a1410

Nie kupuj 730ki, bo to będzie tak, jak byś kupił auto bez silnika. W porównaniu do 740ki...

Może akumulator jest za słaby?

Sprawdź, czy w baku są drobne opiłki. Jeżeli tak, to masz poważny/ czytaj kosztowny/ problem, bo padł ci układ wtryskowy/ zatarcie elementów układu/. Zdarza się to najczęściej przy niskich/poniżej zera/ lub wysokich/ powyżej 30/ temperaturach powietrza, bo wówczas paliwo dieslowskie traci część swoich właściwości smarnych...

Jeżeli porównujesz modele z tymi samymi silnikami, np. 540stkę i 740stkę, to części eksploatacyine kosztują bardzo podobnie. Niektóre potrafią nawet być droższe w 5-ce, np. tylne tarcze hamulcowe do 540stki. Natomiast elementy zawieszenia do 5-ki są trochę tańsze Pozdrawiam

Moja 750ka, gdy jest rozgrzana, to bez klimy pracuje równiutko przy 500 obr, z klimą 50-100 obr więcej. Obie starsze beemki, tzn. 540ka i 740ka, też podwyższają obroty po włączeniu klimy i to o więcej niż 100 obr, coś więc było nie w porządku w tych twoich poprzednich beemkach z klimą. A w przypadku tej 750ki to ma ewidentnie za wysokie obroty. Jeżeli jednak pracuje równiutko, to niekoniecznie silnik musi być winny, może tylko coś w osprzęcie szwankować...

Ten motor jest nie do zajeżdżenia i bardzo lubi jak się go kręci. Jedyne, co trzeba sprawdzać, to śruby mocujące pompę oleju oraz nie wolno go przegrzać, czyli trzeba pilnować układu chłodzenia...

Wygląda mi to na komunikat RDC deactive i mówi ci, że pokończyły się czujniki ciśnienia w kołach. Typowe, bo wytrzymują maksymalnie 6 lat...

Jeżeli masz amortyzatory EDC to najprawdopodobniej stuka jeden z nich, co najlepiej widać po przełączeniu na pozycję S-EDC, bo wtedy stuki znikają. Jeżeli masz jednak zwykłe amortyzatory, to przyczyna może leżeć w górnym ułożyskowaniu tego stukającego amora...

Chipa kupiłem od gościa z niemieckiego forum i on gwarantował, że autko będzie miało ponad 310 koni. Nie wiem, o ile naprawdę wzrosła im moc, bo zchipowałem i E34 i E32, ale po zamontowaniu chipów rzeczywiście poczułem różnicę. Największą różnicę widać było jednak przy v-max. Bez chipa system odcinał przy licznikowych 245 km/h i na dodatek robił to bardzo nieprzyjemnie, z chipem przy optymalnych warunkach 5-ka potrafiła postawić licznik prawie w pion, 7-ka tak na oko była 10 km/h wolniejsza, czyli 260-265 km/h... Piszę były, bo dzisiaj nie odważył bym się im tak przycisnąć, gdyż 7-ka zbliża się do 500 tys, a 5-ka ma ponad 450...

Ja mam akurat obydwa autka i na dodatek są one z identycznymi układami napędowymi i z tego samego rocznika oraz maja podobne przebiegi. Mogę więc chyba porównać najbardziej obiektywnie i z mojego porównania wynikają dwa wnioski: pierwszy to taki, że E32 jest zdecydowanie bardziej komfortowa, a drugi, że E34 jest dynamiczniejsza i daje większą frajdę z jazdy. E34 jest biała, ma założony wąski grill i zdjęte oznaczenie modelu z klapy bagażnika, dla przeciętnego użytkownika dróg jest więc zwykłą starą 520-stką. A ona ma 4 litry i ponad 300 koników bez ogranicznika v-max. Lubię więc czasem popatrzeć na miny kierowców dwulitrowych nowoczesnych diesli, którym się wydaje, że mają prawie Ferrari. Wciskając trochę głębiej pedał gazu pokazuję im, że to "prawie" robi jednak wielką różnicę :8) :D W E32 nie ma szans na takie wrażenia, bo 7-ka budzi zawsze większy respekt, niż 5-ka. I jeszcze jedna różnica: jeżeli ktoś ma ponad 185 cm wzrostu i jeszcze do tego trochę nadwagi, to 5-ka nie jest dla niego, gdyż jest za wąska i będzie dla niego za ciasna...

Nie za najcichszy, ale za najlepszy konstrukcyjnie i efektywnie, natomiast właśnie do zbyt głośnej pracy były największe zastrzeżenia. Za najcichszy był wtedy uznany silnik Lexusa LS400...

Dokładnie tak! Moja żona, która jest atrakcyjną blondynką, na co dzień jeździ naszą 740stką E32 i też ma masę "różnych" doświadczeń...

Ja mam V8 w E32 i V12 w E38 i dlatego myślę, że mogę odpowiedzialnie porównać oba silniki. V12 pali 1-2 litry więcej na trasie i 3-4 litry więcej w mieście. Parametry trakcyjne obu autek są zbliżone, jednak V12 pracuje nieporównywalnie spokojniej, natomiast co do brzmienia obydwu silników, to mnie bardziej pasuje dźwięk V8. Natomiast to, co jest najważniejsze, to to, że auta z silnikami V12 były zawsze najlepiej doposażone, np. tylko V12stki miały skórzane deski rozdzielcze, więc dostajesz wszystko z najwyższej półki. Co do trwałości silnika, to moim zdaniem obydwa motory są nie do zajeżdżenia i przebiegi rzędu pół miliona są bez najmniejszych problemów osiągalne. Moja V8ka ma już ponad 490 tys, z czego u mnie zrobiła 320, a V12 270tys a u mnie 150 i z żadnym z motorów nie było problemów... A największą frajdę z jazdy mam i tak z E34 V8 :D

w kabinie pod tunelem od strony pasażera. Wymiana jest dosyć trudna, więc ci jej nie będę opisywał, bo jak nie masz żyłki majsterkowicza, to nie dasz sobie rady, a jak masz, to znajdziesz w necie nawet z fotkami...

Takie małe przebiegi są z reguły mało wiarygodne. Moja bliska znajoma kupiła ostatnio czarnego Passata kombi z 2003 roku, od pierwszego właściciela, z wiarygodnie ostemplowaną książką serwisową, w którym przy pierwszej wizycie w serwisie odkryli, że zamiast 98 tys. ma ponad 300! A co do wiarygodności Niemców, to niemieckie badania ADAC wykazały, że co trzeci samochód z górnego segmentu ma przekręcony licznik...

A czy mówił też, że zapłaci ci za remont skrzyni, jak się coś rozsypie? Problemem nie jest producent oleju, ale to, czy się ten inny olej bezproblemowo zmiesza z tym, który masz zalany, bo podczas wymiany np w skrzyni 5HP30 wlewasz najwyżej 7 litrów, podczas gdy cały układ wypełnia 12,5-13 litrów. Ja zrobiłem kiedyś następujący test: nalałem pipetą na bibułę kroplę Esso LT oraz taką samą kroplę Dextronu III i...plama z Esso była powierzchniowo ca. cztery razy większa, przy czym temperatura obu olejów była taka sama...

Test nr 19

No chyba pomyliło się Tobie E38 z E32 :shock: . Tam trzeba było wymieniać olej co 60 tys, w E38 jest zalany longlife, co nawet oznaczenie pokazuje, bo LT jest skrótem od Life Time. Ten olej, zdaniem fachowców z centrali ZF, powinno się pierwszy raz wymienić po 6 latach lub 150 tys. km i potem co 100 tys. Pozdrawiam

Dałem autko Baranowskiemu i nie wykrył żadnych błędów :? . Wygląda na to, że w systemie elektrycznym wszystko działa w najlepszym porządku i jedyne, co Pan Andrzej podejrzewa, to możliwość występowania jakiegoś sporadycznego "przepięcia" podczas uruchamiania silnika, które z kolei powoduje zakłócenie w pracy sterownika EDC. Cóż, jeżdżę z tym zjawiskiem już trzy lata oraz prawie 150 tys kilometrów i wygląda na to, że będę zmuszony jeździć tak dalej...

Nie musiał odłączać! Wystarczy odblokować komputer pokładowy i wtedy można gong włączać i wyłaczać bez ograniczeń... :D

Tylko tych podstawowych, typu: RDC inaktiv, Abblendlicht, Bremslicht, Reifenpanne links, itd... Żeby odczytać np. błędy pracy silnika, trzeba połączyć się przez OBD...

Moje beemki bardzo rzadko schodzą w mieście poniżej 20 litrów. 750ka trzyma się raczej wielkości bliskich 22 litrom, a obie V8-ki oscylują pomiędzy 19 a 21 litrów, przy czym E32 pali trochę mniej, niż E34. Pewnie dlatego, że E32 pracuje na wolnych obrotach idealnie, a E34 trochę "trzęsie". Na trasie e34 540 jest najoszczędniejsza i pali 11-13 litrów. E32 740 spali litr, a E38 750 dwa litry więcej Pozdrawiam

Żeby uzyskać troche więcej informacji o swoim samochodzie, w tym miedzy innymi wykonać test zegarów, trzeba odblokować komputer pokładowy. Robisz to przyciskając dłużej prawy przycisk na liczniku przy kluczyku przestawionym na pozycje zapłonu, do momentu, aż pojawi się napis Test 1. Następnie przyciskasz go tak długo, aż wyskoczy na wyświetlaczu Test 19. Sumujesz pięć ostatnich cyfr numeru nadwozia, wstukujesz tę cyfrę lewym przyciskiem na liczniku/tym od kasowania kilometrów/ i... możesz startować silnik. Komputer masz odblokowany. Pozdrawiam PS. Kody błędów będą przydatne tylko przy łączeniu przez OBD...

Ale chodziło chyba o wymianę oleju, a nie całej skrzyni. Jeżeli miała by być wymieniana cała skrzynia 4HP22, bo takie automaty były montowane w R6tkach, to rzeczywiście bedzie potrzebne 7-8 litrów...

W skrzyni masz zwykły ATF i to obojętnie czy masz manuala, czy automat. Ilość też podobna-około 3 litry. Do mostu potrzebujesz 1,5 litra Castrola SAF, a gdy masz 25% blokadę, to SAF-XJ Pozdrawiam