Marcus 1959

w okolicy gdańska nie wiem.Dla innych informacja ,ze można to zrobić w Skierniewicach. 60 km od Warszawy i 60km od łodzi.

Do doposażenia auta w fotele komfortowe nie jest potrzebny żaden serwis. Wystarczy zakupić fotele na Allegro.Później tylko programowanie , kodowanie i mamy działające komforty w aucie. Dla niedowiarków,albo tych ,którym się tylko coś "wydaje"informacja,że robiłem to z pozytywnym skutkiem już wiele razy w różnych BMW. Z uwagi na ograniczenia sprzętowe mogę to zrobić w samochodach do 2007 roku.

Wymiana fotel zwykłych na komfortowe nie jest taka prosta na jaką z pozoru wygląda,oczywiście jeśli wszystko ma działać tak jak to przewiduje producent auta. 1.Wszystkie czynności należy wykonywać przy odłączonym zasilaniu (Akumulator) 2.Przed montażem/zakupem foteli/ zawsze sprawdzić: a/Czy są właściwe sterowniki foteli (obsługujące wersję komfort foteli) Handlarze często sprzedają sterowniki oddzielnie b/ Czy napinacze są odpowiednie do wersji komfort / są z czujnikiem zapięcia pasów i bez Tak jest w E65,w e60 nie sprawdzałem jeszcze w ETK./ Jeśli ma działać pamięć ustawień lusterek należy koniecznie wymienić ich napędy na wersję z pamięcią ustawień Po montażu mechanicznym i podpięciu wszystkich wtyczek elektrycznych podłączyć akumulator a następnie: 1. Dopisać do klucza pojazdu fotele komfortowe 2.Zaprogramować sterowniki foteli /i zmienić w nich VIN samochodu , na ten w którym obecnie się znajdują./ 3. Zakodować wszystkie sterowniki zabudowane w samochodzie. 4.Usunąć błędy ze sterowników po programowaniu i kodowaniu. W przypadku wystąpienia konfliktów programowych pomiędzy sterownikami (błędy w buforach lub nieprawidłowe działanie urządzeń ) uaktualnić oprogramowanie sterowników auta.

Od E39 nie próbowałem,ale do tego silnika mam coś lepszego od oryginału 240KM /500Nm.

Od 25 września 2001 dla tego auta obowiązuje numer 7789414.Od tego czasu nic nowszego nie było. Koniecznie trzeba przy tym sprawdzić jaki jest przepływomierz w aucie. Może być niezbędna także przepływomierza..

Silniki M57 Były montowane w E46,e39,E38 Do każdego z tych modeli jest inny soft do sterownika DDE...

Żaden program serwisowy "nie obsługuje" modyfikowanych softów

Od 25 września 2001 dla tego auta obowiązuje numer 7789414.Od tego czasu nic nowszego nie było. Koniecznie trzeba przy tym sprawdzić jaki jest przepływomierz w aucie. Może być niezbędna także przepływomierza..

Kupując nowy sterownik w serwisie trzeba mieć świadomość ,że się przepłaca za niego 10 -krotnie.Dla E87 oprócz kodowania niezbędne jeszcze będzie programowanie .Wszystko razem w serwisie będzie kosztowało powyżej 4500zł Jest na to tańszy sposób. Kupić używkę na Allegro za 300-500zł a później wysłać to do mnie na zaprogramowanie.Suma kosztów to ułamek tego co w serwisie..

ETK nie jest najlepszym sposobem do sprawdzania "nowości w oprogramowaniu".Do tego służą albo odpowiednie tabele albo samo oprogramowanie do flaszowania. Ponadto w samochodach wymagających pełnej kompatybilności oprogramowania WSZYSTKICH sterowników w ramach konkretnego auta nie jest możliwa (bez ujemnych skutków) wymiana softu tylko w jednym z nich. Dla samochodów nie wymagających flaszowania kaskadowego należy w ETK przejść z zakładki 'informacje dodatkowe" do zakładki "interpretacja" i tam wpisać numer sterownika zaprogramowanego. Po tym otworzy się lista sterowników "nowszych "i "starszych" -będą daty.

Rozumiem,że użyte sformułowanie "Główną przyczyną" w tym poście umieszczone zostało nie przypadkiem a CELOWO.Jeśli tak było to z treści powyżej wynika ,że źródeł problemów podczas programowania jest wiele z czego najczęstszą jest sieć ,w której owe sterowniki pracują. Z tak postawioną tezą przez Kolegę oczywiście się zgadzam . Forum BMW nie jest specjalistycznym forum informatycznym i w związku z tym treść postów musi być taka ,żeby była "przyswajalna" przynajmniej dla większości odwiedzających to miejsce a to jest już bywa poważnym "wyzwaniem" ....

Wystarczy zdjąć obudowę i popatrzeć na kości. Jeśli jest tam taka z przezroczystym okienkiem zaklejonym naklejką z numerami to mamy do czynienia ze sterownikiem ,który wymaga wymiany tej pamięci przed reprogramowaniem. Jeśli "okienka" nigdzie nie ma to można próbować programować bez żadnych specjalnych zabiegów.

