Skocz do zawartości

ukasz6

Zarejestrowani
  • Postów

    216
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ukasz6

  1. Jeździłem dwoma demonstracyjnymi X3 przed złożeniem zamówienia na samochód. W jednym powyżej 140 km/h faktycznie wyczuwalne było pływanie auta. Samochód zachowywał się jakby uderzał w niego huragan. Dziwne uczucie. Drugi model prowadził się jak po szynach. Nie ukrywam, że trochę boje się jakie auto mi wyprodukują. Wcześniej miałem do jazd Q5 i auto pięknie się prowadziło, nie było żadnych problemów. W ogóle odnoszę wrażenie, że Q5 pomimo, że nudne to chyba mniej problematyczne niż X3. Nie słychać o jakichś spektakularnych wpadkach. Natomiast opisany wyżej bubel w BMW to nieporozumienie. Pomimo to samochód strasznie mi się podoba i jestem na niego nagrzany. Nie wiem tylko czy nie przeklnę tej marki drugi raz w życiu (miałem kiedyś mocne przejścia z 2 letnim E83). Z tego forum wynika, że problem jest dosyć powszechny i to w wielu modelach bawarek. Co ciekawe moja żona użytkuje Volvo V60 CC D4 polestar z 2019 r.Samochód mamy od nowości, nic nie było grzebane. Ogólnie łoś jest spoko, przez 80.000 km żadnych awarii. Ciągniemy nim przyczepę 1750 kg więc silnik nie ma lekko. Jedyna kwestia to to, że auto pomiędzy 120 km/h, a 140 km/h ma lekkie, ale odczuwalne wibracje na kierownicy. Okazuje się, że platformy volvo są wadliwe i wieeele modeli dostaje przy prędkościach autostradowych niespotykanych drgań. Nie pomagają żadne wywarzania i kalibracje. Serwisy wiedzą o problemie i rozkładają ręce. U nas jest to lekko wyczuwalne, ale wiem, że wiele egzemplarzy jest nie do użytkowania. Dotyczy to S90/V90/XC90/V60. Jak widać nie tylko BMW ma wpadki. Taki mamy klimat motoryzacyjny.
  2. Według sprzedawcy zamówionego przeze mnie auta (X3 3.0d x drive) czas dostawy to czerwiec 2023. Ja przygotowuje się bardziej na koniec przyszłego roku. Wolę się zaskoczyć pozytywnie niż psioczyć:)
  3. ukasz6

