
boss22
Zarejestrowani-
Postów
937 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez boss22
-
Witam. Jest do sprzedania e60 545i w USA (obecnie tu przebywam i mam zamiar uzytkowac to auto rowniez w usa). Auto z 2005 roku, silnik 4.4 V8 bodajze i 333KM o ile sie nie myle, skrzynia 6biegow manual. Chce uslyszec opinie od uzytkownikow jak sie tym jezdzi, czy warto pchac sie w V8, czy strasznie to ''lyka'' tzn czy nie ma tragedii w kwestii spalania, no i jakies wady konstrukcyjne motoru? Z gory dzieki wszystkim. Aha dodam ze koles krzyczy za nia 15 tys dolarow do negocjacji.
-
Dokladnie. Wszystko przez zjechana Californie bo tam maja ponoc tak rygorystyczne normy emisji spalin ze sam DPF nie wyrobi. Wrabali wiec do 335d na USA jakies badziewie ktore wtryskuje jakis plyn a zowie sie to Urea Injection System, (wiec nie dosc ze podnosi koszty eksplatacji zapewne to jeszcze zdusili motor z oryginalnych EU 286 do US 265 KM :duh: :duh: ) co przy tak znikomej ilosci sprzedawanych trojek z 3 litrowym dieslem (na calym ebay-u znalazlem bodajze 6 czy 7 335d do sprzedania w calych stanach :duh: ) to serio, ale nawet jakby wygar mial przy samym kolektorze to mysle ze srodowisko naturalne odczulo by te toksyczne gazy rownie jak dorosly byk po zjedzeniu buraka czyli wogole, porownujac ile tu jezdzi truckow z dieslami z lat 90tych ubieglego stulecia ktore zostawiaja za soba chmure czarnego dymu ale to jest ok, a jak... spier...y ten kraj w tym sektorze przysiegam. Obecnie mieszkam na stale w USA na legalu wiec nie zamierzam jej sprowadzac do PL w najblizszym czasie, a jak juz kiedys sie namysle na powrot to bankowo bedzie to na mienie i dla siebie (handel odpada), wiec o ile sie nie myle nie zaplace akcyzy na mienie? W ostatnia sobote bylem na jezdzie probnej nowiutka 335d (miala jakies 48 mil zrobione :D ) szczerze moge powiedziec ze odpycha sie to dosc konkretnie co mi w zupelnosci narazie wystarczy, tylko jakos slabiej jakby hamuje porownujac do e90 330xi ktora mialem okazje rowniez powozic niedawno, moze wynika to z racji wiekszej masy auta z silnikiem diesla , a druga rzecz ze te hamulce byly chyba jeszcze niezbyt dobrze dotarte (48 mil przebiegu tylko miala!) zlego slowam na motor nie powiem - jest zaje....y!!! Od dolu zabiera sie juz pieknie do pracy i wciska w fotel rowniutko a strzalka predkosciomierza nie zatrzymuje sie tak szybko - duuzyy plus dla jajoglowych z dzialu inzynierii silnikowej z Bawarii :) :) Co mnie wkurza? Bardzo znikoma ilosc 335d na rynku USa co za tym idzie zapewne wysoka cena czesci do owego silnika...? Zduszona moc do tylko 265 KM, gdzie w najnowszym 330d z EU (ktore nie jest dostepne w USA niestety) jest bodajze 245Km wiec tylko 20 mniej, ale wiem wiem momentu 335d ma wiecej, wiec powiedzmy ze to nie bedzie duzy minus, no i ten Urea Injection System - musze sie dowiedziec wiecej co i jak z tym sytemem zeby potem nie bylo lipy w przypadku pozniejszej eksploatacji w pl. Pozatymi szczegolami to jak ktos wyzej napisal; ''Lepszym klekotem nie jezdzilem'' - podpisuje sie pod tym obiema rekami :D
-
