Skocz do zawartości

DJYendruh

Zarejestrowani
  • Postów

    291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DJYendruh

  1. dodam tylko, ze z tego co zauwazylem, to w tej zaslepce obok halogenu, pod ktora jest czujnik, to jest w niej okragla dziurka. moze to pomoze w szukaniu
  2. ja tez sie podepne co do srodkowej kratki w e34 bo tez tak mam :-( jeden spec powiedzial mi ze musze wykrecic ta kratka duza z podszybia i cos tam dopiero probowac, ale i tak nie udalo mi sie mimo tego wyjac kratek nawiewu srodkowego. z rysunku w etk nie wynika jednoznacznie jak tego czynu dokonac.
  3. DJYendruh

    Wyposażenie E-34 - kody

    podepne sie pod temat jak kiedys szukalem oferty na amortyzatory sprzedawca aby zachecic mnie do zakupu powiedzial, ze dostane wydruk wyposazenia ktore ma moje auto wg specyfikacji numerow seryjnych. z czego on to bral?
  4. mi ostatnio przy wymianie linki sie drzwi zablokowaly, ze ani od wewnatrz, ani od zewnatrz za klamke nie dalo sie otworzyc. ale dzieki temu wiem, ze mozna sie dostac do srodka drzwi na tyle, zebyy cos tam pogrzebac a wiec: przygotowujecie od srodka zamkniete drzwi jak do normalnej rozbiorki tapicerki, wszystkie srubki trzeba wykrecic. nastepnie (troche silowo) odchylamy raczke ta od zamykania przy jej gornym mocowaniu. ona wysunie sie z drzwi, a wtedy wysuwamy (pociagnieciem w strone przodu auta) ten plastik ktory jest z raczka do otwierania. kiedy delikatnie sie wysunie, odpinamy linke od klamki i wyciagamy caly plastik. przez tak wykonany "otwor" mozna juz troche pogrzebac i otworzyc drzwi
  5. wlasnie dlatego pozbylem sie iX-a. :dance: BTW: auto bardzo fajne i fajnie sie prowadzi, ale ceny czesci (innych od standardowych, jak np hamulce i zawiecha) to szok. dla przykladu: za tarcze przod placilem 1000pln, za tyl 500. za same tarcze. widzisz po amorach. dlatego uwazam ze warto poszukac regeneracji, kuuupa kasy Ci zostanie w kieszeni.
  6. oj ma sie ma sie........ ja jak przerabialem u siebie (juz w 2 bmw :-) )to wymienialem od razu soczewki bo stare byly po prostu matowe, a i sreberko z odblasku juz schodzilo. teraz jeszcze pytanie: kupiles zestaw z ustawionymi ogniskowymi pod H1? czy po prostu rozpilowales otwor od zarowki zeby wlozyc palnik ksenonowy? bo w tym drugim przypadku to musisz niezle walic ludziom po oczach :nienie: odblysniki maja najwiecej do rzeczy. jednak mowie tu o odblysnikach tych w soczewce. bo te srebrne plastikowe "usmieszki" zaraz za szklem pelnia role maskujaca i dekoracji, one nie wplywaja na jakosc swiecenia.
  7. a moze masz niechcacy przelaczony przycisk trybu pracy skrzyni na "zimowy"? wtedy gwiazka sie zapala. a problemy z odpaleniem to tylko zbieg okolicznosci w czasie?
  8. elo elo z tą babcią i jej torebką to dobre bylo.... ale nieprawdziwe. czujniki poduszek dzialaja na zasadzie bezwladnosci, tzn jest sobie kulka w puszce, ktora przy dzwonie dostaje przeciazenia i przemieszcza sie spod scianki A do scianki B. uderzajac w nia zalacza obwod ktory odpala ladunki w napinaczach i poduszce. calosc znajduje sie np na srodkowym tunelu lub pod tylnym siedzeniem (jak u mnie w e34). wiec babcia nawet jakby powera miala i byla na sterydach to nie da rady odpalic poduszek. przynajmniej przy normalnej instalacji. jesli kupisz tanio caly zestaw, to zamontowac go sie da, pytanie tyle na ile da sie go zintegrowac z istniejaca instalacja. no chyba ze masz gotowe graty na swapa z jakiegos "banana" po bocznym uderzeniu w drzewo, gdzie instalacja poduszek i napinaczow jest ok, a model zbiezny z twoim, ze przekladka podpasi. tylko w tym przypadku jest ekonomiczny sens. a ze to raczej malo prawdopodbne, zebys trafil auto takie jak twoje z taka instalacja i poduchami za mala kase, wiec chyba sie nie da...... a w innym przypadku sprawa nieoplacalna
  9. DJYendruh

