Skocz do zawartości

K8v8M

Zarejestrowani
  • Postów

    4 378
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez K8v8M

  1. Ja nie jestem miłośnikiem marki BMW. Czy coś wygląda lanosowato, pedałowato mam w głębokim poważaniu. Auto wybrałem pod kątem technologii. Dlatego nie mam ochoty rozmawiać o gustach i wyglądzie. Jedynka to jedyne auto w segmencie z napędem na tył. Jedyne z dobrym rozkładem masy. Jedyne z silnikami R6 (żałuję, ze mnie nie stać), jedyne z dieslem który przekracza 100KM z litra pojemności. Co z tego, że golf jest rocznikowo młodszy skoro nie posiada żadnej z cech o której napisałem? Co z tego, że diesel którym jeżdżę jest z 2007 roku, skoro najnowszy, najmocniejszy dwulitrowy diesel od VW ma ledwie 170KM? Widzę, że dla Was liczy się lans, postrzeganie marki itp, a nie technologia. Nie macie nawet świadomości, że każde nawet najtańsze BMW póki co jest konstruowane w oparciu o pewne założenia techniczne. Te założenia pochodzą technologicznie jeszcze z XIX wieku (napęd klasyczny), co nie zmienia faktu, że są lepsze pod wieloma względami od tych dwudziestowiecznych. Niestety, ale priorytetem konstrukcyjnym większości współczesnych aut jest koszt produkcji. W golfie, skodzi, seacie, czy audi macie dokładnie tę samą technikę nastawioną na taniość (pomijając wyjątki). Potem na bazie taniego w założeniach auta buduje się na siłę coś takiego Golf R, gdzie dokłada się napęd 4x4, bo nie ma innego wyjścia przy bazowym FWD. Smutne, to bo brak świadomości klientów może zabić wyjątkową ofertę BMW. Już się mówi głośno o aucie z napędem na przód - gdyby to trafiło do przyszłej jedynki, to bym na nią nawet nie spojrzał, bez względu na to jak cudowne miałaby silniki.
  2. Cena to nie element technologii. Nie mieszajmy tematów. W jedynce jest dostępna również skrzynia typu DSG (jej odpowiednik) Nie rozumiem dlaczego porównujesz 130i do golfa R. BMW ma dwa modele wyżej to jest 135i oraz M1 (i tak na prawdę jedynie ta ostatnia jest odpowiednikiem golfa R). Tak czy inaczej dyskusja nie jest o tym co jest lepsze, ale o tym, że coś jest nowsze technologicznie. napęd 4motion i skrzynie DSG były już w starym golfie. Pytam się więc ponownie jakie konkretnie rzeczy są nowsze technologicznie w Golfie VI?
  3. Oczywiście, że silnik 130i zostanie zastąpiony przez R4 turbo. Założymy się? Jakiś konkret? Tzn. jaki tu jest postęp? Jakieś konkrety? To mów o modzie, a nie o postępie. W żadnym wypadku - czekam na konkrety. Na razie nic nie napisałeś. Ja nie mam nic przeciwko sensownej elektronice.
  4. Wprost przeciwnie, jestem bardzo krytyczny. Nie lubię jednak sloganów nie popartych żadnymi faktami. Proszę Cię po raz kolejny o napisanie co ma lepszego golf poza datą wypuszczenia na rynek. Dla wielu zastąpienie silnika R6 przez R4 turbo to krok w tył, a nie w przód.
  5. Byłbym również wdzięczny koledze za informacje co takiego w tej technologii w golfie jest nowego, lepszego w stosunku do jedynki?
  6. Ale co Ty właściwie napisałeś? Bo daty to może sobie każdy zestawić. Zadałem dość konkretne pytanie - co konkretnie golf ma nowszego technologicznie w stosunku do jedynki?
  7. a co tam konkretnie takiego przestarzałego?
  8. Wykres jest imho bardzo dobry. Stała moc od ok 2700 do ok 4300 rpm to na prawdę super wynik. Ja bym tej górki nie przesuwał tylko ją przyciął lekko.
  9. Otwory występują po obu stronach. Przepraszam za zmyłkę. Ja rzeczywiście kieruję się tym co widzę po otwarciu maski stojąc przed autem - z takiej pozycji jest to prawa strona - po drugiej stronie otwory są zamaskowane - niestety jest to jakaś całościowa, duża uszczelka której nie da się zamontować po przeciwnej stronie - musiałaby być wykonana symetrycznie jak odbicie lustrzane.
