Rado_

s4 według M330d niewiele się się różni od zwykłej A4 , różni się zapewne tylką nalepką S4 :duh: ,większa moc uzykiwana jest z nalepki magicznej S4 :) , naprawde nie chce mi się dalej brnąć w taki poziom dyskusji , pomine fakt taki że rozmawiamy o 320d i 330d a mamy co chwila samozachwyt s4 , i to nie tylko w tym poście :) co chwila widze o tym wzmianke :) wiec ja też się przyłącze do gratulacji i samozachwycie S4 :duh: kolega w zwykłej a4 quatro 3l dislu wymieniał komplet tarcz , kosztowoło to zupełnie inne pieniądze niż tutaj opisujecie , ale to przecież disel a jak disel to napewno 10x wiecej ksztuje :mad2:

bezawaryjne audi , bezobsługowe - bezcenne . żal mi się robi jak to czytam , audi to dobre auto ale dużo jednak brakuje do BMW , niedawn o dopiero dościgneło , choć już w nowych modelach BMW Audi mocno odstaje technologicznie . co ja mam ci zazdrościć , jeżdże tym na co mnie stać a nie tym co myśle że mnie stać jeździć tym , wydać ostanią kase byle by szpan był , pewnie ta literka S4 najwiecej jest dla ciebie warta , człowieku ja bym pierwsze co zrobił to tą literke wyrzucił , na mojej becie nie znajdziesz symboli silnika . s4 w automacie jest tańsza w eksploatacji od 330d , pomine fak nieistotny dla ignorantów że to benzyna , wypowiadajać się o tym że skrzynia manualna jest droższa w eksploatcji i bardziej awaryjna od automatu pokazałeś swój poziom człowieku życze ci tego żebyś się nie przekonał ile kosztuje naprawa automatu a nawiasem mówiąc ja nie mieszkam w warszawie , zajżyj na mape , i nie określam ludzi po tym gdzie mieszkają .

Temat 320d czy 330d i jak zwykle najwięcej mają do powiedzenia benzynowcy , po prostu te forum naprawde przerasta wszysko co widziałem , opinie tu ferują ludzie co mają jakieś kompleksy i na siłe coś udawadniają M330d ciesze się że kupiłeś sobie 4,2 l w benzynie , psioczysz teraz tak strasznie za 330d ale już wkrótce pomażysz o nim bo po prostu nie bedzie cię stać jeździć swoim s4 , to nie tylko koszty spalania , w s4 jest dużo zmian w zawieszeniu , hamulacach , sprzęgle , silniku itd - nie są to tanie rzeczy i powszechne , myślisz że naprawy cię nieominą ??? optymistyczne zaożenie , wiem że twierdzicie że benzyna jest bezawaryjna , bezawaryjną bo duma wam niepozwoli napisanie że coś wam się zepsuło , bedziecie jeździć 5 lat i będziecie twerdzić że nic wam się nie popsuło - nie bede dalej komentował tego , co do przyśpieszenia i wyższości s4 :) 330d po virku też się bardzo ładnie zbiera , a koszty są naprawde z innej bajki , ale naprawde gratulacje , od razu powiem że mnie na s4 4,2 litry nie stać i nie będe owijał to w bawełne , piękne auto i ładne osiagi wiec jeszcze raz gratulacje , niech ci jak najmniej pali i jak najmniej się psuło może i faktycznie tak robicie jak pisąłem kiedyś , jeździcie 3 lata ,nic totalnie nie wkładacie do auta a później opychacie frajerowi zajeżdżone auto - niech on naprawia , znam wielu takich i oni twierdzą że nic do auta nie dołożyli , jechałem ostnio takim luz na kierownicy z 15 stopni , tarcze pokrzywione , coś stukało pukało w zawieszeniu , silnik w benzynie chodził jak traktor i on nie dołożył przez 3 lata nic do auta , myśle że nawet oleju nie wiemienił ani razu i co ciekawe troche się z nim bujał ale sprzedał je, nie wiem jak ktoś takiego szrota mógł kupić

