K3m0T1989

coś się tak uparł :D

i silnik m50 2.5 :)

wszystko znajdziesz jak poszukasz. Nie pytaj o takie podstawowe rzeczy. 2l masz albo cztero albo szesciocylindrowy i różnica jest duża w ilości oleju. na wymiane do r6 potrzebujesz kupić chyba 7l bo ponad 6 wchodzi.

sobie wejdź i poczytaj raporty spalania 1.8 albo 2.2. ja przez rok w 3.0d 8tys nie dotykając wtrysków, dwumasu, czy turbiny. Normalna obsługa.

1. to sie zastanów czy ma mało palić czy nie, do gazu wszystkie się nadają (brak wtrysku bezpośredniego, jedynie polift 318 i 316 jest trudniej gazować ale da się) miedzy 1.8 a 2.2 masz ze 4l różnicy spalania więc ? 2. łatwy, są gotowe radia 2 din do e46, pełno zderzaków, spojlerów. E46 jest chyba najłatwiej modyfikowalnym autem, masz dziesiątki dyfrów, nawet ci szpere zrobią 25% albo 40%, różne zawieszenia, sportowe, miekkie, twarde, niższy wyższe, hamulce miliony rodzajów, gotowe zestawy zawieszeń. Nawet w drift możesz iść. 3. jak każde inne auto lecz czasem czesci droższe. Kupisz padline to dorzucisz 5 - 10tys, kupisz dobre to dorzucisz 3tys. Wiec jak już doprowadzisz auto do dobrego stanu mechanicznego to ci nie zostanie na spojlery :mad2: a reszte się dowiesz jak przeczytasz wszystkie strony tego tematu.

taa usłyszał BMW i nagle 700 ci powie. robiłem to samo przy 2l dieslu i jakoś 100 czy 150 wział i nie marudził nic. Co tam takiego cieżkiego jest niby ? przecież wydech na wierzchu normalnie jest.

lepiej kupić anglika i samemu zlecić przekładkę.Cześci są tanie, auto dość proste do przekładki. Jak sam to zlecisz to jest szansa że ktoś ci to zrobi dobrze jak dobrze poszukasz i dopilnujesz. Jak to było zrobione przez kogoś na handel to zazwyczaj kable skręcane na barana i różne dziwne rzeczy wychodzą w czasie używania auta. Moja rada to bierz fachowca od przekładek albo mechanika na oględziny takiego auta jesli mimo wszystko chcesz kupić anglika. Pamietaj że tanio kupisz i tanio sprzedasz, o ile się ktoś znajdzie kto bedzie chciał kupić przekładańca.

jeśli umie spawać to wymieni to mechanik każdy zakład z tłumikami ma takie złączki na stanie, jedziesz płacisz ze 150zł i za godzine odbierasz gotowe auto. Filozofii tu nie ma żadnej, ma tak zrobić żeby nic nie drżało i tyle.

gaz montowany w ten sposób robi sie w holandii czy w niemczech. Pewnie na tym gazie jeździ już z 10 lat, głowica już pewnie była robiona albo zaraz będzie. Od razu powiem że Prince mało kto montuje sobie sam w polsce, mało który warsztat chce to ruszyć. Po co to montować skoro są tańsze polskie rzeczy które w każdym warsztacie wiedzą co i jak. Ot i cała zagadka wlewu z tej strony i w tym miejscu.

kolego gdzie chcesz kupić 15 letnie auto z przebiegiem 100tys ? w domyśle każde jest przekrecone o conajmniej 100 i pogódź się z tym.

dlaczego wymieniłes przepływomierz ? ludzie po co wy wymieniacie czesci na ślepo jak nie wiedzie gdzie jest problem. Macie na tyle kasy ? zmień mechanika skoro nie potrafi wykryć problemu lub jeśli go wykrył to nie potrafi go naprawić.

a w innych autach jak masz sworznie montowane te na wcisk ? tak samo sie wprasowuje i wymienia. sworzeń Ci nie wypadnie bo od góry jest dociągniety nakretką i to jest jedyne co trzyma sworzeń na miejscu. oryginalny sworzeń też jest wprasowany w wahacz lecz potem jest zamknięty taką miseczką metalową i niby ma to sprawić że jest niewymienny. sworzeń Ci nie wypdanie z wahacza bo o to sie boisz widze. Jest wprasowany prasą a nie włożony ręką, do tego od góry jest zabezpieczony. Nic się nie stanie. są przypadku urwanych sworzni ale to element z gwintem ten pręt po prostu pęka/urywa się, ale wtedy to już anielski orszak zaczynają śpiewać żałobnicy. Dlatego nei wolno jeździć na zuzytych sworzniach bo nie chodzi o stukanie tylko o to że materiał pod wpływem drgań, naprężeń się podda i urwie i wtedy się odepnie od piasty.

