Staszek z Chełma

Często ludzie myślą że zostawianie kogoś z członków rodziny w samochodzie to idealne rozwiązanie ale spotkałem się z sytuacją że gość zostawił żonę ,no cóż wparowało do samochodu dwóch osiłków i zapytali " Pani wysiada czy jedzie z nami " odpowiedziała "no to może ja wysiądę".

Sprawdź ciśnienie paliwa. Przy silniku albo przy zbiorniku zdjąć przewód założyć manometr ( tu trochę improwizacji), również należałoby sprawdzić drożność filtra paliwa lub profilaktycznie go wymienić.

Ja mam w e34 535 zbiornik plastikowy i zastosowałem tę pompę http://moto.allegro.pl/item338162894_pompa_paliwa_bmw_518_520_525_530_535_540_730_za.html tylko dla pewności zastosowałem orginalny filterek wstępny (smok), bo ten z załączoną pompą jest płaski a orginalny jest lekko wypukły. Po wymianie pompy samochód jak nie ten.

U mnie tak objawiała się agonia sworzni (po jakimś czasie wahacze do wymiany)

1. Fundusz gwarancyjny nie powinien się czepiać bo wszystkie pojazdy mamy ubezpieczone , nawet jeżeli nie jest opłacona składka to i tak obowiązuje umowa. 2. Do poszczególnych umów powinno być dołączone zaświadczenie o opłacie od czynności cywilno-prawnych, a jeżeli jednym z pośredników był komis to oprócz faktury umowa komisowa pomiędzy zbywcą a komisem. W tej sytuacji najprościej udać się do właściciela który widnieje w dowodzie i z nim spisać umowę, nie jest to do końca zgodne z prawem ale.... .

Do warsztatu jadę z lenistwa albo braku czasu, czy myślicie że w tych sewisach to już takie uczone pracują, a kasiorke umieją brać. W swojej beni to tylko jak na razie pompę wodną sam wymieniałem ( do tego nie trzeba kanału)

:?: Kiedyś się bawiłem tym przyciskiem z prawej strony ,to po zostawieniu w pewnej kombinacji czy za wcześnie puszczony czy za długo trzymany to też przy odpalaniu odczytywana była cała historia pojazdu - nr karty pojazdu i inne dane ect. ect.

Zazwyczaj tak jest, że jeżeli napięcie spadnie poniżej (???) to zegarek się resetuje , to oznacza akumulator sie kończy albo pasek klinowy do wymiany (nadmierne naciąganie może uszkodzić pompe wodną) 1. Sprawdzić napięcie na akumulatorze przy uruchomionym silniku i łączonych światłach 2. Przy ładowaniu akumulatora zwrócić uwagę na prąd ładowania jeżeli szybko spadnie (w ciągu godziny z 6Amper na 1 lub mnie ) to oznacza zasiarczanie i nie należy na siłę go ładować napięciem wyższym niż 16V bo to tylko go uszkodzi nieodwracalnie 3. Sprawdzić klemy , zestyki

W moim archaicznym e-34 również czasem źle temperatura była wskazywana ale to tylko był zły styk na złączce przy czujniku ( a wskazówka szalała)

U mnie jest walnięnty raz się na tym złapałem sprawdź to najpierw

A czy to nie jest przyczyna niskiego ciśnienia paliwa (pompa albo filtr)??

Dokładnie, sam wielokrotnie to stosowałem w różnych pojazdach

Uważam, że kupowanie bieznikowanych opon jest ryzykowne, bo niewiadomo jaki jest dawca , ile kilosów przejechane czy włókna nie przepracowane ile lat ma i poddawanie takiej termicznej obróbce sparciałych opon . Inaczej jest jeżeli mam opony od nowości, zdarły się i je oddaje do bieżnikowania. Ale i tak trzeba się liczyć że będą się rozwarstwiać nawet te w Niemczech bieżnikowane.

Trudno powiedzieć najważniejsze że auto chodzi dobrze, gożej ze spalaniem trasa ok 12,5 , miasto krótkie trasy ok 20-25, wszystko zależy od nogi i jakości gazu. Spadek mocy ?? jeżeli 100km/h osiągnę 1 lub 2 sekundy póżniej ,czy zamiast 240 km/h osiągnę 200 to dla mnie nie stanowi szalonej różnicy bo i tak po mieście jeżdzę do 80 a na zatłoczonych dróżkach 90-140 .