    Rabaty na nowe X3

    Jestem na etapie zamawiania X3 3.0d. Cena katalogowa 333.400 zł. Rabat 26.000 zł. Finalnie wychodzi 307.400 zł. Planowany czas dostawy samochodu to czerwiec 2023 (chociaż patrząc na wątek dotyczący opóźnień nie liczę na to). Jedyne co mnie martwi to, że w BMW w razie podwyżki cen jestem obciążony kwotą do 3% wartości samochodu. Pożyjemy,zobaczymy. Tak czy inaczej fajnie, że można wywalczyć jakiś bonus finansowy, bo moja alternatywa czyli Mazda CX 60 3.3d 254 km wychodziła 301.000 zł i dostałem równe 0 zł rabatu:D
  4. Jestem już umówiony w Częstochowie.Dzięki za info:) :cool2:
  5. W związku z tym,że od pewnego czasu szarpanie na 2 i 3 biegu znacznie się nasiliło,a przy skręcie na 1 biegu słychać łupnięcie jakby ktoś brechą po podwoziu uderzał zwracam się z prośbą o podanie adresu kogoś kto zajmuje się naprawą skrzyń x drive w rejonie śląska/małopolski. Ewentualnie mógłbym po prostu wysłać cały rozebrany element do godnego polecenia warsztatu. To szarpanie przy powrocie z wakacji ciągnąc łódź było tak duże, że myślałem,że bez lawety się nie obędzie:) Całe szczęście udało się jakoś dokulać. Za wszelkie sugestie będę wdzięczny.
  6. Panowie, ja właśnie przerabiam wyciek w N46 z pompy Vacum.Oprocz tego poszly jeszcze 2 uszczelki do wymiany.Ile wam ubywało oleju przy wycieku z pompy?Była to zauważalna strata czy chodziło wam tylko o zlikwidowanie pocenia + smrodu spalonego oleju?
  7. Ok,więc póki co zlokalizowałem 1 wyciek. Znajduje się on z tyłu silnika,kapie spod pokrywy i leci na kolektor stąd czasami swąd spalonego oleju w środku.Pozostałe wycieki zostały wyeliminowane w zeszłym miesiącu.Olej jak ubywał tak ubywa.Kwestia jest tego czy jest możliwe żeby taki wyciek powodował aż taki ubytek???Na pierwszy rzut oka nie wygląda on strasznie,ale może podczas jazdy ten olej się po prostu rozmywa dalej i dlatego tego tak nie widać?Co myślicie?Dla zobrazowania dołączam zdjęcia. Mój mechanik twierdzi,że nie ma opcji żeby z takiego kapania ubywało aż tyle oleju (0,9l na 1000km).Sprawdzaliśmy jeszcze wczoraj kwestie oleju w układzie chłodzenia - ni ma:) Zostaje wymienić pokrywe + ewentualnie odme,ale nie wiem czy to ma sens jeśli gość twierdzi,że niewiele to da....
  8. A kwestia uszczelniaczy zaworowych?Jest opcja,ze taki ubytek powstaje od tego? Jeśli mowa o szczelności pierścieni to wole nie myśleć o potencjalnych kosztach naprawy....
  9. Mam następujący problem - w mojej X3 2010 2.0i x drive która ma przebieg 114.000 km (auto kupione w salonie pl,przebieg 100% prawdziwy) zaobserwowałem naprawdę duże zużycie oleju.Wynosi ono około 0.9l/1000km. Początkowo mechanik winą obarczył wyciek. Wymienił w sumie 3 uszczelki i faktycznie silnik teraz jest suchy (przynajmniej patrząc pobieżnie).Niestety problem poboru oleju nie zniknął.Dodam tylko,że przed zlikwidowaniem wycieku w aucie czuć było często zapach spalonego oleju.Teraz jest to mniejsze i bardziej sporadyczne ale również trochę występuje.Poza tym silnik chodzi super,trzyma moc,pali do strzału,nie faluje,nie puszcza grama dymku i nic innego niepokojącego się nie dzieje. Zastanawiam się czy skoro dalej od czasu do czasu minimalnie czuć zapach oleju w środku auta to dalej może być coś związanego z wyciekiem...Dodam,że auto parkuje w garażu i nie ma żadnych plam. Wyczytałem, że w silnikach N42B20 czasami za nadmierne zużycie oleju odpowiada odma.Niektórzy piszą o pompie vacum i nieszczelności.Macie jakieś pomysły,rady?Trochę mnie dziwi ta sytuacja zważywszy na bądź co bądź nieduży przebieg auta. Pozdrawiam!
  10. Apropo mojego przypadku (może komuś pomoże) - po wymianie oleju w napedzie przejechałem 10.000km i żadnych niepokojących objawów ze strony napędu już nie ma.
  11. Witam,czy jest ktos w stanie polecic mechanika z okolic slaska ewentualnie malopolski ktory zajalby sie kwestia zbadania sprawnosci x drive'a?Naped dziala,nic nie stuka,ale podczas przyspieszania na 3 i 4 biegu mozna odczuc pojedyncze, delikatne (poki co) szarpniecia.Pacjent - X3 2010,przebieg 108000km prawdziwy (salon pl).Przeczytalem caly watek ale mechanikiem nie jestem i sam sobie nic nie zdiagnozuje.Czy warto prewencyjnie bawic sie w wymiane oleju w napedzie?Z historii w ASO wynika,ze od nowosci nikt tam nie zagladal. Pozdrawiam:)
  12. A to nie jest tak,że napęd jest przekazywany jest na oś przednią,a w razie uślizgu dodany zostaje tył? Nie chodzi mi o totalny offroad w lesie,bo do tego wiadomo,że X3 się nie nadaje.To ma być auto dla kobitki,takie którym bezstresowo w zimie pokona ośnieżone górki,jednak dosyć strome (taka nasza lokalizacja...).W lecie pojawia się z kolei milion dziur i szuter. Aż dziw,że zawieszenie jedynki jest w stanie idealnym. Skłaniam się do tej X3 bo wiem,że każda BMW się fajnie prowadzi,nawet SUV,co nie jest bez znaczenia.Z tego co czytałem spalanie w silniku 2.0d 177KM naprawde bardzo przyzwocie wygląda. Gdyby taka Grand Vitara miała silnik BMW i tak też się prowadziła i zachowała swoją dzielność w terenie no to bym się minuty nie zastanawiał,ale tak niestety nie jest. Silnik toporny,klekocze,5 biegów....Trochę mnie to odpycha mimo,że auto jak najbardziej solidne.
