Skocz do zawartości

j0hnny2007

Zarejestrowani
  • Postów

    1 238
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez j0hnny2007

  1. Moim zdaniem to rozmowa o gustach, a o gustach sie nie dyskutuje. Ponadto zalezy raz od koloru auta, dwa od upodoban wlasciciela. Jesli chodzi o bialy, srebrny, badz czarny (jedyne kolory jakie uznaje w bmw) to uwazam, ze tylko i wylacznie chrom. W czarnym moze byc jeszcze shadow, w innych nie pasuje mi to... silver86, na Twoim miejscu zostawilbym jak jest...
  2. Przesadzasz :) Co w tym zlego? Spinki, i oryginalne listwy (mam na mysli sposob ich mocowania) sa dla mnie 'niewydarzone'. Wydaja rozne dziwne dzwieki czasami zreszta. Teraz podniosl sie poziom wyciszenia. I zapomnialbym o najwazniejszym. Jak myslisz, ktoredy scieka woda, dostajaca sie przez otwory na spinki w drzwiach? Wlasnie to jest powodem rdzy w naroznikach drzwi. Wpsikalem odrdzewiacz i do profili zam. do srodka i zamknalem profil... Nie martw sie o to, bo nie zaczelo... Przeciez tego nie powiedzialem, a Wy juz zakladacie najgorsze z mozliwych. Progi - zacznie wylazic rdza = blacharz. Co do serwisowania to sam wiesz, ze wymieniam wszystko na czas, i rzaaadko kiedy jakis zamiennik sie znajdzie. Jedynym wyjatkiem jest tu chlodnica, z ktora tez sie 'bawie' i to skutecznie, bo problemu nie ma. Bo po co mam sie znizac do czyjegos poziomu... Ja swoje wiem, i kazdy powinien wiedziec, ze nie mozna oceniac kogos, kompletnie go nie znajac. A juz tym bardziej oceniac po ... progach :lol: Gdybym nie przyjmowal, to bym tutaj nie pisal... W tym watku, z kilku rad skorzystalem i jest ok. Sam robie go juz ponad tydzien. U blacharza trzeba umawiac sie na dlugo przed, i pewnie nie zejdzie wczesniej jak w okolicach miesiaca, na co nie moge sobie pozwolic (dopiero na wiosne). Kasa to nie wszystko... bo gdybym tak rozumowal, to nie wydawalbym juz przeszlo 400zl na srodki do tego co robie. Nic nie malowalem jeszcze! Jedynie odrdzewiacz, tam gdzie byly poczatki rdzy. Wyciagniete zostaly z auta na rozbiorke, wiec chyba nic w tym dziwnego. Zrobie fotki i wieczorem wstawie. Wiem wlasnie, i dlatego spytalem czy lepiej dobierac, czy wg kodu koloru bmw. Moim zdaniem to 2, no ale nie wiem... I odrazu zakladasz najgorsze wyjscie. Ja nie wiem, czy tu sa sami pesymisci? Spray'em w zyciu bym tego nie robil, chociaz juz po progach wiem, ze i sprayem mozna zrobic to bardzo ladnie, tylko jedna zasada, z daleka, rownomiernie, powoli, i jednym ruchem reki. (zreszta na progach jak nawet wyjda zacieki, to nikt nie zwraca na to uwagi, z tego wzgledu ze oryginal, rowniez jest 'chropowaty') Tak tez jest w planie. (a przy okazji, sam sie pobawie, bo znajomy) "niemozliwe rzeczy zalatwiamy od zaraz, na cuda trzeba chwile poczekac" - po Twoim zdaniu przypomnial mi sie ten cytat z jakiegos biura, kiedys jak wszedlem i to zobaczylem, to sie usmialem :) Masz na mysli listwy drzwi? (ktore juz byly w nienajlepszym stanie, i troche dostaly szczotka z wiertarki gdzieniegdzie). Listwy moge dostac z innego autka, tylko jak je sie wymienia? Z tego co patrzylem dosc mocno siedza. Nie znalazlem innych, poza wlasnymi opiniami ludzi, ktore nic nie znacza. Pamietam, byly kiedys w jakichs gazetach, ale faktem jest, ze dosc rzadko. Dla mnie twoje zdanie to fatalne nieporozumienie. Sa auta niezadbane ktore maja zdrowe progi, jak i zadbane ktore maja niezdrowe progi... Ja tu nie widze zaleznosci, co do odzwierciedlenia reszty stanu auta. Warunki sa zdecydowanie lepsze, niz na lodzi. A przeznaczenie? Hm ciekawe, gdzie je znalazles, na odwrocie maty pisze, ze tylko do SAMOLOTOW, badz tylko do LODZI? Sam widziales na zdjeciach, korozja na prawym w 2 miejscach przy odplywie, cala reszta zdrowa. Na lewym gorzej/ podnosnik/nadkole i z przodu auta tez troche. Pod pojeciem zaawansowane stadium rozumiem, ze gdybym zeszlifowal i zobaczyl wszedzie rdze, to nie zastanawialbym sie nad lataniem tego, tylko oddal na wstawienie nowych progow. Tak jak bylo wczesniej to opisane na przykladzie zeba. Jak masz dziure, to wyrywasz? Zrozum, ze ja tez chce dobrze. Gdyby nie chcial, to nie ladowalbym w to auto kupy