Kawa1705

Zalezy jeszcze co wyprzedzasz, ale generalnie, wydaje mi sie, ze nie jest to bezpieczne... jeździłeś? czy choć raz się przejechałeś M43 w piątce? założe się że nie więc "wydaje mi się" że twoja wypowiedź jest bezzasadna :lol: dokładnie

witam, nie słuchaj wypowiedzi kolegów którzy nie mieli z tym modelem wogóle doczynienia i sami pewnie nie wiedzą jak to jeździ. owszem wyścigówka to nie jest, ale też nie auto dla emerytów. jeśli chcesz kupować 518 to jednak tylko z silnikiem M43 z łańcuchem rozrządu. jest to lepszy model silnika M40 - można rzec - poprawiony. ja mam takie auto i wogóle nie narzekam a jak trzeba to i mocy nie brakuje np przy wyprzedzaniu. nie może to być również jakis zajechany egzemplarz, ale w przypadku 518 łatwo jest znaleźć bardzo zadbany i to jest wielki plus. pozatym jak niektórzy twierdzą że spalanie się nie różni choćby od 2.0 R6 hahahaha śmiać i płakać się jednocześnie chce z takich wypowiedzi - osatatnio spalił mi po mieście w dość dynamicznej jeździe i korkach 10 litrów lpg/ 100km, benzyny ok 8/100, czy 2.0 R6 tyle spali?????? nie wydaje mi się. czy ten silnik to pomyłka? hmm kwestionujecie zdolności inżynierów z BMW?? moim zdanie to trafny wybór jeśli zależy ci na ekonomi. pozdrawiam i życzę nabrać więcej dystansu do czegoś czego nie próbowaliście a wypowiadacie się że jest złe.

ja na zimę tylko czekam :lol: , nawet moje 115 KM lata bokami :dance:

a czy moze wiesz jakim olejem byl zalany poprzednio? bo jak mineralnym a wlejesz mu polsyntetyk to mozesz miec wycieki :o

pomoże na 100%, miałem ten sam problem w wakacje, wymieniłem mechanizm i do dziś jest idealnie bez żadnego podnoszenia pióra. pozdr.

chłopie lepiej podjedź na ustawienie zbieżności na laserek i po kłopocie. przecież to kosztuje 50zł a zaoszczędzisz na oponach :cool2:

:shock: :shock: :shock: fajnie wygląda, dobra robota. czytałem kiedyś twje posty na temat tego auta. co do bekania i lusterek to nie wiem, nie spotkałem się z czymś takim, ale brzęczenie przerabiałem, objawy były jak opisałeś, okazało się że brzęczenie pochodzi ze środka środkowego tłumika, kawałek blaszki po prostu się w nim oderwał i latał w nim w środku, skoro piszesz że wymieniłeś środkowy to może w katalizatorze albo w ostatnim coś lata, najlepiej wjechać na kanał i na odpalonym silniku lecieć wzdłuż wydechu, może też gdzieś obciera i masz rezonans. ciężko powiedzieć na odległość. pozdr.

a w czym problem?? :norty: hehe no zartuje..no M5 na taxe sie nie nadaje chodź w niektórych przypadkach by się przydała.kiedys nocną taryfą wracałem S420...tez pali "krocie" chodzi o to ze temat dotyczy beemki na takse, wiec zeby cos na tym zarobic to trzeba myslec o jak najmniejszym spalaniu a ty piszesz ze 528 to minimum, a po co??? niech wezmie zadbana 520 i styka, a w korkach i tak bedzie jechac identycznie jak 528 czy nawet M5, a ile wiecej zostanie w kieszeni :lol: :lol: :lol: pozdro.

hehe a ty najlepiej pewnie dałbyś M5 na taxi i już :lol: :lol:

ja uważam, że nieważne jaka firma jest gazu, ważny jest człowiek który dobiera odpowiednie komponenty i instaluje gaz. ja mam instalacje II gen i nie mam żadnych problemów, działa idealnie i na gazie i na benzynie, nie czuć różnicy w KM jak jeżdże na gazie. oczywiście lepsza jest sekwencja bo po wypowiedziach na forum widać że więcej osób ma problemy ze zwykłym gazem, ale nie jest to reguła czego moje auto jest przykładem. zatem zakładaj sekwencję. lepsze używane BMW niż nowe lacetti :lol:

u mnie też bezpiecznik pod kanapą był przyczyną takich objawów.

no właśnie ja nie chcę twardej, chcę tak jak w orginale jest, komfort przede wszystkim :lol:

witam, kiedyś napewno podjadę, ale narazie kiepsko z czasem u mnie bo pracuje od świtu do nocy można powiedzieć :mad2: :mad2: a z tymi amorami to jak mozesz to napisz mniej wiecej ile by kosztowały u ciebie? bo mi szwagier może załatwić Kayaby po 160zł/szt przód i 150zł/szt tył wiec nie wiem czy gdzieś dostanę taniej.

dzięki za odpowiedzi, ale że MONROE takie słabe to mnie zaskoczyłeś, myślałem że to jedne z lepszych. a co sądzicie o amorach Delphi??

miałem dokładnie ten sam problem co ty, jedynym wyjsciem byl zakup Sentech'ów, poszukam opakowania i napiszę ci jaki to model.

