Skocz do zawartości

boss22

Zarejestrowani
  • Postów

    937
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez boss22

  1. Topielec juz wcesiej po dzwonie.. Nie mow ze to, to stoi juz u Ciebie w garazu??
  2. Dokladnie. Duzo ''naszych'' kupuje tu wraki na handel do polski przy czym garaze( czyt warsztaty) ktore posiadaja nasi rodacy w usa to jest namiastka tego co mamy w polsce. Jesli do naciagania karoserii dysponuja jeszcze jako takim sprzetem (plyta) to o lakierni z prawdziwego zdarzenia mozna po prostu zapomniec... Auta lakierowane sa w brudzie i w pyle!! Dodam ze w stanie gdzie przebywam (Connecticut - ciut wyzej stanu Nowy York) nie znalazlem warsztatu ktory dysponowalby zwyklyi prostymi szarpakami do dignostyki podwozia/zawiesznia! :duh: :duh: Nastpena sprawa to jakosc czesci i napraw - tutaj to juz jest poracha na wszystkich frontach. Jesli robisz auto dla siebie wiadomo kupujesz sobie co lepsze i nawet niektore czesci oryginalki z salonu ( ja tak robilem jak kupilem pierwszego Salvage tutaj dla siebie) jesli ktos robi na handel? :D :D Wszystko idzie chinska podroba z ebay lub niekiedy gorzej. Byle dojechal do DMV na inspekcje powypadkowa i w miare zeby wgladalo to na inspekcji - tyle w temacie. A sama inspekcja auta z Salvage to jest jakis smiech na sali. Zero pomiarow punktow kontrolnych podwozia, typ zczytuje Viny czy sie zgadzaja z tytulem, potem podnosi auto i oglada latarka czy wszystko jest na miejscu chwyta reka za to i owo jak mu sie chce, wjezdza na rolki i sprawdza hamulce potem swiatla czy dzialaja, przeglada papierki i nara heh, nawet nie sprawdzil u mnie czy kontrolka poduszek sie nie pali na desce heh chociaz nie byly w sumie wywalone. W polsce na corocznym przegladzie Ci wiecej w aucie sprawdza niz tam na inspekcji powypadkowej hah Inaczej sprawa ma sie w powpadkowych naprawach dilerskich - kazda niemal czesc to oryginal z rachunkiem, ale jakosc napraw blacharskich pozostawia nieraz wiele do zyczenia... Tak wiec w towim przypadku kupili wrak ktory odbudowali w usa po naprawie ktos to kupil w usa i sprowadzil do pl na mienie, pojezdzil nim chwile w polsce i kto wie czy nie mial znow jakiegos dzowna po drodze no i teraz jezdzi nim Twoj szwagier :D
  3. Bedac tutaj juz chwile, wiem ze nie obce chlopakom sa ''cwiary'' i polowki - sam bylem swiadkiem dospawywania poloweczki :D mysle sobie w usa?? Nie ma mowy!! A jednak :duh: :duh: I co? potem na placyk przed garaz i oczywiscie chetnych nie brakowalo z racji niskiej ceny. Oczywiscie moglo byc jak piszesz. Zatem poczekamy na raport z autochecka od szanownego kolegi.
  4. po takiej ''jesieni sredniowiecza'' jaka miala zrobiona z du..y ta Honda to tylko wspawanie calego dobrego tylu moglo dac jej drugie zycie...
  5. Idea jest taka ze to co ma obecnie ''na szafie'' pomnoz x2 :D :D
  6. Nie bylo tego motoru w USA wogole. One wszystkie maja 170 tys km w polsce bez znaczenia czy to rocznik 2002 czy 2006 czy 2009 :D :D
  7. kolt, to X3 kosztuje tyle samo co X5, ktore bylo mniej walone i poduchy mialo cale. Typ z komisu dal Ci jeszcze fotki do wgladu z aukcji w usa wiec wydaje mi sie ze jest w miare uczciwy. Tak jak koledzy wyzej pisza, to uszkodzenie to jest male piwko i bankowo nie bedzie mialo wplywu na prowadzenie sie samochodu a i bezpieczenstwo masz zachowane bo nawet poduszka nie wystrzelila. X3 - masz walony przod i tylek wiec juz wiecej czesci zostalo wymienionych ( zapewne zero oryginalow) oraz poduchy napinacze, sterownik airbagu czy aby napewno wszystko zostalo wymienione zgodnie z technologia producenta? Niech Ci pokaze faktury na czesci ktore tam zostaly wlozone nowe..? Bankowo wszystko zostalo zrobione ''na odwal sie'' i do ''zyda'' .. X5- czysta kosmetyka - zadnej tragedii niema, podjedz sobie tylko gdzies do dobrej stacji diagnostycznej niech Ci pomierza punkty podwozia laserowo i spokojna glowa! Moje zdanie takie: Jakbym mial wybierac z ta gotowka w kieszeni to moj wybor zdecydowanie pada na X5!
  8. inny kolor rzecz jasna, inne felgi ale skora ta sama, brak srebrnej wstawki na kierownicy wokol airbagu. Zatem czekamy na poprawny VIN :D :D
  9. jasne loona zrobiles swoj robote dobrze :cool2: Ze zdjec wynika ze auto stalo u tego dilera w Kalifornii: http://fremont.bmwoffremont.com/DealerProfile.aspx Napewno na stornie musi byc napewno email, warto zapytac kiedy to auto zostalo sprzedane.. Lub zapytac tego w komisie w pl czy ma jakies papiery dotyczace importu samochodu z usa? Edit: przeciez niema opcji zeby dwa samochody jednej marki mialy 7 ostatnich identycznych znakow?? No wayy!!
  10. haha bardzo mozliwee, kolesie zczaili ze poleci zaraz na http://www.bezwypadkowy.net lub na forum bmw i bedzie szukal po VINIe co to za szrot byl z tego wczesniej i podali mu lewy VIN haha dobre!! Malo kto by na wpadl no popatrz :cool2: :cool2: kolt idz do tego komisu porob fotki, i przedewszystkim VIN zobaczymy co to za ''ulepa'' tam maja hehe
  11. Autoryzowane Centrum BMW. Pojazd w inwentarzu dilera ( kolor zgloszony jako czarny) Uznany przez BMW jako certyfikowany pojazd uzywany. A w polsce zrobil sie szary haha.. piekne waly. W mojej opinii musiala miec pieknego dzwona, dobrali wiekszosc elementow nadwozia uzywanych w szarym kolorze, a ze bylo ich zbyt wiele to ja pojechali na szaro cala :duh: :duh: ...pozatym kolt podal VIN: 5UXFE8C5XAL310920 tymczasem Loona wrzucil 5UXFE8C51AL310920 W kazdm razie ostatnie 7 znakow sie zgadza :think: Kolt? wrzuc tu jakies fotki tego co tam masz w tym komisie, wnetrze itp...
  12. pewnie i jest tak jak mowisz, wiec moglo ale nie musialo miec dzwona w polsce..? Ja bym nie zalowal paru stowek na dokladne ogledziny u jakiegos zaufanego dilera w polsce. Moze byc rowniez ze jest to igla w stogu siana heh i wszystko jest absolutnie ok :cool2: Kolt, podaj tu linka do ogloszenia tej X5 w polsce prosimy
  13. Auto ma blachy z salonu Dealerskiego BMW, fotki w tle mowia to samo. Moglo faktycznie byc sprowadzone na mienie przesedlencze, zakldajac ze taka opcja jest prawda wiec samochod musial byc kupiony jako nowy jakos w polowie 2010 roku i od razu przewieziony do polski na mienie i sprzedany moze byc teraz czyli po dwoch latach od momentu wjazdu do kraju. Wypytaj sie dokladnie kto sprowdzal ten samochod czy byla to osoba prywatna czy komis? Oczywiscie moze byc tak jak kolega wyzej pisze o aukcjach poleasingowych. Auto przywiezione do kraju faktycznie w stanie jak na fotkach ale potem w kraju moglo miec dzwona ktorego zaden carfax i autocheck nie wylapie - przetrzep dobrze auto u dilera nie zaluj kasy na dokladne ogledziny. Jak na 45 tys mil to cena jest ciut powyzej gornej granicy. Za $43k to idzie juz dostac z przebiegiem 30.000 mil tutaj. Jaka jest cena tego auta w polsce?
  14. nie wyglada wogol zeby byl z aukcji?? Czyzby cud?? a moze Topielec?
  15. Dobry VIN masz? Wrzucilem Twoj VIN do www.autocheck.com i pisze mi ze ten VIN jest nieprawidlowy :think: Loona jestes? Ide o zaklad ze to bedzie nastepny ''przystanek autobusowy'' z usa :mrgreen:
  16. A co byscie powiedzieli o tej sztuce :norty: :norty: : http://www.milfordsubaru.com/used/BMW/2012-BMW-328i-milford-d210a4e60a0a006401d941d7c4016ab3.htm
  17. Dyskusja podobna do benzyna vs diesel... Kto lubi start stopy niech lubi , kto nie lubi to wylacza... That's it... :D
  18. dokladnie. Jedziesz do swiatel do swiatel i co chwile zostaje odciete smarowanie od turbiny ktora sie zapewne pokreci troche na ''sucho'' zapewne powiedza ze turbina tez jest do tego przystosowana :D
  19. Motor jak motor moze mu nic nie bedzie, ale rozrusznik to sz..g trafi chyba po 20 tys km :D a i poduszki pod silnikiem beda szybciej do wymiany z racji na wiekszy moment skretny podczas czestego rozruchu. Moje zdanie: nawet jakbym to mial w aucie to odlaczylbym od razu. No chyba ze zaoszczedze w ten sposob 2-3 litry/100 ale szczerze watpie w taki wynik...
  20. Wracajac do tematu to wczoraj mialem okazje jazdy probnej nowa F30 328i. Co zwrocilo moja uwage lekko na minus: Osluchujac silnik na zewnatrz mialem wrazenie ze jest to zmiksowana rzedowa szostka z dieslem :) troche dziwnie klekocze na wolnych. Przy wolniejszej jezdzie rzedu 20-30km/h kierownica dziwnie drga na boki, tzn wykonuje dziwne krotkie ruchy lewo prawo...? Czy wy tez tak macie w Waszych nowych F30?? Troche krotkie siedziska (standardowe siedzenia) System start stop to jest wogole jakas poracha.. Na szczescie da sie wylaczyc :cool2: Zdecydowanie na plus: Plynne rozwijanie mocy i efektowne przyspieszanie, moge powiedziec ze ten motor naprawde ''jedzie'' :D przy tym dzwiek silnika w srodku samochodu wydaje sie zupelnie inny niz na zewnatrz, oczywiscie na plus! Automat bardzo plynnie zmienia biegi niestety nie mialem okazji sprawdzenia jak szybka jest reakcja na kick down. Zapewne spalanie bedzie zdecydowanym plusem w stosunku do rozwijanej przez silnik mocy. Ogolnie auto bardzo dobrze wywazone.
  21. ..i coraz wiecej fotoradarow :D :D
  22. Wnioskuje ze przebywasz na stale w Niemczech :D W Usa autostrada bez ograniczen to marzenie heh a jazda z predkoscia powyzej 85 mil/h jest tutaj uwazana za reckless driving i stanowi powazne wykroczenie drogowe.
  23. Dobra ale dlaczego ceny sa tak wysrubowane a mimo to ludzie kupuja nowe samochody?? Skad maja na to pieniadze?? Jestem kierowca ciezarowki w usa i w dobry tydz zarobie tyle ile zarabialem w miesiac w polsce prowadzac ciezarowke. Jestem tutaj w tzw nizszej klasie a i tak teoretycznie jest mnie stac na nowe auto w salonie i na jego utrzymanie. Jak odwiedzam polske co roku to widze na drogach piekne nowe samochody a jak poslucham znajomych to kazdy mi placze ze jak ma 2,5-3tys zl /mies to morda w kubel bo moglo byc gorzej, albo wcale...A wiekszosc pracuje i nie widzi 2 z przodu nigdy ponoc... Wiec ja sie pytam skad te nowe auta w polsce? Sorry za malego offa :)
  24. To jest Bardzo dziwne a raczej dla mnie niepojete. F30tki sa robione dokladnie w Niemcowni a potem sa ladowane na kontener i plyna sobie ''za wode'' gdzie ludzie z bananem na twarzy kupuja nowe auto za pol rocznej pensji co niektorzy za 3/4 rocznej pensji :D W Stanie ktorym obecnie mieszkam (Connecticut) dochodzi jeszcze sales tax (podatek od sprzedazy) ktory wynosi 6.35% Wiec dla samochodu kosztujacego 52 tys dolarow bedzie to jakies $3300 sales taxu. Zadnych akcyz i tym podobnych, i to rozumiem tak ma byc w normalnym kraju zeby zlomem nie jezdzic tylko kupowac nowsze ekonomiczniejszze, ekologiczniejsze (chociaz 335i do takowych sie nie zalicza :D :D ) W zeszlym miesiacu bylem w lokalnym salonie Bawarii stala nowiutka F10tka z 2012 ktora bardzo przyciagnela moja uwage. 535xi ze wszystkim prawie co tam pakowali wtedy. Cena jej byla obnizona z 65tys papiera na 56tys bo chcieli ja wygonic szybko przed koncem roku. Jedyne co mialem przyniesc to dowod tozsamosci, potwierdzenie adresu zamieszkania i jakas zaliczke minimum 5tys dolarow i moglem nia wyjechac w ten sam dzien heh - prawie wyjechalem nia wtedy z tego salonu a jedyne co mnie powstrzymalo to ze juz prawie salon zamykali (sobota po poludniu) i kazali wrocic w poniedzialek ale do poniedzialku zdazylem troche ''ostygnac...'' Za 340 tys zl co jest rownowartoscia ponad stu tysiecy dolarow to tutaj mozna kupic #%&@#$ wypasiony flagowy model czolowych marek (Lexus, Mercedes, BMW, Audi) Lub Dwie F30tki 335i :) :) Nie kumam tego systemu w polsce, jesli kiedykolwiek wrocilbym do polski to nawet 200 tys. zl za nowy samochod to bylaby lekka zenada...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.