Skocz do zawartości

Marcus 1959

Zarejestrowani
  • Postów

    222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marcus 1959

  1. mariusz1954, Twierdzenie ,że ""ten programik" jest do niczego byłoby z mojej strony przedwczesne.Mamy jednak symptomy ,że nie do końca można mu wierzyć..Pomyłka skutkująca zniszczeniem sterownika skrzyni 6HP26,który jest zintegrowany z mechatroniką może być bardzo kosztowna w skutkach.. W imię "dbałości" o zawartość własnego portfela wskazanie Helpera traktowałbym więc jako pomocnicze źródło wiedzy a nie rozstrzygające.. W WinKfp niestety zdarzają się błędy podczas importu plików...Skutek tego jest taki,że przy próbie odnalezienia czegoś tam WinKfp tego nie odnajduje pomimo,iż w Sp-daten to jest... Nie mam możliwości porównania,ale mam przekonanie graniczące z pewnością ,że od 2008 roku w E60 wprowadzano jakieś poprawki w oprogramowaniu i powinny one być również dostępne dla Twojego samochodu. E60 to jeden z modeli ,dla którego było najwięcej poprawek...
  2. mariusz1954, Generalnie masz rację.W przypadku z tego wątku sterownik raczej przyjmie obie te wersje oprogramowania. Niestety oprogramowanie ,na skutek "błędnej podpowiedzi" Helpera będzie musiało być wymienione na inne a więc niezbędne będzie ponowne flaszowanie a co za tym idzie podwojenie ryzyka,że coś pójdzie nie tak i uszkodzimy programowo sterownik. Ryzyko to jest tym większe im "wymyślniejszych wynalazków" używamy do tych celów.. Porównywanie flaszowania sterownika BMW do dłubania w pececie jest moim zdaniem chybione o tyle,że nieudany update czegoś w PC zdarza się rzadko,bo to sprzęt już dojrzały konstrukcyjnie, mający zabezpieczenia na takie okoliczności a przez to "idiotoodporny". Uwalony programowo sterownik BMW bez specjalnych, żmudnych zaklęć najczęściej nadaje się już tylko tylko na śmietnik... Przypomnę tylko,że w trybie Expert WinKfp nie sprawdza zgodności,o których piszesz tylko od razu,bez alarmujących komunikatów przechodzi do wykonania żądanego zadania...To jest jak przysłowiowy bilet w jedną stronę.
  3. mariusz1954, Zapewniam cie,że pliki są ,winKfp je widzi i nawet (może w to nie uwierzysz) da się tym coś zrobić w każdym możliwym trybie pracy.
  4. Ten OptionHelper niejednego porządnie wydrenuje z kasy, jak od źle wytypowanego oprogramowania powywalają się wam sterowniki. Przykład pierwszy z brzegu i w dodatku z z tego wątku : Program ten na 100% błędnie typuje update w postaci numeru 7558364 dla starego numeru 7558362 .Jesli już "pierwszy z brzegu strzał" jest pudłem to ile jeszcze razy program się "pomyli" ? aż strach pomyśleć...
  5. Sprawdziłem w swoim winKfp. Dla sterownika GKE194 jest 12 wersji oprogramowania ,w tym 7558362 i 7558364.Tak więc jest wszystko...
  6. sorry za pomyłkę -robię klka rzeczy na raz... Chodziło o numer z końcówką 364
  7. numer 7558363 nie pasuje do twojego numeru HW .Próba wgrania tego do twojego sterownika może się źle skończyć,albo Kfp odmówi wgrania..
  8. jesli w WinKfp na jednej liście są numery z końcówkami 362 oraz 364 to oprogramowanie z tymi końcówkami nie jest kompatybilne. Nigdy nie jest tak ,ze to dobre i tamto też.Tych programów nie mozna stosować zamiennie..
  9. sorry,nie przeczytałem kilku postów powyżej . Ten numer,który masz jest najnowszy dla Sp-daten V43. Nie mam nic nowszego więc nie wiem co w nich jest..
  10. podałeś nuner HW (7539073) a do ustalenia softu potrzebny jest assembly number/zusbaunummer.
  11. "Dlatego chcę w tym samochodzie zmienić program skrzyni, bo DDE jest po chipie.." A skąd weźmiesz ten odpowiedni program do skrzyni,który będzie pasował do zmodyfikowanego oprogramowania silnika?? Może się mylę ,ale ja nie znam ani jednego przypadku , żeby BMW pisało oprogramowanie skrzyń specjalnie pod zmodyfikowane sterowniki silników..
  12. Najważniejsza zasada obchodzenia się z samochodem brzmi: nie dotykaj tego co jest sprawne i dobrze działa.W twoim sterowniku silnika ( jest "po chipie") zmieniono tylko maleńki fragment oprogramowania-ten odpowiadający za uzyskiwaną moc silnika.Pozostałe 90 % oprogramowania w sterowniku DME/DDE odpowiada między innymi za komunikację z innymi sterownikami,prawidłową interpretację sygnałów z osprzętu,sterowanie nim itd zostało w stanie nienaruszonym.Twój "chip" niczego złego więc nie wniósł w równie ważnych innych obszarach ... Jeśli wskutek naniesionych przez BMW jakichś zmian w oprogramowaniu należy przeflaszować wskazane przez oprogramowanie diagnostyczne sterowniki to oznacza,że bezwzględnie należy tak zrobić.W Polandii oczywiście króluje druciarstwo i bylejakość a swoje luki w wiedzy "fachoffcy" zastępują przypuszczeniami,które udają prawdę obiektywną. Ja od dawna wyzbyłem się złudzeń i przestałem się czemukolwiek dziwić.Nawet temu,że za chwilę mogę zostać tutaj wyzwany od niedouczonych debili przez tych ,którym wydaje się ,ze wszystkie rozumy pozjadali i jedyne co im do szczęścia jeszcze potrzebne to wypisywanie "swojej prawdy objawionej "na forach internetowych..
  13. Zbichu , W e60 oraz KAŻDYM INNYM BMW wymagającym zachowania stopnia integracji oprogramowania nie wymienia się oprogramowania tylko w jednym sterowniku. Żeby warunek konieczny był spełniony ( zalecenie producenta) zazwyczaj trzeba przeflaszować od kilku do trzydziestu kilku sterowników. Wymiana oprogramowania tylko w DDE/DME nie dość ,że nic nie zmieni na lepsze to dodatkowo może przynieść poważneujemne skutki uboczne-czyli,że będzie znacznie gorzej jak było...
  14. Mam bardzo złe doświadczenia z przymusowych pobytów w zakładach wulkanizacyjnych z powodu niewyważenia kół. E65 jak i inne modele BMW fabrycznie wyposażone w szerokie felgi 19" lub 20" mają taką przypadłość ,że nawet po wyważaniu potrafią skutecznie popsuć humor kierowcy z powodu objawów... niewyważenia. Przyczyną takiego zachowania się kół jest oczywiście złe wykonana usługa serwisowa. Dla wszystkich,którzy będą mieli jakieś wątpliwości gorąco polecam test jakości wyważenia kół polegający na tym,że po wyważeniu i zdjęciu koła z wyważarki należy poprosić o ponowne założenie koła na wyważarkę i sprawdzenie wyważenia. Gwarantuję każdemu,że w 90% przypadków koło okaże się źle wyważone... Dobrze wyważone koło założone powtórnie na sprawną technicznie wyważarkę powinno wykazywać różnice w wyważeniu nie większe niz 5 gram.W każdej innej sytuacji usługa wykonana jest źle i powinna być uznana reklamacja.
  15. w_a_p Mam "pod opieką" kilka benzyniaków M52TU oraz M54.Każdy z nich ma już po 10 lat i więcejoraz przebiegi od 180 tys do 350 tys km. Tylko w jednym z tych egzemplarzy wystąpił opisany przez Kolegę problem z uszkodzonym vanosem,który usunąłem poprzez wymianę wadliwego zespołu na FABRYCZNIE NOWY z ASO.Od tej pory nie ma z tym absolutnie żadnych kłopotów. Moje doświadczenia stoją w całkowitej sprzeczności z twierdzeniem Kolegi ,że okres żywotności vanosów to 5-6 lat. Bez powiązania czasu z przebiegiem samochodu w odniesienia do tego elementu dyskusja na ten temat ma poziom merytoryczny przedszkola, bo czy vanos też będzie do wymiany, gdy ktoś przez 6 lat przejedzie 60 tys km? Nie mam pojęcia,dlaczego w Kolegi "znajomym serwisie" vanosy się nie sprzedają- może to jest skutek przerażająco niskiej kultury technicznej użytkowników BMW w miejscu zamieszkania Kolegi . Całkiem inną i powszechnie znaną kwestią jest umiłowanie Polaków do "druciarstwa". Dlatego miedzy innymi niemalejącą popularnością cieszą się takie "wynalazki" jak uszczelnienia do vanosów z Beisan Systems .Oczywiście nie twierdzę, że wymiana uszczelnień w pewnych warunkach na