mateusz88

ok 62 x 115 mm. A ten drugi o którym mówicie jakich wymiarów kupić??

Mam prośbę, drga mi wydech i śmierdzi czasami troche spalinami w aucie na postoju. Wyczytałem na forum że będzie to łącznik elastyczny wydechu, no i chce kupić żeby wymienić. Może mi ktoś tylko podać wymiar jaki ma być? e46 320d 99r. 136km. Jaki wymiar kupić?? Aha i pisaliście też o jakimś drugim łączniku. Jaki wymiar? I dlaczego sie go montuje ten drugi? Zeby zamontować trzeba przeciąć wydech tak??

60000 ?? :) niezłe obroty :)

no właśnie, auto by ostro kopcilo, a nic takiego nie zauważyłem. Raz czy dwa w ostatnim czasie tylko zauważyłem trochę większy czarny dymek przy wyprzedzaniu jak zredukowałem bieg i dałem gaz w podłogę. Ale to było chyba 2 razy w tym miesiącu. A tak żadnego większego kopcenią nie zauważyłem.

a jak myślisz skąd tyle oleju?? masz jakiś pomysł co może być przyczyną??

to może być przyczyną tak wysokiego poziomu oleju o jakim pisze??

gdyby była chłodnica spalin dziurawa to by mi ubywało konkretnie plynu chyba. Mi ubywa płynu tylko troche , bardzo powoli, i na 100% przez pompe wody, więc musze ją wymienić to wiem. Ale chce rozwiązać problem z tym odpalaniem, znacznie większym poziomem oleju niż max i dziwnym świstem turbiny. Oleju mam ponad max, praktycznie caly ten plastik na końcu bagnetu jest w oleju jak sprawdzam.

dodam jeszcze, że zimny silnik np. po nocy z rana odpala dopiero po ok 4 sekundach kręcenia natomiast na rozgrzanym silniku nie ma problemu, łapie odrazu...

spalanie w mieście około 10 l ale mam dość ciężką noge, w trasie około 7 l

dziś po przyjeździe z pracy sprawdziłem ten korek, nie ma tego maślaka. Korek czyściutki od wewnątrz, tylko troche oleju na nim ale maślaka nie ma. Za to jak odkręciłem zaraz po jeździe, silnik był gorący, unosił sie dym ze środka na zewnątrz. To normalne?? Mam znacznie podwyższony poziom oleju, skąd sie to mogło wziąść? Silnik nie dymi , jeździ normalnie...

co masz na myśli mówiąc czy jest "maślak"?

Mam taki problem, dolałem dziś prawie litr płynu chłodzącego bo mi ucieka, przecieka pompa wody to już wiem. Jednak dzis zauważyłem jak sprawdzałem olej że mam około 1 cm na bagnecie ponad max, skąd sie to mogło wziąść?? Czyżby ten płyn sie dostał przez tą nieszczelną pompe wody jakoś?? W dodatku zauważyłem że od wczoraj przy przyspieszaniu gwałtownym słychać bardzo mocno świst turbiny , ale jakoś tak jakby inaczej niż do tej pory i dużo dużo głośniej , zwłaszcza przy obrotach 3000 i w góre, im wyżej tym znacznie mocniej świszczy. Czym to może być spowodowane?? Auto jeździ normalnie, jak do tej pory. Oprócz tego na biegu jałowym przy dodawaniu gazu jest bardzo odczuwalny wstrząs całego auta jednokrotny w granicach 1700 obr, skąd to się mogło wziąść?

viewtopic.php?f=69&t=134446 to Twój temat sprzed kilku dni. Przeciesz Ci napisałem że jest niewymienialny i trzeba go wymienić razem z wentylatorem. A tym bardziej sie go nie naprawia. Po co zakładasz drugi temat o tym samym?

no koła są raczej standardowe, takie jak producent przewiduje. Widocznie mam standard ale nie mialem pewności więc wole spytac

Co sądzicie o zawieszeniu w mojej becie?? Wydaje mi się że jest jakieś niższe niż normalnie ale nie mam pewności, chciałbym się dowiedzieć czy jest normalne czy niższe. Koła mam 225/45/17 A oto kilka zdjęć: tył http://img838.imageshack.us/img838/9885/20100816151.jpg tył http://img576.imageshack.us/img576/4934/20100816152.jpg przód http://img529.imageshack.us/img529/6933/20100816153.jpg widok z boku http://img192.imageshack.us/img192/3834/20100816155.jpg Z przodu wkladam 2 palce ( wskazujący i środkowy) między samą góre kołą i błotnik a z tyłu tylko 1 palec wskazujący z lekkim luzem ale 2 nie wejdą Nie jest jakaś niska przypadkiem?? Oceńcie

Panowie mam taki problem, po dłuższym działaniu klimy, nagle przestaje dmuchać. Słychąć ją jak pracuje sprężarka , normalnie. Ale wogóle nie leci powietrze z kratek nawiewu, ani na nogi ani ze środkowych ani na szybe. Klime mam automatyczną i niezależnie czy włacze AUTO czy steruje ręcznie, przestaje chodzić i koniec. Wtedy musze wyłączyć klime tą śniezynką, wtedy po kilku sekundach leci zimne schłodzone powietrze jakie leciało wczesniej, po kilkunastu sekundach zaczyna leciec juz normalne jak bez właczonej klimy, w tym czasie cieknie woda kolo nóg pasażera z lewej strony. Po chwili włączam klime i chodzi normalnie, aż do czasu.... i Sytuacja sie powtarza. Co jest grane?? Ostatnio mialem wymieniane łożysko. I niedawno robiony caly przegląg klimy, szczelność dobijanie czynnika oleju i odgrzybianie. Dodam że odpływ z klimy jest raczej w porządku, nie zapchany. Bo po jeździe z klimą pod autem normalnie kapie woda, robi się kałuża wody. W czym problem?

Ja kupiłem na allegro, gość chciał 150 ale zadzwoniłem i spytałem czy poza allegro (odpada mu prowizja) sprzeda za 130zl. Tego samego dnia jeszcze wysłał mi za pobraniem. Z tego co wiem to musi być do e46 320d przed liftem ( ja mam taką i tak musiałem mieć) inne podobno nie pasują. Więc ja tylko takiego wentylatora szukałem , żaden inny silnik. A czy ma to coś wspólnego z klimą? To chyba tylko to że w tym silniku jest 1 wentylator do wszystkich chłodnic. I jak tylko włączasz klime to ten wentylator też się włącza. Ale po zgaszeniu auta się wyłącza. Watpie żeby klima powodowała że kręci sie bez przerwy, nawet na wyłączonym silniku. Wg mnie na 99% będzie to właśnie padnięty moduł

Jakieś 3 miesiące temu miałęm ten sam problem. Wentylator się włączył i tak już zostało. Chodził bez przerwy, z początku też go wyłączyłem wyciągając kostke. Okazało się że padł sterownik wentylatora, tzw. moduł. Wentylator był ok ale ten sterownik jest niewymienialny , a jak już ktoś się uprze to może sprubować wymienić ale raczej ciężko będzie wymienić sam moduł. W dodatku wątpie żebyś gdzieś kupił sam moduł. Ja szukałem wszędzie łącznie ze szrotami ale nic z tego, wszyscy sprzedają łącznie z wentylatorem, nikt tego nie rozbiera. Ja też tak zrobiłem, kupiłem używke wentylator razem z modułem za 130 zł jeżdże już 3 miesiące i wszystko hula tak jak trzeba.

Ostatnio miałem auto u mechanika, robił mi kilka rzeczy , wymiana łożyska w sprężarce klimy, wymiana przednich tarcz i klocków i kilka dupereli jeszcze, przy okazji podciągnął ręczny bo był słaby. Po tym czasie (jakies 2 tygodnie), mam dziwny problem. Pare dni temu rano jak chciałem wyjechać z garazu po nocy wrzucilem wsteczny, próbuje cofnąć a tu przez jakies 2 sekundy nic nie jedzie auto nagle coś tak dość mocno stuknęło i auto ruszyło normalnie. W pierwszej chwili pomyślałem że ręczny nie puścił, po tych 2 sekundach dopiero puścił i auto ruszyło. I olałęm sprawe, ale w ciagu ostatnich kilku dni sytuacja powtórzyła się dwukrotnie. Raz po nocy i ruszałem na wprost, a drugi raz po około pół h postoju, pewnie w tych dwóch przypadkach też bym pomyślał że to ręczny nie odpuścił ale ani w 1 ani w 2 przypadku ręczny NIE BYŁ zaciągnięty, ani troche. Auto chce jechać, silnik normalnie pracuje itd tylko wydaje mi się jakby koła nie chciały ruszyć. I w każdym przypadku słychąc to dość mocne puknięcie i auto wtedy rusza bez problemu. Więc co to może być?? Dodam tylko że ręczny podciągnął mi bardzo mocno, da się zaciągnąć go tylko z dość sporą siłą na 3 ząbek.

Panowie, chce wymienić płyn hamulcowy przy okazji wymiany tarcz i klocków. Powiedzcie mi jaki płyn mam kupić? Wiem tylko że DOT 4 ma być. Ale jest kilka firm i rodzajów.... Taki może być ? http://allegro.pl/item1155235318_ate_plyn_hamulcowy_dot4_sl6_1litr_oryginalny.html ?? A ile potrzeba tego płynu? E46 320d przed liftem. Pozdrawiam

Panowie mam pytanie, wiem że było już wiele wątków na temat tarcz i klocków na przód, jednak nigdzie nie widzę rozmowy o hamulcach firmy bosch. Co o nich myślicie! Jakieś opinię? Ktoś ma takie założone? Bosch jest dobra firma jak każdy wie, ale jak wygląda sprawa z hamulcami? Na allegro komplet tarcze i klocki na przód można już kupić za około 350 zł. Czy lepiej dołożyć stowe i za 450 kupić komplet ate power disc? A może jakieś inne propozycje? Moc to tylko 136 koni, żadnego chipa narazie nie planuje więc nie muszą być z najwyżej półki. Normalną jazda codzienna po mieście, czasem trasa 350 km z czego 300 autostrada. Co myślicie o tym Boschu? A jeszcze jedno szczęki do ręcznego na tył to warto kupować jakieś drogie czy zwykle tanie zamienniki wystarcza? Pzdr

aha , to na co chcesz zmienic :). jaki nr aukcji?? myślisz ze to coś pomorze?

fornal widze że z Wrocławia? ten sam model? u Ciebie jest wszystko ok? może byśmy sie kiedyś wieczorkiem spotkali i porównali moc, bym wiedział jak chodzi twoja sprawna, a jak moja niedokońca sprawna....

1. Jak było ok to ekonomizer dochodził prawidłowo do 20 2. Przepływka to oryginał bosha, soft nie wiem jaki, ale mechanik powiedział ze nic nie trzeba zmieniać w sofcie, moc była znacznie lepsza niż na starej, a stara przepływka to nie była oryginalna bmw, ktoś już ją kiedys zmieniał.

Panowie mam taki troche nietypowym problem. Chodzi mi o moc, mam to auto od poł roku, półtora miesiąca temu wymieniłem przepływomierz i auto zrobiło się dużo mocniejsze, tak jak powinno, niestety po tygodniu auto zostało troche zatopione w wodzie po kolana ( w czasie powodzi za zakrętem nie wiedziałem ze stoi tyle wody a jechałem o 3 w nocy, no i stało się... zreszta pisałem tu o tym w innym poście) auto zostało szybko doprowadzone do porządku, wyczyszczone , wysuszone, wszystko tak jak ma być, troche mechanik skasował no ale ani sladu po wodzie. Jednak od wczoraj wydaje mi sie że auto jeździ tak jak przed wymianą przepływki, czyli na tej starej. Turbo ciągnie dopiero od ok 2200-2300 obr, no i ciągnie jakoś słabo... Nie jeździłem inna 320d więc nie mam porównania ale mam wrażenie jakby ciągła troche słabo. W dodatku na 1,2 i 3 biegu ekonomizer dochodzi do 20 l, na 4 dochodzi do 18 cofa sie do 12, od 12 do 18 l, znów się cofa do ok 14 l i wtedy juz idzie do 20l., na 5 biegu nie wiem, nie miałem możliwości sprawdzić. W czasie powodzi silnik troche zassał wody, filtr powietrza był mokry, przepływka też była mokra, no ale wyschła i do tej pory chodziła ok przez półtora miesiąca. Możliwe żeby to zajście miało wpływ na nią i nadawała sie znów do wymiany?? Czy to może inna przyczyna ??