Witajcie, Niedawno stałem się (chyba) szczęśliwym posiadaczem BMW e46 320Ci Coupe z 2002r w automacie. Auto kosztowało prawie 15k i wygląda na zadbane. Ale temat dotyczy kilku mankamentów, a jako że nie mam większego pojęcia o mechanice samochodowej to też postanowiłem zaciągnąć Waszej opinii. Generalnie główny problem jest taki, że auto przy przyspieszaniu strasznie wyje (?), na tyle że nawet przy zamkniętych szybach dość mocno to słychać. Dzieje się tak raczej powyżej 2000 obrotów. Podobna sytuacja ma miejsce na postoju, kiedy mając wrzucone P lekko przygazuje. To "wycie" ciężko opisać, to troche takie jakby jakaś dmuchawa / odrzutowiec / przekładnie, coś w ten deseń. Czytałem na forum, że niektórzy lokalizują problem w wisko, ale tyle się naczytałem o sprawdzaniu go, że sam już nie wiem. Powiem tak; auto stało kilkanaście godzin nieużywane, po tym czasie podniosłem maske i spróbowałem ręcznie zakręcić wentylatorem - kręci się co prawda w obie strony, jednak z mocno wyczuwalnym oporem. Kolejna kwestia to fakt, że mój automat czasem zmienia biegi dopiero przy około 4000 obrotów. Na chwile obecną nie jestem w stanie stwierdzić czy wszystkie i za każdym razem, ale zauważyłem że tak się dzieje. To chyba trochę za duża wartość? Dodam tylko, że jeżdżę bez włączonego trybu sportowego. Gdzie i w jaki sposób mogę sprawdzić poziom oleju w skrzyni? Co prawda nie zauważyłem na parkingach aby coś z niej ciekło, ale poprzedni właściciel wspominał, że za jakieś 10 tysięcy km wypadałoby olej zmienić. Tutaj kolejna kwestia, jaki olej byłby najodpowiedniejszy i ile mniej-więcej wejdzie go do skrzynii? Zostając przy olejach; zauważyłem, że na kartce pod maską mam wpisany olej silnikowy 5W/40, a na butli którą dostałem od wcześniejszego właściciela, z której sam dolewał, jest napisane 10W/40. Który lepiej będzie wlewać, czy muszę spuścić stary olej jeśli kupię inny typ i czym one się właściwie różnią? Na chwilę obecną to chyba najpoważniejsze rzeczy, którymi muszę się zająć. Będę wdzięczny za fachowe porady :)