slae39

jeżeli powstanie DIY to ceny M52B25 wywindują się, a co będzie z niedowartościowanym M52B20?? ECU nie może być od M52B20, inne dawki paliwa inne mapy, najlepiej by zapytać fachowców z działu diagnoza komputerowa czy jest możliwy Upgrade softu? czy wchodzi w grę tylko i wyłącznie zakup ECU z wersji M52B25 ?

Co sądzicie o tych? czy warto je kupić? ewentualnie o co dopytać sprzedawcę przy zakupie? http://moto.allegro.pl/item1017827799_bmw_e39_ringi_oryginal_lamp_po_lifcie_angel_eyes.html

Mianowicie nie mam u siebie działających ringów, a co za tym idzie i świateł postojowych z przodu. Lampy są firmy DEPO. One chyba są najbliższe wyglądem do oryginału po lifcie z tym, że ringi są w nich bardzo tandetne. Źródłem światła są małe żaróweczki. Zdjęcie poniżej przedstawia jak to wygląda. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/226347dae80eafc3.html Kolor mi odpowiadał jednakże efekt "choinki" jest dla mnie przerażający dlatego postanowiłem zmienić na diody i niestety nie wyglądało to lepiej: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3f1e5e9d112a27ff.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7a773320f84669b2.html dlatego obecnie jeżdżę bez i wygląda to następująco: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cfbf1c4a47cf1a94.html Ogólnie chciałbym zamontować Ringi o barwie ciepłej ( złotej) bez szaleństwa w postaci ilości światła, w dzień nie muszą być widoczne, wystarczy że w nocy będą delikatne i jednolite. Z tego co zauważyłem robiąc zdjęcia ringom, to że na foto wyglądają na bardziej rozświetlone, przez co trudno jest wzorować się zdjęciami w ofertach na aukcjach internetowych. Gdyby ktoś wiedział z autopsji które z wystawionych na Allegro świecą w sposób jaki opisałem , to proszę o info.

gość musiał lubić tą markę ;) artykół z gazety FAKT

po pierwsze skończ szkołę, chociażby jakąś podstawową, bo widzę że z polskiego to się kłania u ciebie druga klasa podstawówki. Gdybyś miał blade pojęcie o elektryce to zastanowił byś się nad stwierdzaniem tak banalnych rzeczy, jednakże moje tłumaczenie w tym przypadku nic nie pomoże a jedynie mogę odesłać Ciebie na forum elektroda.pl tam są poruszone bardziej dogłębnie zagadnienia istoty akumulatora i alternatora w pojazdach mechanicznych np. jak możliwość wystąpienia przepięcia po odłączeniu akumulatora na pracującym silniku. O tym można by napisać książkę i tylko z pozoru się wydaje laikom jakie jest to oczywiste. PS. Czasami mam wrażenie że niektórzy to jeszcze mają wyobrażenie o elektryce/elektronice jak w latach 80-tych?

kolego mcmt nie rozumiesz mnie, analogicznie tak samo, pokaż Ty lepszy odpowiednik 520 w innej marce. a w 540 jest inaczej? Uwierz mi że w normalnej jeździe nie muszę przekraczać 3tys obr, a jedynie w przypadku gdy potrzebuję "bardzo dynamicznej" jazdy. Zresztą, uniosłeś się jak bym porównywał te dwa modele co by było i tak niedorzeczne. Jedynie chcę ukazać to, że nadwozie E39 daje duże odczucie bezpieczeństwa i komfortu, przez to jest odczuwalny złudny brak mocy i dla przykładu przytaczam opinie właścicieli właśnie modelu 540, że "zdało by się więcej". Z czego to może wynikać? jeżeli są też Tacy, którzy twierdzą że 520 sobie radzi. Jako posiadacz od trzech lat modelu 520, nie napiszę o nim, że trzeba go "kręcić" bo to by oznaczało, że ta jednostka napędowa w tym modelu nie posiada dostatecznej kultury pracy. A właśnie wprost przeciwnie, jazda E39 jest to wyższa kultura jazdy, nawet jeśli chodzi o model 520. Tylko trzeba być obiektywnym i nie kierować się takimi autami jak WRX STI (nie tuningowany).

ja swojej nie kręcę pod czerwone pole, to przesada. Jeśli już to aby było bardzo dynamicznie 3 bieg-4,5 tys, 4 bieg-4tys obrotów, - to jest max dla 2,0. Natomiast niejednokrotnie już było pisane że w miarę jedzenia apetyt rośnie, więc następcą w moim przypadku będzie 540. I tutaj też nie ma rewelacji ( jakiej można by spodziewać się po 4,4) bo ona jest zarezerwowana dla M5 a wszystko poprzez komfort i to jak "pewnie" się prowadzi E39. Ja również odczuwam brak, ale to jest właśnie "apetyt" a nie faktyczny niedobór moc. Najlepiej będzie jak się przejedziesz dwoma, trzema innymi 520.