Cy ja wiem..? 2.8 i 193 konie i 280 Nm momentu, nowy 2.8 (USA i jak zwykle zduszony) 231KM i bodajze 264Nm momentu, teraz 528iA 0-100km/h osigalem w jakies 7.5 sec, nowe 328iA 6.5 sec 0-100km/h wiec az takiej strasznej roznicy nie widze , ale napewno rozwiazania techniczne duzo nowsze jak np Valvetronic - tylko nie jestem pewien czy w nowym 2.8 to jest.. Wracajac do 335d. Zrobilem maly reserach na forum USA i oto co sie dowiedzialem: Ten motor wykorzystuje dodatkowo wtrysk jakiegos plynu do DPF-u (poprawcie jesli sie myle) polepszajacego czystosc spalin, cos A'la Ad Blue z Mercedesa, ponoc jeden zbiornik wystarcza na 75-100 tys mil (ok 140-160tys km) gdzies czytalem ze to jest wlasnie zywotnosc DPF-u , dlatego pewnie moc zduszona jest do 265KM. Zastanawia mnie czy w EU tez stosuja to rozwiazanie w kazdym 335d czy tylko w niektorych, oraz awaryjnosc i klopoty zwiazane z eksploatacja tego systemu...? Jakis koles zalil sie na forum ze kupil nowke 335d w Usa i po jakichs 10 tys mil urwala mu sie swieca zarowa (glow plug) wewnatrz glowicy, resztki swiecy wpadly do cylindra i ponoc silnik na szrot - zrobili mu na gwarancji i jest ok, tylko co jak cos takiego stanie sie poza gwarancja?? Wogole to zdziwko mnie bierze ze w tym motorze sa jeszcze swiece zarowe??? :shock: Zasada dzialania silnika z zaplonem samoczynnym nie jest mi obca i wiem ze potrzebna byla temperatura do ogrzania cylindra przed sprezeniem mieszanki, co zapewniala swieca zarowa, ale wiem ze pozniej w CR wyeliminowano swiece zarowe? Chyba....? Ceny 335d spadaja systematycznie w dol i coraz bardziej mam ochote pokusic sie na ten motorek, miedzy innymi ze wzgledu na gigantyczny moment, przyspieszenie i przy tym niewyskokie spalanie. Jak myslicie czy warto odpuscic I drive i inne pierdoly z racji na motor 335d? I drive chcialbym miec bardzo, ale gotow jestem wyrzec sie tego i zaplacic kilka dobrych setek mniej za auto bez I drive czyli bez Navi itp, W USA jak auto ma navi i wyswietlacz cena potrafi isc w gore nawet o kilka tys dolarow w porownaniu do analogicznego modelu bez ow gadzetu. Mam tu jednego kandydata http://newhaven.craigslist.org/ctd/1971515903.html Mysle ze 30 tys $ to dobra cena za ten rocznik bo stoja okolo 32 do 35 tys $, co ciekawe 335i sa nawet drozsze z analogicznych rocznikow, a 328i mniej wiecej w takiej samej cenie wiec zabojczej roznicy diesel vs. benzyna w sektorze uzywanych tu raczej nie ma...
-
Z tym ze niekoniecznie. Obydwa modele maja te same ceny za anologowe roczniki i przebiegi . Mozesz luknac tu http://www.ebay.com lub tu: http://www.autotrader.com Nie jezdze zbyt duzo. Jakies 10 tys mil rocznie (16tys km) wiec kalkulator powie zapewne kup benzyne, ale wlasnie jest to ALE... Pokusa 265 konikow karmionych ''gnojem'' jest bardzo silna i dochodzi do tego wysoki moment utrzymywany w duzym zakresie obrotow hmmm.... O wyzszych podatkach na diesla w usa nic mi nie wiadomo, ale zrobie maly research i sie wszystkiego dowiem. 335i odpada bo doszly mnie sluchy ze pompy wysokiego cisnienia nie wytrzymuja kupiastego paliwa jakie maja w usa i czesto lubia sie poddac, nie wiem natomiast jak jest z jakoscia ON w USA i to jest nastepna sprawa ktorej sie obawiam ze common rail moze dac ciala skoro ''zur'' bedzie marny... Natomiast nie ma juz w sprzedazy 3.0i bodajze od 2007 czy 2008r w usa, zastapili go 2.8i ktory ma tez 3litry pojemnosci ale zdusili do 230KM (3.0i mial w USA 258KM) wiec w gruncie rzeczy sa tutaj tylko dwa motory benzynowe obecnie do wyboru w trojce: 2.8i oraz 3.5i biturbo i ewentualnie rozwazyc moge 2.8i ale troche slaby i moment ma jakis z dupy rowniez... Przede mna jazda testowa 335d w sobote wiec zdam relacje z wrazen. Ja mam odwrotnie, jak lubie auto i dobrze i niezawodnie jezdzi to nie pozbywam sie go tak latwo. Pewnie nadal jezdzilbym poczciwa E-39 528iA gdyby sytuacja zyciowa nie zmusilaby mnie do sprzedazy. 2.8 - to byl najlepszy benzynowy motor jaki mialem w jakimkolwiek dotad aucie, lezka sie kreci jak to zapierdzielalo i palcem nie dotykalem poza zwyklym serwisem, gone, but not forgotten... EdIT: kwiatek1901 napisz ile to to pali (335d) thx
