wujekwaldus

To mnie dzikusku ostudziłeś z tymi hamulcami, myślałem że za 3-4 tysiące kupię kompletny zestaw.. no i w sumie miałem rację tylko zapomniałem podkreślić walutę że nie pln tylko EUR albo USD :) kupa kasy, wydać 11 k pln na dobrej klasy hamulce z przodu to jednak nie mało.. za tę cenę mam tydzień nad lazurowym wybrzeżem... a jakbym sobie podliczył ile co kosztuje to za mody 335i wyszło by mi tyle co za używkę m3 2007/2008... zostaje obejść się ze smakiem póki co, ale dzięki za linki, nacieszyłem oko:) ide oglądać m3 na motoallegro;p

Bmw Performance... cały czas o tym myśle, marzy mi się pełny pakiet, ale z drugiej strony szkoda mi tyle kasy ładować a autko... na allegro są (używane) zaciski BMW performance. kosztują bagatela 3500 pln...tyle co kompletne hamulce z m3. (tez uzywane) Takze ciekaw jestem ile cały "zestaw/układ" hamulcowy bmw performance NOWY by kosztował, orientujesz się? A co zlego jest z tym od M? no i pytanie... czy zmieszczą się do 18'';p

Hehe, to nieźle sobie radzisz rok bez pracy i e91 na utrzymaniu:) Też tak bym chciał:) Wracając do tematu 335i, niech ktoś mi powie czy opłaca się zakładać hamulce z m3 e92 do 335i? We wrześniu wybieram się na tor... i chce autko troszkę przygotować. Na allegro znalazłem coś takiego: http://moto.allegro.pl/hamulce-bmw-m3-e92-e93-komplet-idealny-i1657918874.html Da radę? Warto?

E ja, z Warszawy:) jednorazowa podróż w do pałacu Wojanów, ładna okolica:) i te cudowne górskie drogi, macie tam raj na ziemi na śląsku:)

A gdzie Ty tu SHELLA znalazłeś?? :D JA latam Jelenia-Wrocław BARDZO często i tylko Orlen widzę :D Droga krajowa nr 5:P a dokładnie: ul. Wojska Polskiego/DK5 Strzegom 58-150 :)

Widze że każdy użytkownik podkreśla niskie spalanie tego autka. Wcale się nie dziwie, przy tych osiągach na mnie też zrobiło to wielkie wrażenie :) U mnie obniżenie mocy to też był jednorazowy błąd, dokładnie taki jak u Ciebie, HPFP jest okej cała i zdrowa:) Ku przestrodze zatankowałem VPower Racing ... może mają chrzczone paliwo, stacja Shell, przy zjeździe z autostrady A4 na Jelenią Górę. Ja też od zawsze byłem zwolennikiem manuala, do chwili gdy zacząłem robić 100 km dziennie... i ciągła zmiana biegów zaczęła mnie zwyczajnie męczyć. Teraz to nie wyobrażam sobie życia bez automatu, i może jest ciut wolniejszy przy szybszej jeździe (mówie o standardowym 6-biegowym auto) to komfort jest nieporównywalnie lepszy. Pisałem to wiele razy i powtórzę to jeszcze raz, GENIALNE AUTKO. Ma tylko jedną wadę: ciężko będzie kupić coś lepszego... z takimi osiągami, za taką cenę z takim spalaniem....:)

A prawda, autko prowokuje :) Spalanie w mieście 11-15 litrów. większego nie miałem:) Pojawił mi się jakiś śmieszny problem z kluczykiem, nie otwiera auta, jak juz otworze (normanie :) ) i odpale autko to mam reset kompa, komunikaty po niemiecku, radio przestawione audio też.... potem po pracy odpalam autko i jak ręką odjął... wsio okej... ehhh dziwne rzeczy:)

M1 piękne autko, cudne małe zwinne ale... ... M3 jest po prostu cudowne... póki co moje marzenie. I faktycznie 35i (czy to 135i czy 335i) na tor tak za bardzo się nie nadają. Po pierwsze mają słaby układ hamulcowy który bardzo szybko się nagrzewa przy jeździe po torze (no, przynajmniej u mnie, tryb 0-1 :) ) Po drugie zawieszenie tak ładnie nie trzyma jak w eMkach. Tuningować można, a i wszystko ale robienie chipa do 35i może okazać się kosztowniejsze niż mogło by się wydawać. (nie bez powodu BMW do performance power kit dorzuca lepsze chłodzenie....). M3 też można tuningować :) np: GPower, oferują bardzo fajne kompersory :) a to stage I przeciez tylko:)

jak będzie wyglądał w M pakiecie albo co lepsze... w performance :)

No spalanie robi swoje:) aczkolwiek 18 litrów na 420 konne wolnossące v8 to dość dobry wynik (rozumiem że to wartość średnia?) kiedyś miałem okazję przejechać się m3-e46, paliła 21 l/100 km, dużo, myślałem żę moje 335i będzie palić podobnie i nie wierzyłem w te wszystkie wypowiedzi na forach o spalaniu rzędu 8-9 litrów na trasie... a jednak da się :D Mnie ściganie się od świateł też nie rusza(moje też działa jak magnes na wyścig...), szkoda autka i opinii kierowców BMW :) Aczkolwiek raz na rok wybieram się na tor Nurburgring (na razie byłem... RAZ :D - teraz we wrześniu drugi raz z ludźmi z tego forum) i tam zaczyna się zabawa i przygoda:) Słyszałem jednak ze 335i nie jest autkiem na tor ze względu na tę pompę. Musze się w końcu się zebrać i zbadać sytuację. Ja na razie na M3 nie mam funduszów, zresztą 335i i tak dostarcza myśle że podobnych wrażeń i emocji. Każdy kto czyta ten tekst niech wie że jest to wspaniałe autko i niech nie będą straszne żadne pogróżki o pompach, wtryskach itp, w każdym aucie coś się psuje a coś jest wadą fabryczną. Taki mamy rynek. Jak jesteś z warszawy to może kiedyś się zobaczymy na mieście:)

Wiesz, to że się nie spojrzała to wersja oficialna ;) a co jeśli moja kobieta czytała by te forum :) hehe nie no oczywiście żart... Powiedz mi lwo jak m3 się sprawuje na polskich drogach oraz jak wyglądają koszty utrzymania. Porównywałeś kiedyś osiągi z 335i? Kto wie, może za jakiś czas też będe mógł sobie strzelić BMW z najwyższej półki:)

No pewnie, grunt to kulturka:) Czasem jak się spotka jeszcze białogłową w takim aucie to już w ogóle jest przyjemnie:) Ostatnio widziałem taką, ale w M3 i nawet się nie odwróciła :(

No bo BMW to faktycznie radość z jazdy :cool2: Jak wróce to na pewno strzele kilka fotek z Lazurowego, Alp no i Millau dziś na alejach jerozolimskich spotkałem też kogoś w 335i e92 na rejestracjach WK :) zabawne że właściciele mondeo czy passatów nie są dla siebie tak serdeczni jak właściciele e9x. :)

Na razie bez modyfikacji się obejdzie, pewnie za rok czy dwa znów zmienie autko więc nie chce mi się inwestować:) Co do dziur to jest dokładnie tak jak mówisz, choćby człowiek miał radar jakiś to i tak się wpadnie, a oprócz dziur się jeszcze wybrzuszenia no i wyrwy na poboczach... Jeśli chodzi o spalanie to tak w sumie jak napisałem.na pełnym baku po mieście przejeżdżam 450 km,(wychodzi ~13 l na setkę, w trasie mniej niż 9l jest osiągalne całkiem łatwo) dziennie robie koło 70-100 km po warszawie, z czego 20 to nasza cudowna S8, jakieś 30 to trasy szybszego ruchu (siekierkowska, toruńska, wał miedzeszyński itp) a reszta to jakieś centrum itp. Teraz w lipcu jade do monte carlo zobaczymy tam jakie spalanie wyjdzie, prawie 2000 km w jedną stronę .... już doczekać się nie mogę bo będe (całkiem przypadkiem oczywiście :D) przejeżdżał przez niemieckie autobhany :) 335i używam na codzień :)

Wiesz co, ze mnie żaden mechanik, ja bym obstawiał komputer który może w nieodpowiedni sposób dozować dawkę paliwa, ale co może być tego przeczyną nie wiem. U mojego ojca w golfie przyczyną wysokiego spalania był np błąd sondy lambdy, po wymianie spalanie spadło o połowę (dosłownie) 1.8 w mieście palił 14 litrów:) W e9x więcej elektroniki niż mechaniki. A przyśpiesza normalnie? Nie ma niepokojących objawów?

coś masz nie halo, ja 60 litrów w 335i (po mieście przejeżdżam ~450 km), w trasie przejechałem 750. chociaż po przeliczeniu też wychodzi Ci ok 13l/100 km. Całkiem realnie, zależy jak jeździsz.

Wiem że poiftowe 335i ma już single turbo z podwójnym ślimakiem. Problem z pompą chyba nie został rozwiązany, na US forach czytałem jak kupują ludzie 2010 rok 335i i nada mają z tym problemy. Ale to ameryka:P tam wszystko mają gorsze :) Odnośnie felg to kupiłem w końcu 18'' takie jak miałem w swoim poprzednim 320d. Jezdzilem na nich 8 miesięcy i i wszystko było ok (łącznie z zimą) więc zobaczymy co będzie z tymi. Autko co prawda troszke gorzej wygląda ale comfort jest inny, przy byle dołku nie słychać łubudu, tylko delikatnie oponkę...

Zawsze się zastanawiałem co to znaczy "100% bezwypadkowe", nie lepiej w ogłoszeniu napisać "auto 50% bezwypadkowe bo miało przytarty tam troszkę boczek..." :) Ja swoje jak sprzedawałem to miałem wystawione za 52500 pln i w sumie nie ukrywałem niczego. Autko miało malowany przedni zderzak i poluzował się jakiś przewód łączący turbinę z czymś tam przez co było czuć spaliny w aucie. Do wymiany był też jakiś napinacz i regeneracja maglownicy. Reszta tip top. Przyjechał do mnie klient, od razu powiedziałem mu co i jak, pojechali do mechanika, sprawdzili autko mechanik potwierdził moje słowa naprawę wycenił na 2500 więc tyle im opuściłem im na naprawę i poszła:) Koleś do dziś jest zadowolony i wszystko fajnie. Moim egzemplarzem było 320d e90 2007, 180k km, alu 18''M, z jakimiś mini bajerkami. Kupując autko z tym przebiegiem sprawdź: - turbo (dowiedz się jak właściciel jeździł trasa/miasto krótkie długie dystanse itp) - dpf (200 tyś to albo czyszczenie, albo wymiana :P ) - maglownica (ponoc przy tym przebiegu też lubi dawać znać) - odpal go na zimnym silniku, posłuchaj, czy nie słychać KLE KE KE KE Szuruburuturu... jeśli wszystko z powyższych jest prawdziwe a autko jest rzeczywiście tak dbane jak pisze właściciel w ogłoszeniu to kup autko. Przy 211 tyś obtarcia bądź stłuczki się zdarzają, nie należy skreślać od razu autka, wole mieć obtarty błotnik niż do wymiana dpf i turbo... a nie każdy może sobie pozwolić na zakup 2009-10 rok z przebiegiem 20-50 tyś km. Pamiętaj żę np: autko 2005 rok i przebieg < 100 kkm może świadczyć o tym (jeśli to jedyne autko właściciela), że autko pokonywało krótkie dystanse, silnik nie osiągał temperatury pracy itp itd... niski przebieg nie zawsze oznacza korzyści.. :)

Przekonaliście mnie tymi małymi zlocikami:) szkoda tylko że fotek tak mało, kiedy planowany jest następny? Może i ja się pojawie, wezmę kumpla fotografa to nam ładne fotki porobi - na pamiątkę :)

Cofam wszystko co powiedziałem złego o tej skrzyni ostatnio miałem okazję przejechać się starym amerykańskim automatem:) BMW jest jednak mega szybkie :D Gratuluje autka 335i :) mam nadzieje że daje Ci ono tyle satysfakcji co mi :cool2:

Raczej czuje pewien niedostatek, myślałem że automat BMW będzie sobie lepiej radził no ale trudno... A Tobie kolego 335i jak się autko sprawuje? Problemy? Przebieg? Rocznik? Skrzynia :) ?

