boss22

Luuudzieee!!! Przetloczenia na masce to strzal w 10tke!!!!! Nie wyobrazam sobie jej bez nich. Tylne swiatla zyskaly duzo na lepszym wygladzie i dzieki temu bedzie to najbardziej pozadany przeze mnie model (w gre wchodzi jeszcze E-60 i X5 po lifcie) Lusterka mi troche nie robia ale takiej ''kochance'' mozna wiele wybaczyc. Motorki tez daja rade. Ogolnie to czekam az ceny troche zleca i lykam jakas 3-ke w sedanie ale chodzi mi jeszcze po glowie E-92 i ten tyl mmmm.....

ok, to chyba powinno byc jakos tak: A E30, E36, Z - München B, G E34, E39 - Dingolfing C E31, E39 - Dingolfing C E30 Touring - Dingolfing D E32, E38, E39, Cabrio - Dingolfing E E30, E36 - Regensburg F, K E36 - München J E30, E36 - Dingolfing, E34 - Regensburg L Z3 - Spartanburg

Ok. Przegrzebie to. Dzieki pozdrawiam.

Hej. Regulacja przy samych linkach na nieduzo sie zda. Ja u siebie wymienilem szczeki calkiem wyregulowalem srubami przy kole i linka a i tarczo- beben w srodku na powierzchni roboczej szczek dobrze jest przeszlifowac papierem sciernym. Chyba prawa strona idzie w dol a lewa idzie w gore ale dobrze jest sciagnac calkiem tarcze i wszystko wyczyscic dokladnie.Poluzowujesz calkiem linki od recznego przy dzwigni, Odkrecasz kolo, sciagasz zacisk i odkrecasz jarzmo, odkrecasz srubke ustalajaca na tarczy , nastepnie mlotek i kawalek drewnianego klocka i walisz w tarcze od tylu (heh) przez klocek no chyba ze masz juz nowe tarczo bebny to walisz bez klocka, tak czy inaczej po kilku uderzeniach tarcza musi zejsc u mnie siedziala bardzo mocno wiec musisz co jakis czas tarcze przekrecic zeby bic w rozne miejsca. Jak juz sciagniesz to teraz dobre szczypce i kombinerki oraz kawalek sztywnego preta lub srubokreta. Sciagasz kolki ustalajace na szczekach potem sprezyny pamietajac ktora idzie na gore ktora na dol. Zakladasz nowe szczeki najpierw na kolki ze sprezynkami, potem sprezyny najpierw gruba chyba na dol i ciensza na gore i pomocny tu okaze sie patent tak jak w maluchu zmienialo sie szczeki kiedys: wkladasz z jednej strony uchem a za drugie zaczepiasz pret albo srubokret (kiedys robilismy to z patentu ze starego popychacza zaworowego od bodjaze Poldka albo Fiuta 125p zeszlifowanego na szpic na koncu- rewelka;) i do dziurki potem pociagasz sprezyne na zasadzie dzwigni i ma wskoczyc w swoje miejsce bez laski. :) Teraz Obczajasz w ktora strone szczeki sie rozciagaja (dolna srubka zebatka) z ktorej strony auta potem zakladasz tarczo beben po uprzednim przeszlifowaniu czesci roboczej szczek oraz mozna delikatnie posmarowac smarem miedziowym styk tarczobebna z piasta (ulatwi to jej pozniejszy demontaz) teraz krecisz tak ta srubka przez dziure w tarczy zeby szczeki sie zacisnely dosc konkretnie nastepnie walisz mlotkiem delikatnie! po tarczobebnie zeby szczeki sie ulozyly nastepnie popuszczasz tak zeby tarcza sie swobodnie krecila w rekach i teraz mozesz juz zlozyc reszte do kupy i tylko sobie wyregulowac na tip top przy samej dzwigni. Ja zrobilem tak: Po wstepnym przeregulowaniu pojezdzilem pare dni zaciagajac reczny bardzo czesto potem sciagnalem kolo raz jeszcze i pamietajac w ktora strone chodzi srubka regulacyjna podcciagnalem szczeki troszke wyzej (srubka na dole odpowiada za dol a linka za gore szczek) i potem jeszcze na podniesionym tyle regulowalem linka na tak zeby wyczuc ze szczeki idealnie przylegaja do tarczobebna (ale pamietajac ze kolo musi sie swobodnie krecic!!) i reczny jest jak brzytwa i jakies 100 albo wiecej zeta za robocizne w kieszeni! Ciesze sie ze moglem pomoc. Pozdrawiam.

Hej. Jest do sprzedania ladna piateczka 528i 2000rok 131 tys mil (210 tys km) za dobre pieniadze (okolo 2700 USD). Facet pisze ze po jakims czasie jazdy wydobywa sie bialy dym z rury wydechowej ale silnik nie przegrzewa sie, prosze o jakies sugestie w tym temacie? Czy moze to byc uszczelka pod glowica? Ewentualnie strzelona glowica? Dzieki za info. Pozdrawiam.

Kurcze cos tu nie gra bo sprawdzalem w Carfaxie jedna trojke 325i z 2001 (E-46) ktorej 11-ta litera Vin-u jest F a w raporcie napisali cos takiego: VIN: WBAAV33491FU90469 04/24/2001 US Customs Vehicle exported from Taiwan and imported to Newark, NJ ??? Czy mozliwe jest zatem aby zjechala z tasmy gdzies u ''wroga'', potem do ryzojadow do Taiwanu a ztamtad do USA???

Kolego moderatorze - klasa! Myslalem ze wiem duzo o bialych smiglach ale wyszlo ze nadal malo wiem... :( Chyle czola i osmiele sie zapytac czy wiedza Twoja w tym zakresie (bardzo pomocne literki) siega rowniez do 5 serii? Chcialbym poznac kody krajow produkcji rowniez w piatkach. Pomozesz? Zgory dzieki. Pozdrawiam. P.S. Widze ze jestes calkiem blisko mnie (NJ) ja jestem w stanie Connecticut New Britain :D

Witam. Czy ktos moglby podpowiedziec w jakim kraju zjechala z tasmy produkcyjnej? Nr VIN: WBAAM3334XFP52627 jest to E-46 323i sedan 1998 rok prod. Dodam ze zostala 1szy raz sprzedana juz na rynku w USA ale mam pozytywne podejrzenia ze mogla zostac importowana z Niemiec, ale musze byc tego pewny. Czy ktos ma jakis pomysl aby to zweryfikowac? Bede wdzieczny za wszelkie info. Pozdrawiam.

Witam. Czy moze ktos podpowiedziec czy to jest 4 czy 5 biegowy automat? Podaje linka do aukcji ebay usa gdzie sa fotki: http://cgi.ebay.com/ebaymotors/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=300338011319&ssPageName=STRK:MEBIDX:IT#v4-37 Dzieki za wszelkie uwagi. Pozdraawiam.

tak wiem carfax jest wazny ale to juz moge zrobic we wlasnym zakresie. Chce tylko wiedziec czy te skrzynie sa w miare oki i czy jest sens kupowac 4 biegi. Wczesniej mialem 5 biegowa i bylo oki a czasem tessknilo sie za 6-tka a teraz jezdzic czworka? Sam nie wiem i chce poradzic sie kogos kto jezdzil podobnym modelem z ta skrzynia. Dzieki za wszelkie info.

Witam. Dlugo mnie nie bylo na forum i na poczatek pozdrawiam wszystkich wlascicieli bialych smigielek na tle niebieskiego nieba :lol: Prosze o porade w sprawie kupna. Obserwuje ta Trojeczke E 36 323is Automat z wrzesnia 1998r. Podaje link na ebay (usa): http://cgi.ebay.com/ebaymotors/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=120455748519&ssPageName=ADME:X:RTQ:MOTORS:1123 Koncowka nr VIN to: eh63084 I teraz kilka pytan: 1. Czy warto kupic model z ta skrzynia? Jest to 4 biegowy automat o symbolu A4S310R ktory byl montowany bodjaze od 92 roku w 525 (moge sie oczywiscie mylic)Czy jest on jakos specjalnie awaryjny czy tylko przecietnie? 2. Jest to silnik M52. (2.5 170KM ale moge sie mylic bo jest to IS) Szkoda ze tylko jeden Vanos :( Sprzedajacy przyznal sie ze silnik byl zagrzany az po czerwone pole ale potem sie zatrzymal. Powodem byl wyciek plynu przez dziure w jednym z wezy. Niby pisze ze powymienial pompe plynu chlodz. weze tez, ale martwwie sie czy w zwiazku z tak wysoka temperatura nie strzelila gdzies glowica albo przynnajmniej usczelka pod nia. Mialem juz 6 cylindrowke (528i 1999r) i wiem ze wszystkie szosteczki sa delikatne w tym temacie. 3. Ogolnie chcialbym poznac jakies opinie w temat BMW z USA? Doszly mnie sluchy ze te ''zza wody'' nie maja juz takiej jakosci jak oryginal z Bayerische Motoren Werke. Chetnie poslucham fachowych wypowiedzi na ten temat lub poprosze o jakies linki. Serdeczne dzieki z gory za wszelkie podpowiedzi i info. Pozdrawiam.

Nie zgodze sie z Toba kolego. Mialem 528iA przez 3 lata. 0-100km/h na sporcie 7.5 sek. Szla jak burza do 100 i powyzej pieknie sie rozpedzala. Zamkniety ''budzik'' czyli 250km/h na autostradzie w anglii - potwierdzone GPS-em. Laczki: 225/55 16'' Silnik od nowosci TYLKO na Castrol SLX 0W-30 pelny syntetyk. Nie wiem jakby jechala na 19'' ale 16'' mi zupelnie wystarczaly. Ogolnie zyleta jak na automat i tesknie za nia bardzo... :cry: Chcialbym sie teraz przejechac 540i manual w podobnym stanie jak moja - to musi byc wymiatacz dopiero...[/b]

Tez rozwazam 530i lub jak ktos wczesniej wspomnial 335i (biturbo). Zamierzam ja kiedys przytargac do polski i moze rowniez kiedys odsprzedac i teraz rebus: Czy bedzie latwo sprzedac z takim motorem tzn benzyna w PL? Z tego co widze to praktycznie w wiekszosci diesle maja wziecie... druga sprawa to manual czy automat? V8 raczej odpada bo to juz naprawde potrafi lyknac i duze koszty seriwsu ehh. ale ten dzwiek hmmm poezja... Czy ten silniczek po lifcie 3.0i 272KM mial Valvetronic? Oczywiscie moge sie mylic. Prosilbym rowniez o jakies opinie lub linka co do spalania tego motoru. Ogolnie 2.8i w E-39 podwojny Vanos moge uznac za bardzo udana i w miare oszczedna konstrukcje i chyba moze potwierdzic to wielu. Bylem bardzo zadowolony z tego silniczka, absolutnie zero problemow tylko normalny serwis i tikal jak przyslowiowy ''szwajcar'' :) Spalala mi w automacie jakies 14-15l/100 miasto i 8-9l trasa jak na te osiagi to szlo jeszcze wytrzymac to spalanie i teraz pytanie czy 3.0i (272KM) mozna uznac za rownie udana konstrukcje co 2.8i? Jak sie sprawa ma ze spalaniem? Bede wdzieczny za wszelkie info. Pozdrawiam wszystkich.