  13. Witam,planuje w najbliższym czasie zmienić swojej połówce E87 na X3.Z racji tego, że mieszkamy w górach i zimą bez porządnego 4x4 nie ma możliwości poruszania się to jedynka stoi głównie w garażu jak tylko popruszy. Jakoś nie jestem przekonany do terenowych beemek, do tej pory jeździłem tylko X1 i zdecydowanie nie odnalazłem w niej nic z ducha terenowego,chociaż może i w zimie jakoś tam się odpycha.Stąd moje pytanie do Was- jak to jest w przypadku X3? X drive działa na tyle skutecznie by wyjeżdżać pod słabo a czasami w ogóle nieodśnieżone górskie dróżki?Mam na oku X3 2009, 2.0d 177KM. Obejrzałem,sprawdziłem i wszystko jest ok. Bardzo lubie BMW,w zasadzie to moje ulubiona marka samochodów osobowych, co do terenówek zdecydowanie konkretne terenowe auta i takimi jeżdżę, ale moja połówka nie chce słyszeć o zmianie marki. Porównuje BMW do Grand Vitary (tak wiem to forum BMW:P) i mam ciężki orzech do zgryzienia,bo wiem, że w przypadku właściwości terenowych Suzuki można zaufać w ciemno. Z drugiej strony na pewno prowadzenie i poziom wykończenia jest na + bawarki. Chciałem się jeszcze zapytać na co zwracać uwagę przy zakupie X3?Jakieś słabe punkty ma ten model?Z góry dzięki za pomoc Pany!:)
  14. BTW M3 musi swoje palić,Panowie to ma konkretną moc.Coś za coś.Ja kompletnie nie rozumiem po co ktoś przywiązuje wagę do spalania kupując sportową żyłę.Zakładając,że jest to ważne,to później będzie tylko katorga i męka kiedy zerkać będzie się na kompa.M3 to jest esencja sportu w BMW.Piękna sprawa.Miałem okazję się raz przejechać.Czuć,że jest to naprawdę potworek.Dla mnie to taki złoty środek między autem do jazdy na co dzień i stricte sportowej.
  15. W każdym z aut typu SUV będzie głośniej,nie ma na to bata.To trzeba zaakceptować i już.Nie można mieć wszystkiego,nie wymyślili jeszcze auta super terenowego,idealnego na tor i najlepszego do jazdy miejskiej ze spalaniem 3l/100km i możliwością zaadaptowania w środku swojego domku.Auta terenowe i pseudoterenowe są wyższe,często większe opony,są bardziej kanciate i muszą generować większe opory,taka fizyka.A co do bezpieczeństwa to to się czuje podróżując takim monsterem i patrząc z góry na innych.Owszem testy euro ncap to jedno,ale producenci nastawiają poziom bezpieczeństwa głównie pod te pare zderzeń,pod konkretnym kątem i siłą,tak żeby ich produkt wypadł najlepiej.Rzeczywistość jest często inna.I tu znowu nie oszukamy fizyki.Auta terenowe są duże,masywne,wysokie i na pewno zapewnią nam odpowiednio większy poziom bezpieczeństwa. A jak tak piszecie o tych szumach i waszych wrażliwych uszach :roll: -polecam przejechać się w jakąś dalszą trase Imprezą STI,obojętne z jaką prędkością.Każdy SUV okaże się Maybachem:D
  16. Racja,takie auta jak Land Cruiser czy Discovery to auta,które nadrabiają braki na trasie dzielnością w terenie.Jeżdżąc Disco trzeba się po prostu przestawić na inny styl jazdy w porównaniu do BMW.Mnie to auto urzekło i nie zamieniłbym na żadne inne.Wykorzystuje jego potencjał terenowy w pełni i w terenie i w dojazdach do domu do którego póki co droga przypomina pobojowisko pod górę i w ciągnięciu przyczepy z akcesoriami do budowy.Ale Prezesio skoro napisałeś,że nie używasz samochodu w takim hardcorowych warunkach to X5 będzie w sam raz.A brałeś pod uwagę Infiniti FX35?Różne opinie czytałem,znajomy ma,jechaliśmy na 2 auta w lutym na narty i bardzo sobie ogólnie chwali to autko.W środku porządnie aczkolwiek troszkę kosmicznie,nie wszystkim się to spodoba.
  17. Jeździłem nowym touaregiem i jeepem.Touareg mnie mega zaskoczył.Bardzo dobre auto.Oprócz wyglądu,który subiektywnie odbieram jako mało ciekawy to reszta miodzio.Jeep jak dla mnie lekka lipa,nie pasuje mi to auto począwszy od silnika (jeździłem dieslem),przez środek idąc aż do wyglądu zewnętrznego.Zastanawiałeś się nad Discovery?Sam takiego posiadam i jest to najlepsze auto jakie miałem do tej pory.Jest komfortowy,dobrze wykończony,daje sobie rade w terenie lepiej niż inni wymienieni przez Ciebie konkurenci:)
  18. Mercedes GL jak dla mnie jest rewelacyjnym autem.Czuć,że jedziemy autem uterenowionym,podobnie jak np dicovery którego sam posiadam.W BMW X5 nie uświadczyłem czegoś takiego.Zależy kto co potrzebuje.Uważam,że jeżeli ktoś ceni dynamike i szybkie przemieszczanie się a lubi nowe trendy to zdecydowanie X5,a jeżeli ktoś bardziej konserwatywnie podchodzi do sprawy i potrzebuje bardziej uterenowionego autka to GL.Ja GLem się oczarowałem po jeździe próbnej.Dokładnie to co rozumiem przez pojęcie auta terenowego-taki złoty środek dla mnie.Podobnie Land Rovery,Land Cruiser,te auta mają terenową duszę,BMW nie.
  19. Mnie też się zaczyna pojawiać ten znaczek.Do tego ostatnio zauważyłem,że za każdym razem resetuje mi się godzina jak odpalam auto i musze na nowo ustawiać + miałem funkcje zapalania się ringów i oświetlenia klamek podczas otwierania samochodu,teraz mi to również przestało działać.Jestem w stanie to sam ustawić w komputerze czy umawiać się na wizyte w ASO?:)
  20. Zalezy kto co lubi.Przod naped tez daje sporo frajdy,da sie sunac bokami,trzeba sie przestawic na zarzucanie tylu i hamowanie left foot i jazda.Ale zdecydowanie do zabawy RWD lub AWD.Masz fun kiedy tylko chcesz. :D
  21. ukasz6