  10. U mnie od strony silnika po podniesieniu maski wygląda to tak: http://img.photobucket.com/albums/v708/K8v8M/rozne/dziury.jpg Gdyby ktoś u siebie zobaczył, że te dziury są jakoś zaślepione bardzo proszę o info i numerze VIN
  11. Dzięki wygląda na tych zdjęciach jakby faktycznie były zaślepki. Przynajmniej teraz wiem, że one istnieją. Serwis mi nic nie znajdzie - chyba, że w innym ASO. Męczyłem już ich o to i twierdzą, że nic takiego nie ma. Gdyby był VIN tego auta to sprawa byłaby załatwiona. Wiem, że można to zrobić prowizorycznie jakąś taśmą. Jednak jeśli są zaślepki to nie ma co robić druciarstwa. Tym bardziej, że pewnie to groszowa sprawa. Dla jasności chodzi o trzy dziury w kółku (tu zaślepione, u mnie przez nie leci sporo błota do komory silnika) http://img.photobucket.com/albums/v708/K8v8M/rozne/DSC07198wd.jpg
  12. Po prawej stronie na wysokości koła mam 3 spore dziury. Leci przez nie syf do komory silnika - chciałbym to jakoś zatkać. Byłem w serwisie, ale nie byli w stanie znaleźć w systemie zaślepki/osłony. Prawdopodobnie tymi dziurami w jakiejś opcji wyposażenia są prowadzone przewody. Z lewej strony jest zaślepka, no ale potrzeba czegoś symetrycznego na prawą stronę. Prośba - jeśli ktoś ma u siebie zaślepkę/osłonę (jest ewentualnie od strony koła, a nie komory silnika) to proszę o podanie vin na priv lub choćby zrobienie zdjęcia, żebym mógł udowodnić, że taka część występuje. Gdyby ktoś znał nr części to już w ogóle byłoby super. Z góry dzięki.
  13. Przepraszam, że nie na temat, ale 2011-2006=5, a nie 3. Niewątpliwie jednak nawet pięcioletnie auto nie powinno sprawiać takiego problemu jeśli nie miało przygody, ani nikt nie grzebał przy tym mechanizmie. Myślę, że tego rodzaju problem jest do rozwiązania przez każdy warsztat, niekoniecznie nawet specjalizujący się w BMW.
  14. Ja też mam zamiar serwisować auto częściej niż jest to zalecane. Jednak nie widzę powodu by nie korzystać z pakietu. Po prostu nadmiarowy serwis zrobię we własnym zakresie. Olej można (przynajmniej w moim ASO) dać swój - nawet w takim wypadku pakiet się opłaci, a pieczątki z ASO i tak są chyba niezbędne do utrzymania gwarancji. Odnośnie rabatów - nie chcę stwarzać wrażenia, że dostałem 30% rabatu od BMW, bo to nieprawda. Na tyle składa się po prostu suma różnych korzyści finansowych które mam przy zakupie jedynki, a nie mam przy Golfie GTI czy R. Dopuszczam myśl, że R'ka będzie lepszym autem dla niektórych osób. Jest dużo mocniejsza, benzynowa ma napęd 4x4 (co nie jest zaletą dla mnie, ale może być dla kogoś innego) przy innych układach może wyjść cenowo podobnie lub nawet taniej. Każdy ma swoje własne preferencje i możliwości. Grunt to wybrać tak by być zadowolonym - ja jestem bardzo. Przyznam, że BMW od niedawna jest moją ulubioną marką - dopiero od czasu ery Efficient Dynamic. Nim zacząłem jeździć dobrze wyważonym RWD też byłem raczej zwolennikiem 4x4. P.S. Zrobiłem filmik z przyspieszenia na mokrym - do obejrzenia w pierwszym poście. Ta Twoja zamówiona jedynka będzie już po lifcie? http://moto.pl/MotoPL/1,88389,8825696.html