-
Czyli masz na mysli ze mi sie znudzi, czy ze cos padnie i juz nie bedzie smigalo jak nalezy? Nastepna kwestia to czy moment obrotowy tego motoru nie zabije pzedwczesnie skrzyni automatycznej? Nie wiesz jakie oni tam skrzynie pakowali? ZF czy GM? Slyszalem ze ZF jest rzekomo duzo lepsza..? W usa nie ma niestety opcji 335d w manualu, w EU napewno jest... Napisz wogole jak Ci sie jezdzi tym modelem i ile potrafi spalic max. przy ostrej jezdzie w sredniej wielkosci miescie? Dude, Jestem zwolennikiem benzyny i nie mialem dotad zadnego auta z silnikiem o zaplonie samoczynnym, natomiast Mialem okazje jezdzic roznymi autami z dieslem - ostatnio ujezdzalem ''Paska'' 2004 1.9TDI 130KM w automacie i powiem ze jakos to to ciagnie nawet, ale na wolnych obrotach na postoju cala buda ''warczy'' i wibrator na plecach co nie specjalnie mi sie podobalo, wiec jesli w 35d mam miec wibre calej budy i czuc to na plecach i na desce rozdzielczej to raczej powiem dzieki i pojde w 330i lub 328i ale w 328i (od 2008 lub 2009 bodajze) zdusili motor do 230KM w USA i moment tez jakis z dupy wiec nie specjalnie mi sie to podoba... Ogolnie to nie robie duzo km (a raczej mil ) gdzie obecnie mieszkam, ale przyciaga mnie moc i moment tego motoru (35d) oraz jego niskie spalanie, odstrasza niestety ryzyko powaznych awarii jak biturbo ( tylko dwie turbiny :D ) dwumas, wtryski, pompa no i nieszczesny DPF - szlag...
-
Panowie apropos to przebywam w usa obecnie i mocno zastanawiam sie nad 335d ktore niedawno weszlo na tutejszy rynek i sprzedaje sie raczej marnie z tego co mi wiadomo ( dla jankesa diesel to profanacja) Czytam co piszecie i grubo zastanawiam sie nad kupnem 335d jakies 2010r. Tylko jest kilka ALE: Czy ktos wie czym one sie roznia te silniki 35d na wersje usa ze sa zduszone do 265KM a EU ma 286KM? Ponoc sa tam jakies dodatkowe FAP-y zeby to moglo po Californi jezdzic (Terminator im zrobil jesnien sredniowiecza z d..y :D :D jesli chodzi o tamtejsze normy emisji spalin) Nawet przy 265KM dealer w specyfikacji mowi ze ma 6.0sec do 60mph (96km/h) wiec wyniki sa dla mnie superzadowalajce no i ten moment ... poezja.... Jak jest z awaryjnoscia motoru biturbo? Ma ktos moze juz jakies sygnaly ze cos w tym motorku nieteges?
-
Widze ze swoim pytaniem wsadzilem kij w mrowisko. :( Luzz chlopaki, nie robcie duzego offtopa bo sie admin wkurzy (lepiej nie) Co do X to zgadzam sie z przedmowca. Co do moich wrazen z jazdy 330xi to mialem wrazenie ze zawieszenie jest supersztywne i auto reagowalo na najmniejszy ruch kierownica niczym przyklejony to nawierzchni bolid - i teraz zastanawia mnie czy to elementy napedu X usztywniaja dodatkowo przod zawieszenia? Oraz czy w 330i (bez X) zawieszenie bedzie rownie sztywne i czule na kazdy ruch kierownicy? Porownujac do E-39 ktore mialem to nie odczuwalem w niej az takiej sztywnosci zawieszenia. Duzo tez napewno zrobia tu gabaryty samochodu: E-39 528i jest ciezsze, dluzsze i przez to mniej zwinnne od e90 330i Jedno jest pewne: bardzo mi sie spodobalo to jakby nadzwyczajne czucie drogi na kole kierownicy i szybkie i zwarte reakcje auta na ruchy kierownica, ale zdziwila mnie troche opozniona reakcja ruszenia z miejsa samochodu po dodaniu gazu..? Czy kazdy X drive tak ma?
