Witam, od 2 dni borykałem się z problemem niedziałającej tylniej żarówki swiatła przeciw mig. niestety dopiero gdy doszło do tego brak kierunku postanowiłem to sprawdzić i: w kostce dochodzącej do lampy na około przewodu MASY stopił się plastik i stykała się ona z innym przewodem oraz we wkładzie lampy też widać że lekko sie przykopciło ale plastik nie stopiony tylko blaszka przykopcona. odłączyłem tą lampę (żeby mi przypadkiem się auto nie zapaliło czy to możliwe?) i teraz moje pytanie: czy kupić tylko kostkę czy kostkę i cały wkład nowy? co mogło być powodem tego zwarcia, wydaje mi się że na początku było tylko zwarcie ale przez dwa dni sie poddtopiło i zwarcie i przestała działać cała lampa ale dlaczego? wszystkie podpowiedzi mile widziane. p.s auto ma nieorginalną dedykowaną wiązkę do elektryki haka przez rok nie było problemów (często była podłączała przyczepka i nigdy nie było problemów)