kasy, i nie tracil czasu, tylko sprzedal, badz jezdzil, az sie rozsypie. To robiac sprayem, zacieki maja mniejsze nierownosci :twisted2: JAk byla rdza to nie bylo sie nad czym zastanawiac, wiec zrobilem co konieczne, a o reszte pytam... oczywiscie tak Jak chcesz to moge wynalezc jeszcze kilka rzeczy do poprawki ;) Mowa o tym wyzej. Experyment (skuteczny). Tak jak "operacja progi". Gdy okaze sie nieskuteczne - wiadomo co nastepuje. Ale tego co sie pobawisz sam, nie zabierze Ci nikt :P Tu sie mylisz najbardziej. Obecnie z zewnatrz wyglada nieciekawie, a w srodku jest w swietnym stanie. nie wiem skad ty bierzesz takie zaleznosci... To nie jest definicja zamiennika! Z tym sie w pelni zgadzam, wyjatek zrobilem jedynie ostatnio i odstapilem od oryginalu przy drazku srodkowym - zobaczymy ile pozyje bez luzow. Mysle, ze obydwaj mamy inne definicje, bo Ty pakujesz w swoje jakies dziwne zaleznosci, ktorych ja nie uznaje. Dla Ciebie 1cm szpachli na progach dyskwalifikuje auto, dla mnie jesli cala reszta jest ok - nie.
  3. Nie bede sie wdawal z Toba w dyskusje o tym, bo nie ma to najmniejszego sensu. Jedni mowia, nie dziala i nie potrafia tego niczym poprzec, wszystkie testy mowia co innego. Jestem zdania, ze jesli cos w fabryce bylo nie doskonale, to nie tylko da sie to poprawic, ale wrecz nalezy, jesli sie tylko wie jak i sa ku temu mozliwosci. Skoro, byloby idealne, to progi nie wymagalyby jakichkolwiek ingerencji nawet po tylu latach. Dowodem na to jest to, ze zdrowych progow uswiadczysz niestety bardzo malo. Jesli Twoim wyjsciem z sytuacji jest nie robienie nic, badz sprzedanie, to gratuluje podejscia i panu juz dziekujemy... Ciekawe w czym widzisz roznice? Powtorze to jeszcze raz, mata szklana jest bardziej wytrzymala od metalu. Opinie bierzesz z sufitu, a poza tym nie mozna oceniac auta, jedynie po jego progach. Moze byc swietna reszta z zepsutymi progami i odwrotnie. Rowniez jestem zdania, ze powyzsza opinie moglbys przytoczyc 3/4 uzytkownikow e34, a moze i sobie samemu. Krytykowac kazdy potrafi, ale zrobic, czy doradzic lepiej to juz nie. Z tym juz grubo przesadzasz, i chyba powinienes gdzies indziej isc odreagowac niz na forum. Na zlomie to z pewnoscia nie kupili by Twoich drogocennych opinii... bo ich miejscem chyba jest wysypisko :) Jak juz wyzej bylo pisane, lepiej to zrobic samemu, jesli sie umie. A wymiana nastapi w przypadku pojawienia sie korozji, badz tez na wiosne. Dochodzi jedna kwestia: mam juz blotniki pod kolor, ktore bede zmienial. Co zauwazylem, to, ze zabezpieczenie na nich (z tego co wiem oryginalne) jest natryskiwane dosc grubo, i sa nierownosci. Zastanawiam sie czy zdzierac to i malowac od zera, czy tylko nalozyc kolejna warstwe, na to co juz jest. Profilaktycznie od wewnatrz pomalowalem odrdzewiaczem, potem pomaluje barankiem. Waham sie nad malowaniem ich na nowo, gdyz maja troche rys. Dzisiaj prawie skonczylem z progami, zostala jeszcze tylko kosmetyka. Zajalem sie listwami bocznymi drzwi (zerwalem, i wyrownalem szpachla przetloczenia). Juz sobie wyobrazam Wasze opinie, ale nie o tym chce mowic. Zamierzam malowac drzwi od listew w dol. Listwy chce kupic takie: http://allegro.pl/item477171033_bmw_e34_e_34_seria_5_samochodowe_listwy_boczne.html (oryginal byl w kiepskim stanie, a bawic sie ze spinkami nie chce - nie wychodza i mozna je tylko polamac) Jaki lakier kupic? Baza i potem bezbarwny czy akryl? To raz, a dwa dobieranie, czy wg kodu bmw? Chce polakierowac 4x drzwi od listwy w dol, blotniki (tu sie jeszcze waham), klamki, byc moze listwy. Bez listwe na drzwiach auto wyglada co najmniej dziwnie, czegos mu brakuje wiec listwy musza byc, jesli beda biale to tez moze mi to nie pasowac, chociaz juz takie widzialem, i bylo ok. Jak sadzicie?
  4. Zdecydowanie gaz, szybciej reaguja co przeklada sie na komfort. jaka firme wybrales? ja osobiscie nie mam przekonania ani do monroe ani kayaba, a juz napewno nie monroe, slyszalem dziwne rzeczy ... ale nic nie moge powiedziec, tylko powtarzam co slyszalem. W ciemno to mozna wziac Sachsa lub Billstein'a, ze wskazaniem na sachs. Osobiscie natomiast moge polecic NK.
  5. j0hnny2007

    520i-wymiana oleju

    No nie, nie znac takiej firmy to wstyd. To tak jakbys nie znal skrotu bmw. Baardzo polecane produkty, wszelkiej masci, majace aprobate bmw, mercedesa i innych niemieckich marek. Olej LM tez kiedys zaleje, ale po moim obecnym valvoline, bedzie castrol.
  6. Kazdy robi co lubi. Ty moze wolisz zmienic 3 auta w ciagu roku, i 3 razy jezdzic zlomem, a ja wole jeden zlom doprowadzic do porzadku, przynajmniej jestem pewien co wtedy mam, bo szpachla skrywa tajemnice dosc gleboko, i nigdy nie mozesz byc pewnym... Zdecydowanie nie kazdy, ale przewazajaca wiekszosc. Widzialem sztuki ze zdrowymi progami i podwoziem, ale takich sztuk jest jak dinozaury na wymarciu. Jesli moze i moja jest ta gorsza, to jestem swiadom, jaka jest cala reszta - jeszcze gorsza, bowiem naogladalem sie juz okolo kilkadziesieciu e34. Nie jest wyznacznikiem, uznalem tylko, ze to dobry przyklad, zeby wybic Wam teorie 'nie da sie' z glowy. Tego nie trawie. Ja pewnie pojezdze krocej, bo zmienie, ale auto zostanie wiec robie go jak najlepiej, zawsze mam takie podejscie. Nie jest to kwestia odzalowania kasy, bo jak juz wymienie progi to zdecyduje sie na malowanie calego auta rowniez. Jak sa checi, mozliwosci, umiejetnosci i narzedzia to mozna zrobic wszystko samemu lepiej/dokladniej i za mniejsze pieniadze, jak juz wyzej ktos pisal. kolpaki akurat uwazam, ze pasuja wzgledem reszty, oryginalne mi sie nie podobaja, a nie wiem czy wiesz ze o gustach sie nie dyskutuje, wiec lepiej niech ten OT nie schodzi w tym kierunku. Mam zimowki wiec i stalowe + kolpaki - alu w zime moim zdaniem niezbyt, zwlaszcza jak zadbane (poprostu szkoda). Ta, zaczynacie wymyslac cuda na kiju juz, jak sie merytoryczne argumenty skonczyly, to mnie akurat nie dziwi - normalne. Wielu ludzi jest malo konsekwentnych w dazeniu do celu, taka ludzka natura. Moge sie jedynie cieszyc, ze ja jestem :D
  7. Dla dodatkowego zabezpieczenia oczywiscie i ze wzgledow estetycznych. (glupie zdania sie zaczynaja pojawiac tak swoja droga... ) Spoko, smiejcie sie. Ja sie natomiast smieje z niedouczonych ludzi, bo tak to wlasnie wyglada. Rozumiem Wasze konserwatyczne podejscie, ale nie mozna zaprzeczac, ze biale jest biale. Ceramizery zle, magnetyzery zle, esa zle, anody zle. Ludzie zastanowcie sie, bo naprawde robi sie to zalosne. Skoro wszystkie wynalazki sa zle, to rozumiem, ze bedziecie jezdzic swoimi autami do smierci, nie zmieniajac na nowe, bo pewnie tez zle, bo zastosowali w nowszych akurat jakies nowe wynalazki, i moze krowy mleka nie beda dawac... To ciekawi mnie co bys powiedzial panom z pimp my ride. Pewnie 10x gorzej niz u mnie. A oni oczywiscie by sie niezle usmiali, wiec i mi pozostaje sie tylko posmiac z takich opinii. Chcialbym zobaczyc Twoja mine, jakbys zeszlifowal swoje i musial stwierdzic rowniez to samo. A jestem tego w 100% pewien. Moge sie jedynie pogodzic z tym, ze sa ludzie, ktorzy uwielbiaja wyrazac opinie na tematy, w ktorych malo wiedza, i mam wrazenie, ze sie do takich zaliczasz. Jest powiedzenie, gdzie 3 lekarzy, tam 4 opinie, wiec nie glos swoich prawd :twisted2: Dla kazdego najwazniejsze jest co innego... A rozumiem, ze ludzie z pimp my ride wyjezdzali zlomami :) Bo nie ma sie czym zalamywac, tylko trzeba robic. Od gadania i pisania nic nikomu nie przybedzie. Owszem, ale to jesli nie wytrzyma przez zime, na lato bedzie wymiana progow i reperaturki nadkola. Obecnie jest to zabieg jedynie odrdzewiajacy, zabezpieczajacy przed dalsza korozja, i estetyczny. I z jednym sie moge zgodzic, z okresleniem wegetacja, ma przetrwac i nie pogorszyc sie do wymiany progow, ot co. Niemalze wiekszosc osob ma takie podejscie, ja juz wczesniej tlumaczylem, dlaczego idiotyzmem byloby sprzedawac. 14 tys. nie odzyskasz, a wpakujesz sie w kolejne g. ktore znowu trzeba bedzie doprowadzac do dobrego stanu, jak kazdy uzywany samochod. Podejrzewam, ze gdyby ktos zawital z mlotkiem, to okazaloby sie inaczej, badz jak ktos ostatnio pisal przed kupnem, sprzedawca zapewnial, ze progi zdrowe, kopnal, i odpadlo, bylo to calkiem niedawno na forum opisywane... W przypadku Marka, to akurat rozumiem. Bo auto nie widzi deszczu, wiec i jak ma rdzewiec. Dla mnie natomiast auto jest do uzywania, a nie garazowania. Ale jak kto lubi. Strach sie bac, bo jako nastepne planuje e38, ale jednak chyba bedzie wczesniej nastepne e34 tak mysle. Podsumowujac wczorajsza i dzisiejsza prace, zostala polozona tkanina szklana z zywica (kilka warstw) + dzisiaj szpachla z dodatkiem pylu aluminiowego. Jutro szlifowanie + podklad i potem na koniec baranek. Przy pierwszej warstwie baranka, juz moge stwierdzic, ze wizualnie wygladalo to o niebo, nawet o 2 nieba lepiej, niz jak bylo wczesniej i filozofia nic nie robic/sprzedac nigdy u mnie nie zdaje egzaminu (chyba ze padnie silnik, badz jakas czesc, ktora przekroczy kilka tys.)
  8. Robi i nie ma czasu, jak zrobi to sie znajdzie :) A co do tych wynalazkow na statkach, to trzeba wziac pod uwage, ze jak juz jest deszcz, to reakcja wtedy zachodzi i to DZIALA. A jak jest sucho to nie dziala bo i po co?!
  9. j0hnny2007

    BMW E 34 z silnikiem 1.8

    Pomylka. Jesli to juz 2.0, ktory jest na styk, lecz sadze, ze i troche za malo. 2.5 Bedzie najlepszym wyborem, jesli chodzi o kompromis moc/spalanie.
  10. j0hnny2007

    520i-wymiana oleju

    Wlej 10w40 - np valvoline maxlife, ja mam obecnie, jesli bym mial podobny dylemat, to rozwazalbym jeszcze castrol edge, na ktory zmienie w nastepnej kolejnosci.
  11. Wlasnie, wrzuc na jakiegos rapidshare...
  12. j0hnny2007

    Sonda Lambda

    A czemu? Cos masz nie tak z sonda? Mow smialo, nie boj sie :mrgreen: A moj neicale 250 i mam walnieta sonde, ale narazie nie wymieniam, bo zwyczajnie mam inne zajecia, przeplywka sprawna lezy, tylko trza podlaczyc, i bedzie smigal na pb. A na lpg mi sonda na pierwsze 2km do rozruchu sprawnie dzialajaca w pelni nie potrzebna... Trzeba tez wziac pod uwage, ze niektore modele maja wiecej niz jedna sonde i wtedy zaczyna sie zabawa :)
  13. j0hnny2007

    Sonda Lambda

    To jest jak referendum o prywatyzacji szpitali :) Wyedytuj opcje dla ludzi z lpg: - a po co sonda, co to takiego? :lol: A na powaznie, przy benzynce ma to istotne znaczenie, przy lpg, zwlaszcza nie sekwencji, bez komputera, znikome. Podejrzewam, ze i tak wiekszosc jezdzi, dopoki nie padnie, badz zacznie za duzo palic, albo wyjdzie na analizatorze spalin... W wiekszosci polskich bmw uwazam, ze jest to niesprawne, a jesli sprawne to juz przekroczylo 2/3 krotnie swoja zywotnosc...
  14. Wez pod uwage, ze obiekty plywajace, maja najlepiej zabezpieczone wszystko przed korozja, rowniez w przypadku samolotow, jest roznica miedzy niebem a ziema, jesli chodzi o wykonanie zabezpiczenia, porownujac z samochodami. A co oni stosuja... no wlasnie mate szklana, bo nie rdzewieje, i jest wytrzymalsza niz metal, o czym juz pisalem :) Zac, nie poprawiaj juz sobie humoru, bo nic lepszego sie obecnie nie da zrobic. Spoko, dzieki za porady, ale teraz wymiana progow odpada, z innych wzgledow, korzystam z auta na codzien, a to wiazaloby sie z unieruchomieniem na pare tygodni. Jak moje metody sie nie sprawdza to wtedy bedzie to koniecznoscia. Co do podnoszenia na podnosniku, to czemu nie? Od spodu kladziesz mate szklana i nie bedzie problemu.
  15. Sprawia baardzo zle wrazenie, nie wiem czy dobrze dostrzeglem, bo moze nie, ale tez cos chyba progi nie tak? Moze gdybys ja umyl, poszla by za wiecej :) Wszystko sie zgadza co napisales. A sprawdzilem wlasnie, faktycznie 40, a nie wiem gdzie widzialem 30 kilka, tez dla e34, musze poszukac. Tak to jest, ze jedna jest 'zrobiona' bez wyposazenia, a inna nie koniecznie zrobiona, ale wyposazenie jest... OK, ide odtluscic progi, wypelnic profile zamkniete w nich, i polozyc warstwe zywicy z mata, a potem kolejna warstwa odrdzewiacza, a jutro reszta. Az trudne do uwierzenia :P A miales kiedys auto z klima? Ja na to patrze troche inaczej, stan techniczny jest wazny, ale wyposazenie rowniez. Poza tym nie ma co ukrywac, ze auta z dodatkowym wyposazeniem, sa zazwyczaj lepiej utrzymane, choc zdarzaja sie i wyjatki tak jak Twoj. Aukcja co prawda sie zakonczyla i juz nie umiem znalezc, ale zapisalem do offline i zobaczcie na to: (nie wymaga aku, a dziala :) ) http://img233.imageshack.us/img233/1783/cynkoweanodycynknakadubcc3.jpg
  16. Moze, ale wcale nie narzekam, z tego powodu :) Wiesz, indywidualne zmiany sa jednak mylace, poza tym, jak ktos nie mial wczesniej BMW, to zdarzaja sie takie rzeczy jak pomylki co do silnika (v6/r6) itp - teraz to oczywiste. Ano nie ma, Marka jak dobrze pamietam, tez nie ma. Jednak tak bywalo i jest to normalne, ku mojemu zdziwieniu jedynie, ze podejrzewam, ze poprzedni wlasciciel nawet nie wiedzial, ze nie ma, bo na ogloszeniu pisze, ze auto abs posiada. Pewnie jakbym sam nie zglebil tego tematu, to tez bylbym swiecie przekonany, ze mam abs :) Solarisa potrafie zrozumiec w przypadku, gdy uzywa auta w celach dojazdu z muzeum do garazu ;) Gdyby jednak korzystal z auta zupelnie na codzien pewnie przyznalby rowniez, ze bez klimy sie nie da... Dac sie da, tylko po co sie meczyc. Co masz na mysli, bo nie zrozumialem? A na moja logike, biorac pod uwage cene zakupu i to co wlozylem, moja osiagnela podobna wartosc ;) Bo ja sie zdecydowalem odrazu, ze biore napewno, i juz potem zbywal, nawet przy mnie klientow. Rozsmieszyla mnie rozmowa, jak akurat slyszalem przez telefon rozmowe z innym chetnym na te auto (akurat podczas jazdy probnej) Gosc jak sie okazuje, byl przede mna ogladal, ale sie nie zdecydowal. Potem sie pytam, facet mowi, ze chcial dac wiecej 500zl niz ja, ale on dotrzymuje slowa... E34, tez nie licze, ze od 5 tys. Bo moim zdaniem, mozna za to kupic ZLOM. 7-8tys, ze wskazaniem na 9-11 nawet widuje rzaadko ladne sztuki. E32 kilka razy widzialem na aukcjach ladne w przedziale od 8-10tys. I dlatego MUSI dzialac :) A byl temat... jesli potrafisz obliczyc predkosc, posiadajac predkosc z ktora jechalem i zmierzony przez policjanta odcinek hamowania to Ci wyjdzie :) Ale to i tak nie jest pewny wynik. Podejrzewam, ze bylo to w okolicach 60-70 (hamowanie ze 110-120). Odcinek hamowania mial kilkanascie metrow (widoczny slad, bo jak juz wiedzialem, ze walne, to darlem gumy) Teraz oceniam to na przecenienie mozliwosci hamowania, zaraz po zmianie klockow i tarcz na nowe. A tak wogole, to ogladajac tvnturbo, czasami smieszy mnie jak podaja droge hamowania ze 100, rzedu kilkadziesiat/nawet blizej stu metrow. W BMW owa wartosc wynosi 30 kilka. To tu mnie pocieszyles, i wiem ze nie przeplacilem ;) Moja tez robila, gdy ja kupowalem, i to po czesci zdecydowalo... To widze, ze zaczales z rozsadna kwota, bo co prawda, mozna i za 20 kupic, a wiekszosc egzemplarzy jest ~25. A za 30 bedzie juz cos dobrego pewnie, a jak juz sprowadzisz, to moze i wyjdzie 25k.
  17. Z autami jest tak, ze czasem wlasnie zdarzaja sie okazje, ale na nie nie ma co liczyc, bo jak cos jest dobre to tez jest warte swoich pieniedzy... Ogolnie przy ogladaniu zdazaly mi sie bardzo rozne ceny i egzemplarze, raz gorsze, raz lepsze, i nie wiem co zdecydowalo, ze akurat ten. Po prostu jak go zobaczylem to wiedzialem, ze ten i koniec. Byl bardzo zadbany, garaz + starszy wlasciciel. Te czynniki chyba glownie zadecydowaly. (rowniez tez m50, kolor, i wyposazenie - nie bylo mowy o aucie bez klimy) Tak, ale musisz przyznac, że ów ideał, który wyjechał z fabryki, już ideałem nie jest i wymaga poprawki, żeby nie stał się w krotkim czasie ... Wiem :) Odtluszcze benzynka przed oczywiscie. Wlasnie przegladalem rozne preparaty na allegro, i ów BrunoxEpoxy zwrocil moja uwage, a poza tym spotkalem sie juz gdzies z ta nazwa, chyba dosc mocno reklamowane. Moze i zakupie, bo teraz jak juz wiem, ze baranek nie zlapie na gola blache, to musze kupic cos na podklad. Wspomnialem juz, ze kupilem Boll'a w sprayu? Co to boll nie dobry? Mam nadzieje, ze znajde na miejscu to, jak cos to zamowie netem, bo jesli jest tak jak mowisz, ze mozna malowac pedzlem i nie bedzie po tym sladow, to biore. Samo malowanie pedzlem odrdzewiacza mi sie spodobalo ... Do srody bedzie pogoda chyba :) Podsumowujac plan pracy bedzie chyba wygladal mniej wiecej tak: 1) Profile zamkniete - boll 2) zywica/mata szklana 3) podklad i tu mam dylemat, o jakiego brunoxa Ci chodzilo, bo jest iles preparatow z tej firmy, (http://allegro.pl/search.php?string=brunox& search_type=1&location_radio=1&selected_country= 1&category_radio=1&order=t&st=gtext&listing_sel= 2&listing_interval=7&p=1) ... ale podejrzewam, ze miales na mysli, jakis podklad/grunt. Tu mozna te rozwazyc wlasnie jakis ocynk/minia, lub jeszcze cos, i w sumie nie wiem na co sie zdecydowac. 4) potem leci baranek / 2 warstwy 5) na koniec chyba to o czym mowisz - Malexim Cynkal Na upartego moge miec, choc na dworze robi sie przyjemniej. Ktory z tych preparatow jest tak wymagajacy co do warunkow otoczenia? Na wiekszosci pisze tylko, zeby bylo +10st. Tutaj przesadzasz calkowicie, bo chcac teraz kupic trzeba sie liczyc w okolicach 5tys. I nawet jak juz sie trafi w miare ladne, to pewnie bedzie bez klimy. Pozatym nie czarujmy sie, nie kupilbys za 3tys takiego auta... Za tyle to do rozbiorki mozesz kupic / zepsute. Na moja logike, to bylo warte ~7/8 (tutaj tylko powiem, jakie bylo nim zainteresowanie, podczas jazd probnych gosc mial 3 telefony, a potem jak juz rozmawialismy odnosnie zainteresowania na niego, to powiedzial, ze przez tydzien zjawilo sie kilkanascie osob. (na necie ogloszenia nia bylo, tylko po miescie, jakis marketach itp) Co wlozysz w auto, to nie odzyskasz - wiadome. Chyba, ze beda to felgi/zestaw audio/gps czy cos w stylu dodatkowego wyposazenia, ktore z autem ma niewiele wspolnego. Jak mozna czemus zaszkodzic, co juz jest uszkodzone ? :P A ja mialem do kupienia identyczne jak moje za 4 tys tylko bez klimy. Niebieskie, zero rdzy. Znajomy mi opowiadal zeby wziasc bude i poprzekladac z mojego to co zainwestowalem, a moje na czesci i jeszcze bym zarobil na tym. Ale ja do takich rzeczy jestem zbyt leniwy z kolei, poza tym kolor mi nie podszedl, ale juz sa gusta, a o nich sie nie dyskutuje :) (uznaje 3 kolory jesli chodzi o bmw, czarne, biale, srebrne) W przyszlym roku bede prawdopodobnie kupowal nastepne BMW. Tutaj wybor mial pasc, na e38/e32 badz kolejne e34, co tez jest wysoce prawdopodobne. Na kupienie e32 w dobrym stanie, to chyba jeden z ostatnich momentow, choc wiem, ze co nie kupie, to pewnie okaze sie skarbonka bez dna jak ow moje e34 :) A z kolei chcialbym sobie posmigac e32 jeszcze, bo jak nie kupie za rok/dwa to juz pewnie bedzie jezdzil tylko zlom, i nie posmigam. E38 z kolei jeszcze moze poczekac bo to mlodszy model. E34 znam najlepiej i lubie, poza tym juz wiem czego szukac, i na co zwracac uwage, i dlatego jest to chyba najbardziej prawdopodobny typ (tylko tym razem full opcja, sprowadzana, i duzy silnik). Jak bede mial zamiar kupowac, to napewno pojawi sie taki temat, swoja droga jakby cos sie zadbanego w Polsce trafilo to swietnie, ale to szanse jak w lotka... Ano nie ma to sensu, zreszta ktos kiedys pisal, zeby w takim celu do ASO nie oddawac aut bo robia fuszerke. Nie jest to bajka, bo ma to powszechne zastosowanie w wojsku. A oni juz wiedza co uzywaja i tego mozna byc pewnym. Napewno innej konstrukcji, ale zasada ta sama. (czasem lepiej zrobic cos takiego samemu, niz kupic z allegro, cos co moze akurat okazac sie nabijaniem ludzi w butelke, a zrobic - zadna sztuka) Jedyne co mnie zastanawia to pobor pradu, 12ma moze sie okazac w zimie, badz dla kogos kto uzywa auta raz na kilka dni, za duzo. Ja mam pobor 0,22. Zaokraglijmy do 0,30. Co daje przy 74ah aku tydzien. Nie zdarzylo sie jeszcze, zeby tyle auto stalo, bo zazwyczaj max 3-4 dni, i nie bede tego sprawdzal. Podejrzewam, ze owe anody maja wieksze dzialanie, niz ten system ESA. Zreszta na allegro znalazlem takie do statkow, za 40zl/szt. A przeliczylem sobie wage, i spokojnie wystarczyloby na zabezpieczenie TIRa :) Oj znawca, wszyscy juz znaja Twoje zdanie. Malo widziales, i lepiej nie mysl juz wogole co by tu napisac :) Dla mojego zdrowia ma sie to nijak, dla zycia rowniez. W takim stanie auto przetrwalo kolizje przy dosc duzej predkosci, i nie zlozylo sie jak by to bylo w przypadku, gdyby calosc podwozia/progow okazala sie serem szwajcarksim, co jest tylko kolejnym potwierdzeniem, ze BMW to soldine auta :)
  18. j0hnny2007

    Wycieraczki

    A pomijajac obijanie o maske. Jak wyglada sprawa z dociskiem. Powiedzmy takie zjawisko: rozwala mi sie jakis owad o szybe, i automatycznie jak widze to psikam, zeby nie zdazylo zaschnac bo wtedy to juz wiadomo... ale wycieraczka nie ma sily go zdjac, jakby brak sily docisku. Lewa - valeo, prawa bosch. (i musze powiedziec ze obydwie sa z najwyzszej polki / ~70/szt i sa g warte, bo robia smugi...) Czy moze te sprezyny trzeba lekko rozciagnac, zeby byl docisk wycieraczki do szyby?
  19. To jaa wieem :) Ano ma jakos wygladac... W koncu jakis pierwszy konkretny post... A jesli chcialbym cynkowac to w jakiej kolejnosci warstwy klasc? 2 dni z wiertarka w reku rowniez sa bezcenne :) Myslalem o tym, ale, ze jeszcze do tego daleka droga, to nie podjalem decyzji, jak radzicie? cynk/podklad/baranek? gdzies bym tu jeszcze szpachle z mata szklana wlozyl... A czego mozna wymagac jak ktos nie wie jak sie uzywa podnosnika? Dobrze, ze wogole ktos sie tym zajal, bo bez tego mozna tylko sobie wyobrazic jak by wygladalo obecnie... Moim zdaniem zawsze lepiej robic cos, niz nic. Bo jesli nic, to rozumowanie jezdzij, jezdzij, zajezdzij, sprzedaj. No i bede je robic dalej, tylko biorac pod uwage, ze chce to zrobic porzadnie, to na same srodki pojdzie ~200zl. Ale nauka kosztuje. W najgorszym wypadku 200zl nie pojdzie calkiem na marne, bo zabezpiecze pare innych rzeczy przy okazji - podwozie, nadkola itd. Wiec jednak nie do konca wisi :) 9k, (+5k wlozone juz) wiem wiem teraz dostalbym za to dwie... Ale to bylo rok temu ponad. Na wiosne, jesli rude sie pojawi, teraz sie pobawie :) Taa... w tym problem, ze do najblizszego serwisu bmw (nieoficjalnego) mam 40km. A do ASO - 90 - bo dopiero Wrocław. Jakby bylo blizej to wszystko robilbym w ASO, lub w czyms w stylu stando we Wro. No ale niestety, nie bede jezdzil z kazda pierdola taki kawal bo to bez sensu.
  20. Jestem tego samego zdania :) Widzisz, i dlatego dobrze bylo zedrzec wszystko, bo pod 1cm szpachli i ilomas warstwami reszty nikt by w zyciu nie pomyslal, ze cos bylo robione, tylko zastanawialo mnie czemu od tej strony zaczelo rdzewiec nadkole a od tamtej nie... no i jest odpowiedz. Ja jestem innego zdania, przed kupnem obejrzalem iles, i to wydalo sie wyjatkowo dobre, wiec wyobraz sobie jaka jest reszta... Mam udokumentowana historie auta, wiem ilu mialo wlascicieli i jakich. Od 2002 w posiadaniu jednego wlasciciela, starszego pana, ktory juz zreszta nie zyje [*] Stad tez wiem, ze jest nie 'zajechane'. Blache zawsze mozna zrobic, dla mnie liczy sie stan techniczny. Jak to sie mowi, najpierw ma jezdzic, potem wygladac, i w takiej tez kolejnosci robie . Wiesz, jak mam odrazu wymienic progi, to ja sie wole pobawic i czegos nauczyc, bo wiem, ze predzej, czy pozniej i tak wymienie te progi, bo taki mam cel - ideal :) Sam cos o tym wiesz chyba... Z tym masz calkowita racje, bo juz wydalem kupe kasy i wydam jeszcze pewnie kilkukrotnosc tego co wydalem :) Moim zdaniem, lepiej wiedziec co sie ma, niz zmieniac co chwila auto... polubilem je, przywiazalem sie, i wiem co mozna sie po nim spodziewac. Zobaczymy, tak czy tak byla planowana zabawa z progami na wiosne, jesli przetrwa to dobrze, jesli nie to wiadomo - wymiana. Z ta pewnoscia bylbym ostrozny, bo zamierzam doinstalowac pare wynalazkow, dzieki ktorym rdza sie nie bedzie panoszyc. 1) http://allegro.pl/item463547073_esa_system_antykorozyjny_zabezpiecz_swoje_auto.html 2) wynalazek, ktory mozna spotkac w okretach, czyli cynkowe anody. Moge sie zalozyc, ze po sprowadzeniu auta do polski jakis 'inteligent' wielokrotnie podkladal podnosnik nie tam gdzie trzeba, bo inaczej pewnie czegos takiego by nie bylo. Niektorzy pewnie uznali by polerowanie komory silnika za niepotrzebne, ale oboje wiemy, ze jest inaczej :D No jasne, zreszta nawet samo szlifowanie pewnie dalo taki efekt... To Ty sitka nie widziales chyba nigdy :lol: Wiem, ze ludzie czasem maja zabawne teorie, ale Twoja jest wybitna, zwlaszcza, ze mam udokumentowana historie auta. Jestes pewien, ze u Ciebie nie ma podobnych niespodzianek? Wierz mi, ze tego nie widac wogole. Szpachla czyni cuda... W 94 sprowadzone przez celnika z przebiegiem 62 tkm. Od 94 do 2002 - 1 wlasciciel Od 2002 - 2007 - 2 wlasciciel (garazowane, zalozone lpg przy 190 tkm) Od wtedy dwoch wlascicieli - celnik i ów starszy pan o ktorym mowilem wyzej. Jesli wg Was to jest zla historia auta, to mam nadzieje, ze Waszego jest rownie w pelni znana i auto jest w lepszym stanie. Powszechnie wiadome jest, ze obecnie chcac kupic BMW mamy do czynienia z autem, ktore zmienilo kilkunastu wlascicielu, i jest po kilku szkodach calkowitych, wiec uwazam, ze moja historia auta w porownaniu z cala reszta jest swietna. Przegladam sobie co tydzien aukcje na allegro innych e34, i szczerze sie ciesze z tego co posiadam, bo gdybym mial kupowac teraz, to byloby o wiele trudniej trafic, na chociaz tak dobry egzemplarz jaki kupilem rok temu :duh: I moge smialo stwierdzic, ze i tak mimo kilku wad, byl to swietny zakup. Wiadome, ze kazde uzywane auto ma jakies wady...
  21. Pojedzcie lepiej obdywaj na cmentarz :) Co ja tez zaraz uczynie, bo zaczyna byc zabawnie, a juz znawca mnie przyprawil o dobry humor :D
  22. Kazdy widzi, ze zachowujesz sie jak dzieciak ze wsi... Jesli dla Ciebie naprawa progow to wioska, to gratuluje po raz ktorys, zreszta Tobie mozna pogratulowac jedynie GLUPOTY. Idz komentuj gdzie indziej, bo tutaj Twoje komentarze wcale nie sa potrzebne, poza tym nie pisalem tego tematu, zeby uslyszec komentarze, a fachowe porady, a jak do tej pory zadnych takowych raczej nie uzyskalem... Moze sami tacy znawcy jak Ty... :twisted2:
  23. Solaris, znawcy chyba sie przyda ostrzezenie, bo to juz drugi post tego typu. Wczesniej mial cos do opon, nic nie wnoszace posty, ktore mozna tylko ignorowac. Mam wrazenie, ze znawca jest kims z niskim IQ... a jego e60, po tylu latach nie bedzie wygladac nawet w 1/3 tak dobrze jak obecnie moje 17 letnie e34 i z tego wszyscy sobie doskonale zdaja sprawe, ze obecne auta sa robione tak, ze szkoda gadac... Poza tym nie ma sensu cytowac calych wypowiedzi, bo tylko sie trzeba nascrollowac. Przejrzalem sobie Twoje posty znawco :lol: , i powiem tylko - zenada, bo szkoda wiecej sie rozpisywac... Czy ja wiem, czy dobrze, poza tym z tego co zajrzalem, to nie bylo dziury pod tym, tylko nalozona kolejna warstwa jako wzmocnienie. Wymiana progow, to ostatecznosc, jak mi sie moj zabieg nie uda i wyjdzie rdza (w co watpie) :) Jesli bylyby w gorszym stanie niz to co widac, to bym sie nie wahal nad wymiana, ale jest niezle i jest co ratowac. Skoro to napisales, to teraz zwatpilem, czy to ASO tak przereklamowane, czy poprostu taki urok, ze po wymianie i tak wychodzi... U blacharza u ktorego bylem sie dowiadywac w sprawie wymiany progow, zapewnial mnie, ze nic nie wyjdzie, i daje na to gwarancje, jesli wyjdzie to za darmo robi na nowo... Teraz zrobie to dobrze na zime, a na wiosne ocenie czy wytrzymalo, czy tez wymieniam progi.
  24. Spoko, bylem z nimi na wulkanizacji, i mowia ze w bdb stanie, wiec smigam. A roznicy jak dobrze pamietam 1cm nie ma nawet, to sie tylko tak wydaje... W sniegu jak jest wezej to lepiej, nie zapominaj o tym, w koleinach tez. Ogolnie jestem chyba zdania, ze obydwa rozmiary, zarowno 195 jak i 205 nadaja sie calkowicie, aczkolwiek wolalbym 205 tyl / 195przod. To ty teraz wygladasz z tyłu jak tramwaj :duh: A Ty to jestes sprytny jak potrafisz na oko od tylu ocenic roznice miedzy jednym rozmiarem. Gratuluje...
  25. Wlasnie tez tak sadzilem, do czasu, gdy uslyszalem od kogos cos innego i zwatpilem... bylo to cos w stylu, "ty zrob z tym cos przed zima bo ci sie auto rozleci" Owszem, zwlaszcza przy otworach odplywu i w okolicach podnosnika. Zrobi sie, i to lepiej, tylko juz wiem ile mi to zajmie czasu i ile bedzie tych warstw :twisted2: Wez pod uwage, ze bez tego nie mozna bylo stwierdzic w jakim stanie sa faktycznie progi, teraz mam pewnosc, na ktorej mi zalezalo, jeszcze tylko zerknac musze na kanale, czy tam jakiejs niespodzianki nie bedzie, bo na obecna chwile jest pozytywnie (moglo byc duuuzo gorzej) Wlasnie wczoraj odkrylem szlifujac drugi (lewy) prog, ze bylo robione. W miejscu podnosnika jest wstawiony na nity kawal blachy i zaszpachlowane bylo zywica. Z drugiej strony podobnie ale tylko szpachla bez zadnych wzmocnien. Wlasnie zdziwila mnie na poprzednim progu ta warstwa zywicy, bo cos mi nie pasowalo. Tylko na odcinku do laczenia progu. Ponizej zamieszcze fotki, szkoda tylko, ze nie zrobilem przed i po zabiegu, tylko po. Taa :twisted2: Jakis czas temu byl temat o progach chyba i tam cos pytalem, poza tym wczesniej poszukalem po forach bmw, nie tylko tu, i znalazlem instrukcje, podobne do tego co zrobilem (zdzieranie do golej blachy). W zyciu, wole to zrobic sam. Bedzie 200x lepiej. Juz wiem, ze lepiej wszystko zrobic samemu, niz sluchac niektorych idiotow... Dlatego zabieram sie od samego rana za robote. W poniedzialek ciag dalszy. Jak narazie jest zeszlifowane i polozona warstwa odrdzewiacza (cortanin). Nastepnie bede robil wypelnienie profili zamknietych (boll). Pozniej zywica i mata szklana na miejsca w ktorych sa dziury. Jak wyschnie to baranek (kilka warstw) + podklad i moze lakier, jeszcze nie myslalem dalej. Wszelkie wskazowki mile widziane, tylko zeby to nie byly wskazowki typu mata szklana jest do zaglowek czy cos podobnego, bo jak juz mowilem jest to tworzywo bardziej wytrzymale od metalu, a o rdzy nie ma mowy. Chciales chyba powiedziec, zaczynam, nie wiem, czy sadzisz, ze lepiej nic nie robic? Chyba tak... wez pod uwage, ze wiekszosc jezdzi w stanie co najmniej kilka razy gorszym od mojego i takie sa fakty, a ja pomalu robie ideal, i jeszcze spora droga przede mna, ale trzeba byc konsekwentnym :) Dopiero nieco rok mam to auto, a na zrobienie wszystkiego porzadnie, zazwyczaj jak sie oglada rozne programy ludzie potrzebuja 3 lata. Ostatnio chyba nic nie bylo zabawnego, i to juz dlugo. Jedyne tematy w ktorych sie mozna bylo posmiac to o WT, ceramizerach i magnetyzerach. Innych jakos sobie nie przypominam. Myslisz, ze Twoje progi sa idealne? Z wierzchu nie widac, zeszlifowalbys to moge sie zalozyc, ze wyszlyby Ci dziury... coz, pewnie jestes z tych, ktorzy wola zyc w niewiedzy ;) Odbiega, sa 10x gorsze, jak juz wyzej pisalem, jeszcze troche i beda 20x gorsze :) Czy ja wiem... tych bledow co jak co to za duzo nie bylo, kilka sie zdarzylo to fakt, ale ogolnie i tak jest niezle moim zdaniem. Wiesz jak to jest ze znajomymi... Poza tym mechanikow-idealow w kazdej dziedzinie to chyba nie ma... Ponizej zamieszczam fotki progow: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img183.imageshack.us/img183/8439/dsc00334az1.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img183.imageshack.us/img183/3807/dsc00335dy1.jpg Lewy - dziwne, czy po lewej stronie wiecej razy sie lapie gume i uzywa podnosnika, czy po prostu, byla gorzej zrobiona... A teraz prawy w znacznie lepszym stanie: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img183.imageshack.us/img183/6782/dsc00332qa8.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img112.imageshack.us/img112/5148/dsc00333wd4.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img112.imageshack.us/img112/486/dsc00336ex6.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img183.imageshack.us/img183/1687/dsc00337wq4.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img216.imageshack.us/img216/642/dsc00338ok7.jpg Tutaj blotnik wyzarlo, ale akurat stukniety, wiec wymienie blotniki i nie ma problemu. Mam tylko nadzieje, ze pod spodem nie czeka mnie jakas niespodzianka...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.