dołu .W przyciwieństwie do większych prędkości wtedy przestaje jechać .No chyba że taki 3. litrowy to inna sprawa. Jest dokładnie tak jak napisal Artiv. Moja IS-ka w miescie przy bardzo delikatnym tarktowaniu spala 9-10l i uwazam że jest to bardzo dobry wynik jak na autko z taką mocą i dajace tyle przyjemności z jazdy.Na trasie da rade zejść poniżej 7l więc niema co narzekac panowie.

Dużo śniegu,smacznej rybki, lekkiej i niegroznej chrypki, uśmiechu od ucha do ucha i pogody ducha w nadchodzące świeta. Oraz:wymarzonych beemek, taniej benzynki i szerokich dróg bez kolein WESOŁCH ŚWIĄT :mrgreen:

Właśnie stukneło 240 tysiączków. :dance:

Jeżeli to okaże sie prawdą to montaż instalacji straci jakikolwiek sens.Gazownicy stracą pracę, a część posiadaczy autek z lpg przesiadzie sie na rower bo na Pb ich nie będzie stać.PIS miał pomagać zwykłym ludziom, a samochodami przecież jeżdzą bogacze więc z ich kieszeni mozna ciagnąć ile wlezie. :duh:

Non stop strasza tymi podatkami, ale jakoś nie mogą wprowadzić ich w życie pewnie bedzie jak zwykle z duzej chmury mały deszcz. :wink:

Jakbym miał wybrać inne autko w cenie mojej Buni to byłaby to Hond Accord albo MB 190 2.6Evo :twisted: