wisco przy tych temperaturach nie powinno się często włączać u mnie w trasie wogóle nie słyszę aby pracowało.na postoju gdy auto stoi wtedy się dopiero włącza. ostatnio na postoju na rozgrzanym silniku w momencie zakopania się w śniegu włączyło się po około 5min pochodziło z minutę i przestało.Tak jak pisał przedmówca wisco kręci się zawsze ale nie zawsze jest załączone.jest sposób aby sprawdzić ,czy sprzęgło jest załączone a mianowicie spróbować złapać jedną z łopatek wirnika jeżeli wyrwie nam łopatkę z rąk,to znaczy,że jest załączone.Jeżeli uda się bez problemu złapać łopatkę i swobodnie przytrzymać oznacza to,zę wisco jeszcze się nie załączyło.oczywiśącie operację przytrzymania łopatki należy robić ostrożnie aby jej czasem nie połamać lub nie poranić palców gdy sprzęgło jest załączone.gdy sprzęgło nie jest załączone nie powinno być żadnego szumu gdyż kręci się tylko siłą odśrodkową...sprawdź termostat,poziom płynu cieczy chłodzącej.jeżeli wskazów ka po przejechaniu kilku kilometrów łapie pion i go trzyma to znaczy,że wszystko z wiskiem jest ok