witam. :mad2: a ja bym jednak skierowal sie w strone odmy i odpowietrzenia ukladu olejowego. sam z autopsji moge powiedziec ze jezeli mamy to mocno zapuszczone to mogä sie nam dziac z silnikiem dziwne zecz jak: branie oleju :cry2: ,kulture pracy, :norty: ubytek mocy :duh: ,wypadanie zaplonu i oglupianie kompa ecu :idea: . jak kupilem mojä 4 lata temu to zanim dojechalem do chaty to juz dolewalem ole :shock: j.. ale po paru wym uszczelek ,oddroznieniu ukl. odp. olejowego - w tym wymiana odmy z wezami .. apetyt mojej B. na olej mocno spadl ,i olej jakos tez szybciej splywa w döl takze mozna spr stan oleju na krötkim postoju w trasie :cool2: zaznaczam ze teraz jezdze duzo miasto (krötkie odcinki) . ale na poczätku tez mialem skecze z miarkä oleju (raz bylo max a potem zero a rano znowu gut) pozdrawiam i zycze radosci z jazdy :arrow: