greg523

Myślę, że warto. Uczestniczyłem w imprezie 22 czerwca w Tychach - start o godz. 15.45 (zaczęło się o 16.00). Najpierw do dyspozycji seria 5, seria 7 i 5GT do jazdy poza torem w kolumnie prowadzonej przez instruktora. Miłe doświadczenie - można zapoznać sie z autem. Minusem było to, że w zasadzie jeździliśmy po terenie zabudowanym nie przekraczając 70 km/h. W sumie mogli przewidzieć jakiś fragment po S1, która jest w pobliżu. Potem miała miejce prezentacja nowej 6 GC (naprawdę ładne auto - osobiście czekam na 4 GC - może zrobią :)) i krótka opowieść o idei BMW Conected Drive, a więc trochę propagandy. W międzyczasie prezentacja 5 active hybrid - powiem tylko, że wrażenie lepsze niż w startującym Boeingu 737 :) Następnie możliwość testowania na torze jedynek (f20) i trójek (f30) nadzorowane przez instruktorów. Ponadto firma zapewniała całkiem przyzwoity catering. Podsumowując - uczestnictwo z pewnością nie będzie czasem zmarnowanym :)

również zamawiałem na oponeo i wszystko było OK więc polecam. Mam Pirelli PZero w swojej trójce i moim zdaniem, że to bdb opony. Cinturato P7 ma ojciec w X1, ale trudno jest porównywać, bo to dwa odmienne samochody, więc i ocena opon byłaby nieobiektywna.

no jeśli 114i kosztowałoby 93.000 zł, a 116i 99.000 zł to nie wiem jaki sens jest kupowanie słabszej o ponad 30 KM wersji - tym bardziej, że 116i jest teraz w promocji za 89.900 zł z czujnikami cofania, sportową kierownicą i podgrzewanymi fotelami. Dla mnie 114i musiałoby kosztować około 85.000 zł, żeby było warte zainteresowania i koło 79.000 zł w wersji 3-drziowej (choć takich "cudów" się nie spodziewam). Ponadto moc 102 KM w kompakcie to już tak bardzo "na styk" jest - dla jednej osoby głównie po mieście. Chyba że auto nadrobi Nm - z tego co podawali w gazetce ma mieć ich 180 :) Poza tym 116i ma osiągi na poziomie wersji usportowionych konkurencji.

Bridgestony same w sobie są dosyć twarde i skierowane raczej na osiągi niż komfort. Ja w swojej trójce w zimie jeżdżę na kołach 17" 225/45 (opony GY UG3), zaś w lecie mieszanie ogumienie - z tyłu 255/55 17" - jak przewiduje BMW do m-pakietu. Różnic w zachowaniu na drodze pomiędzy zimówkami, a oponami letnimi jakoś specjalnie nie wyłapuję. Zmieniałem w tym sezonie letnie opony z fabrycznych Bridgestonów na Pirelli Pzero i mam wrażenie, że Pirelli jest miększe i cichsze. Co do wyrywania kierownicy z rąk i niebezpiecznych zachowań - nie potwierdzam.

co do samego auta trudno coś zarzucić patrząc na zdjęcia. Jedyne co to dosyć duża szczelina jest pomiędzy maską a pasem przednim, chociaż może to być kwestia kąta robienia zdjęcia.

Gwoli wyjaśnienia - w Twoim przypadku w sprawie w sądzie trudno byłoby wykazać ubezpieczycielowi, że ten pies się tam pojawił. Poza tym Twoje auto nie znajdowało się w ruchu, a sprawcy tak - więc tu odpowiedzialność ukształtowana została na zasadzie ryzyka. Więc ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie. W przypadku autora wątku może zapaść decyzja odmowna, bo mają podkładkę w postaci notatki policyjnej.

Fajne :) nie dałem bardzo ze względu na kolor - ja osobiście preferuję każde byleby nie czarne. Wiadomo - rzecz gustu, ale i ankieta ma chyba za zadanie wyrażenie swojej subiektywnej opinii :) Ponadto dorzucę jeden - dosyć obiektywny argument - za jaśniejszymi kolorami. Otóż na jaśniejszym lepiej widać załamania i przetłoczenia na karoserii. Przy ciemnych kolorach te subtelności giną. Poza tym razem z przetłoczeniami gubi się m-pakiet, który o wiele bardziej jest wyeksponowany przy titansilber albo cosmograu. Niemniej samochód świetny :)