-
Mialem juz jedno BMW i wiem jak wyglada wskaznik chwilowego spalania i bardzo czesto wskazowka zmienia swoja pozycje zaleznie od obciazenia silnika biegu itp, natomiast wskaznik na ktory ja patrzylem mial nieruchoma (prawie) strzalke ktora wyraznie przekroczyla 210F (Skala temperatury w stopniach Farenheita/USA) i szla nadal powoli w kierunku 300 zobacz sam bo to jest dokladnie to auto ktore ogladalem : http://crowleyauto.com/PreOwned/pre_owned_detail.php?id=V2059&lot=10921 nie sadze wiec aby bylo chwilowe spalanie ani wskaznik ladowania akumulatora :D :D Raczej wyglada mi to na temperature oleju sadzac po symbolu oliwiarki nad cyfra 210, bo 210 stopni F = 98,9 stopni C wiec na temperature plynu chlodzacego tez troche za duzo. Tak, juz slyszalem opinie ze BMW z napedem na dwie osie to juz nie to samo RWD BMW - potwierdziliscie to tylko - dzieki. Swoja droga trzeba tu sie troche postarac zeby znalezc BMW bez X-drive bo jakies 80 -85% w moim rejonie idzie wlasnie z X-drivem. Zimy czasami sa srogie, ale organizacja tu jest naprawde wzorowa i za jakies 2 lub 3 godziny po opadach wszystko jest odmiecione prawie do czarnego asfaltu, slowem zima tu nie zaskakuje drogowcow jak to w polsce ma miejsce dokladnie co roku :) Podaje Vin do ogladanego przeze mnie auta : WBAWV535X7PW24676 moze ktos bedzie umial roszyfrowac kraj montazu. Z gory wszystkim dziekuje.
-
Nie no panowla wlasnie wracam z jazdy testowej 328xi Coupe 2007 rok. Wyglada to auto normalnie megaa, ale... wrazenia mizerne troche, Strasznie twarda jest, cala decha z przodu wali na najmniejszym dolku, ciasnawo w srodku troche, brak I-drive'a mocno zubozylo wyposazenie tego autka, Cos wyje z przodu podczas jazdy zaje , niewiadomo co, silnik lapal temperature chyba bo wskazowka wychylila sie ponad pion i szla jeszcze dalej, moze to tylko dotyczylo tego akurat egzemplarza, ale jakos lepiej mi sie jechalo zwykla 330xi , gdyby nie te swiatla z tylu to bym sie nie zastanawial.. P.S. Nie wiecie gdzie produkuja wersje Coupe na rynek USA? Cos mialem takie wrazenie jakby to auto bylo wyprodukowane gdzies w Meksyku... Wkleje VIN za chwil pare to moze ktos pomoze rozszyfrowac kraj montazu tego konkretnego egzemplarza.
-
Tez tak mysle ale brac z 330xi czy bez x? dodam ze wiekszosc idzie z x, bo 335i odpada za duzo bardzo problemowy motor. Oraz: Czy warto miec I-drive czy tez mozna sobie odpuscic?
-
...eeee hehehe tez tak mysle, a moze ktos jeszcze cos dopisze?
