Skocz do zawartości

-monter-

Zarejestrowani
  • Postów

    132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez -monter-

  1. Też kiedyś miałem takie delikatne piszczenie przy skręcaniu i tylko w jedną stronę, ile ja się naszukałem... Okazało się, że pod wpływem siły odśrodkowej coś piszczało w silniczku od nawiewu. Po wyłączeniu dmuchawy cisza. Wątpię żeby u Ciebie było to samo, ale bardzo łatwo to sprawdzić - wyłączyć dmuchawę. Pozdrawiam.
  2. Przy takich drobiazgach nie warto nawet szukać poza serwisem bo i tak najczęściej sie nie znajdzie, a kosztuje to niewiele.
  3. Proponuję sprawdzić tuleje wahacza tylnego tego mocowanego zaraz za progiem. Pozdrawiam.
  4. -monter-

    czy działa abs?

    Gdyby był uszkodzony czujnik przy kole to świeciłaby kontrolka od ABS, jeśli sie nie zapala wcale, nawet na około 2s po przekręceniu kluczyka, to może być przepalona, warto to sprawdzić. Jeżeli się okaże, że jest przepalona i po wymianie będzie ciągle świeciła, sprawdź przewody do czujników przy kołach. Jeśli jednak żarówka jest dobra, to najlepiej podłączyć pod komputer i sprawdzić błędy. Pozdrawiam.
  5. Zmiana oleju na mineralny tylko ze względu na przebieg silnika to totalna bzdura. Na oleju syntetycznym lub półsyntetycznym należy jeździć jak najdłużej tzn. dopóki odchyłki w ciśnieniu sprężania mieszczą się w normie i zużycie oleju nie jest nadmierne. Pozdrawiam.
  6. Co prawda kolega pyta o diesla, ale ja powiem o swoim doświadczeniu związanym z zasilaniem benzynowym. Kiedyś zastosowałem specyfik renomowanej firmy do czyszczenia wtryskiwaczy i układu paliwowego w swoim Volvo, ponieważ jeden wtryskiwacz czasami przerywał. Dolewało sie to do paliwa w odpowiedniej proporcji i tyle. Efekt był taki, ze nawet nie zdążyłem wyjeździć całego baku, i pękła membrana w regulatorze ciśnienia paliwa. Nie wiązałem tego z niczym, pomyślałem ze mogło sie zdarzyć, ale po około 2 tygodniach pod samochodem widzę kałużę paliwa-pękł wąż paliwowy przy pompce paliwa. Jednak nie wyglądało to jak pęknięcie czy przetarcie, był jakiś zdeformowany i rozwarstwiony jakby sie rozpuścił bądź nadtopił. Oczywiście nie jestem pewien na 100% ze to od tego specyfiku, ale więcej na pewno nic nie wleje do benzyny. A co do wtryskiwacza to mało pomogło, dopiero jak go wyciągnąłem i wymoczyłem w resztkach tego specyfiku, a następnie przedmuchałem sprężarką, to zaczął normalnie pracować. I tylko taki sposób postępowania mogę polecić jako w miarę bezpieczny. Jestem zdania, że nie ma cudownych środków, jak pomaga na jedno, to często szkodzi na drugie, wiec zalecam ostrożność przy tzw. "doktorkach". Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.