Przepraszam że dubluje posty ale mam nowe informacje dla osób które chciały by mi pomóc. to tak. - olej czysty, bez żadnych opiłków i kawałków metalu. (wygląda jak nowy) - podczas skrętu w prawo auto strasznie zwalnia i coś piszczy (tak jak słychać na filmiku). - bieg "R" działa bez żadnych problemów. - bieg "D" działa bez problemów pod warunkiem ze będzie się naprawdę delikatnie dodawać gazu. Wrzuciłem D i wcisnąłem gaz do 1,5obr. auto co prawda powoli ale się rozpędziło do dozwolonej na autostradzie prędkości. próbowałem szybciej sie rozpędzić ale wtedy pojawiał sie znowu dziwny pisk i tarcie. Wjechałem w garażu na kanał i zdjełem obydwa tylne koła. ustawiłem stabilnie auto i włączyłem silnik oraz "D". zszedłem do kanału i widzę ze tylko jedno przegub się kręci a drugi stoi. próbowałem go ruszyć rękoma ale mało to dawało. Wygląda na to ze ta strona w dyferencjale jest popsuta bo po zablokowaniu kręcącego się przegubu usłyszałem lekki pisk w stojącym wcześniej przegubie który występował podczas jazdy. zastanawiam się teraz czy zdejmować dyferencjał i go rozkręcać żeby zobaczyć co mogło się popsuć czy szukać gdzie indziej jakiejś wady. Proszę o podpowiedz.