-
Skorygujesz licznik w górę i pójdzie id ręki :D :D :D Hhahahaha dobry komentarz stary, ubawilem sie po pachy :D :D :D Jak wiadomo w pl kupuje sie nie auta tylko przebiegi a konkretnie stany licznika - zgubiony ten kraj w tym sektorze, albo nie kraj tylko jego obywatele (wiekszosc) Do rzeczy: Mieszkam obecnie w usa i szukam jakiejs Bawarki juz od dluzszego czasu. Wczoraj przejechalem sie 330xi 2006 rok i normalnie bajka!! Ale mam kilka pytan odnosnie tego modelu do uzytkownikow i znawcow tematu: 1. Naped X. Czy warto go miec czy raczej niepotrzebnie bede jezdzil ciezszym autem ktore gorzej przyspiesza, hamuje i wiecej pali z racji AWD? Dodam ze w mieszkam w stanie gdzie zimy sa czasem bardzo srogie i sam tylny naped moze okazac sie lipa, ale nie ze wzgledu ze boje sie jezdzic RWD (moj pierwszy samochod to RWD wiec nie obce mi sa uslizgi i drifty kontrolowane) tylko ze wzgedlu ze moge gdzies utknac na samym RWD... Dodam ze chodza pogloski po forum ze BMW z X-Drive to juz nie to rasowe BMW z samym RWD - prawda czy mit? Ile wiecej spali np 330xi od 330i? 2. Ile ten silnik (3.0i) ma koni? Czy bedzie to moze 255koni, a moze 272 kuce + Valvetronic? Prosze o porade w tej kwestii, dodam ze jest to motor ze srebrna pokrywa i pojecia nie mam jakie one mialy moce w usa? Jakies linki? 3. Wracajac do X drive to czy jest to staly naped na 4 kola czy wlacza sie tylko w razie potrzeby? I jak dzieli naped? Na tyl wiecej mam rozumiec a przod mniej 40/60 przod tyl? poprawcie jesli sie myle? 4. Biore pod uwwage serie 5 (530i lub 530xi) rowniez gdyz jest wieksza gabarytowo, i zarazem ma duuzo wiekszy bagaznik, prawie kazda E-60 jest wyposazona w opony zwykle i zapas w bagazniku- odwrtonie niz seria 3 ktora absolutnie kazda ma RUN- FLAT i brak miejsca na zapas w bardzo malutkim bagazniku, zastanawiam sie czy bedzie duza roznica w spalaniu i kosztach utrzymania E-60 vs E-90 z tym samym motorem 530xi vs 330xi. Bo jesli ma byc ona niewielka to predzej wybiore E-60 z racji na tylne lampy a'la Lanos z E-90 ktore wygladaja co najmniej badziewnie w tak zacnej marce :( :( 5. Czy zrobic manewr i kupic E-92 Coupe ktora wyglada po prostu bajecznie i mega mi sie podoba, ale motor tam oznaczony jest 328i i ma on bodajze 230 koni i i jest to motor z czarna pokrywa. Za wszelkie pomocne odpowiedzi z gory dziekuje.
-
A czy np trojka e90 Coupe bedzie tansza w eksploatacji niz e60? Co myslicie? Coupejka zaraz po e60 (lub przed) cholernie mi sie podoba...
-
Dokladnie tak jak napisal kolega z dieslem mi nie po drodze ale nie ukrywam ze bardzo bym chcial posmigac 3 litrowym d- ieselkiem :) ale w stanach niestety tego wogole (przynajmniej w moim stanie) chociaz od roku modelowego 2010 jest juz w ofercie 535d w usa, wiec moze za pare latek who knows... Jak wspominalem mialem juz 528i i bylem absolutnie zadowolony rewelacyjna bezawaryjnoscia silnika i ogolnie tego modelu a jazda i prowadzenie - poezja! Myslalem o trojce e90 ale tylek troche mi nie robi a mowia ze komfort nizszy, nie chce schodzic ponizej poziomu e39. E60 to zawsze bylo to co mi lezalo w oku z kazdej strony a juz wogole po lifcie z bajecznymi diodowymi swiatlami z tylu - wymiekam! Niestety na 2008 funduszy jeszcze brak i mysle zeby lyknac cos pod 2006 lub ewentualnie 2007. Wiem ze bylo cos z I-Drivem w ktorychs wersjach i wiem ze poprawili to tylko nie wiem od ktorego roku, jakbyscie mogli cos doradzic bylbym wdzieczny. Czyli jakakolwiek benzynowka bedzie ok tak mam to rozumiec? Wiem ze w e39 motor 2.8i ktory mialem jest uznawany za najlepszy z 6 cylindrowek pod wzgeledem sstosunku spalania do osiagow (mnie sie to potwierdzilo w 100%) wiec chcialbym poznac opinie co jest rownym strzalem w 10 wsrod motorow z e60...? Dzieki, pozdrawiam.