    Szyberdach e34 touring

    mowisz o tylnej polowce podwojnego szyberdachu? czyli jak mniemam z powyzszych postow wiemy jak zdjac tapicerke z odsuwanych czesci dachu??? bo mnie inetresuje tez jak zdjac ta pozostala calosc bo chce dostac sie do relingow - na pewno tapicerke ze slupkow trzeba sciagnac a pozniej reszte. tylko czy ktos to moze przerabial i udzieli wskazowek?
  10. DJYendruh

    Szyberdach e34 touring

    witajcie odswieze temat. moze ktos juz wie jak zdemontowac podsufitke w kombiaku? u mnie szyber chodzi ok, ale chcialbym zdemontowac relingi i je wymalowac bo ta gumowa struktura z nich schodzi i robia sie biale place na czarnych relingach. i niezbyt to wyglada.... wiec chce je zdemontowac i porzadnie wymalowac na nowo..... albo sprobowac wypolerowac na blysk :-) jednakze najpierw musze je wyciagnac, a zmontowane sa one srubami od spodu dachu.
  11. dobra, odswiezamy temat :-) bo w miedzyczasie dokonalem kilku prob. a wiec jesli chodzi o przewody i weze, to wszystkie wygladaja ok. zgodnie z jedna z sugestii odlaczylem przeplywke i jezdzilem tak przez tydzien. auto troche sie zamulilo (no ale wiadomo, caly czas mial z kompa odczytywane usrednione dawki powietrza ), ale objawy sie zminimalizowaly. po tym okresie podlaczylem przeplywke, podpialem auto pod interfejs i wyskoczyly 2bledy - przeplywomierz (ze nie ma zasilania -no ale normalne ze nie mial, bo tydzien jezdzil bez i zalapal blad) i drugi blad -regulacja sondy lambda. zresetowalem wiec te bledy i kolejny tydzien jezdzilem normalnie, bez zadnych sztuczek. dzis ponownie podlaczylem interfejs i mam tylko jeden blad - regulacja sondy lambda. dokldaniej po przetlumaczeniu brzmi to tak: blad 201 -regulacja sondy lambda byc moze zbiornik zostal oprozniony (pusty, na wyczerpaniu) poniewaz sonda odczytala nieprawidlowa - zbyt duza lub zbyt mala mieszanke. moze to byc rowniez spowodowane pojawiajacymi sie innymi usterkami, ktore moga na to wplywac. sprawdz wszystkie potencjalne uszkodzenia mogace miec na to wplyw, w szczegolnosci swiece, wydech (??), wtryski, czujnik temp, obszar doplywu/dolotu (paliwa? powietrza? nie wiem). czy na podstawie moich prob i powyzszego odczytu mozna stwierdzic ze pada sonda? co prawda juz byla 1,5 roku temu wymieniana, ale ze jezdze duzo, i to na gazie (sekwencja) to wiem ze sondy lubia umierac szybko. czy moze ona miec wplyw na takie zachowanie auta jak na poczatku tego postu? dodam ze przez ostatni tydzien wszystko bylo w miare ok :-) pozdrawiam i czekam na podpowiedzi
  12. witaj z tego co sie orientuje to nie ma w sklepach dostepnych zestawow naprawczych do tego ustrojstwa. masz 2opcje -wymiana na inny sprawny (lub nowy) albo - jak slyszalem- dotoczenie tulejek w miejsce tych zuzytych, koszt ok 30 pln. sam mam problem z mechanizmem i zaczynam sie powoli zamierzac do jego wyciagniecia (na razie tylko psychicznie sie nastwiam) :mrgreen:
  13. ja bym probowal od wymiany automatu STOP-u tego pod pedalem hamulca. mimo ze nawet jesli dziala, potrafi generowac bledy typu bremslicht, abblendlicht, rucklicht itp (lub inne jesli masz menu w innym jezyku) czyli sygnalizuje usterki wszystich swiatel jakie masz. zaladam ze zarowki masz dobre :mrgreen:
  14. hello ostatnio tez szukalem tego ustrojstwa, fachman powiedzial mi ze u mnie (525iA, 24V, M50) w puszcze z komputerami (a wiec pod maska od strony pasazera) jest taki biały przekaznik ktory za to odpowiada). a poza tym bezpieznik nr bodajze 23
  15. DJYendruh

