Skrzynia 5HP30, która była montowana w E32 740, E34 540 oraz E38 570 jest jedną z najlepszych skrzyń, jakie udało się wyprodukować firmie ZF. Ma one trzy słabe punkty: jednym jest bieg wsteczny, drugim sposób określania prawidłowego stanu oleju, a trzecim... właściciel samochodu! Bieg wsteczny daje się "poprawić". W tym celu trzeba w dobrym warsztacie naprawiającym skrzynie automatyczne przy okazji wymiany oleju zlecić wymianę plastikowej kulki w układzie sterującym na kulkę o ciut większej średnicy. Warsztaty ZF znają sprawę i robią tę wymianę perfekcyjnie. Podwyższa koszt wymiany oleju o około 150zł. Drugi słaby punkt, to nalew oleju od spodu przy ściśle określonej temperaturze 30-50C i do tego przy włączonej klimie i światłach! Nawet autoryzowane serwisy mają z tym problem, a niedobór tylko 0,5 litra, na 13 litrów płynących w układzie, już grozi awarią skrzyni. Dlaczego trzecim słabym punktem jest właściciel chyba nie muszę wyjaśniać. Dla wielu wydatek prawie 1000 zł na wymianę oleju, która musi być zrobiona najpóźniej po przejechaniu 150 tysięcy i zrobiona do tego z aptekarską dokładnością, to zbędne wyrzucanie pieniędzy. A że większość aut sprowadzonych z zachodu albo zbliżało się do tego przebiegu, albo już go przekroczyło. Ponadto właściciele ignorują niewielkie wycieki oleju nie zdając sobie sprawy z tego, że przez rok lub dwa takiego "kropelkowania" 0,5 litra na bank wycieknie i awaria gwarantowana... Pozdrawiam PS. Moja 750ka, którą kupiłem z przebiegiem 127 tysięcy, miała wymianę oleju w skrzyni przy przebiegu 140 tys i do dzisiaj, czyli 260 tys, sprawuje się idealnie. 740stka E32 ma 487 tys przebiegu, kupiłem ją gdy miała 170, skrzynia padła przy 365, a rozsypał się wsteczny...