-
Witam po dluzszej przerwie. Po bajecznej przygodzie z E-39 528i chronicznie zachorowalem na E-60 wiec krotka pilka: potrzebuje info jaki rocznik najlepszy w ktorym juz pozmieniali cos niecos (chodzi mi glownie aby uniknac usterek z poczatku produukcji) jaki motor bedzie najlepszy ( napewno bedzie to Pb bo fure bede kupowal w USA wiec diesel odpada) i wogole co warto miec a co bedzie raczej zbedne. Nie mam stalego dostepu do neta wiec prosze o wyrozumialosc Panowie. Z gory serdeczne dzieki. Nie ten dział! Nie ten tytuł. Następnym razem ostrzeżenie. Przenoszę
-
I tak mam chyba zamiar zrobic bo odkad pamietam to E-60 (zwlaszcza tyl zderzak w Sport Pakiecie - miodzio) bylo tym czyms ktore ogromnie podobalo (i nadal podoba) mi sie z kazdej strony a jednak tyl (swiatla) w E-90... - sam wiesz jakie sa opinie, no chyba ze model po lifcie - tam juz duzo lepiej. Mowisz ze z 6 cylindrowych to tylko 530i (272KM)? To jest ten motor z Valvetronikiem zapewne? Miales z nim jakies powazniejsze klopoty usterki?
-
Bo jezdze ostatnio Camry 3.0 V6 i ma wlasnie w ten sposob rozwiazany reczny co po prostu nie przypadlo mi do gustu i wole tradycyjna wajche. O ile nie parkujesz ze stromej gorki albo pod. W przypadku gdy parkujesz na stromych podjazdach lub parkingach uzywanie tylko P jest szkodliwe dla ASB Zgadzam sie w 100%. W Camry hamulce nie sa za bardzo skuteczne w porownaniu do hampli jakie mialem w E-39 - nawet szkoda porownywac... Wiec jesli Lexus ma miec podobna skutecznosc hamowania albo duzo gorsza od E-90 to raczej szala przechyla sie juz w strone Bawarki :) Czyli mam rozumiec ze z czystym sumieniem polecasz 5tke E-60 z 3 litrowa benzynka nawet bardziej niz E-90 i o kitajcu moge wogole zapomniec?
-
Wszystkim z gory serdeczne dzieki za poswiecony czas na pisanie postow. To co przemawia na korzysc BMW to to ze mialem juz jedna bawarke ktora byla mega komfortowa jak dla mnie, doslownie plynela (sami wiecie jak sie jezdzi E-39 w dobrym stanie) po drogach trzymajac sie przy tym zakretow niczym bolid, miala duza niezawodnosc (z usterek to tylko wymienilem czujnik ABS i lacznik stabilizatora przod, potem eksploatacyjne) i ten dzwiek R6 - bezcenne! wogole ergonomia byla dla mnie zaje, kokpit zwroccony w strone kierowcy deska konserwatywna - takie BMW lubie! Niestety slysze i widze ze w nowszych modelach Bawaria dala troche dupy z designem deski oraz martwi mnie tez troche ''nowoczesnosc'' i rozne ze tak powiem eksperymenty (co nie poprawia nastroju polskich klientow, tym zachodnim napewno poprawia bo ich stac) w nowszych modelach mam tu na mysli RUN FLAT-y - i juz widze wiecej przeciwnikow niz zwolennikow, sam jechalem E-90 z RF ale to bylo za krotko zeby moc sie wypowiadac, potem deska rozdzielcza w stylu mebloscianka Gierka, no i skad to trzeszczenie plastikow? Widac Globalizacja (ciecie kosztow produkcji) ma teraz kluczowe znaczenie w przemysle motoryzacyjnym co negatywnie odbija sie na jakosci materialow. To wszystko napawa mnie troszke niepewnoscia, bo mialem juz jeden model BMW wprawdzie troche starszy i chce kupic nastepny nowszy, lepszy i czlowiek ma nadzieje ze musi byc tylko lepiej czyli ze ten nowszy musi byc jeszcze bardziej komfortowy, cichszy, szybszy, bardziej niezawodny od starszego poprzednika i w tym przypadku mozna jednak sie rozczarowac... To co przemawia na niekorzysc Lexusa u mnie to napewno wspomniany reczny w wersji z automatem (pedal na dole zamiast tradycyjnie dzwignia na tunelu) niby