jakiś czas nie pomaga. Jednak w dłuższym okresie wymiana zespołu na nowy zawsze będzie tańsze niż wielokrotne dłubanie przy tym samym bez zadowalającego efektu.. Na zużycie vanosa w M52TU i M54 ( i w konsekwencji wadliwe jego działanie) składają się dwa najważniejsze elementy: zużycie teflonowych uszczelnień tłoków oraz zużycie cylindrów (aluminium) ,w których te tłoki się poruszają. Oba te uszkodzenia zawsze występują łącznie ,więc wymiana samych uszczelek,jak sam tego Kolega doświadczył, sensu żadnego nie ma.. Gdybyś przed naprawą wiedział jak to działa oraz co i się tam zużywa to nigdy nie padł byś ofiarą jankesów ( nie dałbyś zarobić amerykanom i w konsekwencji nie byłbyś później niezadowolonym z efektów naprawy). W kontekście tego ,co napisałem powyżej, inaczej jak Kolega twierdzę ,że upgrade oprogramowania w DME nie poprawi/naprawi/ w najmniejszym stopniu wadliwej pracy vanosa spowodowanej jego mechanicznym,temperaturowym i chemicznym zużyciem.("U nich nie ma tematu wymiany/naprawy vanosa. Wgrywają nowy soft do silnika i po sprawie."). Ponadto, sorry ,ale muszę to napisać- Kolegi uzasadnienie zbawiennego wpływu wymiany oprogramowania ("Nowa wersja softu zdaje się uwzględniać pojawiające się z czasem nieszczelności/odchyłki vanosa i odpowiednio inaczej nim steruje.....") jako panaceum na zużyty nastawnik vanos świadczy o tym,że Kolega nie bladego pojęcia o tematyce w której zabiera głos. Nie mam i nie miałem nigdy do nikogo pretensji o to ,że czegoś nie wie-wszyscy niestety cierpimy na niedostatki wiedzy. Natomiast delikatnie mówiąc,ciśnienie mi się gwałtownie podnosi jak czytam na forum publicznym coś, co jest odzwierciedleniem braku podstawowej wiedzy osoby która się tam wypowiada... Jeśli Kolega chce to postaram się w miarę zrozumiale wyjaśnić jak działa regulacja zmiennych faz rozrządu w BMW (vanos). Nie jestem pewien w jakim aucie chce Kolega walczyć z klimatronikiem poprzez wymianę oprogramowania panelu sterowania, ale jeśli jest to E39 to informuję ,że koncern BMW nie przewidział w tym modelu możliwości update oprogramowania w innych sterownikach jak silnik i skrzynia biegów (gdy jest automatyczna). W niczym innym update nie wykonasz,choćby dlatego, że nie istnieje inne oprogramowanie do pozostałych sterowników ani sposób na jego implementację przez złącze diagnostyczne. Tutaj również przyczyny wadliwego działania urządzenia nie tkwią w jego oprogramowaniu...
  16. w_a_p ""Marcus - poczytaj o vanosach, problemach z nimi zwiazanych i sposobie walki z zagadnieniem stosowanym przez serwis."" Przeczytałem twój ostatni post kilkakrotnie i sorry, ale chyba nie do końca rozumiem to ,co chciałeś w nim przekazać. Albo ja mam jakiś zły dzień i nie jestem w stanie zrozumieć prostego tekstu,albo post Twój jest napisany pospiesznie-bez przemyślenia i w związku z tym nie do końca wyszło ci przekazanie tego co zamierzałeś. Dzięki za wskazanie obszarów,w których moja wiedza wymaga Twoim zdaniem pilnego uzupełnienia, ale jeśli nie wypowiadam się w tym wątku na temat ,który zalecasz mi zgłębić (ujęty w cudzysłowu powyżej) to wcale nie oznacza ,że mam braki w wiedzy w tym zakresie i powinienem ją niezwłocznie uzupełnić,żeby utrzymać poziom merytoryki wypowiedzi na tyle wysoki,żeby móc udzielić odpowiedzi na Twoje posty. W moim poprzednim poście nie było w stosunku do Ciebie ani grama sarkazmu, napastliwości ani próby ataku na Twoje ego.Powtórzę wiec ponownie: Dobrze ,że udało Ci się z pozytywnym skutkiem wykonać upgrade oprogramowania i jesteś z tego zadowolony. Czym innym jednak jest własne odczucie poprawy a zazwyczaj czym innym wyniki obiektywnych pomiarów np na hamowni..Użyte przeze mnie sowo "zazwyczaj" oznacza,ze od każdej reguły są wyjątki . To tyle tytułem sprostowania.