z dywanu wychodzi ci kabel taki grubszy owinięty taką plecionką i pod fotelem jest wpięty w kostkę i tam idąc dalej jest ten emulator. Jeśli go u ciebie nie ma to pewnie ktoś go urwał albo uciał. Musisz odnaleźć kable. ewentualnie jakaś maniana z fotelem zrobiona że fotel z anglika czyli kierowcy i wtedy nie masz maty w fotelu kierowcy. http://www.bimmerfest.com/forums/attachment.php?attachmentid=320303

http://tomcar.pl/oferta/elektron/emul/inst_bmw_lut_bez.html nie łatwiej wpisać w google samemu ?

można, trzeba tylko odciąc tą miseczke która od spodu zabezpiecza sworzeń. ogólnie najlepiej sobie dopasować otwór pod sworznie meyle które są dostepne. są również na rynku dostępne już przerobione wahacze które właśnie ktoś przystosował pod wymienne sworznie meyle te zewnętrzne jak i wewnętrzne. ogólnie najlepsza opcja w dodatku tańsza niż zakup wahaczy meyle które mają wymienne sworznie.

10w40 może być pełny syntetyk :) np. motul, wiem bo używałem w quadach :)

jak wiadomo niczym :)

cena za wysoka :D po co Ci tam oryginalne czesci skoro dla aso też robią je inni producenci ? taki remont to ze 2.5tys.

2 lata miałem m52b28 w e36 kombi :P w LPG i nigdy nie doszedłem do 14. No ale e46 troche ciezsze i tez zalezy jakie koła itp. Dużo zmiennych :)

ogólnie popraw małego byka :P bo napisałeś że w przedliftach m54tu :P a co do 6 cylindrów, czy to 2.0 czy 3.0 spalą tyle samo. Miedzy 9-15 niezależnie od pojemności ale zależnie od uzytkowania, nadwozia, skrzyni biegów. Serio 2.0 150 koni spali tyle samo co 2.8 193 km. Dokładnie te same koszty utrzymania, tyle samo oleju, świec, cewek itp. Jedyne różnice to wieksze hamulce, może wieksze OC. miałem 2.8 i według mnie jak na pojemność pali bardzo mało. Miałem to w LPG to nie przekroczyłem 13l. A miałem przed tym silnik innej z innej marki 1.8 to też brał sobie 11-12lpg wiec różnicy nie odczułem po zmianie :) przedlifty silnikowo są troszkę lepsze, ale to też zależy jak trafisz ale nie ma stresu że bedzie brać olej czy coś.

raczej wątpie bo działał by źle na obie strony. A działa źle tylko z jednej. Wsadziłeś jakieś ledy ? może zarówka o za słabej mocy. Ogólnie żarówki muszą być poprawne bo jak jest gdzieś mniejszy opór (żarówka led, słabsza żarówka) to przerywacz sygnalizuje właśnie usterkę szybszym miganiem.

no przy nowszym silniku odpięcie egr powoduje check :) pewnie jak odpinałeś EGR to też się w pamieci zapisał bład za duzej masy powietrza na wolnych obrotach ale to przez odpiecie EGR. przy starym dieslu m47 można było odpinać.

Forum poczytasz i się nauczysz co i jak. Kabel podstawa. Zwraca się przy pierwszym podłączeniu bo mechanik pewnie 50-100zl za podpięcie zawoła

czyli wolisz wydać kase w ciemno na częsci które są być może sprawne ? brzmi logicznie :) podpowiem Ci że kabel do komputera kosztuje 60zł a oprogramowanie do BMW jest dostepne "za darmo" :) uszkodzony przepływomierz nie powoduje dziwnej pracy silnika. Jeśli źle mierzy powietrze to źle steruje paliwem przy odpowiednich obrotach i są braki mocy. Jesli masz źle sterowaną turbinę (gruszka, geometria, zaworek) to może być przeładowanie albo niedoładowanie i stąd braki mocy, może na niskich obrotach za bardzo otwiera geometrie albo nie rusza jej wcale. Do tego na kompie sprawdzisz w jakim stanie są wtryski, sprawdzisz ciśnienie doładowania (czyli ile i na jakich obrotach pompuje turbo), sprawdzisz ile mierzy przepływomierz. To wszystko plus osoba która posiada wiedze jak to odczytać i co to oznacza daje 99% szansy na znalezienie usterki. Ale to musi byc osoba która wie co oznacza ciśnienie doładowania, wie ile powinien mierzyć przepływomierz i jak patrzeć na te różne tabelki i wykresy. No i robi się to podczas jazdy dlatego raczej laptop. ja bym jednak wolał wiedzieć co jest zepsute zamiast wymieniać na oko. Zobacz zaworek od EGR, jak taki sam to podmień. Wyczyścić też możesz może akurat poprawisz coś ale lepiej diagnozować niż działać po omacku.

jak kiedyś to czyściłem w przedlifcie to pomogło trochę. na pewno nie zaszkodzi wyczyścić. ale zanim zaczniesz wymieniać to diagnoza pod komputerem :P skąd wniosek że to zaworek ? a nie zapieczona geometria ? albo uszkodzony przepływomierz ?