Oto kilka fotek mojego nowego nabytku-jeszcze na 19'' ale prawy tył jest runflat totally :( http://strony.aster.pl/capoeira/bmw/bmw_1.jpg http://strony.aster.pl/capoeira/bmw/bmw_2.jpg http://strony.aster.pl/capoeira/bmw/bmw_3.jpg http://strony.aster.pl/capoeira/bmw/bmw_4.jpg http://strony.aster.pl/capoeira/bmw/bmw_5.jpg Cholera musze dorwać kogoś z tym dwusprzęgłowym automatem i zobaczyć jak to idzie :D tutaj w tym to na prawdę czasem trzeba dwie sekundy wcześniej tę łopatkę walnąć aby coś się zmieniło... zobaczymy ile za pompe powiedzą w autoreducie... bo tam serwisuje;p Na google jak szukałem info na forach USA widziałem komentarze że ludzie kupili autko 09-08 rok, przejechali 1500-4000 mi i komunikat z pompą się pojawiał.... myślałem że jak ja kupie 335i to ten problem mnie ominie, co za przykra niespodzianka... ale miejmy nadzieje że nie będzie innych kłopotów:)

Jak dolar był po dwa złote to sprowadzenie z USA takiej 330i-335i po "drobnej kolizji" :) opłacało się niesamowicie, dlatego na naszym rynku pełno jest teraz tego... Kupić bezwypadkowe cudne autko jest na prawdę trudno, tym bardziej że wiele wad można zwyczajowo ukryć na czas sprzedaży. Albo zreperować tanim kosztem. Mi nigdy nie udało się znaleźć perełki, zawsze szedłem na jakiś kompromis i liczyłem się z małymi wydatkami, ale gratuluje tym którym się udało :)

Witajcie, od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem 335i e92. Autko (niestety) rok produkcji 2006, pierwsza rej 2007 lipiec. Kolejne niestety to przebieg, 144 kkm, oraz ostatnie niestety to pęknięte 19'' (kochamy polskie drogi... i zakładamy 18'' :( ). No i to tyle tych niestety, autko mimo sporego przelotu wydaje się sprawować bardzo dobrze, zrobiłem nim na razie 5 tyś km i powiem szczerze że jest to najfajniejsze 5000 km w moim życiu :D Autko jeździ równo, trzyma geometrię, przy 130 pali 8.5 litra :) Bardzo fajnie przyśpiesza :D (mniej niż 20 s do 200 :D :D :D ) nic nie stuka nic nie puka z silnika nie wydobywają się żadne niepokojące sygnały dźwiękowe czy dymne. Ostatnio miałem okazję testować go na autobanach i pojawił się znany wszystkim problem "Engine faut, reduced power" - pompa paliwa, była wymieniana na tę wysoko ciśnieniową ale widać to też nie pomaga. Dodam że komunikat pojawił mi się po zatankowaniu VPower Racing do oporu i przy jeździe 200++. Po pojawieniu się komunikatu przejechałem do najbiższej stacji benzynowej, zatrzymałem się, otworzyłem maskę sprawdzić czy nic nie "odpadło". Wsiadam odpalam auto i błąd... zniknął. Następnie znowu go kilka razy przycisnąłem ale już błąd się nie pojawił... Dziwna sprawa, znacie ten problem? Czy to może być początek problemów z pompą paliwa? (do dziś sprawa się nie powtórzyła). Powiedźcie mi jak z trwałością tego silnika? Autko było i będzie regularnie serwisowane na czas, oleje filtry i inne takie wszystko tip top. Na Mobile.de widziałem kiedyś egzemplarz który miał 180 tyś przelotu i kosztowa 22k euro... :? Macie jakieś rady na co uważać, co sprawdzić, czego nie robić co jest zalecane dla dobrej kondycji tego autka. Ostatnio byłem w autoreducie w warszawie, sprawdzili autko i niby nic niepokojącego tam nie ma... I Czy na litość boską wszystkie te łopatki działają z takim opóźnieniem przy przejściu na wyższy bieg na wysokich obrotach?? - automat 6 biegowy... NIESTETY :P

Pochwale się, kupiłem 335i e92:) Rozumiem że wrześniowa propozycja wyjazdu Beemkowego na ring nadal aktualna?