  17. w_a_p Gratuluję zadowolenia z udanego przeprogramowania sterownika i radykalnej poprawy dynamiki silnika. Pamiętaj jednak,że w przypadku silników wolnossących (bez turbiny) możliwości podniesienia mocy silnika poprzez ingerencję w oprogramowanie ECU są delikatnie mówiąc bardzo ograniczone. Obym się mylił,że u Ciebie zadziałał efekt "placebo". Ponadto podczas aktualizacji oprogramowania resetujesz do wartości fabrycznych wszystkie adaptacje zapisane w sterowniku. Jeśli więc jest jakiś problem z silnikiem to wskutek nieprawidłowych adaptacji zmniejsza się moc silnika..Ich "wyzerowanie' powoduje,że przez krótki czas silnik ożyje a potem znowu będzie źle... Przeczytaj pierwszy post w tym wątku-tam dokładnie opisałem czego można się spodziewać po wykonanej aktualizacji oprogramowania. Wszystko jednak zależy w jakim celu nową wersję oprogramowania stworzono.Użyte przez Kolegę słowo "nieprawda" jest użyte przedwcześnie ,bowiem własne ,subiektywne odczucia nie mają nic wspólnego z prawdą obiektywną... To o czym piszesz jest tylko pozornie proste.Strome schody zaczynają się gdy wystąpi jakieś "zdarzenie nadzwyczajne" wskutek czego mamy "trupa"..
  18. Dla uściślenia: Ten czujnik (halotron) o którym wspomniał Jacek (Piwek) to jest integralna część napędu przód-tył fotela. Naprawić się to da tylko poprzez założenie nowego/sprawnego/ silnika.Silnik musi być z fotela komfort .W zwykłym fotelu silniki są bez halotronów.
  19. Marcus 1959

    Bluetooth

    Kod niezbędny do sparowania modułu bluetooth z telefonem odczytasz Inpą w module bluetooth
  20. nie ma potrzeby potwierdzania w wielu różnych źródłach poprawności wytypowanego numeru oprogramowania,bo tak naprawdę źródło jest tylko jedno a numer jest prawidłowo wytypowany. Czujniki temperatury sprawdza się jak silnik jest zimny (przed pierwszym uruchomieniem silnika)-tylko wtedy temperatura wszędzie jest taka sama i czujniki powinny takką pokazywać. )U ciebie update oprogramowania niczego nie poprawi,bo fabryczne,które masz jest sprawne.Gdyby było inaczej nie uruchomiłbyś silnika. Powinieneś pojechać na DABRĄ analizę spalin i sprawdzić parametr "lambda" .Ja podejrzewam u ciebie zapchane katalizatory...
  21. Twoje auto już niestety jest dość leciwe i możne mieć przypadłości związane z wiekiem.W E39 wszystkie dane identyfikacyjne pobierane są z licznika,więc ,jeśli to co poza samochodem jest ok,to problem tkwi właśnie w liczniku.Nigdy nie używałem DIS'a do aktualizacji ,ale mam przekonanie graniczące z pewnością ,że ręczne podanie tego co potrzebuje dis do identyfikacji samochodu będzie równoznaczne z tym co uzyskamy w trybie automatycznym . Właściwy lifting E39 był w 2008 roku. Dotyczył on aspektów mechanicznych tego udanego samochodu ( na przykład silnik TU). We wrześniu 2000 zrobiono lifting optyczny dla "leszczy" czyli tych ,którzy nie są w stanie dostrzec żadnych różnic poza zmienionym reflektorem przednim lub oświetleniem tyłu.
  22. Gratulacje!, Pojawianie się błędów po programowaniu jest całkiem normalne. Kłopot byłby ,gdyby po ich wykasowaniu powracały ponownie.. Napisz jak sprawuje się auto tzn czy są zauważalne jakieś zmiany. To chyba najbardziej interesuje Forumowiczów
  23. do BaX Numer ,którego szukasz to 7545670.Jest to ostatnia z 21 aktualizacji jakie się ukazały do 3.0i
  24. do w_a_p Widzę,że nie masz bladego pojęcia co z czym, do czego jest, w jaki sposób i dlaczego... Przy braku tak elementarnej wiedzy flaszowanie jest skrajnie niebezpiecznym zabiegiem i często kończy się uszkodzeniem sterownika. Przemyśl powtórnie to co zamierzasz zrobić..Na Twoim miejscu dałbym sobie trochę czasu na douczenie się-wynikną z tego same pozytywy..
  25. Kolego Dziąsek, I-Level (Integration Level) to parametr określający stopień integracji oprogramowania w samochodach w których taka integracja (wzajemna kompatybilność) jest wymagana.I-Level w żadnym wypadku nie ma zastosowania do modelu E39,o którym mowa.Lepiej niczego nie napisać niż wprowadzać Forumowiczów w błąd... Szukany nowy numer to 7528650 i ukazał się w połowie 2003roku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.