glupota a jednak ja lubie normalnie, dzwiek V6 napewno traci do R6 wiem bo jezdze czesto tez Toyota Camry i ona ma wlasnie silnik Lexusa V6, Nie wiem natomiast jak jest z ergonomia wnetrza i wogole pozycja za kierownica w Lexusie? Napiszcie pare zdan rowniez i na ten temat. Dodam za mam 189cm wzrostu i mialem okazje juz jechac E-90 i przyznam ze bardzo fajna pozycja za kierownica (pedaly gleboko schowane co lubie) w miare duzo miejsca z przodu na nogi, tyl troche gorzej ale tragedii niema w koncu to nie E-60, Bedzie dokladnie tak jak mowicie, musze udac sie do salonu i pojezdzic dluzej jednym i drugim bo sama krotka jazda testowa nic mi nie powie i najlepiej bedzie wypozyczyc auta na pare dni bo wtedy czlowiek ma okazje jak ktos wczesniej napisal pobyc z autem sam na sam to ocena wlasnych preferencji bedzie w miare miarodajna. Tylko nie wiem czy bedzie taka mozliwosc bo jestem obecnie w USA i pojecia nie mam czy bedzie mozna wypozyczyc tu samochod w salonie na pare dni - musze sie dowiedziec. Ktos wyzej napisal ze skrzynia Auto w Lexusie jest o wiele szybsza od tych w BMW? Chcialbym blizej nakreslic ten temat gdyz to co mnie wlasnie troszke draznilo w E-39 to byl dosc dlugi czas rekacji na Kick Down podczas wwyprzedzania (ale jak juz zaczela ciagnac to plecy sine byly!!) dodam ze ze skrzynia wszystko bylo absolutnie ok, czy skrzynie Automatyczne Lexusa maja faktycznie krotszy czas rekacji podczas Kick Down-a? P.S. Sorka za malego off-a ale gdzies slyszalem ze nie wolno zmieniac opon RF na zwykle bo jesli auto wychodzi z oponami RF to ma zawieszke tylko przystosowana do tego typu opon i jak sie zmieni na zwykle to straci drastycznie na wlasciwosciach jezdnych, i ze taka operacja jest absolutnie zabroniona. Prawda czy m(k)it?
-
Ok. Dzieki, tak tez zamierzam zrobic ale z E-90 jako taki kontakt juz mialem i jezdzilem nawet dieselkiem 320D 163KM - odczucia dosc zwawe. Najchetniej to wrocilbym do E-39 - to byla jazda jak z bajki, i chyba ze wszystkich modeli BMW (z przed 2000roku) w mojej opinii miala najbardziej dopracowana zawieszke, i motor(2.8 poezja...) niestety odkupic taka sama jak mialem graniczy teraz z cudem (mam na mysli stan karoserii silnika itp). Co sie stalo to sie stalo i bede szukal nowszej a bardzo podoba mi sie E-90 lub E-60 (troche drogie) ale ten Lex mi troche miesza. Zrobie tak jak mowisz i musze sie wybrac na jazde testowa tegoz modelu. Czy moge zapytac Ciebie dlaczego chcesz sie przesiasc z BMW na Seata?
-
Jeszcze ze dwa takie posty i juz wogole przestane spogladac w kierunku tej marki. Czyli nie bylo tam niczego co by Cie urzeklo i mialo przewage nad E-90? Odpowiem sobie sam ze napewno tak skoro kupiles BMW. Chcialbym jeszcze zapytac Cie jak wypadla wedlug Ciebie ocena wlasciwosci jezdnych (jesli cos pamietasz) ale glowe daje ze Bawarce nie dorowna! Jedyna sluszna opcja to isc gdzies do salonu zeby dali pojezdzic tym modelem, ale juz na wstepie nie spodobal mi sie hmulec reczny w wersjach z automatem ktory uruchamiany jest dodatkowym pedalem z lewej strony jak dla mnie to rozwiazanie to porazka jak i reczny uruchamiany elektrycznie (PASSAT B6, AUDI A6 nowa buda) cale szczescie ze BMW zostalo jeszcze przy tradycyjnym rozw. przynajmniej w tym modelu. Jesli ktos jeszcze moglby przemowic mi do rozsadku to chetnie poslucham :)
-
Opis wzialem z carfaxu (oj przydalby sie w polsce to by paru kolesi przymarlo glodem heh) ,ale widac o imporcie, eksporcie maja kiepskie dane...