Jeśli sterownik jest w pełni sprawny a sprzęt do programowania ma wszystko co powinien to na pewno nic złego się nie stanie. W Polsce problem polega na tym,że Beemki często są samochodami po tzw przejściach. Mają powkładane nie w pełni pasujące do siebie sterowniki,są psute przez kolejnych "fahofcuff" i wtedy możemy mieć kłopoty..W ASO dobrze o tym wiedzą i na wszelki wypadek zabezpieczają się przed kosztami przerzucając całą odpowiedzialność materialną za ew. problemy na klienta. Tak na marginesie, co można powiedzieć o samochodzie/jego stanie technicznym/ ,który został "uwalony" podczas programowania choć wcześniej w tym samym warsztacie,tym samym sprzętem i rękami tego samego diagnosty przeprogramowano bardzo dużo samochodów i z żadnym problemów nie było....?

MS41 jest programowalny.

Dodam jeszcze,że modele z pierwszych lat produkcji (2001-2004) miały mnóstwo usterek oprogramowania,które można łatwo usunąć poprzez upgrade sterowników. Samochody wyprodukowane później też niestety nie były pozbawione tych wad. Ostatnia "paczka" oprogramowania do E65 ukazała się w końcu 2010 roku i jak znam życie jeszcze będą poprawiali...

Do hanibal0 Masz rację Nic nowego nie ma

Z czasem wyjdzie jeszcze wiele różnych usterek ,ale tym się nie przejmuj.. Jesli wymiana nawigacji to tylko na poliftową bo taka czyta dwuwarstwowe płyty DVD.Nowe mapy są tylko na takich nośnikach.Wystarczy kupić na allegro sam czytnik a kto chce ,żeby było zrobione jak w serwisie można to zakodować np u mnie. Pierwsza wymiana oleju wraz z filtrem powinna być (według ZF) po 120 kkm lub ośmiu latach. Kazda następna wymiana co 60 kkm. Ponieważ auto jest raczej leciwe dobrze było by sprawdzić ,czy "podczas swojego żywota" wgrywane były (i kiedy) przez serwis nowsze wersje oprogramowania sterowników. Auta z tych roczników miały dużo niedoróbek związanych z oprogramowaniem. Można to poprawić instalując najnowsze wersje oprogramowania. Sam jestem po takiej "operacji" i widzę tylko same zalety..

W tym wątku proszę własne spostrzeżenia po upgrade sterowników w E65 oraz innych "E" Kilka dni temu wykonałem wymianę oprogramowania sterowników w swoim aucie do najnowszego z możliwych poziomu integracji. Auto przed upgrade nie miało żadnych symptomów niesprawności oprócz pojawiających się regularnie zapisanych błędów w różnych sterownikach. Po dwóch tygodniach,które upłynęły od flaszowania nie ma ani jednego zapisanego błędu. Za wcześnie jeszcze,żeby ocenić wpływ wymiany oprogramowania na dynamikę,zużycie paliwa ale już dzisiaj pewne jest ,że silnik lepiej współpracuje ze skrzynią biegów,tj zmiana biegów następuje teraz dokładnie w tym momencie w którym trzeba..Wcześniej bywało różnie...

Czy ktoś wie w jakiej postaci należy podać w Tool 32 nowy/inny numer integracji oprogramowania

Taka lista (chyba) nie istnieje. Producent wypuszcza nową wersję oprogramowania a serwis ją wgrywa bez wchodzenia w szczegóły powodów ,dla których nowa wersja powstała

może ktoś sprawdzić jaki jest najnowszy sterownik do mojego silnika M43, nr VIN JJ04737. Ogólnie z moją bunią wszystko ok ale drażni mnie fakt, iż od zawsze był problem z reakcją na pedał gazu, jeśli z wolnych obrotów gwałtownie wcisnę buta to beta muli strasznie, natomiast jeśli dodaje gaz równomiernie to wszystko jest ok. Podejrzewam że to pewnie nie dopracowany sterownik, ewentualnie kto podjąłby się upgradu w okolicy krakowa?teoretycznie mam działającego DIS'a i kodowanie działa gdyż aktywacja BC przebiegła bez najmniejszych problemów ale trochę boję się zabierać za sterownik silnika. Najnowszy soft do tego auta to 7 510 899.Z uwagi na dzielącą nas sporą odległość w takich przypadkach upgrade wykonuję "korespondencyjnie" tj sterownik dostarcza mi poczta.

Piszesz Kolego,że 400lub 500zł za prace związane z flaszowaniem sterowników (nazywasz to kliknięciem) to zbyt wygórowana cena.. Pojęcie wartości i ceny jest bardzo relatywne .Najlepiej się o tym przekonać udając się do ASO. Tam z pewnością za to samo 2 lub trzy razy więcej.. Ponadto "uwalenie" sterownika podczas wgrywanie innego softu jest bardzo realne (i to nie z winy wgrywającego) a wówczas ten kto się tego podjął musi z własnej kieszeni pokryć koszty przywrócenia auta do życia.To jest czasami nawet dziesięciokrotność tego co powyżej..

Ten soft jest obowiązujący od lipca 2004,więc powinien być w V44. Nie jestem jasnowidzem i nie wiem dlaczego u Ciebie go nie ma.. "Zabawy" z wadliwie działającym oprogramowaniem niestety często się źle kończą. Gdyby jednak stało się coś złego to na szczęście wiesz gdzie mnie szukać...

Taki update robi się w około 20 minut. Typuję na to ,ze SSS jest delikatnie mówiąc "z internetu"= do kitu

Mam do takiego auta oprogramowanie sterownika podnoszące moc silnika do 235KM i moment obrotowy do 496Mm.To wszystko potwierdzone badaniami na hamowni. Silnik równo ciągnie od najniższych obrotów/brak najmniejszej turbodziury".Spalanie pozostaje na tym samym poziomie co przed upgrade.