Skocz do zawartości

Mauro

Zarejestrowani
  • Postów

    639
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mauro

  1. Może głupie podciśnienia źle podłączone i nie będzie odejścia. Live data i sprawdzamy po kolei.
  2. Powiem ci z doswiadczenia ze INPA ani KTS nie pokaza dokladnie stanu wtryskow. To co widzisz to jedynie korekcja, a poszczegolne dawki oraz szczelnosc mozna sprawdzic jedynie na profesjonalnej aparaturze po wyjeciu wtrysku. Sam robilem komplet w Boschu, rok czasu i chodzi elegancko. Korekta w INPIE max +/-0,2, nic nie dymi, nic nie buja. Wymieniać filtr paliwa przy każdym przeglądzie i będzie ok. Dolewam również smaru kleen flo do każdego tankowania. Auto przejechane ponad 300 tys.
  3. Nie bedzie dzialal, od e90 to zupelnie inna konstrukcja. Komputer nie wysteruje.
  4. No to masz pecha, kasa wpłacona pod zastaw, właściciela już nie ma, teraz będziesz bujał się zanim dojdą tych pieniędzy i będą mogli ci wypłacić.
  5. Mauro

    deska rozdzielcza e46

    Jaki plak, panowie! Meguairs Natural Shine czyści i konserwuje. Wygląd bezcenny! http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=301
  6. Moge Ci swego sprzedac, ale zaczniemy rozmwiac od 20 tys. Auto tak pewne ze wsiadasz dzis i jedziesz do Tokyo bez przygod. Kupijesz jedno całe auto, bez promocji 2 w 1.
  7. kierunki nie w kolorze, felga od e90, listwy ozdobne felernie oklejone folia, sprawdz dobrze vin, bo w 2003 wychodzila juz skrzynia 6 a jest 5, dywanik od chinczyka, kiera wyglada na 400 tys, nerka nie od tego modelu, brak zaslepki holowania, zaparowany halogen i to tyle z samych zdjec. Szukaj lepiej czegos za 12 tys po lifcie :duh:
  8. Panowie, co do ceny auta, adekwatna do stanu. Zeby zrobic z niej zadbane e60 w pelni sprawne (nie mowie o blachach) to trzeba wrzucic te 5-6 tys. Nowe opony, uszczelnienie silnika, termostat, pewnie masa dupereli i detali ktore gdzies poodpadaly kto wie czy wtryski sprawne, swiece zarowe itp, bo przeciez nic nie swieci sie na desce :duh: Gdybym do auta nie mial sie jak przyczepic, 37 bym dal bez gadania.
  9. Powiem tak, za 30 tys nie kupiłbym tego auta. Generalnie zacząłem sprawdzać blachy, lakier na tylnich błotnikach i drzwiach po 240-260, na prawym przy samym kole szpachla pod 860. Tył nieudolnie polerowany, liczne swirle i przypalenia od polerki. Wygląda na malowane pół błotnika z odcięciem na linii zgięcia i przepolerowany ostro przez uczniaka. Pod tylnim zderzakiem brak dużej części osłony, widoczne pourywane elementy. Klapa, dach, drzwi przednie po 140, słupki po 60-80. Maski i błotników przód nie sprawdzałem bo amelinowe a pożyczony czujnik nie ogarniał. Podobno był robiony przód lewy, wg. rzeczoznawcy PZU. Naklejek na xenon brak. Na drzwiach kierowcy ślady włamania do auta, podrapany lakier, aż do rdzy. Lewe lusterko posiada odpryski czarnej farby, utleniające się aluminium. Właściciel do końca nie wie co kupił, widać nie zna się na aucie, twierdzi że zmienia auta co rok i do końca nie wie co było a co jest do zrobienia. Opony kartoflaki z 2011 nexen (Korea) w kiepskim stanie, zimówek brak. Silnik mokry od strony turbiny oraz przy listwie paliwowej, cieknie po całości. Płyn z termostatu EGR kapie żywcem na osłonę. Paski wizualnie zmęczone, ale nie piszczą. Lekko szarpie przy gaszeniu, pracuje równo. Parametrów nie poznam, bo nie wyciągałem nawet inpy. Środek zmęczony, kiera podrapana, lewarek od biegów również. Panel od klimy lata, w schowku brakuje rączki do otwierania. Brak dywaników. Klocki przód nowe, tył jeszcze pojeżdżą. Książka serwisowa wygląda podejrzanie, prowadzona przez 4 lata w jednym serwisie, wpisy do 104 tys co mniej więcej pół roku. O dziwo olej wymieniony tylko 3 razy, a na jednym przeglądzie zrobiono tylko filtr kabiny!!! Bardziej przypomina to grę w kółko krzyżyk niż książkę serwisową. Właściciel dalej książki nie prowadzi bo "robi auto u znajomego". Generalnie nie takie auto spodziewałem się oglądać, na zdjęciach wygląda OK. Właściciel nie dementuje słabych stron, po prostu nie jest świadomy czym jeździ i co sprzedaje. Wg. niego auto jest w super stanie bo takie kupował, zrobił nim ok 10k w rok i sprzedaje. Zmartwiło mnie jego podejście, skoro nic nie świeci na komputerze, to jest sprawne. Na handel można brać, dla siebie nie polecam. http://petitstudio.pl/hosting/images/2014/04/11/zdjecie.jpg
  10. Ogladalem, delikatnie mowiac, odpuscie sobie to autko. Mialem czujnik lakieru oraz inpe, po 15 min zdecdowalem ze nie ma sensu odpalac inpy.
  11. Obejrze to dam znac :mrgreen: inne ogloszenie na allegro, wiecej zdjec: http://allegro.pl/lekko-uszkodzone-bmw-e60-525d-xenon-skora-szyber-i4118376572.html kiera nie wyglada na 180 tys, zobaczymy jak reszta
  12. No nic nie znalazłem w tym dziale o tym aucie. Po VIN nie znajduje, jedynie ktos rozkodowywal numer w innym dziale.
  13. http://www.gumtree.pl/cp-samochody-osobowe/bielany/delikatnie-uszkodzone-bmw-525d-e60-xenon-podgrzewane-jasne-skory-581686315 Co myślicie o autku? Tak wiem, tanie mięso to psy jedzą ale wyglada uczciwie. Bede wdzięczny za uwagi.
  14. Mauro

