roberto23wawa

jak robisz amorki to zrób sprężyny proponuje Bilsteina. średnio cenowo a śmiało każdy polecić może. KyB też są bardzo dobre. te tuleje są chyba nie wymienne z tego co pamiętam bo wahacze są aluminiowe.

dzięki .... :D

właśnie podłącze się ktoś używa tych rozpórek staffa.pl ???

dokładnie czy są dokręcone. ja miałem taki przypadek że śruby już ze starości miały zjechane gwinty i nie "dociągały" felgi. Dokładnie jedź na jakąś staje diagnostyczną i niech na szarpaki ci auto wrzucą to jedyne sensowne rozwiązanie. a i dla swojej pewności sprawdź wyważenie kół ... czasami ciężarek spadnie czasami w dziurę wjedziesz.

wyważenie felg? śruby w felgach ?

WSZYSTKO... od słabych amortyzatorów, sprężyny , ciśnienie w oponach... końcówki drążka kierowniczego

to co ma ktoś podpowie ktoś coś :cool2:

to akurat wiem że celem jest usztywnienie ... bardziej interesuje mnie kwestia czy jest sens instalować to ? jak zmienia to charakterystykę prowadzenia. Ale rozumiem że twoim zdaniem nie ma sensu tego instalować do normalnej jazdy.

Panowie co myślicie o tych rozpórkach? zna się ktoś na tym? Tak się zastanawiam czy to montować czy jest sens przy normalnej jeździe. Fakt podoba mi się to jak jest zamontowane... Ale nic na siłę. 1. http://allegro.pl/rozporka-gorna-bmw-e46-e-46-6-cyl-polerowana-alu-i4122201819.html 2. http://allegro.pl/rozporka-bmw-e46-pelna-regulacja-z-logiem-bmw-i4143139486.html 3. http://allegro.pl/staffa-rozporka-przednia-bmw-e46-sedan-touring-i4129038542.html czy one są w ogóle czegoś warte, ??? ma ktoś pojęcie o montowaniu rozpórek? jeśli tak to proszę o opinie i którą ewentualnie wybrać .. z góry dzięki za pomoc i obiektywne opinie :D

pompa paliwa :D poczytaj... czy tak masz viewtopic.php?f=69&t=206010&start=330

i tu się z tobą zgodzę trzeba pilnować i co jakiś czas sprawdzać poziom naładowania akumulatora. Jeśli ciągle jest nie doładowywany to trzeba raz na jakiś czas podłączyć go pod prostownik i naładować na 100%

A ten zapas prądu do kieszeni na zapas schowasz :D spoko jak tak robisz twoja sprawa mi nic do tego :D. A wiesz dlaczego montowane akumulatory śa w bagażniku ( w BMW )? by zapewnić odpowiedni rozkład masy w aucie, Ktoś w fabryce o tym pomyślał policzył ... Ale twoje prawo

tylko to nie pojemność ułatwia rozruch a moc akumulatora. Może być duży a nie mieć mocy rozruchowej :D za to będzie można go rozładować do zera ( ale to inny typ akumulatora ). Większa pojemność spowoduje że kilka razy więcej zakręci rozrusznik ... ale jak nie będzie miał mocy to i tak nie odpali ( szczególnie diesel bo przy Pb nie ma to aż takiego znaczenia)

Jesli bedziesz jezdzil tylko 2km po buleczki w zime z podgrzewaniem szyb, wlaczonym nawiewem i swiatlami do tego moze jeszcze dwa stopy po fajeczki i cos na przeplukanie gardelka to i ten maly Ci tez poleci. Racja ze maly sie szybciej naladuje ale tez szybciej rozladuje wiec tu i tu trzeba by bylo podlaczac do prostownika. Dlatego kazdy niech sobie kupuje taki jaki uwaza bo on wie najlepiej ile jezdzi i jak czesto robi dluzsze trasy. JA tobie nie narzucam jaki masz kupować tylko mówię o tym jak powinno się dobierać akumulator. W książce są napisane są optymalne parametry akumulatoa i kupowanie większego nie ma sensu, a mniejszy też nie będzie spełniał swojej roli. Czas trzymania prądu jest niewiele dłuższy ... bo jeśli ci napięcie spadnie na celach to i tak ci nic nie pomoże, przy optymalnym lepiej będzie doładowany akumulator co przedłuży jego żywotność. Przy dieslu mniejsze znaczenie ma pojemność a większy prąd rozruchowy.

