boss22

Odpusc sobie gosciu ta wymiane. Jesli dyfer Ci nie huczy i nie buczy jest ok, W dyfrze znow nie masz takich przeciazen i temperatury (o ile nie palisz kapcia na kazdym zlocie ;) ) jak w silniku lub np w automacie. Sprawdz tylko poziom ewentualnie uzupelnij, zadnego poluzowywania obudowy zeby spuscic olej :duh: Potem przecieki gwarantowane. Sprawdz uzupelnij i ciesz sie jazda :D Pozdro.

ok bylem na blizszych ogledzinach tego auta. Swiatla przod wrzucili made in Taiwan :mad2: na korku oleju od wewnatrz zauwazylem bezowy taki gesty szlam jak jakas pasta albo cos w tym stylu?? Praktycznie wszystkie plastki czarne i izolacja kabli pokryte sa warstwa jakiegos czarnego bardzo tlustego brudu cos jakby lekko przytopiony plastik albo cos w tym rodzaju? Rowniez na pokrywie silnika tej plastikowej znalazlem jakies male czarne grudki wielkosci ziarenek ryzu i maja one zwiazek z tym osadem na plastikach raczej - czy ktos wie co to moze byc za badziewie i z czego sie moglo wziasc? Ale najwazniejsze to: brakuje jakiegos sprzeta ktory normalnie znajduje sie pod maska z lewej strony miedzy relflektorem a zbiornikiem plynu chlodzacego, Patrzylem na inna e90 u dilera i tam jest jakies badziewie do ktorego idzie jakis waz (chyba od plynu chlodzacego). Myslalem ze to tylko jakies opcjonalne wyposazenie, wiec zaczalem przeszukiwac internet z fotkami z pod maski innych e90 z 2008r i okazuje sie ze kazda ma tam cos z lewej strony tuz nad podluznica miedzy zbiornikiem plynu a reflektorem, a ta ktora mam zamiar kupic tego niema. Do czego ma sluzyc to ustrojstwo orientuje sie ktos?

Zeby to byla coupejka to bym sie chwili nawet nie wachal ale prawda jest taka ze tyl e90 nigdy mi nie robil (swiatla) pozatym troszke gola jest bo nie ma I drive ani xenonow. Za to ma wszystko to co bmw powinno miec czyli R6 motorek, i piekne zawieszenie wraz z ukladem kierowniczym :cool2: Czy ktos orientuje sie czy beda problemy z zarejestrowaniem kiedys w pl auta z tzw salvage title (szkoda calkowita w usa - zlom)

chyba mi bije ale zamierzam lyknac ta Afrykanska 328i ze skrzynia GM. Cena poszla w dol gosc pilnie chce sprzedac. Auto ma 30tys mil i mialo kolizje w przod ale podluznice nie ruszone nawet. Mysle ze silnika i skrzyni chyba nie skladali tam w afryce tylko przyjechal z germanii...? Mam ochote to lyknac bo za 13tys dolarow nigdzie nie kupie 2008roku z tym przebiegiem.... Edit: dodam ze jezdzilem juz nia i bardzo sypmatycznie sie prowadzi, nic nie czuc ze miala wypadek, wszystko dziala jak nalezy. Co byscie zrobili na moim miejscu?

Aha, jasna sprawa. Czyli odpuszczam. Mimo ze cena jest naprawde atrakcyjna :cry: i przebieg bardzo niski a w dodatku autentyczny: 30 tys mil (okolo 48tys km) :cry: :cry:

Witam. Mam okazje kupic E90 2008 rok w USA. Zdekodowalem VIN i wyszlo ze auto bylo wyprodukowane w RPA w Rosslyn (Poludn Afryka) oraz ze ma skrzynie biegow automat o symbolu GA6L45R wiec jest to skrzynia dostarczana przez GM ktore maja opinie gorszych, ale czy az tak bardzo gorszych od ZF ze nie warto tego kupowac? Cena jest bardzo atrakcyjna (14 tys dolarow) bo gosc chce sprzedac auto szybko gdyz potrzebna mu gotowka. Auto mialo stluczke, zostala wymieniona chlodnica, dwie poduszki poszly blotnik z jednej strony (prawy) i szyba przod byla wymieniona tez. Podluznice i zawieszenie ok. Chodzi mi tylko o to czy warto sie pchac w BMW ze skrzynia GM i wyprodukowane w Afryce w Rosslyn? Czy ktos z Was tu orientuje sie czy w tej fabryce w RPA montuje sie gotowe zespoly i podzespoly do BMW przywiezione z niemcowni czy tez zajmuja sie skladaniem samych silnikow i skrzyn biegow od zera? Dzieki z gory za odpowiedzi beda potrzebne dosc szybko. Pozdrawiam.

Moderator nam poukreca j..a za tego off topa tutaj :D Wytlumacze sie tylko szybciorem ze zobaczylem e60 530i w atrakcyjnej cenie z 2005 roku w cenie ponad polowe nizsza niz mialbym dac za model z 2008r. Pomyslalem wiec po co mam przeplacac za praktycznie ta sama bude?? Jednak wysoki przebieg (135tys mil jak na tutejsze realia to prawie kosmos) i zwiazane z tym powazne problemy przy pozniejszej odsprzedazy oraz olewatorskie podejscie sprzedajacego ustanowily mnie w przekonaniu ze powinienem raczej zostac przy 528i z 2008, a i ten mozna kupic juz w atrakcyjnej cenie z przebiegiem rzedu 60 czy 70tys mil. 70tys mil to nie tragedia jak na prosta 6tke, a ceny wyraznie nizsze niz analogiczny rocznik z przebiegiem 30-35tys mil. Wracajac do tematu mialem okazje pojezdzic ostatnio u dealera na probnej 528xi wyposazona w bohatera mojego tematu czyli joystick. Dzialanie bez zarzutu i fajny wyglad :cool2: :cool2: ogolnie wizualnie lepiej od tradycyjnej paly Edit: Dziekuje kolegom wyzej za rozwianie watpliwosci dotyczacych istnienia motoru M54 z np. e39 w BMW e60

Dzieki. Mi tez sie podoba ta biel alpejska :cool2: Wtrace jeszcze delikatnie: Czy warto kupic E-60 z roku 2005 z przbiegiem 139 tys MIL (ok 223tys. km) w automacie od jednego wlasciciela serwisowana tylko u dealera BMW, tylko ze z tym starszym silnikiem tym z E-39?

ale ja sie wku... i wezme chyba w manualu bo wiekszy fan bedzie i nawet jest jedna ktora wlasnie licytuje na ebayu. Tylko czy aby nie przedwczesnie siadaja tam dwumasy w manu? Co sadzicie o kolorze alpine white? Tu jest link do aukcji : http://cgi.ebay.com/ebaymotors/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=150553433272&viewitem=&sspagename=STRK%3AMEBIDX%3AIT

Czyli mam rozumiec ze w E60 automat chodzi znacznie szybciej? Jesli to prawda to bajka i bore ja w automacie :cool2:

Dzieki wszystkim za wypowiedzi. Piekna sprawa panowie, o takie posty tutaj nam chodzi , prawie nam zjechalo na offa auto vs. manual, ale jakos poszlo w dobra strone heh. Osobiscie rowniez uwazam ze do E60 pasuje automat z racji na gabaryty auta i jakos chyba mu bedzie z auto ''do twarzy'' :D jednak manual ma ta magie w sobie ktora troche przyciaga nieprawdaz? :norty: Co do tematu zrodla widze ze nie jest jednak calkiem zle z owym joystickiem i duzo z Was ma o nim pozytywna opinie zarowno co do wygladu jak i do samego dzialania - dobrze, cieszy mnie to ze nie bede skazany kupic samochodu (bo e60 podoba mi sie najbardziej jak dotad) z czyms co jest z gory przekreslone u wiekszosci zwolennikow, nie czulbym sie wtedy do konca zadowolony z zakupu :cry2: . natomiast IMO nie wyglada zle, ale troszku inny wyglad ma on w 6tce i bardziej tam on mi sie wlasnie podoba, nie wiem czy np. mozna by zamienic ten z 6 do e60? A co do starej ''paly'' ktora mialem chocby w E-39 i ktora nie zmienila sie bardzo w e60 z przed liftu, to fajnie mi sie nia zmienialo przelozenia oraz zajefajnie dzialal tiptronic. Jak dziala tiptronioc w joysticku? Nie mam pojecia. P.S. Co do dzialania skrzyni to w mojej niedozajechania e39 pieknie zmienial nawet nie czulem kiedy jedynie po obrotach wiedzialem kiedy zmienil bez kitu oraz dokladnie wiedzial jak zredukowac i kiedy bez zbednych zwlok, jedynym minusikiem powiedzialbym byla zbyt dluga zwloka jak dla mnie przy kickdwonie. ok 1 sekundy a to troche dlugo jak na wyprzedzanie, potem tylko juz pierd....cie i sine plery, poza tym normalnie miodzio najlepiej chyba zestrojony uklad silnik + automat jakim mialem okazje dotad jezdzic :cool2: :cool2:

Witam. Mam zapytanko odnosnie BMW E60 roczik 2008 z USA. Mianowicie wszystkie po 2008r w automacie ida z tzw. joystickiem. Ja wiem ze wedlug wielu na tym forum joystick ma opinie chinskiego badziewia bo rowniez wedlug wielu tak wlasnie wyglada. Chcialbym zaznac jednak opinii tych co uzytkuja nasze ukochane wozki z tym wlasnie urzadzeniem do zmiany biegow. Jak dziala? Czy jest wygodny w uzyciu czy raczej uciazliwy, powolny etc? Czy szybciej zmienia biegi np z D na R i odwrotnie od tradycyjnej ''paly'' czy raczej szybkosc dzialania jest podobna? A swoja droga moze szukac e60 w manualu? Tylko ze w usa (gdzie obecnie mieszkam na stale) bardzo malo jest manuali E60 swoja droga E60 i manual? :| Nie widze tego a Wy? Dajcie znac co z tym joystickiem. Dzieki.

nie wiem jak jest w tds ale w 528i bylo tak ze nie musiales sciagac tarczobebna, krecisz tylko ta zebatka przez dziure w tarczobebnie srubokretem ( auto w gorze na luzie zdjete kolo) i wyczuwasz moment kiedy szczeki zaczynaja dotykac o wewn powierzchnie robocza tarczobebna. Potem zostaje ewentualna regulacja przy dzwigni

Super sprawa! Wielkie dzieki! :cool2: :cool2:

Ok, dzieki mmw za zainteresowanie. Wiec jednak nic mu szkodzic specjalnie nie bedzie jazda na najtanszej Pb. Oczywiscie lepiej zalac drozsza ale.... heh... Mialbym prosbe, czy moglbys podeslac jakiegos linka gdzie moglbym znalezc jakis szczegolowy opis techniczny motoru N52N? Jakos nie specjalnie moglem cos znalezc w necie. Dzieki.

Troszku sie mylisz, to juz nie ta ameryka ktora byla kiedys gdzie jeszcze nie tak dawno za galon Pb( 3.78litra) placilo sie niecale 2 dolary (obecnie jakies $2.90-$3.10/galon - diesel $3.15/galon) :D Od jakiegos czasu paliwo idzie tu w gore dlatego zyjac w obecnie panujacych tu realiach cenowych, ale spogladajac wstecz i porownujac do cen jakie byly kiedys mozna zauwazyc ze jest drogo co na ameryke nie jest rzecza normalna bo towary tu raczej nie drozeja w tak szybkim tempie jak to ma miejsce w polsce :duh: lecz racje Wam przyznam ze jest nadal duzo taniej niz w EU...

Nie bo ''zjarany'' jestem na E60 po lifcie z 2008 lub 09 roku z pieknymi swiatelkami po lifcie z tylu ahhh :D tylko znow mam rebus bo jak mam lac drozsza benzyne do 528i to nie wiem czy nie zakupic 335d ktore jest dostepne juz tu na rynku i cena diesla i lepszej Pb jest praktycznie taka sama a ceny 335d z np. 2009 i ceny 528i z analogicznego rocznika sa podobne...

Jest on zapewne zmodyfikowana kontynuacja konstrukcji N52N na rynek USA ale nazywaja go tu rowniez N52K, patrz 2ga ramka ponizej gorna linijka : http://www.bmw-z1.com/VIN/VINdecode-e.cgi i przykladowe E-60 528i z 2009r 7 ost. znakow nr Vin: C441827 To ze ma 3 litry wiem i to ze jest przeskok w ofercie tez wiem bo byly tylko 2 motory na tutejszy rynek w E60 z rzedowych szostek po 2008r :duh: nie bylem pewny natomiast czy mial bezposredni, ale teraz juz jestem - dzieki i skoro tak to bankowo dlugo na najtanszej ten motor nie posmiga wiec nie ma co ryzykowac. Thx.

Oj nie bardzo, bardzo glosna sprawa tu jest z padajacymi pompami paliwa HPFP z uturbionych motorow 535i/335i wlasnie z powodu marnego paliwa gdzie w EU slyszy sie rowniez o tym ale bardzooo rzadziej - cos musi tu nie tak byc z tym paliwem jednak... Wracajac do tematu to czy silnik N52K (528i USA) ma DI (bezposredni wtrysk) czy nie?

Hej. Zamierzam kupic w USA E-60tke okolo 2008 rok i chcialem sie dowiedziec z racji na sprzedawane tu paliwo jaka jest metoda wtrysku paliwa w benzynowych 6tkach? Czy jest to moze bezposredni? Pytam bo w stanie w ktorym mieszkam sprzedawane sa 3 rodzaje paliwa z reguly zwykla (regular) 87 , premium 91 i najlepsza to 93 i jest troche roznicy w cenie 87 i 91 w zwiazku z tym nie jestem pewien czy motor bodjaze N52N (oznaczenie w usa to 528i i moc 235KM) bedzie bezproblemowo pracowal na najtanszej 87 czy trzeba lac juz lepsza? Dzieki za odpowiedzi. A przy okazji czy wspomniany motor posiada Valvetronic czy pozbawili go tego? Poprzednik w USA mial 255KM i wiem ze mial Valvetronika, lecz od 2008r zdusili moc do 235KM (czemu to nie wiem..??) i zastanawiam sie co to za konstrukcja?

Dzieki panowie za posty, sa bardzo pomocne. Sam juz nie wiem, mialem juz jedno BMW i nie da sie go tak szybko z pamieci wymazac po tym jak to to jezdzilo przyklejone do gleby. Niedawno zobaczylem gdzies ''Miecia'' i pomysalem: hmm moze? Jechalem juz krotko jednym ale to byl e320 4 matic z 2005 roku zadbany po lekarzu za dobre pieniadze lecz niestety z ow awaryjna pompa SBC. Niewiele mnie urzeklo w tym aucie, fakt sliczna decha w srodku (jak dla kogo) duzo miejsca na nogi przod dla wysokich (ja mam 189cm) i na zewnatrz tez nie kiepski , ale np. przyspieszanie 0-100km ponad chyba 8sec :( - moja poczciwa e-39 2.8i robila ta robote w nieco ponad 7 sec :D , ale wiadomo 4matic pewnie lekko zmulil grata. Pojade jeszcze w najblizsza sobote sie przejechac 2008 e350 4 matic rowniez ktore stoi nieopodal mnie u dealera i zobaczymy jak to jedzie, z tym ze 350tka bedzie swoje pila w 4maticu ale czy duzo wiecej od np 530i? Edit: A jesli chodzi o napedy i ich awaryjnosc to co bedzie lepsze: 4matic czy X-drive?

