Skocz do zawartości

piotr2569

Zarejestrowani
  • Postów

    2 678
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotr2569

  1. Przede wszystkim to E46 nie będzie klasykiem
  2. Czyli współcześniejsze :norty: Owszem W124, e34, były prawie "pancerne" ale też się psuły. Ich zaletą było to, że miały mało elektroniki w porównaniu do aut produkowanych dzisiaj - więc były proste w obsłudze i naprawach. Tylko pytanie - kto by dziś kupił samochód klasy E, gdyby w ich wyposażeniu były tylko elektryczne szyby oraz manualna klimatyzacja, abs oraz wspomaganie kierownicy.
  3. A to E90 z A.D. 2005 jest starsze czy współczesne :?: W nim jest silnik jeszcze z rozrządem od przodu silnika - czyli stara konstrukcja M47N2.
  4. Cholera szkoda ich.... Ja bym nie zakładał tylko śmigał na starych :norty:
  5. gwoli ścisłości na zbiorniczku poziom płynu KALT/COLD ( zimny )
  6. Skoro w opisie masz 320d i chcesz podnieść do 150KM czyli wnioskuję, że masz silnik M47 136KM. 1. jeśli moje wnioski się zgadzają to przejść do następnego punktu 2. przeczytać dokładnie opis aukcji..... i wyciągnąć odpowiednie wnioski 3. ..... po wyciągnięciu wniosków wymienić silnik na taki, który będzie zasilany CR a nie pompą VP44 :cool2:
  7. Ze zderzaka to nie było co zbierać. Jeśli ktoś szpachlował prawy tylny błotnik to ja gratuluję takiej naprawy. W tym momencie dla mnie auto stanowi złom - gdyż jest źle naprawione powypadkowo. To nie nadawało się do prostowania tylko do wymiany. Drzwi tak samo. Pas tylny wyciągany, pewnie też wymieniony lub prostowany i szpachlowany. Podłoga w bagażniku - wymieniana/prostowana. Po uszkodzeniach można wnosić, że dach też dostał... Obejrzyj zdjęcia i zweryfikuj opinię na temat tego auta.
  8. Przebieg 300 pewnie nie zrobi na silniku większego wrażenia - tylko pytanie czy potencjalny kupujący jeśli wie, iż przebieg jest 2 razy taki przyjmuje to do wiadomości i jednocześnie godzi się być oszukanym przez handlarza :?: Wśród "prawdziwych" Niemców są też Jugosławianie, Rosjanie, Turcy i to oni stanowią spore grono sprzedających samochody w DE. Jeśli nie jedziesz osobiście, nie widzisz miejsca i gościa od którego to kupujesz to możesz tylko domniemywać, że kupiłeś od "prawdziwego" Niemca.
  9. Co to znaczy wg Dekry :?: Ktoś spisał go z licznika i wpisał do protokołu oględzin czy też przeglądu - nic więcej. Dekra nie sprawdza przebiegów - spisuje je z tego co wyświetlane jest na liczniku. Jeśli to jest oryginalny przebieg to trafiłeś na białego kruka. 12 letnie E61 530d z przebiegiem 192300km, bezwypadkowe za 25-26tys zł :cool2: Zainwestuj w sprawdzenie historii u Dray'a - może on ma coś więcej na temat tego samochodu. To jest tak samo jak w PL - cofasz licznik, jedziesz na przegląd i wpisują taki jaki odczytają. Nawet jeśli poprzedni odczyt był większy :mad2: O tym to już nawet w przedszkolach mówią....jak można wrócić autem na kołach, skoro ważność jego tablic dojazdowych ( a co za tym idzie rejestracja pojazdu ) minęła 1,5mc temu :?: Chyba, że ja o czymś nie wiem i teraz ubezpieczalnie dopuszczają auta do ruchu na podstawie polis OC :?: P.S. to jest Włoszka
  10. pewnie sam go kręcił. Kupujący otrzymuje kręcony licznik w pakiecie z wymianą rozrządu... Patrząc na auta sprzedającego, to ja mam wątpliwości - czy chociaż jedno wystawione auto ma prawdziwe wskazanie przebiegu. Tam nawet Golf IV z TDi z 2000r ma ustawiony licznik na 214k km :nienie: To nie społeczeństwo BMW, tylko handlarze zepsuli rynek oferując auta bezwypadkowe, po pierwszych właścicielach, z udokumentowanymi przebiegami rzędu 150-190tys km za cenę niższą niż wartość rynkowa pojazdu. Trudno się teraz dziwić, że kupujący po przeczytaniu takich ogłoszeń ( które dominują wśród ogłoszeń motoryzacyjnych ) szukają takich właśnie samochodów. Kto szuka ten znajduje - w rezultacie właśnie takie "lepiochy" z przekręconymi o połowę licznikami, z prostowanymi lub ciętymi w nieodpowiedni sposób elementami konstrukcyjnymi, lub z zatajanymi uszkodzeniami mechanicznymi. Szkoda tylko, że znowu sprawdza się przysłowie "Polak mądry po szkodzie".
  11. tak więc jakiej odpowiedzi jeszcze oczekujesz :?: Jeśli nadal jesteś zainteresowany autem, które ma realny przebieg około 400tys km to warto je kupić, bo jak napisano w ogłoszeniu wymiana rozrządu jest gratis :cool2: P.S. na zdjęciach wnętrza słynna kropka figuruje na wyświetlaczu
  12. Jednostką mocy w układzie SI jest WAT a w tym przypadku moc podano w kilowatach [kW]
  13. Historia uboga czy tez nie - daje do myślenia: 11.09.2014 - 225833km 26.03.2016 - 232500km przez 16 miesięcy to auto zrobiło 6667km => 416km /mc. czyżby bogatego Szwajcara przestało być stać na paliwo :?:
  14. Od bełkotu handlera aż oczy bolą. "Legendarna i najlepsza jednostka 2,0D" :wink: "znawcy wiedzą o co chodzi" :wink:
  15. Skoro myli netto/brutto z akcyzą to i tak dobrze, że chociaż wie iż sprzedaje E46 318Ci :cool2: Poprawcie w temacie bo tam 320 ktoś wpisał
  16. widzisz - nawet nie przeczytałeś ogłoszenia, które wrzuciłeś a jeszcze do tego masz pretensje. Cena podana w ogłoszeniu jest ceną NETTO ( 21900zł ) . Dodaj sobie VAT to ile Ci wychodzi :?: Pełna faktura VAT na samochody używane wynosi wg dzisiejszych stawek 23%.
  17. Kontrola powinna zabrać DR, a diagnosta po sprawdzeniu oznaczeń na reflektorze oraz porównaniu źródła światła powinien nie zgodzić się na jego oddanie.
  18. No ale to nie jest Alpina tylko zwykłe 330Ci z 2001 za 61500zł. Nie zamierzam nikogo przekonywać lecz wg mnie auto za tą cenę dla potomnych jak już pisałem. Można chcieć za auto nawet milion - tylko żeby znalazł się amator, który tą bańkę położy na stół. Czego wam i sobie życzę :norty:
  19. 27 tys zł za 318 Ci :cool2: ale przynajmniej kolor uwielbiany przez "don Vasyla"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.