wujekwaldus

Niestety u mnie brak komunikatów. Ciekawostką jest to że jak jakoś 3 miesiące temu byłem w serwisie to były problemy z odczytem danych z kluczyka dopiero za którymś razem zadziałało. Najchętniej bym rozebrał kluczyk i zobaczył co jest ale jak kolega wyżej słysznie zauważył to raczej problem z ładowaniem niż z kluczykiem. Gdyż już dziś w ogóle nie da się nic zrobić z pilota, nawet keyless go nie działa :( aczkolwiek jak pokaza CDXA sprawdzę czy bezpośrednio trzymając kluczyk przy tej antenie się da cokolwiek zrobić czy nie.

E mam to samo, tez na forum nie znalazlem fajnie ze ktos poruszyl temat. To samo w dwoch kluczykach, po prostu raz da się otworzyć zdalnie, raz nie, nie wiem od czego to zależy (aczkowiek z każdym dniem coraz częściej otwieram auto kluczykiem awaryjnym....) Baterii żadnych w kluczykach się nie doszukałem, zresztą gdyby to była bateria to był by to jeden kluczyk a dwa działają tak samo.. czyli prawie wcale... :(

Bardzo ładne autko, ładnie zrobione jak dla mnie troszke przesadzone te dystanse z tyłu ale to kwestia gustu, środek sam wiesz jaki jest to nie będe dodawał nic od siebie :) Gratuluje modów :)

Chyba to już taka polityka tworzenia aut, cała produkcja leci na indie czy chiny bo tam ludzie robią za paczkę ryżu i odbija się to na jakości. No i jeszcze tak zwane ASO, gdzie pracują najczęściej (żeby to łagodnie nazwać) tępaki które nie znają się w ogóle na samochodach.... Pomysł z Twinscroll może wydać się fajny bo rozumiem że duża turbina będzie z podwójnym ślimakiem a mała jako dodatek:) tri turbo :)Aczkolwiek jak patrze na galerie F3x w internecie to jakoś średnio ona mi się podoba...(sedan) może kwestia zdjęć... na żywo będzie wyglądać lepiej :)

No i dobra :) najslabsze ale najladniejsze :cool2:

Daj mi znać na privie jak będziecie na S8.... :)

Miejmy nadzieje żę nowe 3 F3x będzie nie tak bardzo awaryjne jak F10, jak czytam na forum co niektórym się w tych autach dzieje to aż włos mi sie jeży na głowie, jakbym wydał na autko 300k i za 8000 km musiał bym jechać do serwisu (nawet z wymianą ringa...) to bym się delikatnie mówiąc.... wkurzył! no i słyszałem że do nowego m3 mają wrzucić 3.0 biturbo... ciekawe ciekawe....

Olej był zmieniany 10 k km temu, ja zmieniam średnio co 15k... czesciej to nie ma co przesadzac chyba:) Poza tym po warszawie znowusz tak nie szaleje aby tak często osiągać te 130... Czasem się trafi jakiś motoreczek na ekspresówce .... :roll: JB4 to widze 'amerykanckie' czipowanie, boje sie;p oni sa specyficzni:) moze kiedys jak troszke więcej gotówki wpadnie i po kryjomu przed kobietą zainstaluje sobie nowy wydech z czterema końcówkami i ten pakiet performance kupie, ale wątpie bo to są takie pieniądze że jak już będe miał tyle odłożone to będe się rozglądał za z4IS, 1M, M3. Aczkolwiek moze jest ktos na forum kto mieszka bisko warszawy i posiada chipowane 335i? chetnie bym zobaczyl "na zywo" jak to lata :)

a co to te JB4? bo ja nie slyszalem :)

a moze to S.O.S :)? poczatek tematu niezly PII PII PII :) u mnie tak warczy GPS i immobilizer przy wsiadaniu

ja sie jednak boje 335i chipowac i tak to jest obciazona jednostka i rozne rzeczy moga byc (nie musza oczywiscie) na allegro jest pakiet performance w skad ktorego wchodzi jakas mini modyfikacja elektroniki (320 km, 450 nm) chlodnica oleju wydajniejsza i wiekszy wiatrak, fajny bajer ale ma wade, kosztuje 7000 pln + montaz. ja tez panikowalem z ta temperatura i tez mialem pisac na forum masz/macie ale pocieszyles mnie ze jest tak samo :)

Nie wiem czy ktokolwiek gdziekolwiek napisal ze 330d pali mniej niz 320d przy takich predkosciach ???? 330d pali mniej przy predkosciach rzędu 200 km/h w swoim poprzednim 320d 163km/180km chip palil mi cos ponad 8 natomiast 330d przy 200 km/h palilo niecale 8. roznica kilku dziesiatych. w miescie w korkach 330d potrafi spalic bez problemu 10l /100 natomiast w 320d ciezko osiagnac taki wyniki. @Mirage: fajnie ze wrociles i zobaczyles jakie pielko swoim tematem rozpetales @Oxygen: Fajne masz te autko i na prawde gratuluje zakupu (szkoda ze bez navi, ale w gruncie rzeczy i tak ZAJE*** scie wyglada :) ), nie potrzebnie sie tylko chwaliles ile to kosztuje to takie troche burakowate... gratuluje ze jako polak potrafiles sie dorobic (i oby wiecej takich ludzi) ale nie trzeba tym sie szydzic na lewo i prawo takie moje zdanie. Pozdr i zycze milego uzytkowania beemeczek :)

normalna jazda to jak dluzej pojezdze to dochodzi w korkach do 120 stopni (na srodku wskazowka jest) autostradowo to jakies 100-110, szalenstwa 130.

Ej nie, zostawcie wątek. Niech świeci przykładem, takie asy się często nie zdarzają. Ja sobie print screeny porobie że kolega ma 320d za 220 tyś doradzone od Pana z serwisu, bez NAVI. :mad2: To by wyjaśniało skąd taka zawiść jak usłyszałeś o 330d za 60k pln... :)

245-184 != 100 :) no chyba ze mowisz o 335d. Ciekawa dyskusja w ogole schemat jest prosty (mowimy o seryjnych autkach) 320d ma sie ni jak do 330d 330d ma sie ni jak do 335d 335d ma sie ni jak do 335i 335i ma sie ni jak do m3 m3 sie ma sie ni jak do... eee... tutaj zakonczmy :) kazdym z tych aut jezdzilem mniej lub wiecej. Spalanie w 330d a 320d po miescie jest wyrazna roznica w trasie przy malych predkosciach na korzysc 320d przy duzych na korzysc 330d. Zreszta kupujac autka za 100 i wiecej tysiecy glupio sie chyba licytowac o 1.5 l /100 km :)

No pewnie coś w tym jest, ja półtora roku temu kupiłem 320d 2007 w tej cenie a miało przebieg ~150kkm bez skory i navi. Ja tylko raz kupiłem grata który się psuł, byłem młody nie miałem pieniędzy i chciałem mieć fajną furę :) i utrzymanie sportowego japończyka kosztowało mnie więcej niż obecnie 335i, pozyjemy zobaczymy, albo jak go spotkam to porobie fotki autka albo wejdzie na forum i opisze osobiscie co i jak.

Nie weryfikowałem tego co on mówi, raczej "kasiasty" nie jest więc więcej niż 60 k na autko to raczej nie miał a i nie jest na tyle głupi aby brać kredyt na autko. Znajomy istnieje autko ma :), może nakieruje go na te forum. W bajki nie wierze ale też nie mam podstaw aby mu nie wierzyć. Są dwa wyjścia, albo ktoś go zrobił w mega wała albo trafił na mega okazje. :)

No sam jestem ciekaw, moze ktos zna autko? 330d e90 czarna, rejestracja byla RSA cos tam...(moze jak go namierzę kolejny raz to zrobimy sobie wspólną sesję beemek) ja osobiscie zycze mu jak najlepiej bo chlopak troche w zyciu przeszedl i jak trafil w autko w ktore nie bedzie musial inwestowac to tylko mu na zdrowie :)

To nam kolego KoKos pozostaje znalezc M3 za 100 k bo widzialem ze takowej poszukujesz:)

Pożałować że nie mieszkam przy Nurburgringu... mogłem tylko oglądać fotki na FB i filmiki na YT. Ja osobiście też nie jestem tego typu pasjonatem aby kupować limitowane wersje... gdybym miał tyle grosza na zbyciu to też wolał bym nową F10 M5. Nie mniej jednak bardzo mi się autko podoba, szkoda ze w sedanie nie w coupe, moze pomysleli ze bedzie bardziej praktyczny na na przyklad niedzielne zakupy w tesco :)?

Moja 335 to ma, fajny bajer bo nawet nie wiedzialem o jego istnieniu (bo fakt, w polskich cennikach go nie ma). Wracając do tematu. Dziś spotkałem kumpla, kupił sobie e90 330d, 2007 rok i uwaga... 45 tyś przebiegu :) ładna opcja, pół skóra navi tempomat i takie tam, z ciekawości zapytałem ile dał.. i uwaga... 60 k pln!!! nie oglądałem czy autko było sklejone z dwóch czy powypadkowe czy nie (mowil ze igla - bezwypadek) i w sumie nawet jesli bylo walniete to ladnie jezdzi, silnik pracuje rowno nie szarpie... takze da sie kupic e90 330d za 60k? DA! :)

Forum sledze juz chwile i zauwazylem interesujacy mnie temat i dlatego zadalem pytanie choc zakup takiej beemki planuje na wiosne/lato za rok, ale chce wiedziec konkretnie czego bede chcial. W planach bedzie to rocznik od 2008 do max pewnie 2009 i faktycznie 177km ( z tym 184 sie zapedzilem). Budzet mi teraz trudno okreslic, ale pewnie ok 60- 65tys (moze wiecej, zobaczymy jak beda wygladac ceny, bo zakladam, ze poleca troche w dol -beda starsze a po wejsciu nowej 3 tez ceny powinny troszke spasc). Co do omegi to na zakretach niema szans, ale na prostych daje ladnie rade i kilka osob sie na niej juz przewiozlo: Czasowo ta Omega do 200 przyspiesza podobnie jak moj poprzedni 320d (180km/400nm, seria 163km) podejrzewam że z 184 konną wersją po chipie nie miała by szans. Ceny na pewno pojda w dół, także na tego 177km z końcówki 2008 lub 2009 na pewno budżet starczy :)

Bardzo ladne, aż ja zaczynam żałować że nie kupiłem e93 :) A nie myślałeś o wydechu takim jaki jest w np: 335d/i ? Dość elegancko się prezentuje, kiedyś widziałem na allegro 320d e92 z takim wydechem, wrażenie robił :)

z autoredutą uważajcie:) ostatnio zostawilem tam autko i koles jak jechal na geometrie to smigal ~230km/h po moscie lazienkowskim... kochamy GPS'y w samochodach :D :D :D

A ja jestem zdania (jak co poniektórzy z tego co czytam) że idealne autko to tylko z salonu (ale też nie zawsze, patrz: F10/11, F01/02). Kup 3 litrowego diesla, jest lepsza elastyczność spalanie większe tylko w mieście w trasie bardzo zbliżone. Koszty utrzymania jak Daweoo Tico :). Jednak chłopaki dobrze mówią że 60 k na 330d to troszkę mało, aczkolwiek nie ma rzeczy niemożliwych, kupisz z troszkę większym przebiegiem, może po małej stłuczce zrobionego i będzie Ci jeździł i służył kilka lat. Ja półtora roku temu kupowaem e90 320d z niemiec, z przebiegiem 145k km za tutaj go sprzedałem za 50.000 z przebiegiem 185k km i podejrzewam że przyszły właściciel dojedzie nim spokojnie do 250 kkm:) Doradzam Ci 330d bo mimo fajnych osiągów to 320d było jednak za słabe i czegoś mi brakowało... Teraz jest 335i jeżdże nim więcej niż dieslem ale za to frajda jaka :D :D :D