anybody? :pray:

Witam. Chcialem skonfrontowac tutaj dwa pojazdy pod wzgledem awarynosci oraz spalania. BMW e60 530i roczniki 2006-08 oraz MB E320 (lub E350) 4 matic (wiekszosc w usa to 4 matic lecz tylko E320). Chodzi mi miedzy innymi o spalanie, ilosc elektroniki i jej awarii bmw vs MB i jakosci prowadzenia oraz wszelkie inne pomocne spostrzezenia. Z gory dzieki za wyrozumialosc.

wciaz mam chrapke na 335d, ale to pier....cie w fotel w 545i manual bylo piekne. Jak myslisz prezioso w co wladowac kase??

Witam ponownie. Wczoraj jezdzilem ta 545i o ktorej mowa wyzej. Jest tak: to auto to masakrator jesli chodzi o sprint do 100km/h!! Z jedynki rusza niesamowicie zwawo i potem juz jest tylko lepiej albo coraz lepiej i czujesz na plecach ta piekielna moc V osemki - istna frajda ale tylko w manualu w automacie nie ma co jej brac nawet (ja testowalem manual wlasnie) aha i jeszcze ten dzwiek V8.... bajka!! Co mnie lekko rozczarowalo? Silnik musi miec wysoko polozony moment obrotowy gdyz z trojki przy predkosci jakies 30-40km/h nie za bardzo chcialo to jechac po wcisnieciu gazu w deche... dopiero po wjesciu na obroty zaczelo to wyraznie jechac wiec bankowo max moment musi miec gdzies ponad 3500RPM. Miales racje Prezioso, cena niska bo walona byla przodem :( Grubosc lakieru na masce i blotnikach i calym prawym boku (mierzone czujnikiem lakieru ktory ma opcje na Aluminium rowniez) byla duzo ponad norme. Maska i blotniki przod jakies 280um do 340um, prawy bok 240-250um, natomiast lewy bok i tylna klapa i dach 140-150um dodatkowo na blotnikach z przodu widac ze ktos podchodzil nieumiejetnie z pistoletem i spapral delikatnie robote... Do tego auto sciagalo wiecej niz troche w prawa strone, czujniki parkowania wogole nie dzialaly, na kazdym kole inna opona i zjechane na maxa itp itd. Natomiast motor sprzeglo i skrzynia w jak najlepszym porzadku tzn nic nie cieklo, nie smierdzialo plynem chlodniczym lub spalonym olejem po ostrej jezdzie, ani nie bylo zlane olejem itp itd. Ogolnie strasznie sie napalilem na 545i, ale martiwe sie ze to bedzie lykac ze 20 litrow po miescie, co na usa nie jest za wesolo rowniez bo paliwo idzie troszke do gory (wciaz jednak duuzzo lepiej niz w pl :) ) ale ludzie jak tylko zobacza ze cena idzie w gore, od razu pozbywaja sie duzych silnikow. Mieszkam w raczej sredniej wielkosci miescie i mam bardzo blisko do pracy (jakies 6minut) wiec korki raczej odpadaja (czasem tylko jakis wypad do Nowego Yorku ale rzadko) wiec jest to dobry powod aby kupic manuala. Pisalem jeszcze na forum trojki bo zajarany jestem rowniez na 335d, ktore nieziemosko sie tez odypcha, ale kosztuje wyraznie wiecej ale rocznik tez duzo mlodszy, wiec teraz mam rebus czy pchac sie w ryzykownego diesla ktory moze przysporzyc duzo klopotow czy lyknac raczej V8 ktora daje duuzo wieksza frajde z jazdy w polaczeniu z manualem? A takie jeszcze pytanko Czy wie ktos jak duza roznica bedzie w spalaniu miedzy 545i a 550i? czy sa to te same silniki z nieszczesna rura do plynu chlodniczego ktora rowniez lubi nawalac w 550i? Dzieki za wyrozumialosc chlopaki.