Moja instalacja wygląda tak: reduktor (parownik) napis na nim "BlueStar'' ; "140 hp" i to podobno jest firmy Tomasetto , mikser włożony jest pomiędzy przepływomierzem a kołnierzem na rurę od filtra powietrza , idealnie pasujący prostopadłościan (jakby stąd), dojście gazu od góry i od dołu (taki jakiś wynalazek??) -brak jakich kolowiek napisów, "antywybóch"złożony przy przepływomierzu od strony kolektora ssącego, cała elektronika Stag 100, jak znajde czs to się wypytam co do typu miksera. Robiłem próby: na 1 biegu benzyna wchodzi na 6,5 tys obr. spada na 6 i oscyluje między 6 a 6,5 ( sądę że działa tu ogranicznik obrotów ) gaz - przy 7 tys odpuściłem ( na 2 biegu przy 6,5 dałem sobie spokój) Z bagażnikiem jest tak , jeżeli przy zamykaniu drzwi przekręce kluczykiem o 45 stopni,to przy otwieraniu bagażnika centralny otworzy drzwi , ale jeżeli przekręce o 90 stopni to jest drugie tyknięcie i przy otwieraniu bagaznika nie otworzą się drzwi, może to oto chodzi: http://www.bmwe34.net/e34main/trouble/Locked.htm

Fakt że moja nie ma klimy ani skóry ale oprócz tego nic jej nie brakuje, dlaczego miała by być gorsza od innych , jeżeli na innych postach chłopaki piszą że na gazie ledwo 4,5 tys.obr wykręcają, ja piszę to co zauważam u siebie, fakt że może te 6 tyś. na benzynie to rzuciłem na "chybił trafił" bo nie patrzyłem na obrotomierz w tym czasie ale czasem tak było na 1 biegu przy przejeżdzaniu na przez skrzyżowanie gaz do dechy i mam obroty krytyczne i wtedy mi tak jak by przystawał ale jeszcze to sprawdzę. Fakt że BMW mam dopiero 6 m-cy i jestem w tym temacie zielony jak szczypiorek na wiosnę ( zawsze miałem granadę w sumie było ich 7) jeżeli napiszę głupoty na temat BMW to mnie poprawcie wcale się nie obrażę

Z tym bagażnikiem to jeszcze sprawdzę czy jest jakaś prawidłowość czy tylko przepadek. Dzisiaj byłem u gazownika na pierwszą regulację po założeniu gazu , auto chodzi jak marzenie , już nie gaśnie (przy raptownym puszczeniu nogi z gazu), na 1,2i 3 biegu obroty na czerwone pole wchodzą bez problemu na 4 i 5 nie sprawdałem, zoboczę jeszcze jutro jak się zachowa na zimnym silniku.

Ja mam instalacje II gen. parownik 140 firmy Tomasetto (lub jakoś tak), osobiście nie odczuwam spadku mocy na gazie robiłem próby na 1,2 i 3 biegu wchodził na 6,5 tys. obr. bez problemu, na 5 cisnołem do 190 km/h i wtedy przypomniałem sobie jak mi kiedyś opona strzeliła w granadzie no i zakończyłem próbę prędkości.( powracając do benzyny mam wrażenie że przy obr. 6 tys tak jak by zapłon albo paliwo było odcinane bo samochód przychamowuje i tak było jeszcze przed założeniem gazu).

Moja 535 na gazie II gen bez problemu wchodzi na obroty do 5,5 , ale jutro jadę na przegląd bo fatalnie schodzi z obrotów potrafi zgasnąć, przy dojeżdzaniu do skrzyżowania jest to totalna porażka. Problemy po założeniu gazu i ja mam np. jak zgaszę na gazie to mam trudności z odpaleniem na benzynie, centralny zamek nie reaguje na otwieranie bagażnika, sądzę że jest to winna komputera, może dostaje błędy od komputera gazowego.