Witam, na początku od razu napiszę że albo coś z tą szukajką jest nie tak albo ja nie umiem wyszukać bo nie chce mi się wierzyć że nie ma nic na temat amorów do E34, ale do rzeczy, chcę wymienić przed zimą komplet amortyzatorów, które wg was są lepsze Kayaba czy MONROE? bo tylko te biore pod uwagę, przeglądałem allegro i okazuje się że niektórzy sprzedawcy piszą że jest kilka rodzai na przód i podobno różnią się długością tego trzpienia co kończy się gwintem i grubością samej obudowy amora, czy to prawda? bede zamawiał z netu i nie chce kupić złych. czy jeśli tak jest to na tył też jest kilka rodzai? jak to sprawdzić bez wyjmowania amora z auta???? Z góry dziękuję za rady.

a gdzie ta wtyczka dokladnie sie znajduje? bo u mnie to samo sie zrobilo

krzyżak do E34 ok 100zł do E39 nie wiem +wymiana ok 100zł, jeśli to krzyżak to za długo nie można jeździć, ale też nie jest to pilna sprawa. Ja jeździłem tak ok 3 m-cy i nic się nie stało.

u mnie był to krzyżak na wale, ale podobno czasem to jakieś tuleje tylnej belki po zużyciu takie objawy powodują.

Powiem jedno bo się OT zrobi a było już tego trochę: Śmiać mi się chce z takich wypowiedzi :lol: :lol: :lol: A śmiej się... na zdrowie... a ja się będę śmiał jak Ci rozwali filtr powietrza, zatrze silnik (ubytek płynu po wcięciu się z podgrzewaniem reduktora) lub całkowicie spali auto... Auto to nie kuchenka gazowa i nie jest wszystko jedno co i jak się miesza z powietrzem aby silnik pracował, a to co robią nasi instalatorzy to nic jak druciarstwo i uwierz mi, że mam z tym do czynienia na codzień.... Ja do gazu się przekonam do gazu jak auta na gaz będą z fabryki wyjeżdżać, a ich udział będzie 50% w stosunku do całej produkcji. Każdy kto ma auto zasilane gazem chwali bo taniej... Podaj mi inne argumenty... Po pierwsze nie rozumiem twojej złośliwości cyt. "a ja się będę śmiał jak Ci rozwali filtr powietrza, zatrze silnik (ubytek płynu po wcięciu się z podgrzewaniem reduktora) lub całkowicie spali auto" chyba chłopcze nie dorosłeś do forum motoryzacyjnego :naughty: Po drugie nie mam zamiaru przekonywać cie do lpg bo po twoich wypowiedziach widać że nie miałeś wogóle doczynienia z porządnymi instalacjami i ci strzelało, zatarło silnik a w końcu spaliło auto :duh: :duh: Po trzecie i zarazem ostatnie jak chcesz innych argumentów poza tańszym kosztem(dzieki zaoszczędzonej gotówce mogę zainwestować w droższe części i gadżety do swojego auta) zapraszam do lektury: http://www.agaz.pl/artykuly_ciek.php?ktory=1 Pozdrawiam i proponuję zażyć persen na ukojenie nerwów przy następnej wypowiedzi :lol: :lol: :lol:

ja dobrałem w sklepie FOTA, przewody muszą być do silnika M43 1.8 i jednocześnie do BMW E34, inne nie pasują. NGK mieli do M43 ale do E36 które są za krótkie, w katalogu NGK podane było że niby do E34 i E36 są takie same, ale to nieprawda. W końcu kupiłem Sentech'a, jak chcesz to mogę poszukać pudełka i wieczorem napiszę ci jaki to model tych kabli.

Powiem jedno bo się OT zrobi a było już tego trochę: Śmiać mi się chce z takich wypowiedzi :lol: :lol: :lol:

Ma racje ten handlarz wejdź sobie do katalogu tylko na BMW serii 3. Tam do silnika M43 twierdza że RC-BW235 ma być. Wychodzi na to że w "trójce" są inne kable niż "piątce" mimo tego samego silnika. Wg katalogu NGK w E34 M40 i M43 maja te same kable RC-BW213. Natomiast w trójce rozróżniają je. Wg ETK w E34 M40 i M43 kable fajki są te same tylko w M40 na kablach są jeszcze pierścienie do rozpoznawania cylindrów. Bo w trójce są inne kable niż w piątce mimo że też M43, już to przerabiałem jak szukałem kabli do siebie, chodzi o długość kabli. Od trójki nie pasują, są za krótkie.

Ja do swojego M43 w czerwcu włożyłem przewody Sentech'a, chciałem je sprawdzić i godziłem się z tym że będę musiał niedługo je wymieniać, ale o dziwo silnik chodzi pięknie, ma moc, nie strzela(bo mam lpg), równiutko pracuje, także po przejechaniu ok 3500 km nie mam zastrzeżeń, gwarancja 24 miesiące a i cena całkiem znośna, w BMW FOTA z rabatem ok 120 zł kosztowały.