-
Witam. Po sprzedazy mojej niezastapionej E-39 528iA nosze sie z zamiarem przeskoczyc na cos bardziej na czasie. Wybor padl na E-90 a co do silnika to jeszcze musze pomyslec. Ogolnie po BMW ciezko dostrzec cos innego na ulicach (mowili ze tak bedzie i fakt sprawdzilo sie) ale oczy moje zatrzymuja sie jeszcze na Lexusie IS (nowa buda bodajze od 2007r.) Smiem zapytac fanow BMW (ale nie chce rozpetac slownej potyczki i zebym spadal na forum Lexusa) co myslicie o tym modelu tzn Lexus IS, czy jest ktos na forum kto byc moze zakosztowal takiej zamianki na wlasnej skorze i jak to sie mialo w pozniejszych odczuciach, slyszalem ze model ten lepiej wyglada niz jezdzi. Jak wogole myslicie czy pakowac sie w Lexa? Wiem ze jak kupie cos innego od BMW to bede potem spogladal z sentymentem na wyroby z Bawarii jezdzace po ulicach, ale ten Lex naprawde wpadl mi w oko i nie wiem czy warto... Dzieki za wyrozumialosc..
-
Otoz to! Ciekawe dlaczego niemiaszki nie zawalily sobie rynku samochodow angolami??? Przeciez bylyby one duzo tansze w U.K. niz oryginalnie kupione w niemieckich salonach, Dlaczego oni nie sciagaja angliczanow i nie przerabiaja ich po stodolach albo dlaczego nie rejestruja tak jak ida czyli z kiera po prawej? Przeciez to rowniez europa i nawet oni sa dluzej? Dlaczego Francja, Belgia Holandia i inne kraje zachodniej europy (a scislej co niektorzy ich mieszkancy) rowniez nie nalegaja aby zrealizowac pomysl (wedlug mnie chory) z prawem rejestracji pojazdow z kierownica po prawej stronie tam gdzie jezdzi sie z kierownica po lewej? Heh odpowiedz jest prosta: Nie musza bo ich stac. A Nas niestety nie i dlugo jeszcze bedzie drutowanie po stodolach (czyt. przekladanie) oraz tunning A'la 2 lub 3 w jednym...
-
Prawdopodobnie to bedzie to. Objawy przypominaly wlasnie jakby ktorys czujnik byl walniety (wymienilem polozenia walka rozrzadu- niestety pudlo) bo na pompe mi to specjalnie nie wygladalo gdyz jakby padala pompa to by wogole chyba nie palil. Zlikwiduj ten wyciek rowniez bo szostka nie lubi jazdy bez coolantu! A tym bardziej z jakimis nieszczelnosciami - chyba nie chcesz byc jeszcze glowice w plecy? Widac Twoje problemy to kwestia zaniedban poprzedniego wlasciciela ale nie martw sie stary jak porobisz to wszystko to autko napewno odwdzieczy sie bezawaryjna jazda. Te wozki maja dusze - ja w to wierze. Pozdrowienia. P.S. Koniecznie napisz czy to faktycznie byl czujnik polozenia walu.
-
Sprawdz filtr paliwa i tak jak kolega wyzej moze to byc wina pompy paliwa ww zbiorniku. Ewentualnie czujnik polozenia walka rozrzadu ale wtedy krecilby dlugo przy rozruchu i komp pokazalby usterke. Sprawdz czy wtedy jak gasnie to pompa chodzi w zbiorniku. Wez ze soba jakiegos kumpla to Ci pomoze to zdiagnozowac kiedy fura zdechnie. Moze przyczyna jest dosc prozaiczna. Sprawdz jeszcze wszystkie swiece oraz sprawdz polaczenia przy cewkach itp. Napisz co bylo przyczyna. Powodzenia. P.S.Jesli piszesz ze na zimnym idzie ok a na goracym zaczynaja sie jajca to wypadaloby sprawdzic czujnik temperatury rowniez oraz przeplywke. Wiem, wiem szukac w ciemno jest ciezko wiec podstawa to diagnostyka na dobrym kompie.