ltCobigt

Ja mam w e36 wlew przy podszybiu.

Jeśli nie masz klimy to chyba na próżno szukać takiego filtra bo z tego co się orientuje to tylko w wersjach z klimą był filtr przeciwpyłkowy.

Może któryś z czujników przy kole już skończył żywot.

Problem tuby polega na tym że bardziej ją słychać niż czuć, najlepiej włożyć pożądnego suba, skrzynie z głośnikiem niskotonowym conajmniej 30cm średnicy. :mrgreen:

Chyba sobie wykrakałem w poprzednim poście :D:D:D bo właśnie byłem w Świątnikach i po drodze miałem kontrol, obecnie trzecią od kiedy jeżdżę BM-ką. Ale i tym razem wszystko w miłej atmosferze, sprawdzili papiery i tyle, dziekuje i do widzenia :)

Też się nie do końca zgodzę z porównaniem Prelude do e36 Coupe. E36 można bardziej porównać do Civic Coupe http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1553719 lub Accord Coupe http://allegro.pl/item125196948_zobacz_honda_accord_coupe_2_0i_93r_.html

Ja tam specjalnie nie zauważyłem jakiegoś negatywnego nastawienia ze strony panów w niebieskich mundurkach, a miałem wręcz przeciwne odczucia. W sumie przez prawie 2 lata użytkowania mojej coupejki dwa razy przez opuszczoną szybę rozmawiałem z policjantem. Pierwszy raz był tydzień po zakupie auta, jechałem przez miasto, po prawo zrównał się radiowóz, znany gest lizaczkiem :D i już stoimy na poboczu. Podchodzi uprzejmy pan policjant i wyjaśnia mi powód zatrzymani: przednie koła wystają deczko za obrys karoserii, a ja nie mam zapiętych pasów. A więc mandacik i zabierają mi dowód za wystające koła. No więc zaczynam ściemniać że dopiero co wyjechałem i zapomniałem o pasach, a o kołach nie wiedziałem że nie mogą takie być, dopiero co kupiłem to auto, itd. Na to gliniarz: No bardzo ładne autko, napewno fajnie się jeździ z takimi kułakami i fajnie to wygląda ale przepisy zabraniają. Ale ok, dziś nie będziemy Panu takich problemów robić, ale proszę coś zrobić z tymi kołami, bo przy następnej kontroli znowu ktoś się do tego doczepi, dostanie Pan tylko mandat za pasy 100zł. A więc spoko, gdyby odrazu przyrównał mnie do stereotypu dresiarza to zapewnie nie był by taki uprzejmy i łykną by mi dowodzik. :) Druga sytuacja: Jechałem w terenie zabudowanym, ładna, szeroka droga, a tu za lekkim łuczkiem cyk mnie suszarą i lizaczek. Podchodzi policjant, również miły i mówi że w terenie zabudowanym gdzie obowiązuje prędkość 50km/h ja przekroczyłem ją prawie 2 razy, jechałem 92km/h. No to sobie myśle ładnie! Dopiero co wykosztowałem się na kwiaty (akurat był to dzień kobiet), a teraz jeszcze popłyne za mandacik. Gliniarz mnie oznajmił że za to wykroczenie będzie ileś tam punktów i mandat 300zł. albo nawet od 400zł. :mrgreen: (nie pamiętam już dokładnie), poprosił o dokumenty i poszedł do poldka. Za chwile wołają mnie i pytanko czy przyjmuje czy do sądu grodzkiego. No to ja odrazu śpiewka że wyjątkowo się spieszyłem, panowie no w końcu dziś dzień kobiet. Na to gliniarz hahaha, ale to nie Pana święto :D Ale dobra, trochę zaniżymy wykroczenie i zarazem mandat, 100zł może być? Bez zastanowienia przyjąłem. W sumie wypisywanie przebiegło dość ciekawie, to był dobry duet, ten co wypisywał jakiś nadzwyczaj wesoły, żartował cały czas, a drugi młody jakiś podjarany uśmiecha się do mnie i mów 2,5 litra ho ho, niezły silniczek, takim to pewnie aż chce się gaz przyciskać. Ja na to że tak w miarę, to nie M-Power :D On: No tak ale napewno szybkie hihi :duh: No i tym razem odniosłem wrażenie że zostałem w miarę ulgowo potraktowany, a więc nie mogę powiedzieć abym czuł się nękany przez policje z powodu posiadania BMW.

Ja też po mieście pale 12-13l, a jeżdżę w miarę dynamicznie. Co do tematu to nie będzie to raczej sonda, mi jak padła sonda to auto zrobiło się mułowate i paliło mi ponad 20l :lol:

405 litrów, o 30 mniej niż e36 sedan. Napewno w Pralce będzie mniejszy, a o śmiesznym bagażniku w CRX już nie wspomne :)

Ja mam przyciski od podgrzewania foteli i od ASC, wszystki sa podświetlane a od ogrzewania foteli po włączeniu dodatkowo zapalają się na czerwono.