    328ci - kasowanie inspekcji

    hello na podstawie powyzszych opisow mniemam, ze oddzielan funkcja do kasowania inspekcji w tych modelach w carsof-cie wynika wlasnei z tego wielkokrotnego wciaskania przycisku na cygerblacie, co odpowiada funkcji zewrzyj-pusc podczas grzebania przy zlaczu :-) zawsze czlowiek czegos madrego sie nauczy :-) pozdrawiam
  16. DJYendruh

    328ci - kasowanie inspekcji

    witajcie nie wiem jak w e46, ale w starszych modelach jest to dosc proste i bylo wiele razy opisywane. jednakze (i tu chce sie zwrocic do osob posiadajacych model e46) nie wiem czy kasowanie na zwarcie pinow zadzaila w tym modelu? pytam dlatego ze w oprogramowaniu carsoft jest funkcja kasowania inspekcji za pomoca interfejsu, ale jest tez opcja kasowania inspekcji w e46. zupelnie oddzielona od "standardowego kasowania" moze to sugerowac jakies inne podejscie do tego tematu? moze inne czasy zwarcia albo cos? jesli ktos kasowale inpekcje w tym modelu standardowo przez zwarcie i zadzialalo to prosze o info.
  17. hello ja wczoraj zalozylem swiezo zakupione b4 w stosunku do tego co bylo po prostu bajka... nie ten samochod. oczywiscie wybor bilsteina b4 nie byl przypadkowy - skoro na forum polecali :-) to jestemn kolejnym szczesliwym uzytkownikiem tych amorow.
  18. hello wiec jesli chodzi o pompe - umarla jakis czas temu i od miesiaca jest nowa. poza tym jak juz sie rozgrzeje, to na paliwie tez jest ok. jutro sprawdze przeplywomierz - ale czy nie wplywa on na jazde na gazie? bo jesli ma on cos do tego a na gazie jest ok, to jego tez mozna chyba wykluczyc? filtr paliwa jest wymieniony, a w zbiorniku mam ok 30-40l benzyny. auto codziennie jezdzi na pb, bo sekwencja jest tak ustawiona aby ze nie przelaczy sie jesli auto nie osiagnie odp temp i okreslonych obrotow, co przy aktualnie panujacych temperaturach daje kilka min pracy na benzyznie jak sa juz te objawy ze sie dusi itp, to prawie nie reaguje na gaz, dlawi sie a z kolektora (chyba, w kazdym razie gdzies z komory silnika) slychac strzaly
  19. witajcie od jakiegos czasu mam problem. zaczal sie jakies kilka miesiecy temu, ale wystepowal na tyle rzadko i chwilowo, ze nie przywiazywalem do niego wagi (1raz /miesiac) ale teraz mam go prawie codziennie. otoz po odpaleniu auto nierowno chodzi, szarpie, a po wbicui biegu zwykle gasnie. praktycznie nie reaguje na pedal gazu, strzela w kolektor itp -slowem wg mnie nie chodzi na wszystkie cylindry. i dzieje sie tak glownei kiedyjest zimne, jak jest cieple to w miare ok. filtr paliwa wymieniony, swiece nowe (oczywiscie NGK:-) ). mam lpg, ale jest to gaz sekwencyjny. po przelaczeniu sie na lpg brzytwa -wszystko ok, ale do czasu rozgrzania silnika na paliwie -porazka. w zwiazku z tym ze wymienilem swiece, filtry itp, a auto na gazie chodzi ok, raczej wykluczam sprawy elektryczne, typu cewki itp. moja dedukcja idzie w kierunku ukadu zasilania paliwem -moze wtryski sie zapiekaja albo cos? myslalem nad uzyciem jakiegos swinstwa do przeczyszczenia tego. chyba ze macie inne pomysly??
  20. witajcie, dzis w drodze ze szkoly spotkala mnie przykra niespodzianka. ale moze od poczatku. w obecnym aucie, tak jak w poprzednim, zamontowalem sobie bixenon. czyli zestaw z allegro (taki jak tu: http://www.moto.allegro.pl/show_item.php?item=89460594) oraz soczewki biksenonowe. wszystko dzialalo swietnie wlasnie do dzisiaj. wracalem podczas naprawde duzych opadow sniegu, mroz ok 3stopni. w trakcie drogi zatrzymalem sie na moment u mojej Pani na kilka minut. po powrocie do auta oczyscilem szkla reflektorow z mrozu, i po ruszeniu, wlaczylem swiatla, wszystko rozblyslo, xenonik zrobil sie fioletowy..... i zgasl po ok 3sek. najdziwniejsze jest to ze od razu 2lampy umarly :-( i do domu wrocilem na przeciwmglowych. dlaczego? co moze byc przyczyna? znajac zycie obstawialbym przetwornice, zarniki, lub zaplonniki. jednak zastanawiam sie czy to mozliwe ze 2zestawy naraz szlag trafil? po powrocie do domu sprawdzilem bezpieczniki pod maska, wygladaja ok. jutro sprawdze czy do przetwornic dochodzi w ogole napiecie. moze to cos mi pomoze w dlaszych gdybaniach. ale wszelkie sugestie i pomysly co i jak sprawdzac mile widziane. dodam, ze postojowe i dlugie sa ok, z tylu auta cale oswietlenie jest tez w porzadku. pisze ze dlugie sa ok -w sensie ze przyslony w soczewkach sie przlaczaja po wrzuceniu dlugich :-)
  21. DJYendruh