    [F20] By ACS

    Jak dla mnie nic tej jedynce nie pomoże niestety...
  22. Panowie szybkie pytanie: http://moto.allegro.pl/felga-bmw-1-3-e90-e87-16-oryginalna-1-szt-i1914486172.html Zastanawiam się czy ta felga pasuje do mojej jedynki,2008 rok,moje wyglądają identycznie jak ta na zdjęciu,standardowe alusy E87,ale nie wiem czy może w różnych latach produkcji jakieś detale się zmieniały czy to jest to...A akurat goni mnie czas bo potrzebna mi pilnie ta sztuka na zapas:)
  23. Ja właśnie kupiłem komplet tarcze i klocki z ATE i mój wujo,który specjalizuje się w robocie bawarek mówi,że to właśnie ATE są standardowymi produktami do BMW.Swoją drogą to świetnie to hamuje.Z innej beczki pytanie-wiecie może jak wyłączyć czerwony wykrzyknik od hamulców,który jest na desce rozdzielczej?Wymieniłem sobie i tarcze i klocki i czujnik a to dalej świeci...
  24. Jeżeli jazda w śnieżnych warunkach-to tylko AWD.Owszem RWD daje fun z jazdy bokami,ale AWD to i fun i większe bezpieczeństwo.Nie ma to jak stały 4x4 np. w subaru.To jest ogień i czuć znaczącą różnicę w porównaniu do x drive.Ale zgodze się z jednym-zawsze najlepiej będziemy czuć auto RWD.To taki rdzeń motoryzacyjny,który jest nie do przeskoczenia.Właśnie dlatego prawie wszystkie wyścigówki są RWD.Najlepsze czucie,łatwość prowadzenia,największa precyzja.Poza tym napęd RWD musi współgrać z innymi podzespołami żeby tworzyć doskonale jeżdżącą całość.I chociaż BMW robi to świetnie,to wystarczy pojeździć prosiakiem,żeby stwierdzić,że bawarka to nie mount everest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.