Ubezpieczyciel pojazdu odpowiada wobec poszkodowanego na takiej samej zasadzie co sprawca szkody. W przypadku zderzenia dwóch mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody (tak ładnie definiuje to kc) czyli najprościej rzecz ujmując samochodów kierowcy odpowiadają na zasadzie winy. Obowiązkiem poszkodowanego jest wykazanie zawinionego działania lub zaniechania osoby, od której domaga się odszkodowania, wysokości szkody oraz związku pomiędzy tym zachowaniem, a szkodą. Niestety w Twoim przypadku ubezpieczyciel - jeśli likwidacja zapozna się skrupulatnie z dokumentami - odmówi wypłaty odszkodowania ze względu na brak winy kierowcy busa. W przypadku zderzenia się samochodu z pieszym lub rowerzystą, kierowca odpowiada na zasadzie ryzyka, a więc nie trzeba mu wykazywać jakiegokolwiek zawinienia. Ciężar dowodu jest niejako przerzucony na kierowcę, który musi wskazać, że do szkody doszło w wyniku działania siły wyższej, zawinionego działania osoby trzeciej (musi ją skonkretyzować, a nie tylko in abstracto stwierdzić, że ktoś tam zawinił) lub z wyłącznej winy poszkodowanego. Jednak powyższe przesłanki musi dowieść kierujący. Ewentualnie jeśli pisze/rowerzysta przyczynił sie do wypadku odszkodowania może być stosownie pomniejszone.

No jak teraz chodziłem za x1 to również słyszałem o 8% rabatu w zakupach flotowych - może go również uzyskać osoba prywatna kupująca więcej niż 1 BMW w ciągu roku (na nową serię jeden jest 10% w tej chwili). Ostatecznie udało się wynegocjować obniżkę ok. 15% (plus atrakcyjny leasing) na samochód znajdujący się na miejscu w salonie - myślę, że to i tak nieźle :) Natomiast w przypadku aut PS można rzeczywiście rozmawiać o większych upustach.

Moje Bridgestony Potenza RE50A zjechały się po ok. 35.000 km (były na I montażu). Żeby dopełnić bólu tuż przed sezonem zimowym znalazłem gwóźdź w jednej z nich i zapadła decyzja o zmianie całego kompletu. Przed tygodniem założyłem Pirelli PZero w rozmaiarach 225/45/17V RSC z przodu oraz 255/40/17V RSC z tyłu. Jak narazie jestem zadowolony, a i cena w porównaniu z Bridgestonem była konkurencyjna. Ponadto zauważyłem, że w nowej trójce i zamówionej X1 Pirelli założone są w ramach fabrycznego montażu (przy 19" PZero, przy mniejszych rozmiarach Cinturato 7)

a dlaczego nie masz m-nakładki pod stopę dla kierowcy??? PS. fajny wzór bieżnika :)

W moim przypadku doradca powiedział, że procedura naprawcza wymagała wgrania nowego softu. Do tej pory nie spotkałem się, żeby przeprogramowywali samochód sami z siebie... A wiecie może jaki przebieg standardowo przewiduje BMW w przypadku wymiany świec?

Awaria usunięta. Doradca w serwisie mówił, że kłopoty były tylko z cewką na IV. cylindrze, ale mechanik zalecił wymianę wszystkich cewek i świec. Mam nadzieję, że tak było w rzeczywistości :) Niemniej wszelkie niepokojące objawy ustąpiły. Wymiana świec została odnotowana w książce serwisowej. Dla zainteresowanych - przebieg samochodu to ok. 43.000 km. Nie wiem czy to tylko subiektywne odczucia, ale mam wrażenie, że po wgraniu nowego softu automat ma bardziej agresywną charakterystykę nawet w trybie D - co mi się podoba :) Ponadto duży plus dla m-carsa. Samochód przyjęty, zdiagnozowany i naprawiony w jeden dzień, pomimo że przyjechałem do nich "z ulicy" - bez wcześniejszego umawiania się. Pojazd oddany wymyty i odkurzony, a na siedzeniu pasażera czekały materiały propagandowe z akcesoriami BMW ;)

ja polecam nowe bezdotykowe myjnie automatyczne na niektórych stacjach BP. W Krakowie jest chyba tylko jedna na stacji przy Makro. Samochód jest tylko "opłukiwany" bez użycia szczotek (można wybrać program ze szczotkami), a na koniec suszony. Wydaje mi się to jedyną sensowną alternatywą dla myjni ręcznej w zimie.

ja akurat na jakość materiałów nie narzekam - porównując do aut typu passat - przynajmniej w Polsce aspirującymi do premium - jakość materiałów jest nieporównywalnie lepsza. Audi A4 nie jeździłem więc nie mogę się wypowiedzieć. Niemiłym zaskoczeniem natomiast była dla mnie Giulietta - byłem na jeździe testowej. Mam porównanie do jedynki sprzed i po liftingu (e87) - Giulettcie, pod względem jakości użytych we wnętrzu materiałów, bliżej do peugeota 207 narzeczonej, aniżeli serii 1 BMW.