w 330d miekkie zawieszenie się nie na da z prostej bardzo przyczyny , 330d jest szybsze , zrywniejsze i musi mieć pewny zawias a nie bujać się na zkrętach czy przy przyśpieszeniu zadzierać nosa a przy hamowaniu wsadzać nosa w asfalt, ktoś kto kupuje 330d raczej też nie turla się po zakrętach 50 km/h Hunter chyba troche przesadzasz , i chyba ty masz roztaw osi ciężarówek , a jak byś założył sobie oponki szersze to twoje zawieszenie nie ma nic wspólnego z koleinami , kwiatus ale się przyczepiłeś do opon , kupiłem felgi a nie opony , opony były drugorzędne , w następnym roku sobie kupie na fakturke opony , te które kupiłem używane w zupłeności mi wystarczą na ten sezon oczywiście idąć twoim tokiem rozumowania powinienm się serwisować w ASO ? tylko nie zabrdzo wiem po co i na co mam tyle przepłacać , zanim wydam kase na coś lubie sobie porównać , nie lubie przepłacać za coś co gdzie indziej kosztuje o wiele wiele mniej zresztą to moja sprawa , samochód mam utrzymany w nienagannym stanie, cokolwiek zauważe od razu to robie i przy okazji też jest sprawdzany . a ty się serwisuj w ASO twój biznes , ja nieukrywałem że kupiłem disla do celów prywatnych i po prostu dbam o niego i napewno mógbym ze 3 lata bez napraw jeździć i sprzedać go później jak to wielu to robi .jak to wielokrotnie mówiłem jestem zaprzeczeniem teorii które głosicie że jak się ma disla to trzeba setki tysięcy kilometrów przejeżdżać

samochód z Austrii z salonu firmowego , 1 właściciel , nie mam termostatu małego EGR wiec pewnie mam specyfikacje EURO3 zamiennika się nie opłaci tak jak koledzy pisali , kosztował 180 zł na fakture orginał a i pasek klinowy od klimy wymieniłem bo był popękany

nie uszy było oki , jeszcze od nowości nie był wymieniany i po prostu przyszedł na niego czas , wymieniony na orginał , kosztował chyba 180 zł podgrzewacz nie wiem niestety gdzie jest , mechanik mi to sprawdzał , ale chyba jest w miare łatwy dostęp do niego bo dość szybko mi wykluczył ten podgrzewacz objawy Nurek masz bardzo podbne do moich , ale czy masz 1 , 2 termostaty to jak rozbieżesz to zobaczysz

no i ? zapomniałeś o ogniwach słonecznych , pali mi tyle co tobie w automacie 2l ale ty nadal nie pojmujesz daczego tak jest

w maglownicy miałem drobny wyciek a że samochód miałem rozgrzebany bo mi przegub poleciał to ją wyjełem i dałem do regeneracji , mam zamiar troche jeszcze pojeździć tym samochodem i nie bawie się w prowizorki , pisałem w swoim czasie o tym , po za tym Hunter troche się mijasz z prawdą , przy 180 na koleinach trzymasz kierownice kciukiem ??? i ci auto spokojnie jedzie , nie boisz się przeróżnych hop i nierówności ???? rozstaw osi masz ciężarówki ??? jak depniesz po hamulcu to co się dzieje ??? nic ?? - i to mówi człowiek który rodzine wiezie , no troche mnie zdziwiłeś tą wypowiedzią , 320d ma owszem zdecydownie bardziej miękkie zawieszenie ale raczej to nie jest zawieszenie limuzyny ,po prostu nierozumiem cię , a jak na zakrętach ? balony w oponach nie uginają się ? komfortowo pokonujesz zkręty ? no napewno szybko ich nie pokonujesz :) to że 330xd jest twarda to fakt , jest bardzo twarda nawet powiem , że na nierównej drodze podskauje i delikatnie mówiąc niekomfortowo się jedzie - też prawda , ale jak jest równa droga to ja lubie sobie po zakrętach pochodzić , zawsze lubiłem twardsze zawieszenie , e36 miałem obniżone twarde sportowe zawiesznie , na kazdym hopku rysowałem i pokonywałem śpiących zygzakami , mało było krawężników pod które mogłem podjechać bez zdjęcia zdezaka :) ale za to na równej drodze i w zakrętach bajecznie się trzymała , wiec może dla ciebie to za twardo ale dla mnie w sam raz , a fajnych równych dróg przybywa coraz więcej , coraz więcej przyjemności z jazdy :) a na nierównej drodze ja sobie jade 80 - 60 i nie widze sensu jechać na złamanie karku 150 , niezabardzo rozumiem co chciałbyś mi tym pokazać , 330xd nie da się szybciej na nierównej drodze jechać , rabiola mam dla ciebie złe nowiny , po wymianie termostatu powinno mi spaść spalanie :) miałem niedogrzany silnik :)

Dzisiaj mi wymieniono termostat i już wszysko jest oki , silnik na wolnych obrotach dochodzi bez problemu do 90 stopni , odpaliłem na zimnym silniku , po około 5 km już miałem 88 stopni , co prawda było tylko -1 dzisiaj ale jeździłem w sobote i było 0 stopni i dochodził maks do 72 (przy mocnym deptaniu) wiec wygląda jednak na to że wina termostatu , u mnie mam tylko 1 i ten został wymieniony pozdro i dzięki za pomoc co do opla to opel i za dużo od niego nie wymagam , od BMW jednak się oczekuje co innego w oplu w zime przemarzam , w becie nawet z zepsutym termostatem miałem migiem ciepło .