Czy to nie trochę dziwne że na forum wszyscy mają cud miód igiełki :roll2: a jak przychodzi co do czego to idą za śmieszny pieniądz :twisted2: Poszla za smieszny pieniadz z kilku powodow: Kryzys. Duza podaz tych modeli na rynku uzywanych -jest w czym wybierac Skrzynia automat - w przeciwienstwie do USA Ci w U.K. nie lubia automatow... Duzy silnik (jak dla kogo:) = dla wielu wysokie koszty paliwa i cena pojazdu w dobie kryzysu spada. Kierownica po prawej - ale i tak ciagna auta na przerobki do PL i nie tylko, ja bym sie swojej nie podjal... Miala peknieta dosyc konkretnie szybe z przodu co dla wielu Anglikow dyskwalifikuje auto z miejsca. Zupelnie tego nierozumiem bo oryginalna szyba u dealera BMW kosztuje £250. Niestety nie chcialem juz dokladac i obnizylem cene... Byla (i jest) w stanie miod tez z kilku powodow: Kupilem od nadzianego Walijczyka (milosnik Bawarek) ktory na serwisie u dealera BMW nie oszczedzal. Mialem wszystkie stemple w ksiazce serwisowej ktore poparte byly fakturami na TYLKO oryginalne czesci - zadnych zamiennikow! 100% bezwypadkowa wszystko oryginal, widac bylo zarowno na postoju jak i w czasie jazdy, w momencie kiedy ja odbieralem wygladala jakby z fabryki wyjechala a typ sie pochwalil nowa taka sama w garazu tylko 3 lata mlodsza 530i 2002 na pelnym wypasie (skora Navi itp) wiec powod sprzedazy tej mojej byl oczywisty. Pozdro

Witam. Stalo sie. Sprzedalem wczoraj ukochana E-39 528iA 1999 rok w stanie miod. Poszla za smieszny pieniadz bo jestem w Anglii a tutaj wszystko teraz tanie przez j...y kryzys :evil: Mam rebus teraz. Ktory motor w benzynie polecielibyscie po 2.8i. Model juz mam bedzie to E-60 lub nowa trojka, ale bede kupowal w stanach bo tam sie wkrotce wybieram. Ktory motor jest rownie dobry jak 2.8 bo nie oreintuje sie wogole w tych nowych seriach ktore dobre ktore nie i ktora benzyna jest w miare chodliwa w PL bo diesla raczej nie wyhacze w stanach chociaz... a w gre wchodzi pozniejsze sprowadzenie jej do polski. Za wszeslkie sugestie z gory wielkie dzieki. Pozdrawiam.

A ja nie wiem czemu nie mozna zarejestrowac w Polsce auta z kiera po prawej ?? W cywilizowanych krajach mozna. Gdyby mozna bylo i u nas to by nie bylo tego druciarstwa, choc dobrze przerobionego auta takim druciarstwem bym nie nazwal. Taaaaa jasneeeee i jeszcze co??? Oczywiscie ze w krajach ''bardziej cywilizowanych'' mozna i to nawet widac, np. w anglii widuje sie amerykanskie (auta kiera z lewej rzecz jasna) na angielskich tablicach, ale to sa sporadyczne przypadki i na ok 400-500 samochodow widze nieraz jednego lub dwoch amerykancow (raz w tygodniu idzie zobaczyc) przynajmniej u mnie w 200 tysiecznym miescie (Londyn i wieksze pewnie wiecej) Nie wspomne juz ilu ''Polanskich'' jezdzi tu swoimi sprzetami na polskich tablicach - inny temat... A teraz wyobraz sobie ze w polsce zezwalaja na rejestracje samochodow z kierka po prawej - skutek??? Na 400-500 aut z kiera europa widzisz 600 aut z kiera po prawej buuuuuuahahaha (albo i lepiej) nie wspominajac o totalnym chaosie na ulicach i drogach bo polowa bedzie jezdzic po innej stronie zarowno w srodku jak i na zewnatrz heh...

A powiedziec Wam Co ja mysle o przekladkach??? Najchetniej to bym tych wszystkich druciarzy pod mur postawil i roz....!!! Potem przywrocil do zycia i powiesil na suficie za ja...a!!!! Nie wiem czemu w polsce jest wogole mozliwosc zarejestrowania takich ''tunningowcow''? I to ma byc Europa? Smiech... Jest juz jedna plaga w polsce szrotow zespawanych z cwiartek z UE ( za takie waly to powinni rece obcinac albo gorzej) a teraz wchodzi nastepna plaga szrotow po przekladkach! Ktore wyrzezbione na handel ledwo kupy sie trzymaja. I wez tu kup czlowieku normalny samochod w polsce - masakra!!! :duh: :duh: :duh:

podlacze sie pod temat. Moje zdanie takie ze jesli w gre nie wchodzi wycinka sciany grodziowej to jeszcze moznaby sie pobawic w taki ''tunning'' ale jesli juz trzeba wjezdzac z gumowka, ciac grodz i spawac to podpisuje sie pod haslem DRUCIARSTWO!!! I powinni tego zabronic!!! Mam nadzieje ze wiara sie ogarnie i zaczna bardziej wnikliwie weryfikowac numery VIN przed zakupem jakiejs wielkiej niewiadomej z zach. europy. A tak wogole to jestem ciekaw ilu z Was zdecydowaloby sie na zakup samochodu majac swiadomosc ze zostal sprowadzony z UK i przerobiony (wlacznie z wymiana sciany grodziowej)??? Natomiast nie majac swiadomosci jak zostal przerobiony i czy nie bedzie w przyszlosci problemow z instalacja elektr (np zle ulozone kable przetra sie powdujac zwarcie i pozar!!), klima, trzeszczaca deska, albo czy np. spawy na wsporniku od pedalow nie puszcza w razie ostrego hamowania itp itd. Wlasnie. Podejrzewam ze zaden z nas (Was) nie kupilby takiego auta zeby wozic siebie i rodzine i jezdzic jak na przyslowiowej ''bombie''. Jesli ktos jest za przerobkami to podejrzewam ze sa to tylko ci ktorzy robia takie ''swapy'' na handel, czyli przerobic jak najtanszym kosztem (czyt. na badziewnych czesciach lub podzespolach), potem do zyda i skasowac swoje a koles niech sie tym szrotem pozniej zabije. A teraz powiem tak: Niech taki handlarz po przerobce sam osobiscie pojezdzi sobie takim ''drutem'' przez jakis rok lub dluzej i potem jak jest ok to sprzeda - podejrzewam ze niewielu sie znajdzie takich ochotnikow heh. Pozdro

Hmm ja tez nie jezdze na co dzien 230km/h ale wcale nie musisz jezdzic z V max zeby wyczuc precyzje prowadzenia samochodu. Jestes w stanie wyczuc to juz nawet przy predkosciach rzedu 90-120km/h. Pozatym nie mieszkam w polsce tylko w Anglii a drogi tu sa "troszku" lepsze niz w polsce i mozna sobie czasami pozwolic depnac bez stresu ze rozwalisz zawieszke na autostradzie heh. Jesli zawiodles sie na marce BMW ok zmieniasz na inna ale przemysl to i na poczatek proponuje zwykla wizyte w salonie i rzut okiem na wykonczenie oraz stylistyke wnetrza Audi i BMW- bez komentarza. Mysle ze jedyna rzecz jaka przemawia wedlug mnie na korzysc audi to naped Quattro i na tym lista sie konczy. Ale to Twoj wybor stary. Anyway 3m sie Mylisz się kolego wnętrze przemawia za audi pod każdym względem.Jedynie motory w BMW są lepsze :lol: Audi jest większe stabilniejsze(quattro),wygodniejsze i najważniejsze NIETRZESZCZĄCE JAK STARA SZOPA :twisted: .Ja wybieram BMW tylko ze względu na motory reszta to żenada.pl :mrgreen: Pisze to o A6 C5/E39 i A6 C6/E60.Ja mam akurat kombi i idealnie nadaje sie do wożenia gruzu cementu,piachu i drewna :lol: Nie moja wina ze kupiles BMW po jakims dzwonie i teraz narzekasz ze to jak napisales trzeszczaca stara szopa. Chcesz kolego to przejedziesz sie moja 528i i stwierdzisz sam jaka z niej "trzeszczaca stara szopa" bo ja tam ledwo silnik slysze i troszke opony moze - no ale fakt ze kupilem ja w anglii 100% nie walona i z udomukentowana historia serwisu wiec jestem jej pewien. W sprawach gustu sie nie dyskutuje jak wiadomo. Chcesz Audi prosze kup sobie Audi i idz zachwalaj na forum Audi. Mnie w Audi podoba sie jedynie jak wyzej napisalem naped Quattro i tyle reszta to przerosniety VW Golf IV (chodzi mi o wnetrze) bo kiedys mialem. Mozesz mi mowic co chcesz ale nie podoba mi sie w Audi ani sposob stylizacji jak i wykonczenia wnetrza ani prowadzenie (jezdzilem A6 i mam porownanie) tak jak i Tobie nie podoba sie BMW i rownie smialo moge stwierdzic ze Audi to "trzeszaca stara szopa" heh . Ale to jest wylacznie moje zdanie. Ja szanuje Twoje - nie podoba sie "stara szopa" to idziesz na inne forum (czyt Audi) i zachwalasz swoje, ot tyle...