odświeżę temat - bo mój przypadek podpada pod opisywane przez Kolegów-Pechowców :) Ja akurat co do zasady nie podzielę zdania, że 318i po FL to pech, ale... Jadąc dziś do pracy ni z tego, ni z owego samochód stracił moc, zapaliła się pomarańczowa kontrolka silnika i pojazd przeszedł w tryb awaryjny...zupełny brak mocy...na szczęście biuro mam nie tak daleko M-carsa, więc nie namyślając się długo zamiast kierować m-kierownicą ku biurowcowi szklanych drzwi, udałem się do serwisu. Dodam jeszcze, że stojąc "na luzie" silnik pracował jak 3,5-konna Husqarna używana na codzień w ogrodzie. Auto przyjęto na warsztat...w dniu dzisiejszym również dokonano naprawy. ASO wymieniło wszystkie świece i cewki (tak wyczytali ze szklanej kuli komputera). Na chwilę obecną robi się update oprogramowana (bo tak sobie auto zażyczyło :) ). Jutro w godzinach porannych mogę odbierać samochód - mam nadzieję, że wszystko już będzie ok. Jedynym minusem całej zabawy jest to, że nie dostałem auta zastępczego. PS. naprawa na szczęście w ramach gwarancji :)

ta opcja występuje tylko z pakietem lusterek zewnętrznych - obejmujących elektryczne składania i pamięć ustawienia. Nie musi iść w parze z lusterkami fotochromatycznymi.

zgadza się, zgadza ;) Twoje również widziałem - felgi już chyba zimowe, ale paski rzucają się w oczy. Zdawałem egzaminy z KKS, KW, KPSW i KSH ;) II rok aplikacji radcowskiej pozdrawia :)

viewtopic.php?f=91&t=170762 w tym wątku jest tabelka z rodzajami nawigacji.

mi i ojcu podoba się ta 520d w m-pakiecie ;)

chyba niedługo napiszemy jakąś zbiorową pracę pt. "Analiza materiałowo techniczna kierownicy standardowej, sportowej i M w BMW serii 3 i 5" ;)

To w Serii 1 w navi Professional nie ma dużego ekranu (takiego jak w "3")? no ja graficznie i wielkościowi (plus minus) mam taką nawigacja jak w tej jedynce. Mapy są ładniejsze pod względem grafiki aniżeli w poprzednim business (mam porównanie z navi u ojca w piątce '08) i jest możliwość ustawienia widoku z perspektywy - ale brak 3d.

Co do Business - mam u siebie nawigację Business w modelu po lifcie, czyli nowy iDrive, mapy na DVD, wyświetla mapy jako grafikę 2D, ale ktoś na forum o nawigacji pisze, że ma nawigację Business (też model poliftowy) z portem USB w schowku do aktualizacji map (nie wiem czy też ma dysk twardy). Czyli wychodzi, że Business CIC jest inny niż CCC (bo zakładam, że u mnie jest jeszcze CCC). weźcie mnie, mnie weźcie! Ja mam navi business z wejściem USB w schowku na rękawiczki - a drugie w podłokietniku :) tą modyfikację wprowadzili chyba od września '09. Ciekawe jak duży jest ten twardy dysk i szkoda, że nie można na niego zgrywać muzyki. W każdym razie dzięki tej miłej modyfikacji z jednej strony nie muszę się bawić w płyty DVD, z drugiej zaś nie mam możliwości przetestowania nowych wersji map :/

http://bmw-uzywane.com/auto,3,264,Bmw_520_2011.html tu macie foty F10 w m-pakiecie. Kierownica jest gładka, mimo że auto z alcantarą. Nie wydaje mi się, żeby były różne wersje m-kierownicy dla aut ze skórzaną tapicerką. O nowej serii pięć się nie wypowiem, natomiast w serii 3 kierownice m są takie same niezależnie od tego czy zamawiasz samą m-kierownicę do materiałowej tapicerki, cały m-pakiet z alcantarą czy m-pakiet ze skórzaną tapicerką siedzeń. Mając porównanie z kierownicą sportową z trójki, m-kierownica ma pokrycie zdecydowanie przyjemniejsze w dotyku i jest perforowana. Co do perforacji - skóra perforowana jest skórą gładką, a li tylko nakłuwaną mechanicznie celem lepszej wentylacji i odprowadzania wilgoci. PS. z tego co wiem chyba podgrzewanie kierownicy nie występuje w kierownicy m.

Dodatkowo sportowa ma ta aluminiowa wstawkę i prezentuje sie po porostu lepiej w aucie. W zasadzie tylko dlatego chcę wziąć sportową, bo standardowa jest taka "pusta" - choć w siódemce prezentuje się ładnie, elegancko. również polecam m-pakietową. Różnica w stosunku do standardowej i sportowej jest znaczna, a w sumie to element samochodu, z którym masz przede wszystkim styczność. Jak zastanawiałem się nad kupnem (nowy z uboższym wyposażeniem czy PS z bogatym) p. Marcin z Bawarii polecał zamówienie m-kierownicy. Na początku myślałem, że sportowa jest i tak wystarczająca i nie ma sensu dopłacać, ale po zakupie auta z pełnym m-pakietem (w tym oczywiście kierownica m :) ), stoję na stanowisku, że warto dorzucić te 300-400 zł. Skóra jest bardzo delikatna, a kierownica mięsista i doskonale leży w dłoniach. Dodam - z lekką nutką erotyzmu - że aż przyjemnie się jej dotyka :) Co do grubości to poprę Kolegę KoKosa ;) - moja narzeczona również uważa, że kierownica m jest doskonała, a zaznaczę, że ma dłonie zdecydowanie mniejsze od moich :) Mam porównanie z kierownica sportową (taką miałem w jedynce, a w trójce jest taka sama) i ze standardową w piątce e61.