Ja już mam szybę wymienioną, na miejscu musiałem jeszcze raz wypełnić formularz który defakto już był wypełniany podczas pierwszej rozmowy na info-lini. Wymiana szyby zajęła coś około 30-40min. Widać że pracownicy mają niesamowitą wprawę jednakże taka szybkość potrafi zgubić. Podczas pracy nie patrzyłem na ręce, trochę nie wypada ;) jednakże na samo zakończenie warto dopilnować, Maska zamknięta i pozwalają odjechać. Zapytałem czy już wszystko OK? - tak tak można jechać. Więc się pytam co to była za uszczelka? ( miałem na myśli tą z ściany grodziowej) Nie zauważyli że leżała centralnie przebiegając po wentylatorze od Visco. Wiadomo każdemu może się zdarzyć. Ale moim zdaniem zabrakło tego profesjonalizmu na sam koniec gdzie jeszcze trzeba te 15 sekund poświęcić na powtórne przeanalizowanie wszystkich czynności gdyż inni klienci czekają. Wniosek z tego płynie następujący że nie ufajcie nikomu. Gdybym z własnej kieszeni miał zapłacić za wymianę kosztowało by mnie ta usługa + szyba (saint gobain securit) + uszczelka + razem około 500zł PS. Pytałem pracowników o firmę NordGlass, Powiedzieli że to Polski producent i nie robili jakiś zastrzeżeń.

Do mnie właśnie dzwoniła kobieta z centrali firmy EuroGlass i umówiła mnie do ich oddziału w Rzeszowie za trzy dni. Nie tak jak podałem poprzednio że z AutoGlass, -mój błąd. Bez problemu dla mnie ma być szyba Securit plus uszczelka. Nadmieniła że gdybym miał inną (pewnie miała na myśli oryginał) to by dla mnie próbowali sprowadzić, ciekawe z jakim skutkiem, ale mi wystarczy ten producent. W czwartek napiszę co i jak zostało załatwione. Piszesz że wprowadzono cię w błąd bo zrozumiałeś że będziesz mógł wymienić ją wszędzie. Otóż było by to udogodnieniem dla Ciebie, ale zastanów się jak by to skomplikowało sprawę ubezpieczycielom a pewnie w konsekwencji ostatecznemu klientowi. Dzięki temu że mają wyłącznie jednego likwidatora szkody którym jest firma działająca w wielu regionach kraju mają pewną kontrolę nad ich wykonawstwem i nie ma dużego ryzyka do nadużyć. Co z takiego rozwiązania ma klient: A przede wszystkim bardzo szybkie rozpatrzenie reklamacji - prostsze od reklamacji choćby telefonu komórkowego, gdyż ja zgłosiłem szkodę telefonicznie o 11 rano. Kobieta na infolinii już zatwierdziła moje roszczenia i powiedziała żebym oczekiwał w 24h na kontakt firmy która usunie szkodę. Po czterech godzinach otrzymałem telefon z EuroGlass i pracownik umówił mnie na termin wykonania usługi. Nie musiałem wychodzić z domu, nawet gdybym był za granicą podejrzewam że nie stanowiło by to uzgodnienie dowolnego terminu. Każdemu przed zgłoszeniem szkody radzę zapoznać się z regulaminem dlatego że umowy zawierają warunki na których ubezpieczyciel może odstąpić od zatwierdzenia szkody. np jeśli powstała by ona poza granicami RP. dlatego celowo tutaj to piszę gdyż ubezpieczyciel w przypadku takich okoliczności jak uszkodzona szyba nie jest w stanie dojść gdzie miało miejsce zdarzenia. Prostota zgłoszenia szkody ewidentnie wpływa na jakość obsługi klienta. Kolego Maverick13 porównujesz szybę do elementów podwozia, uważam to za zbyt naciągane, co do elementów nadwozia to się zgodzę z tobą, ale szyba ma zupełnie inny charakter. Taka firma jak Nordglass to nie chiński produkt, i z pewnością w lepszym stanie od ponad 10 letniej oryginalnej BMW szczególnie przez wzgląd na jej przejrzystość zwłaszcza w nocy. Pamiętam gdy sam kiedyś wymieniałem, co prawda w Audi 80 i tam poszedłem po kosztach byle wizualnie było taka sama. Byłem mega zadowolony w stosunku do stanu z przed (z oryginałem), auto szybko sprzedałem dlatego nic więcej nie mogę napisać na ten temat, dlatego też wydaje sie mi trochę naciągane takie klasyfikowanie NORDGLASS pośród podróbek. Mój kolega z Biłgoraja również ostatnio wymieniał szybę w Ford Transit Connect w Stalowej Woli gdyż w Biłgoraju nie ma zakładu który by działał na usługi PZU. Dlatego że prowadzi własną firmę transportową nie mógł się udać osobiście, bez problemu zastąpił go kolega. Nic, tylko życzyć ci powodzenia w biurokracji ;)