    przygotowanie do lata

    ja uzywam meguiars natural shine, troche blyszczy na poczatku ale potem wyglada jak z fabryki.
  15. Mysle ze podobne rozwiazanie jak w przypadku przejscia z automatu na manual. Skrzynia, sprzeglo, nie wiem jak wal, do tego pedaly, chlodnica oleju do wywalenia, programowanie sterownika, mozna pokusic sie rowniez o zegary. Mysle ze z przekladka zmiescisz sie w 3000 zl.
  16. Ostatnio zapytałem w swoim serwisie jak radzą sobie ze świecami. Otóż zakupili specjalny klucz do wykręcania świec żarowych. Mały moment udarowy przy wysokiej częstotliwości i równomierności udaru luzuje zapieczone świece i nie zrywa ich żarnika. Można ustawić ręcznie moment. Jak tym nie idzie odkręcić, to mają zestaw do rozwiercania i wyjmowania świec + naprawa gniazda. Tak więc koszt wymiany zależy od sytuacji jak idą świece, jak musi się urwać to i tak naprawiają na miejscu za niewielką dopłatą. Nie wspomnę o niezłym zestawie do wyciągania zapieczonych wtrysków, specjalna prasa Pichlera 20T wyciąga je jak marchew z ogródka, bez zdejmowania głowicy. Można? można...
  17. Sorki, nie myslalem ze masz 320d a nie 330d. Tak wiec jesli to manual to klapek byc nie powinno, chyba ze… :) jak robili ci glowice to zamontowali jakis inny kolektor albo cos im wpadlo i zrobilo podobne uszkodzenia. Bez rozebrania nie zgadniesz.
  18. Z tego co mi się wydaje to masz m47 bez klapek. Mi wyglada to na przedmuchy na wydechowym. Założę się ze słynne ASO coś zawaliło.
  19. Oby się nie okazało że jeszcze płynu ubywa :duh:
  20. Leją jak Janusz po 6 piwach, moim zdaniem do regeneracji, bo istnieje ryzyko wypalenia tłoka :mrgreen:
  21. Powiem wam jak działa serwis w którym robię swoje auto. 1. Każda naprawa podczas której wychodzą dodatkowe koszty, ewentualnie pojawia się ryzyko dodatkowych kosztów, jest konsultowana z właścicielem, czy robimy czy zostawiamy. Przykładowo ze świecami jest tak, że jeśli mechanik widzi że któraś nie idzie to informacja jest to klienta że jest ryzyko urwania, może to podnieść koszt naprawy o 200-300 zł za wydobycie urwanej świecy. Robimy? 2. W przypadku błędu mechanika (wpada nakrętka do cylindra) jest ubezpieczenie warsztatu. Zgłasza się szkodę, ubezpieczyciel wycenia naprawę przez ASO i wypłaca klientowi kasę. Sytuacja wyjątkowo atrakcyjna dla klienta, bo jest w stanie naprawić auto po za ASO za połowę tej kasy a reszta zostaje w kieszeni. Jedyny minus to że auto pozostanie uziemione na kilka dni (tygodni). Tyle na temat.
  22. Taniej wyjdzie zostawić im ten samochód w rozliczeniu, bo niedługo naprawa dobije do wartości auta :duh:
  23. Może i Niemcy potrafią zrobić dobre auta, ale nie mają pojęcia o ich naprawie. Gdyby sytuacja miała miejsce w PL, to zakładam że w ostateczności wezwali by fachowca od świec, który za 200-300 zł wykręca urwaną świecę z gwarancją że nic nie wpada do cylindra. Totalna porażka ASO gdzie chą to zakończyć zrywaniem głowicy i tym bardziej obciążeniem klienta kosztami :duh: :duh:
  24. Dlatego nie kupuje sie diesla dla 10k rocznie Dokładnie tak, gdybym robił do 15k rocznie to bym bez zastanowienia brał benzynke w R6 i prawdopodobnie nie kaleczył samochodu LPG.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.