  15. Po prostu na BMW mam spory rabat przy kupnie trzeciego auta, drugie tyle dostałem w promocji od "centrali" BMW w kwestii dofinansowania finansowania :wink: A dochodzą jeszcze inne indywidualne czynniki finansowe w moim przypadku na poziomie większym nawet niż ten rabat. Sumarycznie w przypadku BMW mogę liczyć na realnie sporo ponad 30% niższą cenę - w przypadku R'ki może bym wywalczył parę procent rabatu i to wszystko. Do tego dochodzi darmowy (wliczony w cenę) serwis (przeglądy olej, filtry, płyn hamulcowy etc) na 5 lat 100 tys km, co w przypadku R'ki mogłoby kosztować kolejną dychę. Benzyna to jest jakieś 30-40 zł różnicy na każde 100 km czyli 30-40 tys po 100 tys km. Na koniec policz utratę wartości i dodaj z tego tytułu jakieś 2 dych na korzyść beemki i robi się baardzo grubo. Niestety trzeba liczyć wszystkie koszty, a nie tylko to po ile auto stoi w cenniku. Jeśli dla kogoś mój opis jest niejasny zapraszam na PW - wyjaśnię dokładnie o co biega. Więcej satysfakcji przyniesie mi wkładanie pieniędzy w rozwój auta niż opłacanie szejków naftowych. :lol: No i na koniec. Beemka na starcie jest 100 kg lżejsza, a do tego ma znacznie lepszy rozkład masy. Absolutnie mnie nie przekonuje 4x4 w tak słabym aucie. Choć może ze złej strony do tego podchodzę. Niewątpliwie dla golfa 4x4 to wybawienie od FWD, w beemce RWD załatwia sprawę. Przynajmniej jeśli idzie o moje potrzeby trakcyjne. Problemów zimą nie mam prawie żadnych, merdanie tyłeczkiem lubię (bo mam informacje zwrotną o podłożu), a jak jest ślisko, to niestety bardziej trzeba uważać na to by dało radę zahamować niż dobrze przyspieszyć. Oczywiście im bardziej ślisko tym przewaga nowoczesnego 4x4 będzie większa, jednak niespecjalnie mnie fascynuje wożenie przez cały rok ekstra 100 kg by wykorzystać to przez parę dni na śliskim. BTW, a co zamówiłeś?
  16. Być może aktualnie jest już lepiej - technika idzie do przodu, a ja nowym R'em nie jeździłem, bo jak już pisałem nawet GTI jest dla mnie droższe od jedynki. Brak trakcji w FWD to ja boleśnie odczuwałem już przy lekko ponad 100KM. w przypadku RWD mamy do czynienia z tzw. transferem masy - przy ruszaniu siła bezwładności dociska tylną oś. Z tym automatem to mnie kompletnie zadziwiłaś. Opierałem się automatowi przez długi czas, ale jak się pojawiły skrzynie 6-8 biegowe nie mam im nic do zarzucenia.
  17. Oni (Milltek) chwalą się jakąś 120d podciągniętą na 217 KM (z ich wydechem plus program) - imho bardzo ładna wartość.
  18. A to w tej kwocie się kupi takiego golfa (nowego)? Owszem gdyby ten golf miał napęd 4x4, a nie FWD z dołączanym tyłem to można by się zastanowić (chodzi mi coś na poziomie xDrive lub AWD subaru). Generalnie nie jestem zwolennikiem 4x4 do jeżdżenia po asfalcie, chyba, że auto dysponuje taką mocą, że ten asfalt robi się śliski. Aktualnie przy 204KM, zimowych oponach (conti TS830P) auto po wciśnięciu gazu do oporu na jedynce na równym mokrym asfalcie wyrywa do przodu bez uślizgu kół (oczywiście bez wcześniejszego zwiększania obrotów). Jestem z trakcji bardzo zadowolony w porównaniu z FWD różnica jest wręcz kosmiczna. Zdaję sobie sprawę, że im auto będzie lżejsze, a silnik mocniejszy tym będzie gorzej. Uważam jednak, że RWD do 300KM w zupełności wystarczy. W F1 mają duuużo lżejsze i mocniejsze auta, a jakoś nikomu do głowy 4x4 nawet nie wiadomo jak cudowne do głowy nie przychodzi. Porównywałem cenę jedynki do golfa GTI i w mojej konkretnej sytuacji, przy moich warunkach finansowych i innych czynnikach jedynka sumarycznie (bo w zakupie jest drożej) wychodzi zauważalnie taniej. Obawiam się że Golf R mógłby wyjść sumarycznie nawet dwukrotnie drożej (spalanie, serwis, cena zakupu, koszty finansowania), a