I jak tam z tą szybą?, nadal się bujasz, czy zdecydujesz się przyjechać do Rzeszowa ? :) Moim zdaniem trochę przesadzasz z tym wyborem firmy świadczącą montaż, 70km to nie jest dużo, to że pracujesz to słaba wymówka. Weź jeden dzień wolnego i zabierz małżonkę/narzeczoną na zakupy do RZ :) Natomiast odnośnie co do wyboru marki szyby, możesz mieć rację, obecnie sam czekam na kontakt również z AutoGlass za sprawą firmy Hestia i z tejże firmy Pani na infolinii powiedziała mi że w AutoGlass mają w ofercie właśnie NordGlass i Securit. Mam nadzieję że będę miał możliwość montażu szyby Securit. Jeżeli nie to będzie Nordglass o ile wizualnie nie odbiega od tej oryginalnej. W końcu moje i twoje auto jest ponad 10 letnie i ja bynajmniej nie będę się unosił z tego względu że nie jest to ta która szła na pierwszy montaż. Więcej zależy od szczęścia i przypadku jak długo dana szyba pojeździ a nie od producenta. Dodatkowo z tego co się orientuje to twój model nie ma podgrzewania przedniej szyby, nie ma pola na czujnik, tylko jest wyposażony w najbardziej standardową szybę. Ubezpieczanie w PZU za szyby to bodajże 50zł, ja płaciłem w Hesti 75 zł. Mi się opłacało ubezpieczyć, a tobie? Gdybyś nie ubezpieczał to montował byś w ASO BMW?

Ja do listopada 2009 miałem oryginały prawie 300 tys km, auto ponad dwa lata w Polsce. Wymieniłem na Delphi, płaciłem około 220 zł za sztukę (zakupione na allegro). Prawdą jest że właśnie w Krośnie robią na pierwszy montaż dla Niemców, jednakże nie mam pewności czy na rynek wtórny jest ta sama jakość?. Zima ta pokazała, a zwłaszcza wyrwy które nie zawsze da się ominąć że nie są z tych najgorszych które po miesiącu się wylewają. Nie wiem czy wszystkie amortyzatory posiadają oznaczenia jak ułożyć sprężynę ale te miały. Ja się nie wsłuchuję w stukanie przez wzgląd na amortyzatory, teraz z profilu opony zimowej 55 zszedłem na 50 i jest wyczuwalna różnica choćby na załatanych wyrwach. Montowałem sam, a gwarancję podbiłem w warsztacie gdzie ustawiali mi zbieżność.

a może to auto ma złącze diagnostyczne ? :) zacznij od tego co sugeruję, bo na pytanie typu co to może być? jest zbyt wiele odpowiedzi aby podejmować temat. słuszne podejście, jednakże nawet jeśli diagnoza nie przyniesie oczekiwanych rezultatów w postaci choćby zapisanych błędów, pozwala to już bardziej precyzyjnie określić lokalizację problemu.

tak dla wiadomości to zapodaje krótki filmik na którym pokazuję jak sprawdzić czy tulejki wahliwe są do wymiany? film Amorki z tyłu łatwo sprawdzisz kołysząc przez uciskanie tylnej klapy, jeżeli auto po każdym ucisku wróci do tego samego położenia i się w nim zatrzyma to oznacza że nie ma tragedii. Jeżeli dążysz do ideału to pewnie musisz polegać na badaniu amortyzatorów.

linka składa się z trzech elementów, jeżeli urwał się ten który zaczyna się od dźwigni tj. nr 11 wg. tego schematurealoem, to powinieneś po zdemontowaniu cięgna sięgnąć szczypcami za linkę. jeżeli urwał się w komorze silnika to pozostaje ci spróbować przez gril. Jeżeli nie to będziesz musiał demontować przedni zderzak.

patrząc na ilość ofert w cenie do 3tys E (około 400) na www.mobile.de nie powinieneś mieć problemu, o ile pojedziesz z kimś obeznanym w temacie i znającym język. Najważniejszą rolę odegrają twoje wymagania i zdeterminowanie, te pierwsze są przeszkodą w zakupie auta. Najlepiej odpowiedz sobie na pytanie co chcesz przez to osiągnąć? jeżeli osobiście pojedziesz do obcego kraju w poszukiwaniu auta. Jeżeli tniesz koszty to raczej pomysł nietrafiony, bo przy tak niskiej kwocie 3000E koszt wyjazdu jest znaczny, każdy dzień pobytu i przemieszczania się kosztuje a w polce też są auta świeżo sprowadzone. Atutem za to może okazać komplet dodatkowych kół zimowych co nie jest rzadkością w Niemczech. Jeżeli szukasz auta z pewnego źródła, serwisowanego to warto się wybrać do Niemiec, ale z zasobniejszym portfelem, bo inaczej to do dyspozycji będziesz miał to samo co sprowadzają handlarze i nie ma gwarancji żadnej że będziesz mógł kupić w takiej cenie jak handlarz. Jeżeli już koniecznie chcesz auto z zagranicy, spróbuj uzgodnić w ten sposób że auto specjalnie dla Ciebie będzie ktoś szukał, a Ty podejmiesz decyzję czy warto po nie jechać. Bo szczerze Ci powiem że nie należy do przyjemności zakup pod presją czasu. Uwzględnij dodatkowo koszty poniesione na sprowadzenie auta do polski. Zależnie od regionu polski, ale np na wschód zawsze zakładałem że jest to około 500E, min 300E dla przypadku gdy auto jechało do PL na lawecie.

No nie jest, bo na każdej stacji paliwowej można dokupić. :) A tak na serio to szukaj nieszczelności, to widać na pierwszy rzut oka gdy jesteś pod autem. Jeżeli masz osłonę komory silnika to sprawdź czy w niej się gromadzi olej, jeśli nie to czy po nocnym dłuższym postoju jest plama pod komorą silnika. Często przyczyną jest nieszczelna odma ( wąż prowadzący do miarki oleju). Jeżeli miał by ubywać oleju za sprawą silnika, to sprawdź czy po hamowaniu silnikiem, najlepiej zjeżdżając z wzniesienia nagle wciśnij pedał na max, jadąca osoba za tobą będzie mogła zaobserwować czy pojawi się kłęb dymu z rury wydechowej i to pozwoli w dużym stopniu określić stan silnika. około 4 litry od wymiany do wymiany to nie jest zdrowa norma przy standardowej eksploatacji. Znam takich co nie muszą uzupełniać od wymiany do wymiany, więc moim zdaniem masz powody do zlokalizowania przyczyny.

nie lubisz szukać ?, jeśli nie wiesz gdzie jest zbiorniczek płynu hamulcowego to polecam Tobie wizytę w warsztacie, nie zabieraj się sam za to ;) Przy okazji sprawdź stan przewodów hamulcowych. Znam przypadek gdzie zawiodło to w modelu 540, skutki opłakane :( polecam ten krótki film na przykładzie E39. AUTO-ŚWIAT

nie mogę się powstrzymać bo też mam 520, i w dziale " Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż" nie polecają E39 z tym silnikiem a ty piszesz że lubisz łamać przepisy, tak jak ten na tym motorze ?http://www.youtube.com/watch?v=bdcKkc1z7lM

a jednak :)

jeżeli dostaniesz gdzieś u siebie na miejscu używaną odmę do 50zł max to chyba warto zaryzykować, nie ma tam dużo pracy, trzeba mieć zwinne rączki. W przypadku przewodów jeśli byłby ten górny pęknięty to podchodzi tylko oryginał, natomiast ten dolny to spokojnie można dosztukować. Piszesz że zatkałeś ten otwór, to tak się zastanawiam czy oby właśnie celowo producent nie zrobił takiego ujścia ciśnienia dla przypadku pęknięcia membrany, nie wiem ale może ma to jakiś wpływ na: 1 działanie obiegu oleju. 2 odpowietrza tylną część membrany aby miała właściwe parametry pracy, 3 lub ma charakter rewizyjny co pozwala na szybką lokalizację usterki. W sumie to 1 można wykluczyć dlatego że gdy sprawdzałem moją wdmuchując w dowolny otwór to pozostałymi dwoma było wolne ujście, o ile dobrze pamiętam. Więc raczej wykluczam negatywny wpływ ciśnienia skierowanego do komory silnika. Właściwie to teraz możesz to sprawdzić czy masz odczuwalne ciśnienie po wyjęciu bagnetu oleju?.