Masz na myśli taki model? Właściwie jest trochę tańszy od tego BOSCHA... a jaką pojemność Ah byście mogli polecić do 320d? nie chce mi się ten link otworzyć. Ale jak dobrze pamiętam to była Varta blue albo Black. Nie był to najwyższy ani najniższy model tylko ten średni. Naprawdę mogę ci polecić bo nawet przy dużych mrozach jak parę dni postal to sie nic nie dzieje. Sprawdzałem na prostowniku. Tutaj ktoś ci źle podpowiada by kupować jak największy . To nie ma sensu bo jeśli większy ciągle będzie nie doładowywany to w końcu straci swoja pojemność i tak a na koniec mu cele polecą. Kup taki jak masz w książce :cool2:

JA od 2 lat mam Varte i gorąco polecam. Tylko mam ten średni model nie pamiętam koloru chyba niebieski jak się nie mylę. Ładnie trzyma prąd naewt w dużych mrozach. Cenowo średnia półka

może jakieś zwarcie w nim masz. Pilnuj oleju i olej na razie kontrolke to ci proponuje

tak żółta o tym świadczy.. o ile czujnik nie jest walnięty. Dlatego sugeruje ci spokojne posprawdzanie. Jesłi oleju bedziesz pilnował i stan jest ok to proponuje ci olać tą kontrolkę albo wymienić ja przy wymienie oleju. Nie ma sensu specjalnie jej wymieniac jak nic sie nie dzieje tak jak wczesniej pisalismy to standard

ale czujnik nie ma wplywu na ilosc. sprawdz po nocy i wtedy dolej.

czasami trzeba dłuzej poczekac... okolo 10-15 minut i stan powinien byc pomiędzy kreskami. powinna tez byc równa nawierzchnia kazda krzywizna przeklamie wynik ja u siebie tez tak mam. najlepiej pojedz na jakis market i sprawdz w jakims garazu jak nie masz u siebie. najlepiej po nocy sprawdzic jak wszystko splynie. a moze masz odme przypchana i nie wszystko splywa?

potwierdzam zamienniki są do niczego 2 wkładałem od razu był problem na oryginale pojeździłem rok .. i po wymianie oleju znowu padł więc odpuściłem

w takim sklepie to na pewno tyle będzie kosztował wystarczy poszukać w necie i w "normalnych" sklepach masz przynajmniej 1/3 mniej. Z tego sklepu to szukam tylko numeru części nic więcej :cool2: polecam ten sklep sam ich sprawdziłem i jak coś są na allegro. http://www.autoczesciwrobel.pl

standard ja u siebie 3 razy wymieniłem na gwarancji i odpuściłem. po prostu pilnuje. Często się tak dzieje a wymiana nie gwarantuje że na dłużej będzie ok niestety. Tylko wymiana jeśli już ... i na oryginał ale to koszt ok 250-300 Kolega wcześniej trochę chyba przesadził. U mnie pali rano zaraz po uruchomieniu przez kilka sekund potem gaśnie. Proponuje przejechać się trochę w trasę i postawić na jakiej równej nawierzchni i sprawdzić na następny dzień najlepiej. Jeśli będzie za dużo to nie dobrze dla wtrysków i katalizatora. Nie masz tam śladów płynu chłodniczego może to początek padniętej uszczelki pod głowicą

jest takie siorbanie i obroty wariuja jak bagnet wyjmiesz... ale moze niech ktos to dla pewności potwierdzi. ja zmieniałem odme bo przewody miałem sparciale

odme najlepiej sprawdzić w ten sposób ze jak włączysz silnik, to przy wyjętym bagnecie od oleju będziesz słyszał charakterystyczne siorbanie .. będziesz czół zasysanie powietrza.