Gdzieś czytalem ze jak kupuje sie auto z komisu mozna latwo odstapic od umowy kupna sprzedazy, zwrocic samochod....ja bym tak tego nie zostawil...Radze iść do komisu i poinformowac ze chce odstapic od umowy, a jezeli nie to kieruje sprawe do sadu, mozliwe ze obsluga komisu wystraszy sie i odstapia od razu, jesli nie w sadzie wygrasz sprawe, musi jeszcze rzeczoznawca to wszystko ocenic. Acha i najepiej by bylo kazda rozmowe z komisantem nagrywac w razie czego, moze to byc dodatkowy dowód w sadzie...Takie jest moje zdanie :) o wiele łatwiej jest wygrac z komisem niz z osobą prywatna, takze niema sie co załamywac tylko działac Pozdrawiam