trochę poszukałem na necie i wygląda że programowo nie jest łatwo to rozwiązać, pozostaje zrobić obejście tak samo jak dla maty: na przykładzie E60 http://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=169033&highlight=Seat+Belt i jeszcze jest takie proste w obsłudze ale brzydkie ustrojstwo ;) http://img214.imageshack.us/img214/808/sbextension220mm.jpg

Ja powiem tak, nawet gdyby ktoś mi dał matę za darmo ,nie rozbierał bym fotela w celu jej wymiany. Miałem okazję przetestować wymianę na swoich fotelach, miałem poprzecierane i zamieniałem je na takie w idealnym stanie z wersji po lifcie, więc nie zależało mi na tym aby rozwalić stare i zerknąć do maty. A więc obwód maty składa się z szeregu ścieżek "emaliowych" na końcu zakończony diodą. Właściwie to ta dioda jest ulokowana w miejscu gdzie jest przyłącze do maty. Nie jestem pewny ale uszkodzenie maty może polegać na przebiciu tejże diody, ewentualnie na przerwaniu tego emaliowanego obwodu który jest tak ułożony aby po zajęciu miejsca przez pasażera ulegała niewielkiej zmianie pojemność w tym układzie. Gdyby uszkodzeniu ulegała dioda, to prawie że można by było ją wymienić bez potrzeby zdejmowania poszycia z fotela. Ja miałem fotele z przed liftu z jasną tapicerką, może w innych fotelach jest inaczej bo nie wyobrażam sobie zdemontowania poszycia, następnie zdemontowania maty bez naruszenia struktury fotela. Kolejne zmontowałem ten fotel, wygląda to jakby producent nie przewidział takiej ewentualności. Te wszystkie naprężenia poszycia, te druty które przeplatają matę, utracą swoje właściwości. Nie będzie ja dała fabryka. Kolega widząc to powiedział że nigdy nie dałby rozebrać swoich skórzanych foteli. Ja u siebie zastosowałem diodę i kondensator. Mianowicie w sprawie kontrolki od pasów, u mnie kontrolki te zapalają się przy włączeniu zapłonu po czym gasną, nie mam żadnej sygnalizacji o nie zapięciu pasów, być może poprzedni właściciel coś działał w tej sprawie. A może sprawdzał ktoś czy nie da się tego zakodować? np za pomocą NCS Expert z pakietu INPY? skoro da się wyłączyć komunikaty oświetlenia dla lamp diodowych.

Z tego co pamiętam to odma ma tylko 3 wej/wyj do których są podłączone przewody, po zatkaniu dwóch dowolnych i dmuchając w to ostatnie nie ma prawa uchodzić z niej ciśnienie. Z miejsca które ty wskazujesz nie ma prawa uchodzić ani być pobierane ciśnienie, w twoim przypadku jest pęknięta membrana na 99%. Możesz jeszcze sprawdzić, podnosząc bagnet od miarki oleju, przy sprawnej odmie powinno być słychać lekkie "bulgotanie" oleju.

wygląda jak element ( amortyzujący) na którym mocowane zbiorniczki, albo obudowa filtra powietrza u jej podstawy. Jeżeli coś demontowałeś w aucie, to tam szukaj odpowiedzi ;)

posłużę się tematem z forum bmw sport http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=25&t=61186 nie wiem jaka u ciebie jest przepływka ale widać na tych fotkach że ta w diesel-u ma kanalik którym wprowadzane jest określona ilość powietrza i z tego miejsca jest pomiar natężenia powietrza. Czy mógłbyś krok po kroku opisać ja w DIS dokonać testu przepływki ? i odczytu z sąd?. Wydaje się mi że nikt tego nie opisywał jeszcze :) Mam Dis-a ale na moim kompie chodzi trochę wolno, bo test ogólny zajął mu około 1 godziny, (testował moduły których nie mam w aucie po około 10-15 min) tak ma być ? i to mnie Jakoś odwiodło od dalszej zabawy z DISem. PS. z tym prawdopodobnym zwarciem do masy to sprawdzę to, ale wszystko dopiero pewnie po świętach, bo wyjeżdżam.