Michał-J

LPG w eksploatacji i tak wyjdzie taniej niż ON bo jest duża różnica w cenie paliwa. A co do kupna instalacji - zawsze można kupić na raty i za zaoszczędzone pieniądze na paliwo płacić raty :wink:

Czyli można postawić na wine parownika. Teraz muszę się wybrać do gazowników - albo Koszalin i 150 km (autoryzowany zakład Prins) albo tam gdzie zakładałem 700 km Chyba zaryzykuje Koszalin - jak już instalacja jest założona to chyba już nic nie namieszają :?

Tylko, że diesel mało nie pali a ON nie jest taki tani - tzn nie ma drastycznej róznicy miedzy benzyną - ja się przekonałem do benzyny + LPG.

523i miasto - mieszcze sie w 13-14l trasa - 11l ale ja dość szybko śmigam Ogólnie ze spalania jestem zadowolony na 55 litrach robie średnio 415 km po mieście.

Witam Muszę jechać na przegląd z instalacją PRINS i najbliższy autoryzowany zaklad to: P.P.U.H. BL-P Franciszek Dębnicki Gnieźnieńska 81 75-736 Koszalin tel. 094/347 14 20 Czy ktoś tam coś robił i może ten zakład polecić? Wole jeździć do sprawdzonych zakladów. Z góry dzieki za info

Dzwoniłem do gazownika i powiedział wlasnie, że mogło sie zapchać - kazał przełączyć na gaz (nawet jak zgaśnie) i sprawdzić, czy gruba rura idąca do wtryskiwaczy jest twarda czy nie - bo jak jest twarda tzn, że coś tam (nie pamiętam co) sie zapchało i jest za duże ciśnienie wtedy łasnie czuje sie gaz a komputer awaryjnie wraca na benzyne.

Witam No i wszystko działało idealnie aż do teraz :mad2: Nagle przełączyło sie na benzyne jakby był koniec gazu a z pod maski (chyba) usłyszałem jakieś syknięcie. Na benzynie śmiga bez problemu. Jak chce wymusić przełącznikiem na gaz to znowu usłyszałem syknięcie, z pod maski zaśmierdziało gazem a auto zgasło. Nie wiem co się mogło stać - a do gazowników gdzie zakładałem mam 700 km a najbliższy zakład 120 km :( A miało wszystko dzialaś idealnie :mad2: :mad2:

Witam Mam do Was pytanie bo nie daje mi to spokoju. Miałem przygode - w czasie jazdy rozleciał się docisk sprzęgła - auto wróciło na lawecie zostało wymienione całe sprzęgło (łożysko, docisk, tarcze) ale co ciekawe po złożeniu tego (warsztat) auto ma straszne drgania - tzn silnikiem trzesie, drgania są na kierownicy i widac jak drga drążek biegów. Po 4 dniach pojechałem do innego warsztatu gdzie robią BMW - gość rozebrał zobaczył - potwierdził, że wszystko nowe założone ale drgania zostały. Gdy powiedziałem mu, że rozleciał się docisk to stwierdził, że: - uszkodzone mogło zostać koło zamachowe, które jest np. zarysowane i przez to nie jest idealnie wyważone co pododuje bicia i drgania przenosza się na auto. Czy to stwierdzenie brzmi wiarygodnie? Do czasu uszkodzenia docisku i wymiany sprzęgła wszystko działało dobrze :mad2:

jeżeli już miałbym zakładać iPod'a to przez takie coś http://www.allegro.pl/show_item.php?item=65038547 - można sobie z radia wtedy sterować jak zmieniarką - fajna spraw

Szczecin http://www.automediamax.pl/ lub http://www.car-hi-fi.pl/ofirmie.htm jest jeszcze zakład w szczecinie na początku Mickiewicza po lewej stronie - ale nie mam telefonu do nich

Ale zachodniopomorskie nie jest takie małe - gdzie dokładniej ?

Ja części kupuje tu - http://www.bmwok.etm.pl/

Ja jak zakładałem Prinsa instalke i dzwoniłem do 2 różnych zakładów to w każdym chcieli mi zakładać wlew pod klapką więc raczej nie jest to niezgodne z jakimiś przepisami - od nich wychodziła propozycja.

też mi czasem czujnik wariuje ale to wina styku przy czujniku - czasem na dziurach wskakuje mi -10 ale jak pośmigam chwile to wraca do normy - musze to zrobić ale nie mam kiedy :mad2: - więc nie koniecznie zawsze jest to wina czujnika

Czytałem o tym w Głosie Szczecińskim - gość zachaczył Ducato a później Volvo. Ogólnie deszcz, zakręt, tylny napęd, brak ASC i poleciał. Troche wyobraźni jest potrzebne.

powodów jest wiele że taka jest opinia wypadek niby zwykła sprawa ale... BMW + młody kierowca + dziwny wypadek + ofiary śmiertelne = małolat w BMW przez brawurę zabił młodą dziewczynę Tyle, że nie ma co się tym przejmować - ludzie gadali, gadają i gadać będą i nic się na to nie poradzi :(

Nigdy bym się nie zamienił mimo że to subaru jest w jakimś stopniu kultowym autem ale wnętrze subaru jak dla mnie lipne strasznie. SIlnik i frajda z jazdy subaru pewnie jest ale to chwilowe i szybko się znudzi i wtedy zostanie codzienność w badziewiastym wnętrzu - więc już lepiej zostawić sobie przytulne BMW

Jeżeli auto jest już kupione na Ciebie to raczej dużo nie zdziałasz - musisz zapłacić akcyze i już wiadomo że kupiłeś auto. Jedyne co mi wiadomo to z niemiec zabiera się czystą umowę i na miejscu wpisuje się kupującego.

wyskakiwała jedynka - było dużo na forum i nikt nie miał pomysłu jak to naprawić - no to naprawiłem :mrgreen:

ja wymieniałem skrzynie w czwartek - kupowałem u http://www.bmwok.etm.pl/html/index.html - ten adres jest też w polecanych na forum - dałem 1.000 zł - może dużo może mało ale taniej nie znalazłem.

działa bez kompa - podpinasz nowy czujnik i powinno działać - tylko jak podepniesz nowy to ustaw go prosto przed próbą żeby nie łapał sygnału od ziemi bo znowu głupoty wyjdą :wink:

na łączeniu listew wkładasz śrubokręt ale przez szmatke żeby nie zarysować i podważasz - jeżeli listwa odskoczy kawałek to palcami ją lekko odciągasz (jest na zaczepach tylko). Ale pomiar zrobisz na wtyczce przy sterowniku - nie musisz ściągać listew

do czujnika dostaniesz się ściagając listwe ze zderzaka sterowniki masz po prawej w bagażniku - można odłączyć wtyczkę i zobaczyć pomiar oporności na czujnikach.

Ja mam już po problemie - kupiłem skrzynie drugą za 1.000 zł + 500 zł wymiana i po kłopocie - może i kosztowne rozwiązanie ale innego nie znalazłem :mrgreen:

Na skrzyni jest podobno tylko napis ATF Oil - czyli rozumie, że kupuje obojętnie jaki olej ATF ?