możliwe że ci się ksenony kończą , tak się zachowują , najlepiej jak byś dorwał dobry żarnik i włożył na chwile , od razu po jasności by było widać , moje jak się kończyły to jedna się zapalała po pół godzinie , zmieniała barwe świtła , mrugała itd i generalnie słabe światło dawały już wypalone ksenony , niewiele w nocy widziałem

e tam niemożliwe , w firmowym oplu 1,3 w mrozy może chodzić na wolnych obrotach pół dnia i wskazówka nawet nie dojdzie do 70 stopni , jak przycisne obroty do 3 tys to się nagrzeje , najgorsze jest w korkach bo nawet ogrzewania nie moge sobie właczyć bo dosłownie w ciagi 1 minuty z 90 stoni schładza się do 60 stopni samochód pół roczny i każdy we flocie (około 150 samochodów) ma dokładnie tak samo rabiola to że nieprodukuje dużo ciepła ten silnik - to dlatego tak mało pali , jest tu duży związek , , paliwo nie jest zamieniane na ciepło , to nie Parowóz i nie potrzeba tu gotowania wody , martwi mnie tylko tak mała temperatura pracy silnika , nie wpływa to dobrze na prace silnika i spalanie, a od ciepła w kabinie jest podgrzewacz elektryczny

Tak dokładnie , to jest bolączka silników disla , dlatego wskazane było do tych silników montowania webasto aby w zimie silnik miał prawidłową temperature może będe musiał pomyśleć o założeniu webasto w przyszłości termostat główny wymienie profilaktycznie wiec będzie wiadome czy pomogło a do czego ta chłodniczka mała jest ? czy ona czsem nie ma za zadanie schładzanie spalin ? u mnie tego nie ma

ale wypowiadałeś się na temat temperatury silnika , ja nie widziałem w tym nic dziwnego , po prostu disle tak mają że bardzo mało produkują ciepła tak samo mam w firmówkach dislach ale wszyscy tu zgodnie wyśmiali ,no ale przynajmniej beta zostanie sprawdzona

Tak Jakub kolejny raz powtórze - coś ci się wydaje :) nie mam termostatu EGR !!!!! mam wersje silnika która nie ma takowego termostatu w miejscu którym powinien być nie ma go , co wy na to ?? z tego co mi wiadome były takie wersje i kolejny raz powtórzył że nie jestem odosobnionym przypadkiem i kulkukrotnie już zdarzył się w 3-ce z takim silnikiem z brakiem termostatu EGR

motor sobie daruje , za dużo widze czarnych worków na drodze a że lubie szybką jazde to myśle że tylko kwestia czasu kiedy bym jakieś zdarzenie miał i tzwn szlifa zaliczył :) po szpitalach ani mi się myśli łazić nie mam zamiaru kusić losu , nie tak dawno zabił się mój kolega , osierocił 2 małych dzieci , od razu zaznacze - nie była jego wina , motocykl nie ma szans z samochodem . po tym wszyscy znajomi posprzedawali motocykle ,

oki znalazłem schemat mojego silnika mój rocznik model itd http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Sedan/Europe/330xd-M57N/LHD/N/2003/december/browse/engine/waterpump_thermostat/ sorx ale ja tu nie widze 2 termostatu EGR , co wy na to ??? Hunter ? to mam wkońcu ten termostat EGR czy jednak mój mechanik ma racje ? silnik 184 PS http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Sedan/Europe/330xd-M57/LHD/N/2000/november/browse/engine/waterpump_thermostat/ widać jak na dłoni że ten silnik ma 2 termostaty pozycja 5 główny i 13 drugi EGR widać że mocno te układy się różnią więc jednak mój mechanior miał racje że nie mam termostatu EGR !!!!!!!!!!!!!!!!

oki ma ktoś schemat gdzie jest ten mały termostat EGR do mojego silnika ? musze wydrukować i pokazać , mam teraz 0 czasu wolnego a w sobote wyjeżdżam na urlop i wolał bym mieć bete sprawną w 100 % , masakra że sam trzeba pokazać co zrobić są schematy ale do 320d http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Sedan/Europe/320d-M47/LHD/N/2000/october/browse/engine/waterpump_thermostat/ mam coś takiego http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Sedan/Europe/330xd-M57N/LHD/N/2003/december/browse/engine/cooling_system_water_hoses/ http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Sedan/Europe/330xd-M57N/LHD/N/2003/december/browse/engine/cooling_system_water_hoses-2/ ja nie widze termostatu EGR na tym schemacie :(

czytałem to wcześniej , tylko że to stary motor 184 PS , dlatego się chciałem dopytać czy w nowym 204 PS nie ma zmian , matimisztal ma taki sam silnik co ja i nie ma powodu mu nie wierzyć dlatego będe ciągnął jutro temat z mechanikiem

Ups to zong to czemu on mi takie rzeczy opowiada .

sorki Jakub ale nie tak dawno pisałeś że 330xi to taki substytut subaru :) czemu subaryny nie kupiłeś albo chociażby m-ke ? a tak masz 330xi w commbi :) Paliwo dla ciebie nie jest ważne a że mało jeździsz to i za dużo na naprawy nie wydasz :) bo przecież na codzień tłuczesz disla :) od świeta alfe , a z nudów i w zime 330xi która ciągnie ci od dołu :) mi disel się opłaca bardzo ale to bardzo , nie będe tłumaczył dlaczego , gdyby tak samo mi się opłacała benzyna pewnie bym ją miał , jakoś niewidze sensu płacić dodatkowo za benzyne skoro disel ma to samo . jak będzie odwrotnie to zmienie na benzyne :)

oki zobacze co jutro powie , ma się zabrać za termostat

Hunter bez obrazy ale ty chyba miałeś silnik 184 PS , więc nie rozpędzaj się zabardzo w swoich osądach do tej pory mnie ten mechanik mnie nie zawiódł , a przeważnie jak tam jestem to stoją m-ki i x-y a byle partacz nawet się nie podejmnie takich tematów matimisztal powiedz mi jaki ty masz silnik poszukałem i jeżeli chodzi o silniki disla i ich oznaczenie to wygląda to tak Diesel 318d 2,0 l / 85 kW (115 PS) M47 09/01- 320d 2,0 l / 100 kW (136 PS) M47 04/98- 320d 2,0 l / 110 kW (150 PS) M47TU 09/01 330d 3,0 l / 135 kW (184 PS) M57 09/99- 330d 3,0 l / 150 kW (204 PS) M57TU 02/03- co to jest M57n ?

Pytanie do ludzi co mają taki silnik chce to zweryfikować Poproszę o niewypowiadanie się benzynowców którym coś się wydaje naczytałem tu na forum różnych bzdur , na tyle żeby pojechać do mechanika i to wyjaśnić i sprawdzić o tym że u mnie to nienormalne że przy mrozach mi teperatura opada , sprawdziłem na teście i silnik dochodził mi w mrozy do 72 stopni - wskazówka wtedy była praktycznie w pionie (pokazywałem zdjęcia) jednogłośnie stwierdziliście żę to absolutnie wina termostatów i tu najciekawsze 2 - jednego małego , jednego dużego , słyszałem opinie że powinienem mieć żaluzje pojechałem do mechanika to zweryfikować , co on o tym sądzi i tak w silnikach 3l 204 PS nie ma żaluzji - nie ma na to miejsca jest 1 termostat plus elektryczny podgrzewacz podgrzewacz już został sprawdzony jest oki pozostaje wymiana termostatu ale mój mechanik jest bardzo sceptyczny do tego pomysłu i mówi że profilaktycznie można wymienić ale to nie wpłynie znacząco na temperature miał taki przypadek z takim właśnie silnikiem jak moim i mówi że wymiana termostatu nie pomogła , po prostu te silniki tak mają że nie produkują dużo ciepła , to że nienagrzewa się szybko w mrozy i niedochodzi do 80 stopni to normalne , w tak duże mrozy przydała by się właśnie jakaś osłona chłodnicy bo wentylator chodzi non stop i schładza , nawet na wolnych obrotach jest chłodnica schładzana objaw taki nie mam tylko ja ale tak samo mam w firmówce i popytałem wielu ludzi co dislami jeżdżą i tak samo powiedzieli że w zimie z temperaturą w dislach jest problem i to normalne wiec dlatego zaznaczyłem żeby się wypowiedzieli ludzie co mają disle jeżdżą nimi na codzień . i po prostu nasłuchałem się tu głupot i niepotrzebnie widze pojechałem do mechanika , ale skoro jest to już wymienie ten termostat i zobacze czy to coś zmieni

Comret daj spokój Jakuba benzyna 330xi rwie zdolnych obrotów lepiej od disla 330xd :duh: moment się nie liczy , nic się nie liczy i zapytaj się go ile mu pali 3l benzyna :mrgreen:

nie wygląda to tak źle , oczywiście trzeba poszukać tych części ale są , większość można zregenerować albo kupić zamienniki , oczywiście jak się zdamy na ASO to koszta będą kosmiczne ale i tak trzeba liczyć że eksploatacja x-a jest dużo droższa od zwykłej 3l przykład przegub - mi się udało kupić zamiennik za 770 zł , w ASO nie sprzedają samego przegubu , sprzedają całą półoś za 2100 , i trzeba bardzo pilnować manszet (gumowa osłona przegubu) bo właśnie głównie dlatego padają przeguby , ja się zagapiłem pojeździłem troche na pękniętej i miałem do wymiany przegub ale pomimo tych wydatków nie zamienił bym x-a na zwykłą