    Nie odpala

    ja tez mailem tak, ze na aucie pompa nie dzialala, a na wyciagnieta na stole chodzila. opor jej byl tak duzy, ze palila mi bezpiecznik 23. chyba szczotki sie konczyly juz. wymienilem na nowa podrobke i odpukac -smiga a przez to niestety musialem nadgodziny w pracy robic :-) i czekac az laweta po mnie przyjedzie.
  22. skoro na benzynie jest ok, a kuleje na gazie, to moze trzeba trzeba cos pogrzebac przy instalacji? moze zmienic dawke gazu? moze ma za bogato, albo za ubogo? tak tylko zastanawiam sie, co za to odpowiada, skoro na zimnym jest ok? jakis czujnik temperatury? komp od gazu na podstawie temp reduktora? jaki masz typ instalacji lpg?
  23. :nienie: wydaje mi się ze trzeba zacząć od początku (tudzież środka) anie od końca, czyli od pompy. prądu nie było we wtyczce przy baku, ale nie było go też na samym bezpieczniku odpowiadającym za pompę. wg mnie najpierw prąd płynie przez przekaźniki, bezpieczniki, a dopiero trafia do urządzenia. rozrusznik krecil, wszystkie kontrolki sie palily, wiec prad byl gdzie trzeba. awaryjne uruchomienie z pominieciem alarmu tez nic nie dalo. ale dlaczego nie było pradu na skrzynce bezpieczników przy nr23 odpowadajacym za pompe?? oto jest pytanie?
  24. witajcie no i stalo sie. auto po raz drugi w ciagu miesiaca odmowilo wpolpracy :cry: o ile za pierwszym razem padal stacyjka (cos w srodku sie polamalo) to tym razem rano normalnie pojechalem do pracy, jednak o 16, kiedy juz skonczylem, silnik nie chcial odpalic. krecil jak dziki, ale nie zaskakiwal. jednoczesnie nie slyszalem charakterystycznego "bzzzz" z baku, wiec podejrzenie padlo na pompe. w zwiazku z tym ze bylo mrozno, a i ciemno zaczelo sie robic poki ogladanelem wszystkie strategiczne podzespoly, nie zostalo mi nic innego jak assistance i laweta. odholowalem auto i na drugi dzien w warsztacie zaczelismy sprawdzac. co sie okazalo: 1. pompa wyjeta z baku podlaczona na krotko pracuje 2. na wtyczne pompy w baku nie ma napiecia 3. bialy przekaznik od pompy w skrzynce z komputerami jest sprawny 4. przekaznik brazowy w skrzynce bezpiecznikow tez "cyka" 5. na bezpieczniku 23 od pompy nie ma napiecia wiec podlaczylismy pompe na krotko kablami (zamontowana juz w baku) i auto odpalilo. odlaczylismy kable- naturalnie zgaslo. wpielismy wtyczke - odpalil -pojawil sie prad. kilka nastepnych prob-dziala i pali jak nalezy. WNIOSEK: dziwnym trafem cos sie "zawiesilo". czego szukać zeby mnie taka sytuacja nie zastala np na drugim koncu niemiec albo w srodku miasta? alarm jest ok, bo nawet odpalanie z awaryjnym wyłączeniem alarmu sie nie powiodlo. LPG nie odcina pompy paliwa wiec nie ma na to wplywu. macie jakies pomysly gdzie ten prąd może uciekać?
  25. wiec u mojej znajomej to byly problemy z pompa. nie znam szczegolow ale moge ewentualnie dopytac, ale wiem ze wersje elektroniczna pompy mechanior zmienil ta taka mechaniczna, i od razu auto zaczelo palic od reki i skonczyly sie problemy z szarpaniem i muleniem. smiga po dzis dzien jak ta lala
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.