Raczej czysta szyba :8) Hmm, no to jezdzij sobie kolego z czysta szyba i ze zle zbierajacymi piorami wycieraczek. Bedziesz sie zatrzymywal i czyscil szybe co 10 min? :D Pioro wycieraczki pracuje na powierzchni czujnika deszczu - raczej!

Widzialem na biala na przepieknych poteznych czarnych aluskach! Wrazenie piorunujace!!!! Jak ktos wyzej napisal nie krytykujcie zanim nie zobaczycie w realu! Zdjecia nawet w polowie nie oddadza wrazenia jakie robi ten samochod. Jestem zdecydowanie na TAK!!!

U mnie tez swirowal czujnik deszczu delikatnie. Wymienilem obydwa piora wycieraczek na Boscha (oryginalki) i narazie jest ok. Przy czujnikach deszczu sprawne piora to podstawa.

Czyli juz o nic juz nie mozna zapytac na forum bo od razu Ci po rajtach pojada??? A moze chcialem dowiedziec sie cos na temat osiagow M3? Ehhh... Dobra... Mr. Admin prosze o zamkniecie tematu. Dzieki.

Panowla i gdzie tu oszczednosc diesla? Co z tego ze zaoszczedzisz pare zloty na jednym tankowaniu w dieslu jesli za jakis okres czeka cie regeneracja lub kupno nowej turbiny za kwote jak widze nawet i 3tys zl i szybko bedziesz musial zwrocic roznice przy wymianie turbo??? Nie wspomne juz o straconym czasie i nerwach. Ta dieslowska oszczednosc to tylko pozory zwlaszcza ze cena ON jest teraz bardzo zblizona do ceny Pb a gdzieniegdzie nawet ON jest ciut drozszy... W mojej 2.8i tylko regularny serwis a silniczek tika jak przyslowiowy "szwajcar". Oj chyba wsadzilem kij w mrowisko :( ale nie odbierzcie mnie zle bo lubie diesle i niemam nic przeciwko ale wiem ze zaoszczedzone kilka zlotych na paliwie predzej czy pozniej bedziesz musial zwrocic na turbo, wtryski, pompe, kolo dwumasowe itp. ze o filtrze czastek stalych ( w nowszych modelach) nie wspomne- to bedzie dopiero oszczednosc...

Haaha to ostatnie zdanie bylo dobre stary hehe. Teraz serio: Nie pisalem ze chce wiedziec na jakim dystansie akurat ON wyhamowal (bo o to to bym jego osobiscie zapytal) tylko na jakim dystansie normalnie hamuja inne M3 z takich predkosci zeby miec porownanie oraz swiadmosc ze przy nastepnej podobnej dyskusji bedzie mozna typa "wypunktowac". a czemu to dla mnie takie wazne? Otoz, bo jezdze na co dzien BMW wprawdzie nie M3 i nie lubie gdy, ktos kto nie jezdzi BMW i nigdy nie jezdzil wczesniej wali kity prawdziwemu (czyt. zapalonemu) fanowi samochodow tej marki jakim jestem ja i setki tu obecnych -ot to mnie irytuje. Zaluje ze nie mialem okazji pojezdzic M3 wtedy sprawa bylaby rozstrzygnieta w kilka sekund, niestety takowej okazji nie bylo (jeszcze nie) i dlatego przyszedlem zapytac specow na forum... I dobra, dowiedzialem sie juz cos nie cos na ten temat i mozemy temat zamknac. Dzieki panowie za wszelkie info. Pozdro.