nie byłby dla mnie autem tak satysfakcjonującym jak BMW. Ja nie chciałem kupić auta sportowego, czy też udającego sportowe. Priorytetem jest komfort. Nie interesuje mnie twarde jak deska zawieszenie, ryk silnika, koła 18-19 cali. Jedynka po wywaleniu runflatów z fotelami sportowymi jest w mojej ocenie znacznie wygodniejsza niż trójka na RFT i zwykłymi fotelami. W gruncie rzeczy jeżdżę dość spokojnie na co dzień. Owszem, także sporo po niemieckich autostradach, gdzie można wykorzystać osiągi nie łamiąc przepisów. Ze Szczecina do autostrady gdzie nie ma ograniczeń jest ledwie jakieś 30 km. Planowane zmiany traktuję bardziej w kategoriach hobby niż realnych potrzeb. Do normalnego jeżdżenia na co dzień to co mam wystarcza mi w zupełności. O zawieszeniu na razie nie myślę - jak już pisałem jestem jego pracą bardzo usatysfakcjonowany - jeśli z czasem w skutek poczynionych zmian okaże się, że jest sens to może włożę elementy z linii performance.
  19. Auto ma służyć do codziennej jazdy. Komfort (wyciszenie) ma pozostać na tym samym poziomie lub nawet się polepszyć (lekkie ustroje akustyczne).
  20. oczywiście, że będzie lepiej się zbierał, niż seria 120d ponieważ u Tomasza jest większy moment prawie 370!!! w serii 120d mamy ok 340 ehh to ja też muszę jechać, ale nie wiem kiedy...? No nie dlatego. Mógłby mieć moment niższy od 340 i zbierałby się lepiej. Przyspieszenie zależy od mocy średniej w użytecznym zakresie prędkości obrotowych silnika. W tym wypadku moc jest "wypłaszczona" i owa średnia jest bardzo bliska mocy maksymalnej.
  21. A jakiś konkret? Bo przymierzałem ten zestaw i nijak mi nie chciał tam się zmieścić. Może jakaś fotka?
  22. Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Koła 4x10kg. Kanapa/oparcie 20 kg Drzwi boczne 60kg (plan taki jak nakreśliłeś) Drzwi tylne 15kg wydech 8kg kierowca 30 kg ;-) fotele przednie 30 kg - fotel kierowcy wstawię wygodny - prawdopodobnie oryginał performance z poduszką, pasażera będzie maksymalnie lekki - praktycznie i tak jeżdżę sam. Razem 203kg. Oczywiście to wszystko bardzo optymistyczne założenia - jeśli wyjdzie z tego połowa to też będzie ok. W styczniu powinienem mieć wykresik - zobaczymy co pokaże. Wykresy które widziałem do tej pory były bardzo optymistyczne. Albo seria, albo nawet powyżej - jestem dobrej myśli. odnośnie DPF poczytaj tu http://fapserwis.pl/bezobslugowyfapdpf.html
  23. Co to takiego jest? Też wczoraj zauważyłem jak tylko odpalilem samochód od razu zaczęło lecieć ciepłe powietrze. Auto stało na mrozie 8h czy wszyscy tak mają ? Pozdrawiam Jest nagrzewnica elektryczna - można sprawdzić na realoem.
  24. Jak będzie pogodna to może coś pstryknę;-) Ale zwróć uwagę, że absolutnie chyba każdy element wyposażenia możesz zamówić nawet do najsłabszej wersji. Moje poprzednie auto było pod względem wyglądu prawie identyczne - tu po prostu niektóre elementy były w standardzie. Natomiast w kwestii silnika i skrzyni - rzeczywiście - jestem zachwycony. Kręci się blisko do 5 tys rpm, biegi zmieniane są w ułamku sekundy, świetnie działa manualna zmiana biegów. W mieście jeżdżę zwykle na D, czasem na DS, w trasie przy wyprzedzaniu zwykle używam trybu manualnego. W końcu można bez ryzyka korzystać z mocy maksymalnej - nie ma obaw, że coś nie wyjdzie ze zmianą biegu i zostanę bez napędu.
  25. A to niby czemu nie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.