Jak na 3-ke i to jeszcze w Coupe to miejsca jest więcej niż się wydaje, oczywiście bez szaleństw, nieraz jak wiozę komplet osób to Ci siedzący z tyły zawsze mówią że jest o dziwo znośnie, wiozłem też kiedyś rodziców i siostrę z tyłu i nic nie narzekali :D

Ja się z tym nie zgodzę, moją mam już 2 lata i spisuje się świetnie, mogę śmiało powiedzieć że to bardzo kochane i wdzięczne autko, żadnych kaprysów i problemów, za każdym razem wsiadam za stery z przyjemnością :D

Też miałem kiedyś podobny dylemat pomiędzy Hondą CRX IIIgen. DelSol Vti, Hondą Prelude IV 2.2 Vtec i nawet bardzo interesował mnie Mercedes W124 Coupe, a jednak wybrałem BMW i jestem mega zadowolony ale do Prelude mam nadal słabość, najbardziej co mi się w tym aucie podoba to deska rozdzielcza, szkoda że w następnej generacji Preluda zrezygnowali z niej :( Audi to w ogóle bym odrzucił, na tle e36 i Prelude wygląda i jest przestarzały, a wewnątrz widać to najbardziej, deska rozdzielcza za bardzo zajeżdża Volkswagenem. Bierz e36 koniecznie z silnikiem r6 a będziesz miał banana na twarzy na sam dźwięk tego motoru :D

Bo młodociani kierowcy podobno powodują więcej wypadków i dlatego płacą większe składki :D

Od dawna się mówi ludziom że ze światłami bezpieczniej a jak widać bez skutecznie, na drogach mało kto włącza światła bo po co, a w nocy z kolei nad wyraz widocznych pajacy z włączonymi halogenkami przeciwmgielnymi nie brakuje :duh: ale tak jest w Polsce i cza się do tego przyzwyczaić :mad2:

Wierz mi że można bo nie wszyscy widać maja taki wzrok jak Ty i zaczynają wyprzedzać, nie wnikam w szczegóły czy jest to tylko wada wzroku, czy wada połączona z bezmyślnością ale ludzie tak robią! Ty włączając światła robisz to też dla swojego bezpieczeństwa bo może przez to jakiś baran Cię za wczasu dostrzeganie i nie rozpocznie manewru i dzięki temu nie dojdzie do kolizji lub w najlepszym wypadku do ucieczki któregoś z pojazdów do rowu, czy to też tak trudno sobie wyobrazić? Chyba prostym jest że czym auta lepiej są widoczne tym większe bezpieczeństwo na drodze.

Już dawno powinien być przepis zmuszający kierowców do jazdy na światłach przez cały rok. samochody z włączonymi swiatłami dużo lepiej widać chociażby w silnym słońcu w środku dnia, nie mówiąc już o popołudniu gdy słońce jest nisko i swieci po oczach. Też jestem za całorocznej jeździe na światłach, może w mieście nie włączam ale obowiązkowo poza miastem, bez względu na pogodę. Drogi często są zacienione przez przydrożne drzewa, a nie ma chyba już nic gorszego gdy jedziemy w piękny słoneczny dzień i nagle droga zaczyna prowadzić lekkim wąwozem porośniętym z obu stron drzewami, których korony skutecznie zasłaniają niebo a dodatkowo słońce przedziera się punktowo między liściami, wtedy nawet auto w jasnym kolorze jest bardzo kiepsko widoczne, zwłaszcza że często w słoneczny dzień mamy założone okulary przeciwsłoneczne, które w takim cieni jeszcze pogarszają widoczność. Na zakopiance jest pełno takich miejsc i nie raz omało nie naciąłem się na takiego wyprzedzającego debila, którego zobaczyłem w ostatniej chwili i zdążyłem przyhamować. Gdyby miał włączone światła byłby widoczniejszy z dużo większej odległości.

Dużo jest takich ogłoszeń, przecież chyba oczywistym jest że gość napisał to w żartach :duh:

Zależy czego oczekujesz od auta, jechałem kiedyś 520 i jak dla mnie to 2.0 w tej budzie to już kompletne minimum, 1.8 nie jechałem ale wydaje mi się że to już jest nieporozumienie, poza tym dźwięk tego silnika nijak będzie pasował do serii 5 :?

Aha, jeszcze jedno! Jeśli zależy Ci na oszczędnościach to napewno koszty paliwa będą najmniejsze w przypadku 740 na gazie. Oczywiście porównując 740i, 750i i 740d.

Przeczytaj sobie bradzo dokładnie ten wątek: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=29113&highlight=740+750 Już od długiego czasu wertowałem archiwum w poszukiwaniu informacji o e38 i jak dla mnie to tylko i wyłącznie 740 z motorkiem 4,4. :D Świetne osiągi, a koszty nie aż takie duże jak w przypadku 750-ki, poza tym V8 wydaje mi się bardziej pasować do mojego charakteru :norty:

Tu masz trochę przydatnych informacji o gazie do V12: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=32213 Co do 740d to kiedyś też było o tym i nikt raczej nie polecał, podobna nie są to super udane silniki, a ewentualne usterki i naprawy mogą okazać się bardzo kosztowne, jeśli chcesz diesla to chyba najlepszy to 730d :)

OKi, a w takim razie jak się ma R6 do V8?

Jeśli miałbym to wszystko naprawiać to nie wiem... :mrgreen:

Witam! Mam pytanie, takie z czystej ciekawości gdyż nurtuje mnie to od jakiegoś czasu, czy jest jakaś różnica między tymi silnikami jeśli chodzi o głośność pracy, zarówno na niskich jak i wysokich obrotach. Jeśli tak to który z nich jest najbardziej słyszalny w kabinie jak i na zewnątrz? Może miał ktoś z was okazje porównywać lub poprostu doświadczenie z tymi silnikami. :worried: